Powrót na stronę główną

Tekst z pierwszej strony startowej przeniesiony do archiwum w dniu 2005-03-31

2005-03-07 - Otrzymałem przesympatycznego e-maila od Urszuli Kloc Siudem. Bardzo cieszy się na czekające nas spotkanie w maju br. Dzięki Urszula za list. Poprawiłem "Listę obecności".

2005-03-07 - Myślę, że gdzieś w okolicach świąt Wielkanocnych roześlę do wszystkich zainteresowanych listy z informacją o zjeździe (przepraszam: spotkaniu majowym po latach). Dlatego też prośba do Henia: spróbuj wycenić koszt organizacji spotkania na osobę. Koleżanki niech ustalą menu na liście dyskusyjnej. Halina  - tak jak umawialiśmy się, sprawdź przybliżone koszty organizacji spotkania wieczornego w lokalu. Mam problem z ustaleniem menu w zakresie napojów wyskokowych. Wprawdzie w ciemno mógłbym je ustalić odnośnie chłopaków ale co do dziewczyn to nie umiem tego zrobić. Pomóżcie !  Jak to rozwiązać ? Jak w tym zakresie rozliczyć koszty ?

Może zrobiłby ktoś projekt listu do wszystkich i przesłał na maila: matura1970@op.pl . Jeżeli "nie usłyszę propozycji" - zrobię to samowolnie.

 2005-03-12 - Otrzymałem album ze zdjęciami od Profesora Zająca za pośrednictwem Halinki Duńskiej za co składam serdeczne dzięki. Listę obecności już zmieniłem. Dziwi mnie tylko dlaczego w albumie brak zdjęcia kol. Kuśmierkównej ? Chyba redaktorem tego albumu była kol. Danuta. Pamiętasz czy jest to błąd, czy może były jakieś inne przyczyny ?

Druga sprawa - Henio wstępnie skalkulował koszty spotkania majowego i wg. mnie są one b. niskie. To dobrze. Ale jak na razie nikt nie wypowiedział się w zakresie menu. Proponuję wstępny harmonogram i bardzo proszę wypowiadajcie się na ten temat:

1. Uroczyste spotkanie o godz. 13,00 (?)

    a/ spotkanie w szkole z wychowawcą i dyrekcją,

    b/ zwiedzanie szkoły,

    c/ w zależności od pogody spacer po wąwozach i pogaduchy,

    d/ dla zainteresowanych zakwaterowanie w internacie,

    e/ obiad w stołówce szkolnej o godz. 15,00,

    f/ rozmowy w podgrupach do 17,00.

2. Bankiet od godz. 17,00 do wyboru:

    a/ w szkolnej stołówce przy muzyce lat 70 i następnych przy przekąskach przygotowanych przez szkolną kuchnię,

    b/ w wynajętej kawiarni gdzie czas zostanie zorganizowany przez właściciela lokalu. Oczekujemy na propozycje.

 

 Tekst z pierwszej strony startowej przeniesiony do archiwum w dniu 2005-03-05

Postanowiłem wywalić dotychczasową pierwszą stronę gdyż już się lekko zdezaktualizowała. Każdy kto chciałby zapoznać się z nią to znajduje się ona w "Archiwum klasowym"

Zaczynamy zajmować się organizacją naszego spotkania w 2005 roku, gdyż zbliża się okrągła rocznica, tj 35 lat od ukończenia szkoły a 40 lat od jej rozpoczęcia. Cholera jak to dużo !!!! Nic to. My jesteśmy pokoleniem powojennym i komórki z których powstaliśmy pochodzą z solidnego materiału przedwojennego i dlatego będzie jeszcze dużo następnych okrągłych rocznic.

Musimy odpowiedzieć na następujące pytania:

  1. Miejsce i termin spotkania - proponuję Nałęczów w dniu 2005-05-21

  2. Forma spotkania (kawiarnia, restauracja, szkoła, ognisko, inne) - tutaj propozycja jest trudna, gdyż wiąże się to z pewnymi kosztami ale mam nadzieję, że coś postanowimy.

  3. Komitet organizacyjny - propozycja : Halina Duńska, Maria Hetman, Henryk Mirosław, Tomasz Dobosz i inni którzy zadeklarują się, uważam , że nie powinniśmy nikogo wyznaczać. Powyższe nazwiska pozwoliłem sobie wskazać jako swoje typy mając na względzie odległość  i aktywność na naszej stronie.

  4. Przydzielenie każdemu z kim mamy kontakt zadanie odnalezienia i zlokalizowania osób żyjących w błogiej nieświadomości czekających ich wrażeń z okazji spotkania po latach.

  5. Program spotkania - proponuję ustalić w terminie późniejszym po propozycji Komitetu organizacyjnego.

Przepraszam, że narzucam pewne rozwiązania ale od czegoś trzeba zacząć dyskusję. Na dobry początek możecie mnie wywalić z Komitetu organizacyjnego.

   Jeszcze jedno w "Archiwum klasowym" umieściłem wszystkie nasze dotychczasowe wpisy w księdze gości w celu szybkiego przejrzenia całej zawartości. Teraz tak dla zabawy, proponuję ustalić kto to jest XYZ ? Jest kilka wpisów, które wyraźnie wskazują na osobę. Proponuję aby XYZ ufundował jakiś upominek dla osoby, która prawidłowo odgadnie tę trudną zagadkę. Mówię od razu i stanowczo XYZ - to nie ja. Wiem na 95 % kto to jest. Cześć. Wystarczy jak na dzisiaj.

 

Wprowadziłem nową podstronę pt." Usmiechnij się ...". Może ma ktoś propozycję ?

 

1. Jest propozycja Nr 1 - bardzo mi się podoba. Na razie anonimowa. Przysłana mailem po delikatnym kliknięciu.

 

Tomek drzwi otwieraj pilotem niekoniecznie ... głową. Moje propozycja to: spotkanie koniecznie dwudniowe, nocleg w internacie (mi odpowiada), myślę, że "obciachu" nie będzie. Szkoła udostępniona do zwiedzania - jeśli tak można nazwać. W czasie zjazdu były ciekawe wystawy - które tylko pobieżnie zobaczyłam a myślę że w dalszym ciągu są i wszyscy chętnie obejrzą. Wyżywienie (generalnie) w stołówce internatu - jest podobno taka możliwość. Spotkanie piwkowo-kawowo-ciastkowe w mieście   podobnie jak w czasie zjazdu. Może i kolacja taneczno-rozrywkowa w mieście? a kontynuacja w internacie?  Wg Halinki jest możliwość zorganizowania i ogniska. Spacer,  spacer koniecznie wąwozami.   Myślę,  że każdy przywiezie zdjęcia szkolne (i nie tylko) - więc najlepsze warunki do oglądania i wspomnień to internat. Ja przywiozę pamiętnik -  tak ogólnie nazwany, w którym są pytania z konkursu przeprowadzonego na naszym wieczorku .  Zgaduj-zgadulę prowadziła Wiesia Gębala. Pytań nie zdradzę bo..... konkurs można powtórzyć w maju. Nagrodę ufunduję. Myślę, że warto by rzucić jakąś "sumkę" za jaką mamy szaleć - bo od tego zależy ciąg dalszy zabawy. Pozdrawiam bardzo serdecznie, czekam na MAJ .........

2. Propozycja nr 2 - Tomek

Przedstawiam propozycję przygotowana przez moją żonę. Jest nauczycielką w szkole średniej jak też ze swoją klasą z liceum organizują regularne spotkania co 5 lat. Więc wydawało mi się, że jakieś doświadczenie ma w tym zakresie. Piszę w oryginale:

11,00 - spotkanie z Wychowawcą w szkole. Zwiedzanie obiektów Zespołu Szkół.

13,00 - obiad w stołówce szkolnej (jeśli to możliwe).

13,30 - spacer po "pagórkach".

16,00 - spotkanie towarzyskie w kawiarni.

20,00 - wyjazd "pryków" do domów, do wnuków.

Chcę wyraźnie podkreślić, że ja z ostatnim punktem programu wybitnie się nie zgadzam. Młodsza jest o 3 lata. Chcę powiedzieć, że ona z ostatniego spotkania przyszła rano. Ostro zareagowałem na ten ostatni punkt i gdyby ktoś chciał się przyłączyć szczerze namawiam. Ponadto wyjaśniam "pagórki" =  wąwozy".

Mówiąc poważnie chyba taki scenariusz w bardzo ogólnym zarysie powstanie. Oczywiście każdy punkt wymaga "doszczegółowienia". Do mnie przemawia bardziej pomysł tej kawiarenki w której byliśmy we wrześniu pod warunkiem, że właściciel wynajmie ją w tym dniu tylko dla nas. Tak na dobrą sprawę nie wiemy ile osób nas przyjedzie. Miejsce spotkania będzie można wybrać dopiero po przewidywalnej liście obecności. Nie ukrywam, że od ilości osób zależy też wysokość składki. Miałem pytanie ile będzie wynosić składka na ten zjazd. Właśnie, teraz bardzo trudno jest określić. Sięgając do doświadczeń szkoły żony to składki uczniów aktualnie nie przekraczają 150,00 zł. Wydaje mi się, że my ze zdecydowaną przewagą kobiet jesteśmy w stanie zdecydowanie obniżyć ten koszt (a jak się mylę ?).

Następna sprawa wydaje mi się, że termin 21 maja 2005 roku jest optymalny. Była propozycja żeby zrobić to 28.maja ale wydaje mi się, że dzień ten będzie objęty "polskim długim weekendem" - 26 maja jest Boże Ciało ale terminu nie można wykluczyć. Gdybym miał głosować to oddam głos za 21 maja br. To tyle, czekam na reakcję czytającego gremium.

 

Tekst z pierwszej strony startowej przeniesiony do archiwum w dniu 2005-01-04

004-09-27

  Kochani

      Naprędce skleciłem stronę na bezpłatnym serwerze WWW. Robiłem to szybko i bez zbytniej staranności. Chciałem, aby razem z rozsyłanymi adresami i numerami telefonów przekazać adres strony internetowej. Bardzo proszę o wyrozumiałość. Postaram się w miarę wolnego czasu dopracować tę stronę. Już teraz mam wielką prośbę, przysyłajcie swoje uwagi, propozycje, postaram się je na bieżąco umieszczać na stronie. Druga prośba dotyczy zdjęć. Jeżeli ktoś może, to prosiłbym o przesłanie ich w formie elektronicznej lub tradycyjnej. Po umieszczeniu ich na stronie odeślę z podziękowaniami.

     Drugi bardzo ważny temat. Uczestnicy zjazdu z 25.09.2004 r. podjęli jednogłośnie decyzję, że zorganizujemy spotkanie w Nałęczowie z okazji 35-lecia ukończenia szkoły. Spotkanie odbyłoby się w maju 2005 roku, w któryś weekend po tym długim wolnym. Pytanie do nieobecnych na zjeździe. Co Wy na to ? Piszcie na nasze forum lub bezpośrednio do mnie. Listy będę umieszczał na stronie www.

Napisz do mnie na adres: matura1970@op.pl

______________

Pozdrowienia  !

Tomasz Dobosz,

Moje namiary na stronie: www.euroekolas.pl lub www.baseny.euroekolas.pl

2004-10-02

Druga odsłona - Dzięki Wadzie Chanas wzbogaciłem stronę o zdjęcia, które ona ma w swoich zasobach archiwalnych. Proszę o dalszą współpracę. Dzięki Wandziu !!! Wpisujcie się do księgi gości. Mam pomysł jak dalej rozbudować stronę ale dzisiaj nie mam czasu gdyż jadę na wesele a jutro w niedzielę nie wiem czy będę miał pomysły -:) Następna jakaś zmiana strony nastąpi zapewne w przyszłą sobotę. Dzwońcie, piszcie, przysyłajcie, odwiedzajcie itp. pozdr. T.D.

2004-10-09

Trzecia odsłona - Dodałem nową podstronę "Lista obecności". Bardzo Was proszę napiszcie co sądzicie o istnieniu i rozwijaniu tej strony. Mam pewne wątpliwości. Jest to wkraczanie w prywatność każdego z nas no i nie chciałbym jakiegoś zgrzytu w tym zakresie. Oczekuję krytyki ale i pochwał na które jestem bardzo łasy (nie łysy tylko łasy).

Wiecie co zrobię: jeżeli nie będziecie aktywni i będziecie się zachowywać jak "stare pierdoły" to się obrażę, np. na dwa miesiące i zdejmę stronę z Internetu. Wtedy zobaczymy. Mam jeszcze wiele pomysłów. Wpisujcie się do Księgi gości. Pozdrowienia TD

2004-10-15

Czwarta odsłona  - Kolekcję zdjęć w Galerii powiększyłem ale niektóre zmuszony byłem wyciąć, gdyż strona nam się rozrasta a pojemność serwera darmowego (free) jest ograniczona. Ale nie ma obawy w przypadku gdybyśmy przekroczyli pojemność lub transfer to przeniosę stronę na mój komercyjny serwer. Jeszcze jedna sprawa porządkowa. Dotychczas naszej strony nigdzie nie publikowałem tzn. wejść na nią mogą tylko Ci co znają jej adres (tańczą Ci co wiedzą). Gdybyśmy zdecydowali się na jej formalną publikacje wówczas każdy kto wpisze w wyszukiwarce np. "naleczow technikum ekonomiczne" otrzyma adres naszej strony. Co Wy na to ? Ja nie mam wyrobionego zdania - przychylałbym się chyba do zachowania prywatności. Napiszcie w Księdze gości co o tym sądzicie. Wymyśliłem, że każdemu kto dołoży się w jakiś sposób do redagowania tej strony będę wysyłał pocztą zdjęcia z ostatniego zjazdu. Aktualnie wyślę zdjęcia Wandzie, Marii, Eli i Dance (mały szantażyk). Pozdrowienia.

2004-10-23

Piąta odsłona - Pewnie czekacie na tą odsłonę z zainteresowaniem. Rewelacji zapewne nie będzie - oceńcie sami. Co dodałem - galerię zdjęć Marysi Hetman. Na spotkaniu w Lublinie uzyskałem kilka informacji  więc dokonałem poprawek. Dance S. dziękuję za korektę merytoryczno-interpunkcyjną. Prośba do Wszystkich - jak znajdziecie błędy merytoryczne, ortograficzne, stylistyczne  itd. bardzo proszę zgłaszajcie je w księdze gości to naniosę poprawki. Druga sprawa - kończą mi się pomysły co do rozwoju naszej strony. Podpowiedzcie jakie działy wprowadzić. Nie chciałbym niczego narzucać. O, przyszedł mi pomysł, może zrobimy stronkę ze wspomnieniami. Kto zechce opisze jakieś zdarzenie z czasów szkolnych a ja umieszczę to na serwerze. Głupie ? Trudno. Teraz spotkanie w Lublinie w dniu 2004-10-20. Spotkanie odnośnie ilości uczestników było skromne i bardzo kameralne (3 osoby). Ale bardzo bogate w treść. Nagadaliśmy się do woli. Obrobiliśmy ...... chyba wszystkim. Na przyszłość trzeba więcej czasu poświęcić na organizację a w szczególności dopasować termin dogodny dla większości osób. To by było na tyle. Pozdrowienia.

2004-10-30

Szósta odsłona - Zaletą tej odsłony jest to, że nie ma nic nowego. Jak nie włączycie się do redagowania tej strony to za chwilę umrze ona śmiercią aktorki (brak zainteresowania). Mam pewne pomysły ale przy pasywnej postawie czytelników (jest ich wielu mówi o tym licznik na stronie a tak prywatnie powiem też, że wiem imiennie kto zagląda - zdziwilibyście się - prawo administratora). Ciężko napisać dwa zdania? Rozważcie to ! Może ten dzisiejszy dzień mnie tak nastroił.

2004-11-06

Siódma odsłona - Zmiany w tej odsłonie to: po pierwsze - kontrola okularów - gdy tą informację przeczytało Ci Twoje lub sąsiada dziecko - idź do okulisty lub na bazar po okulary. Gdy przeczytałeś (łaś) tą informację bez okularów to też idź do okulisty i pochwal się w naszej księdze gości ale i tak Ci nie uwierzę dopóki nie zobaczę. Radzę zrobić to w najbliższym tygodniu gdyż nastąpią jeszcze gorsze testy i sprawdziany. Ja jestem po zmianie okularów (+1,5 x 2), po drugie - wprowadzam tytułem próby nowy dział pt. "Wspomnienia". Jeżeli w ciągu tygodnia pojawią się wspomnienia innych osób z naszej klasy jest ok. bawimy się dalej - jeżeli ta inicjatywa spotyka się z milczeniem - kasuje ją i myślę razem z Wami nad nową inicjatywą.

Zapisy archiwalne "starej" księgi gości (należy czytać od dołu strony): 

Kliknij tutaj aby przejść na koniec strony
 

Tomek [16.07.2007 15:22:24 gxb34.internetdsl.tpnet.pl]
Spamerzy na namierzyli i śmiecą. Ale to minie. Dobranoc ! :)

Tomek [7.07.2007 10:47:44 gxb34.internetdsl.tpnet.pl]
Warmiak - zapodaj jakiś soczysty, żołnierski "dowcip" ku uciesze nielicznych, odwiedzających tą zapomnianą stronę internetową. Pozdrawiam i czekam.

Tomek [2.07.2007 8:22:01 gxb34.internetdsl.tpnet.pl]
Ale nudy !! Urlopy, tak ?

to ja [25.06.2007 22:23:30 bgb191.neoplus.adsl.tpnet.pl]
i chyba już tylko ja zaglądam tutaj otrzymując w nagrodę spełnienie życzeń... dzięki za senne obrazy, tych w pościeli ogląda się z przyjemnością :) tego w samych skarpetach zechciej Tomku skasować, zbyt wiele negatywnych emacji wywołuje w człowieku to wadliwie ułożone do snu ciało:(

Tomasz [23.06.2007 10:36:11 gxb34.internetdsl.tpnet.pl]
Mówisz i masz.

danusia [20.06.2007 9:33:48 bfi101.neoplus.adsl.tpnet.pl]
ok, ziewania już dosyć, chociaż to w czapeczce jest bardzo słodkie, teraz prosimy o sen, stan permanentnego spoczynku naszej nałęczowskiej gwardii - a może to wcale nie sen? pozdrawiam-danusia

danusia [13.06.2007 11:31:50 bga138.neoplus.adsl.tpnet.pl]
słodkich snów

danusia [5.06.2007 12:23:56 beq207.neoplus.adsl.tpnet.pl]
kochani, strona rzeczywiście w stanie uśpienia, Tomka wołanie o aktywność jest też "w rzeczy samej" wołaniem na puszczy... moja długa nieobecność spowodowana była wyjazdem do sanatorium, wczoraj wróciłam i już zaglądam a tu "PUCHY", pozdrawiam i pozostaję z nadzieją, że może coś się jeszcze na tej stronie dziać będzie pourlopowo - danusia

Tomasz [24.05.2007 11:39:28 fil226.internetdsl.tpnet.pl]
Warmiak - co z Tobą ? Ryby śpią na dnie bo im gorąco. Dlatego masz czas. Pisz coś ! Strona musi żyć. Mnie bardzo by się podobało gdybyś zechciał "w odcinkach" opisywać np. swoje misje wojskowe, zagraniczne (nie wiem czy to tak fachowo się nazywa) ale chyba wiesz o co chodzi. Burze na szczęście mój Biłgoraj ominęły. Pozdrawiam.

Tomasz [18.05.2007 8:59:33 fil226.internetdsl.tpnet.pl]
Czekam na ripostę - tylko dlaczego 3 tygodnie ? Wychodzi na to, że nasza strona jest "miesięcznikiem" :). Jeszcze jedno: moją przewrotność nazwałbym "elastycznością" :):). Kolego Janie z Warmii zwany ........ (nie wiem czy nie obraża Cię stara ksywa), włącz się w dyskusję pisaną. Na fonii za pomocą programu Skype rozmawiamy dość często, dlatego też, my obydwaj mamy swoje poglądy zweryfikowane ale wszyscy "cichoczytacze, -ki" również chcą znać Twoje poglądy okraszone wojskowymi naleciałościami. Do piór Polacy !! Pozdrawiam !

danusia [10.05.2007 1:45:06 bdo20.neoplus.adsl.tpnet.pl]
nie wiem czy bardziej stosownym jest powitanie o tej porze "dzien dobry" czy też "dobry wieczór" - wiem natomiast, że jest to dla mnie ta właśnie tzw. bardziej wolna chwila, w której obiecałam odpowiedzieć na wypowiedź Tomka. Przeczytałam ją raz jeszcze i jej wielowątkowość nie pozwoli mi dzisiaj rozwodzić się nad każdym wątkiem, chociaż bardzo chciałabym do wielu spraw się "odnieść" - brzydkie słowo;( napewno jednak stwierdzić muszę, że nie tylko kobieta przewrotną jest, ale też facet potrafi w tej przewrotności gustować. Sam wywołuje temat, a potem "nogi za pas"...(?) Odnośnie kryterium, które dzieli nas Polaków na inteligentów i nieinteligentów polecam przeczytanie strony 128 z numeru 17/2007 Newsweek Polska. Dobra lektura:)A ten, który pisze swoje przemyślenia na tej stronie nie obawia się publicznej wypowiedzi na ten temat - Tomek, mamy demokrację z wolnością słowa! chcąc dalej ciągnąć dyskusję z Tobą stwierdzam, że nasze spotkanie klasowe jest pilnie "poszukiwane". Za 3 tygodnie wrócę na tę stronę z nadzieją,że dyskutujących będzie więcej, a tym samym pojawią się też chętni do letniego spotkania(?) Pozdrawiam serdecznie - danusia

danusia [7.05.2007 10:13:24 bdt223.neoplus.adsl.tpnet.pl]
byłam i jestem na stronie, dzięki za wypowiedż Tomkowi, odpowiem w tzw. bardziej wolnej chwili, pozdrawiam cieplutko z chłodnego Lublina - danusia

Tomek [30.04.2007 10:05:51 fil226.internetdsl.tpnet.pl]
Puk ! Puk ! Puk! - Dlaczego tutaj jest tak cicho ? Brak tematów ? Nie ma czasu ? Liczne obowiązki ? Zapomniałam ? Zapomniałem ? Nie wiem ? itd. Wszystko to wymówka. Jest jak jest. Sam wprawdzie ostatnio jestem mało aktywny ale gdybyśmy policzyli wpisy to raczej będę w czołówce a może nawet na pierwszym miejscu. No dobra. Jest początek długiego "weekendu" nastrój może być - więc do roboty nad własnymi przyjemnościami. Ja już realizuje jedną przyjemność gdyż zaglądanie na tą stronę jest miłe i pobudza do wspomnień. Przyszła mi do głowy taka myśl - jesteśmy z wykształcenia a może niektórzy i z przekonania spółdzielcami. Tak ? Tak ! To załóżmy spółdzielnię składającą się z członków z naszej klasy. Tylko co będziemy robić ? Macie jakieś pomysły ? Mam pomysł aby każdy kto ma telefon w domu uruchomił mini pośrednictwo pracy. Wyszukiwał pracę (kopanie ogródka, naprawa ogrodzenia, opieka nad ...., budowa domu, układanie płytek, remont ogólny itd. itp) następnie wyszukiwał by wykonawców takich robót np. "złote rączki" i jednocześnie zgłaszał by takie potrzeby na naszą stronę. My, spółdzielcy rozsiani po całej Polsce szukalibyśmy rozwiązania w celu szybkiego załatwienia zlecenia. Głupie ? Właśnie do czego prowadzi nadmiar dni wolnych. Zaczynam żałować, że dałem tyle dni wolnych swoim pracownikom. Jak oni zaczną kombinować to nie wiem czy wyjdzie mi to na dobre. A teraz do Danusi - Szanowna koleżanko - w zasadzie na forach publicznych nie zajmuję się polityką gdyż wg. mnie każdy kto działa w biznesie nie powinien mieszać w polityce gdyż jest to zabawa dla bardzo bogatych lub biednych. Ponieważ nie należę ani do pierwszej, ani do drugiej grupy dlatego też muszę być ostrożny w wypowiadaniu sądów politycznych gdyż nie wiem kto będzie dla mnie następnym zleceniodawcą. Chcę Ci powiedzieć, że inteligencja człowieka, nie zależy od oświadczenia lustracyjnego. Po głębokich przemyśleniach jako Administrator składanie oświadczeń lustracyjnych pozostawiam każdemu do uznania. A tak w ogóle to wkurza mnie to politykierstwo. Tyle kasy z Unii czeka na zagospodarowanie a rządzący nie mogą ustalić krajowych procedur pozyskiwania środków. Prostsze jest mieszanie przy konstytucji niż spowodowanie aby gospodarka rozwijała się i ludzie żyli w spokoju. Aktualnie jest paradoksalna sytuacja - "spokój społeczny" jest wrogiem dla klasy rządzącej. Im więcej zamieszania tym lepiej. Nie pamiętam kto nazwał polityków "idiokratami" - ale miał rację. No i proszę - wkurzyłem się. No, dobra na koniec dowcip. Przychodzi facet do lekarza i mówi: Panie doktorze boli mnie wątroba ! Lekarz ogląda pacjenta i pyta; Wódkę pijesz ? Pacjent odpowiada: Piję ale nic nie pomaga ! To na razie tyle, czekam na komentarze i propozycje. Pozdrawiam.

danusia [15.04.2007 16:21:06 bfj110.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Zanim pomyślę o spotkaniu klasowym, chciałabym podrążyć jeszcze -rozpoczęty przez Tomka 21 marca- temat lustracji. A to za sprawą przeczytanego w weekendowym wydaniu Wyborczej takiego oto zdania : "zdaniem prezydenta inteligent nie może się sprzeciwiać lustracji, a ci, którzy się opierają, inteligencją nie są". O kochani!jak nasz prezydent coś takiego mówi, to wie co mówi! I nie myślcie sobie, że chciałabym aspirować do miana inteligentki, ale ponieważ dość często zdarza mi się o coś oprzeć, to już teraz wiem, że nawet gdybym bardzo chciała , inteligencją mianować się nie mogę. Tak więc zgodnie z wypowiedzią prezydenta, po logicznej analizie znaczenia użytych w niej słów, aby nie budzić Waszych podejrzeń podejmuję decyzję poddania się lustracji. Tak, poddaję się lustracji i zachęcam tym samym całe nasze środowisko do takiedo też czynu. A jest to czyn , bez wątpienia, desperacji najwyższej. Proszę więc o słowa uznania, ewentualnie medal za bohaterstwo , a tak naprawdę z największą przyjemnością przyjmę Wasz list motywacyjny do ZUS-u z sugestią podwyżki mojej renty. Temu opierać się nie będę...Z góry za przychylność dziękuję i pozdrawiam bardzo radośnie w doskonałym niedzielnym nastroju - danusia

NR ..... [13.04.2007 12:48:06 alf226.internetdsl.tpnet.pl]
Kochany Warmiaczku. Szósteczkę w owych czasach miewał D.T. lub T.D. Myślę, że już wiesz kto to taki. Piszę szyfrem - kontrwywiad czuwa. Jestem za spotkaniem klasowym. Tylko kto zorgaanizuje?? Może WY? Pozdrawiam. papa

ExLabordiner [13.04.2007 2:18:23 82.ee.5646.static.theplanet.com]
Please, give me contact address (email or msn) of this site administrator... Thanks!

Warmiak [12.04.2007 15:38:59 ey234.internetdsl.tpnet.pl]
Co to za numer 6 niech mi Ktoś wyjaśni bo za jasną ch.. nie jestem w stanie skojarzyć osoby.Może to jakiś wyznawca buddyzmu, bo sam nie jest pewny tego numeru 6.Co do spotkania jestem za.Sam wpisałem takie hasło na tej stronie jeszcze w lutym ale odzewu za lub przeciw do tej pory było brak.Może ten wpis numeru 6 przyśpieszy decyzje pozostałych "Zajączków" Pozdrowienia z krainy 1001 jezior.

Nr 6 [12.04.2007 13:45:45 fil226.internetdsl.tpnet.pl]
Już jest kwiecień a.d. 2007 roku. Robimy jakieś spotkanie w maju br. albo w innym terminie ? Czekam na opinie i sugestie. Pozdrawiam nr 6 (z dziennika, chyba nr 6)

J.P.E. Administrator [6.04.2007 11:55:23 fil226.internetdsl.tpnet.pl]
Do Izy - Owszem jak nie złożysz "obetniemy" lub "odetniemy" - damy Ci demokratycznie do wyboru. Tylko, że z tą demokracją będzie tak jak pewnego dnia moja żona przed lokalem wyborczych do naszch trzech pełnoletnich córek wygłosiła swój manifest wyborczy, który mniej więcej brzmiał tak: "... demokracja demokracją ale patrzcie jak ojciec głosuje i Wy tak samo..." Mądra kobieta. Pozdrawiam urzędowo !

Tomasz [6.04.2007 11:43:48 fil226.internetdsl.tpnet.pl]
poniżej zastąp: napisała na napisały

Tomasz [6.04.2007 11:42:10 fil226.internetdsl.tpnet.pl]
Tak pięknym językiem napisała życzenia "Iza W." i "danusia", że nie będę męczył Waszych uszu swoim chropowatym tekstem i poprostu przyłączam się do życzeń. Wesołego Alleluja!

danusia [5.04.2007 21:55:12 bea240.neoplus.adsl.tpnet.pl]
W pierwszym dniu Triduum Paschalnego pojawiły się pierwsze świąteczne życzenia! A do tego tak piękne! Dziękuję Izie serdecznie i dołączam do Niej życząc Wam Wszystkim radosnych, pogodnych, a nade wszystko zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. Wesołego Alleluja!

Iza W. [5.04.2007 12:41:37 alf226.internetdsl.tpnet.pl]
Wandeczko i Tomku b.b. dziękuję za życzenia. Wybaczcie moją opieszłość. tak czasem bywa praca... praca.. no nie tylko praca mnie tak pochłonęła. Mam pytanie czy wszyscy muszą składać oświadczenia? Jeżeli tak to proszę mi przypominać bo termin krótki a boję się konsekwencji bo... jak nie przestrzegałam terminowego płacenia rachunków to mi "prąd odcięli". Kochani dla wszystkich piszących/czytających i ich najbliższych życzę spokojnych, wesołych Świąt wypełnionych nadzieją budzącej się do życia wiosny, wiarą w sens życia. Niech Zmartwychwstały Pan przyniesie wszystkim radość pozwalającą z ufnością patrzeć w przyszłość ale i na zadumę nad przeszłością. Życzę też sensownego "zajączka" czyli świąt bez jaj.

administrator [28.03.2007 19:54:10 abfv197.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Pewnie, że kręcę, przecież jestem wychowankiem pokrętnego ustroju. :)

danusia [27.03.2007 9:30:47 bdv237.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Tomek, weszłam, zobaczyłam i widzę :)), że w swojej korespondencji z zainteresowaną "kręcisz" jak nie wychowanek Szkoły w Wąwozach. Przemyśl tę uwagę, którą Tobie, J.E. Administratorowi śmiem czynić. Przepraszam za śmiałość. A teraz "ruszam" ku świątecznym porządkom i wszystkim zajmującym się dzisiaj tymże życzę dużo werwy i zapału dla tej pracy... danusia

administrator [26.03.2007 22:38:28 abfg42.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Nie obraża. Dla jakich to jeszcze sam nie wiem.

zainteresowana [26.03.2007 18:19:33 bex174.neoplus.adsl.tpnet.pl]
dla jakich ludzi? mam nadzieję, że to stwierdzenie nie obraża mnie:)

J.P.E. Administrator [26.03.2007 11:31:20 fil226.internetdsl.tpnet.pl]
Godziny pracy kancelarii celowo zostały dobrane dla upokorzenia tej ciemnej strony PRL-u. Dla takich ludzi nie będę stosował "Traktatu o dobrej robocie" Kotarbińskiego i chaotycznych kombinacji efemerycznych pryncypiów, determinujących cywitatywy Dobra, czy też Zła... (mam nadzieję, że te wyrażenia nie obrażają mnie :). Dla "oczyszczonych" z PRL-u i Kaczyzmu kancelaria będzie czynna od 16,00 do zamknięcia. Pozdrowienia urzędowe ! P.S. Opinie jeszcze nie dotarły.

zainteresowana [23.03.2007 23:32:34 bed174.neoplus.adsl.tpnet.pl]
J.E.Administratorze, gratuluję finezji i błyskotliwości myśli! Ubawiłam się stokrotnie,jak nigdy chyba wcześniej o tak późnej porze. Chciałabym bardzo zgłosić się osobiście do kancelarii i w bezpośredniej rozmowie dać wyraz moim przemyśleniom i odczuciom w sprawie oceny eksperckiej zaistniałego problemu, ale podane godziny pracy kancelarii odbiegają od przyjętego w europejskim systemie czasu pracy, zwanego powszechnie casem służenia petentowi. Udowodniono naukowo, iż swobodniej, bardziej nastrojowo i ze znacznie wyższą dawką pozytywnej energii, tego rodaju rozważania i oceny prowadzi się w godzinach popołudniowych /por. "Traktat o dobrej robocie" Kotarbińskiego/. Ponadto zważywszy inne okoliczności /tym razem tylko mnie znane/ oraz liczne niedopowiedzenia J.E. Administratora występujące w tekście, tworzą aurę niepewności i nieprzewidywalności co do ostatecznych rozstrzygnięć, decyzji, a przede wszystkim tzw. dobrej woli działania. Z nadzieją, iż czas oczekiwania na poznanie ekspertyz ośrodków "niezależnych" w rzeczy samej nie będzie zależny od chaotycznych kombinacji efemerycznych pryncypiów, determinujących cywitatywy Dobra, czy też Zła...pozostaję...z serdecznymi pozdrowieniami :)

Tomek [23.03.2007 9:08:55 fil226.internetdsl.tpnet.pl]
Czas na głębokie analizy nadejdzie z chwilą gdy otrzymam oceny eksperckie tego problemu. Zleciłem je do trzech "niezależnych" ośrodków (Warmiak, Oleksy i jeden tylko mnie znany XYZ). Na dzień dzisiejszy "prawo znaczy prawo". Chcę podkreślić jednocześnie, że istnieją różne sposoby na łagodne rozwiązanie problemu ale należy je rozpatrywać indywidualnie (administrator jest z wykształcenia księgowym i prawnikiem). No wiecie, rozumiecie jak się ........ itd. Na obecny ogląd sytuacji GRUBA KRESKA nie znajdzie tutaj zastosowania, chyba że ... . No zobaczymy co na to niezależni eksperci. Podkreślam, że opinie ekspertów nie są wiążące dla J.E. Administratora. Dla zainteresowanych kancelaria czynna codziennie w Biłgoraju przy ul. Zamojskiej 104 od godz. 8,00 do 15,00, tel +48 84 686 76 75.`````` Urzędowe pozdrowienia.

danusia [21.03.2007 13:39:00 bev124.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Odnośnie lustracji, czy jest to bezwzględny wymóg Administratora? Czy my wszyscy, strzeżeni w sposób nadzwyczajny przed służbami bezpieczeństwa wysoką siatką ogrodzenia terenu szkoły i politycznie wyedukowani na kamienną wrecz odporność na wszelkie "zaczepki" tychże służb w latach późniejszych nie możemy liczyć na zastosowanie zasady GRUBEJ KRESKI? Z serdecznymi pozdrowieniami i z nadzieją na odpowiedź Administratora po głębokiej analizie mojej sugestii - oczekuję.:)

Administrator [16.03.2007 13:03:35 fil226.internetdsl.tpnet.pl]
w prawdzie = wprawdzie. Przepraszam.:)

Administrator [16.03.2007 13:00:23 fil226.internetdsl.tpnet.pl]
Do wszystkich piszących na tej stronie WWW! Proszę w ciągi 1 miesiąca złożyć mi oświadczenia o współpracy lub nie z PRL-owską służbą bezpieczeństwa. Zgodnie z ustawą o lustracji wszyscy redaktorzy muszą takie oświadczenia złożyć. My piszący na tej stronie też jesteśmy redaktorami na forum publicznym. Publika w prawdzie niewielka ale zawsze..... Pozdrawiam :), :).

Tomasz [16.03.2007 12:46:48 fil226.internetdsl.tpnet.pl]
Przyłączam się do życzeń Wandzi. Sto lat w dobrym zdrowiu. W zasadzie to nie wiem czy w obecnych czasach życzyć komuś 100 lat to nie jest obraźliwe. Na wszelki wypadek życzę Ci 200 LAT w zdrowiu.Ponadto życzę Ci abyś się więcej udzielała na naszej stronie internetowej. Przecież to przyjemność - zgadzasz się z moją hipotezą ?

Wanda [16.03.2007 8:37:10 ber88.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Najlepsze życzenia dla dzisiejszej Solenizantki wszystkiego naj... naj... oraz dużo zdrówka życzy Wanda

Tomasz [13.03.2007 8:25:37 fil226.internetdsl.tpnet.pl]
Zauważyłem, niestety dzisiaj, że coś księga gości źle działa. Jeżeli ktoś chciał zrobić wpis i nie mógł - przepraszam. Dzisiaj już działa dobrze. pozdrawiam.

Tomasz [13.03.2007 8:22:48 fil226.internetdsl.tpnet.pl]
Iza ale Ty masz dobrą pamięć ! Zazdroszczę ! Dziękuje bardzo. pozdrawiam

tomasz [18.02.2007 10:47:24 abfq1.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Wróciłem z urlopu i po wejściu na stronę taka smutna wiadomość. Wprawdzie mieliśmy informację, że Zosię męczy jakaś groźna choroba ale sądziłem, że jest do pokonania. Okazało się, że nie. Choroba zwyciężyła. Z takimi faktami można się tylko pogodzić, innego wyboru nie ma. Żałuję, że nie wiedziałem o dacie pogrzebu. Tomek

Warmiak [18.02.2007 9:07:46 ey236.internetdsl.tpnet.pl]
Dawno tu nie byłem i proszę jaka smutna wiadomość.Jeszcze parę miesięcy temu namwiałem Zosię na spotkanie w Wojciechowie.Cos chyba przeczuwała, bo w rozmowie telefonicznej stwierdziła, że prawdopodobnie już się z nami nie spotka ponieważ jest bardzo chora.Wielka szkoda, że z klasy odeszła następna z koleżanek.Widać z tego, że "Ktoś" tam na górze zaczął sięgać na "półke z rocznikiem 1951".Pozdrawiam wszystkich.Zaczynajcie rezerwować czas na tegoroczne ponowne spotkanie klasowe.Termin i miejsce do uzgodnienia.Czekam propozycji.

Marysia M. [15.02.2007 16:22:46 ejz66.internetdsl.tpnet.pl]
" Spieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą..." My kochaliśmy Ją wszyscy, bez pośpiechu, przez długie lata,często zazdrościliśmy Jej radości życia i pogody ducha.Piszę te słowa o naszej koleżance Zosi Popiołek. Mam bardzo przykrą wiadomość. Po długiej walce z ciężką chorobą Zosia odeszła od nas do Pana dnia 6-ego lutego. Byłam na Jej pogrzebie, pochowana jest w rodzinnym grobowcu na cmentarzu w Zelechowie k/ Ryk. Niestety ...czasami liście opadają wcześniej z drzew.... Marysia

danuta radzka [13.02.2007 11:40:25 bgb188.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Wczoraj weszłam na stronę, przeczytałam bardzo miły list Pana/Kolegi Stanisława, nie miałam jednak czasu na podziękowanie. Poza tym do pewnych, szczególnie miłych rzeczy, zdarzeń warto powracać, warto mieć czas na ich "smakowanie". Tak więc, przed chwilą, przeczytałam ten list ponownie i jestem pewna, że dziękować mogę Panu w imieniu nas wszystkich z klasy V-b, wychowanków Zygmunta (tak po latach i kilku spotkaniach można nam mówić o swoim profesorze), rok ukończenia 1970. To bardzo znamienne, że ci, którzy "wyszli" z Wąwozów, po latach -tak wielu przecież- często bardziej utożsamiają się ze słowem BRAĆ , aniżeli ci, którzy "wyszli" z Solidarności. Niejeden zapewne przyzna mi rację, pod warunkiem, że słowo BRAĆ będzie dla niego rzeczownikiem. I tak mogłabym snuć swoje przemyślenia, odczucia... nie o tym jednak chciałam. To niech pozostanie do następnego zjazdu lub spotkania. Chciałam podziękować za miły list, za życzenia pomyślności i zdrowia, za pozdrowienia. I odwzajemnić to wszystko w imieniu własnym i naszej BRACI klasowej - danusia. PS. Osoby, twarzy ani nazwiska Autora listu nie pamiętam, ale mam nadzieję, że KTOŚ z taką pamięcią odezwie się na naszej stronie wkrótce.(?) Serdeczności - danusia.

Stanisław Senkowski [9.02.2007 20:12:54 bhj185.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Surfując w internecie napotkałem Waszą stronkę więc pozwoliłem sobie ją obejrzeć i wpisać się ku pamięci. Jestem również absolwentem Szkoły w Wąwozach lecz z pomaturalnej SSE - rok ukończenia 1968. Przglądając Wasze zdjęcia z lat szkolnych wiele z Was doskonale pamiętam, mile Was wspominam, niektórych spotkałem po ukończeniu szkoły i serdecznie Was pozdrawiam. Mieszkam w Chełmie Lub., jestem prezesem GS "SCh" w Chełmie. Uczestniczyłem w ostatnich dwu Zjazdach Absolwentów naszej Szkoły i mile je wspominam. To bardzo miłe i wspaniałe spotykać się w gronie klasowym wiele lat po ukończeniu szkoły. Sam również jako absolwet LO w Grabowcu pow. Zamość od 2002 rok organizuję corocznie w innym miejscu spotkanie mojej klasy. W dwudniowych spotkaniach uczestniczą nasi współmałżonkowie. Aktalnie rozpocząłem przygotowania do zorganizowania drugiego już ogólnoszkolnego Zjazdu LO w Grabowcu, który odbędzie się 23.06.2007 r. Gdybyście spotkali absolwenta tegoż LO proszę przekazać mu tą wiadomość. Chcę wyrażić moje uznanie dla twórcy i prowadzącego stronę i gratuluję wspólnego pisania księgi. Będę wdzięczny za otrzymane listy i z przyjemnością na nie odpowiem. Bycie Absolwentem Szkoły w Wąwozach to wielki honor. Serdecznie Was pozdrawiam, życzę pomyślności i zdrowia. Z poważaniem - Stanisław Senkowski.

Iza [26.01.2007 10:45:17 su138.internetdsl.tpnet.pl]
Misie lubią miodek i wszystkie słodycze. Z okazji urodzin DROGI JUBILACIE tego Ci życzę. Zdrowia, szczęścia, pomyślności, miodu, miodku, miodziku, rozkosznych smakołyków i łakoci bez liku. Urodziny wczoraj dzis życzenia jutro ... toast? Papa

Warmiak [21.01.2007 16:23:47 ey236.internetdsl.tpnet.pl]
Iza jakie Ty znowu prowadzisz szkolenia w tym Lublinie? Myśl lepiej o terminie spotkania.Obie z Wandą jesteście już super wyszkolone.Rozpocznij terning przyswajania 40% multi witamin.Pozdrawiam.

Iza [19.01.2007 15:02:30 su138.internetdsl.tpnet.pl]
Dlaczego taka cisza w eterze? Czyżby jeszcze nie wszyscy powrócili z Sylwestra? Wandeczko czy szkolenie jest w nadchodzącym tygodniu czy dopiero w lutym, napisz słówko kiedy przyjedziesz do Lublinka to coś zorganizujemy. Zapraszamy na kawkę (może i cos jeszcze). Pa pozdrawiam i czekam na odzew

Jadwiga [15.01.2007 14:58:20 host-81-190-107-243.rzeszow.mm.pl]
Już nie w myślach ale na stronie życzę wszystkim dobrego Nowego Roku.

danusia [3.01.2007 13:10:07 bee119.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Pisząc na tej stronie przedwczoraj zapomniałam o bardzo istotnej rzeczy, a mianowicie o podziękowaniu wszystkim składającym życzenia świąteczno-noworoczne. Spieszę więc dla tych wszystkich z serdecznym podziękowaniem i dziękuję też tym wszystkim, którzy nie na stronie, ale w myślach słali dobre życzenia dla naszej całej nałęczowskiej braci. Ja czułam ich odbiór i też bardzo, bardzo gorąco za nie dziękuję :-) I jeszcze słowo dla Tomka, jak widać od czasu do czasu zaglądamy na tę stronę!

danusia [1.01.2007 13:03:53 bfh200.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Wszystkim, dzisiaj o rok starszym niż wczoraj, ale ciągle młodym i szczęśliwym bogactwem wspomnień (to nasze wspólne bogactwo) życzę w Nowym Roczku, który nam nastał, wszelkiej pomyślności, radości, miłości i spełnienia marzeń, również wszelkich! Po prostu DOBREGO roku 2007!

XYZ [29.12.2006 19:53:30 bhi144.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Dzięki uprzejmości mojej kochanej bratanicy mam dostep do zdobyczy cywilizacyjnej. Pozdrawiam życzę czytającym udanego SYLWESTRA, wszystkiego najlepszego w Nowym 2007 Roku. Sobie życzę spotkania klasowego w Nałęczowie w nadchodzącym roku. Co Wy na to? XYZ

Warmiak [28.12.2006 14:09:09 vh22.internetdsl.tpnet.pl]
Witam. Widzę,że powoli zaczyna się coś dziać na stronie internetowej.Wszystkim Tym ,którzy tu zaglądają oraz pozostałym "Zajączkom" życzę Wszystkiego Najlepszego w Nowym 2007 Roku.Szczgólnie serdecznie witam i pozdrawiam nowo mianowane emerytki/ emerytów chyba jeszcze brak/z wyjątkiem mnie emeryta seniora i Jasia S.Po 01.01 2007 pora zacząć myśleć o terminie i miejscu spotkania klasowego.

Halina Duńska [25.12.2006 15:54:06 bja34.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę wszystkim dużo zdrowia,zdrowia i jeszcze raz zdrowia, a pieniądze to sobie zaróbcie lub czekajcie na wypłatę z ZUS - emerytka Halina

Ela Perduta [21.12.2006 12:34:18 212.160.203.5]
Hej!!Korzystajac z okazji zycze wszystkim Zdrowych i Wesołych Swiąt!!!!!!

Tomasz [21.12.2006 7:48:44 fil226.internetdsl.tpnet.pl]
Jak widać nikt tutaj nie zagląda. Ale gdyby ktoś tutaj zabłądził to prosze przyjąć życzenia. Na czas świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku Koleżankom i Kolegom z klasy życzę radości, miłości i pokoju w gronie najbliższych. Niech z Nowym Rokiem rozpocznie się jeszcze lepszy czas. Pozdrawiam Tomek

tomek [22.11.2006 22:27:11 abfa120.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Zbliża się zima i w mojej branży powoli zaczyna się czas na realizację zaległych i zaniedbanych spraw. Może uatrakcyniłbym (ale wyszło mi słowo) troszkę naszą stronę. Pytanie tylko jest takie - czy mam dla kogo ? Bo jak mam wprowadzać nowe tematy i sam je czytać - to bardzo dziękuję. Będę dalej bawić się z wnuczętami. Dajcie jakiś znak, że zaglądacie na ta stronę ! Ostatnio widziałem, że ktoś z Końskowoli zaglądał na to forum. Prawda to czy fałsz ? Ach, gdzie Ci dyskutanci forum z ubiegłego roku : Iza (xyz), Marysia, Jadwiga, Danka, Wanda, Warmiak, Staszek, Janusz, Joanna, Ela, Teresa, Henio, itd. Daj mi jakiś znak.... Pozdrawiam. Tomasz Dobosz, który 25 stycznia 2007 r. skończy 56 lat ale gdy piszę do Was te słowa to mam 20 no może 21 lat :)

Dowcip dnia [11.11.2006 8:13:13 fil226.internetdsl.tpnet.pl]
W ZOO: - Tato, dlaczego ta gorylica tak krzywo na nas patrzy? - Uspokój się synku, to dopiero kasa ...

Dowcip dnia [7.11.2006 13:18:20 fil226.internetdsl.tpnet.pl]
Firma chce zatrudnić nowego dyrektora finansowego. Wybrano kilku kandydatów: matematyka, filozofa, ekonomistę i prawnika. Pierwszy na rozmowę kwalifikacyjną do prezesa wchodzi ekonomista: - Mam tylko jedno pytanie. Ile jest dwa plus dwa? - pyta prezes. - No, jeżeli spojrzymy na to pod kątem matematyki, to 4, ale jeżeli weźmiemy pod uwagę zasadę zysków korporacyjnych... - Dziękuję, skontaktujemy się z panem. Następnie wchodzi filozof: - Mam tylko jedno pytanie. Ile jest dwa plus dwa? - pyta znowu prezes. - Hmmmm, to trzeba by się zastanowić nad symboliką liczby dwa... można by zacząć od kultury antycznej albo nawet hinduizmu... trzeba by też pomyśleć o aspektach znaczenia połączenia obu dwójek... Kolejny wchodzi matematyk i słyszy to samo pytanie. - Cztery - odpowiada bez zastanowienia. Ostatni wchodzi prawnik i na zadane pytanie powoli wstaje, podchodzi do okna, zaciąga żaluzje, zamyka drzwi na klucz, wraca na swoje miejsce, siada, spogląda prezesowi prosto w oczy i pyta: - A ile ma być?

Dowcip dnia [6.10.2006 7:49:59 abdr159.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Wygląda dżdżownica z ziemi, patrzy, a tu obok druga. - Dzień dobry! - Co, dzień dobry!? Własnej du*y nie poznajesz?

tomek [30.09.2006 20:37:47 abdx51.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Zajrzyjcie na stronę WWW szkoły. We wrześniu było otwarcie nowej sali gimnastycznej. Adres strony to: http://zsnaleczow.neostrada.pl/ . Pozdrawiam. Aby do maja!!!!

Tomasz [20.09.2006 14:15:45 aben160.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Nie zapominaj, że mamy przejścia graniczne w Hrebennem odległe od Biłgoraja o ok 80 km i w Zosinie k/Hrubieszowa odległe o ok 120 km. Tak, że blisko mam do granicy UE (Unii Europejskiej). Szczerze powiem, że nie wiem kto mieszka bliżej Medyki ?

Warmiak [18.09.2006 10:02:51 aup83.internetdsl.tpnet.pl]
Witam ponownie.Marazm wakacyjny trwa.Zajączki prowadzą wzajemne odwiedziny.Wczoraj odezwały się Wanda z Teresą.Buszują ostro nad Mamrami.A Ty Tomek co się pieklisz emerytura i hrywne Ciebie jeszcze nie dotyczą.Są tacy co mieszkają dużo bliżej Medyki.Pozdrawiam.

Dowcip dnia [5.09.2006 8:09:38 abfg156.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Egzamin z zoologii. Profesor wskazując na klatkę, która jest przykryta tak, że widać tylko nogi ptaka i pyta studenta: - Co to za ptak? - Nie wiem - mówi student. - Jak się pan nazywa? - pyta profesor sięgając po notes. Student podciąga nogawki. - Niech pan profesor sam zgadnie

Tomasz [4.09.2006 14:22:38 abep73.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Tak płacą w Hrywnach ale tylko w gminie Mircze. Czyli masz szansę.

Warmiak [1.09.2006 11:11:33 aup83.internetdsl.tpnet.pl]
Zapomniałem o Biłgoraju i jego pięknych okolicach

Warmiak [1.09.2006 11:09:36 aup83.internetdsl.tpnet.pl]
Witam. Pora zacząć wymianę informacji.Wakacje dobiegły końca czas rozpocząć wymianę poglądów na temat ponownego spotkania klasowego.Co tam słychać w Lubline, Puławach, Lubartowie,Maszkach,Bełżycach na dalekim południu gdzie emeryturę płacą podobno w hrywnych.Czekam na informacje.

Dowcip dnia [31.08.2006 7:42:30 abdu116.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Przychodzi facet do seksuologa. Ten go pyta: - Kiedy miał pan ostatnio stosunek? - Oj panie doktorze tak dawno, że nie pamiętam. Zadzwonię do żony, może ona wie. Wykręca numer i mówi: - Zosia, kiedy ostatni raz uprawialiśmy seks? - A kto mówi?

tomek [27.08.2006 21:46:16 abfe134.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Straszyłem jakiegoś dowcipnisia, który wlazł na nasze forum dyskusyjne i napisał wiele obrzydliwych słów. Takie tam gówniarskie zawołania. Wykasowałem tą twórczość. ZAchowałem te odzywki i logi z serwera na wypadek gdyby spróbował popnownie zażartować. Pozdrawiam. Coś nie odzywasz się na Skype ?

Warmiak [21.08.2006 10:50:03 aup83.internetdsl.tpnet.pl]
Witam. Dawno mnie tu nie było.Postanowiłem zniknąć z cywilizacji.Mówię Wam dwa tygodnie bez światła /jedyne oświetlenie to ognisko/ i telefonów znakomicie regeneruje psychikę i siły.Polecam las, woda oraz kawałek dachu żadnego człowieka przez 14 dni.Tomek coś przegapiłem? Kogo straszysz policją?Pozdrawiam.

Dowcip dnia [16.08.2006 7:47:26 abel153.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Dwadzieścia lat temu, Józek Gąsienica spod Zakopanego został wezwany do zaszczytnego obowiązku obrony Ojczyzny. Pierwszego dnia dostał przydziałową szczoteczkę i pastę do zębów. Po południu dentysta wojskowy wyrwał mu dwa zepsute zęby. Drugiego dnia dostał przydziałowy grzebień. Po południu regulaminowo ogolono go na zero. Trzeciego dnia dostał przydziałowe majtki. Żandarmeria szuka go do dziś

Tomasz [14.08.2006 13:59:38 abet31.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Ale cisza ! halo ! halo ! Warmia jak mnie słyszysz ? Odbiór?

tomasz [7.08.2006 13:53:09 abes113.neoplus.adsl.tpnet.pl]
O ! Jakiś nieproszony gość wdarł sie nam na stronę. Kolego, tutaj koresponduja poważni ludzie i radzę Ci abyś nie powtarzał swoich wyczynów. Chcę Ci powiedzieć, że mam Twoje logi z serwera i jeżeli zajdzie konieczność to powiadomię Twojego ojca i policję żebyśmy mogli wspólnie pośmiać się. Tymczasem skasuję Twoją ambitną twórczość. Admin. 

Dowcip dnia [1.08.2006 9:04:07 abey47.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Jaka jest różnica między IV RP a PRL? - Za PRLu rząd był w Londynie, a naród w Polsce...

Joanna P. [16.07.2006 21:38:27 bef163.neoplus.adsl.tpnet.pl]
ja przez te uapały wyłączyłam się.Ale dzisiaj jest trochę lepiej. Spadłow końcu trochę deszczu i jest chłodniej. W lesie Izuniu wszystko uschnięte. jakl odżyje to zaprasam na grzyby ni nie tylko.

Warmiak [16.07.2006 8:29:25 aup83.internetdsl.tpnet.pl]
Iza Ty kłamczucho! Pewnie tak się ratowałaś jak na spotkaniu?Pamiętaj kłamstwo ma krótkie nogi.Prezes Ty chyba za bardzo ufasz naszej demokracji.Ukradli księżyc mogą Ci ukraść licencję gospodarczą.Ten drugi już się sądzi o źle podłączoną wannę.Joanna a Ty gdzie się podziewawsz, że nie widać Cię na tej stronie?Pozdrawiam.

tomek [14.07.2006 19:25:33 abea74.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Oczy nie są moje. Są to oczy bliźniaków (po jednym) - dalej podłączny jest Ziobro i Polak z Ligi Polskich Rodzin - Wasserman. Pozdrawiam

Iza W. [14.07.2006 13:25:49 su138.internetdsl.tpnet.pl]
Warmiaczku ratowałam się polecanym trunkiem, ale jak to bywa z łakomczuchami. Nie czekałam aż osiągnie odpowiednią temperaturę i łłłeeeee. Dziś już pewnie będzie ok zdam relację jaki był a może ktoś dołączy do degustacji - zapraszam. Powód jest w Lublinie pada!!!! Tomek czy to drugie ładne oczko jest napewno Twoje??? pozdrawiam

Warmiak [12.07.2006 18:45:34 aup83.internetdsl.tpnet.pl]
Witam Cię Izo.Ryby są ale 10 m. pod powierzchnią wody.Powierzchnia jeziora jest ciepła jak zupa.Praktycznie 0 chłodzenia.Dzisiaj co prawda padało ale teraz jest jeszcze gorzej.Pieruńsko wzrosła wilgotność.Ratunek stanowi jedynie bardzo zchłodzona dobra wódeczka.Pozdrawiam.

Iza W. [11.07.2006 12:47:21 su138.internetdsl.tpnet.pl]
Uffff jak gorąco w Lublinie. Proszę o informację gdzie jest chłodniej, by pojechać odpocząć. Z góry dziękuję za podpowiedż SYBERIA, GRENLANDIA. Tam wprawdzie chciałabym pojechać jeszcze raz ale niekoniecznie w tym roku. Pozdrawiam. Tomek czy drugie oczko masz też takie śliczne??? Wandeczko czy ją już grzyby? Joasiu jak jagody ? Warmiaczku a może są ryby??? Pa

Dowcip dnia [6.07.2006 7:31:00 abem111.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Staruszek u spowiedzi: - Proszę księdza, w czasie wojny ukrywałem Żyda u mnie w piwnicy. - To bardzo dobry uczynek, nawet chwalebny. - Ale proszę księdza, za każdy dzień musiał mi płacić 100 dolarów. - To zrozumiałe, ryzykowałeś życiem, to żaden grzech. - Co za ulga - mówi staruszek, oddala się na parę kroków, jednak po chwili wraca i niepewnie pyta: - A może powinienem mu powiedzieć, że wojna się już skończyła?

Warmiak [5.07.2006 18:31:26 aup83.internetdsl.tpnet.pl]
Witam Marysię przez ten upał dawno tu nie zaglądałem.Odnośnie "błędu Marysi" nie zabieram głosu.Jak sobie tylko dobrze przypominam to Twoja rezygnacja dotarła na Warmię via Warszawa przez pośrednika.Tomek miejsce przyszłego spotkania super.Co prawda tak jak Ty jestem sceptycznie nastawiony do frekwencji.Do Wojciechowa co niektórzy mieli od 3 przez 10 do 40 km i to okazało się zbyt daleko.Ale myślę, żę "żelazna gwardia" nie zawiedzie.Jest cały rok do tego aby sobie wszystko zaplanować i poukładać.

Dowcip dnia [4.07.2006 13:24:56 abep10.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Baco, a umiecie powiedzieć "chrząszcz brzmi w trzcinie" ? - A co mom nie umieć ! - No to mówcie. - Robok burcy w trowie.

tdobosz@euroekolas.pl [4.07.2006 13:23:40 abep10.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Tak, Marysiu, masz rację - to był Twój wielki błąd. Potwierdzam, następne spotkanie na pięknym Roztoczu (jeżeli będzie na to Wasza zgoda i frekwencja). Wstępnie proponuję Zwierzyniec. Zapoczątkujemy tym cykl spotkań pt. "Śladami wędrówek zajączaków" Pozdrawiam i kończę bo muszę tyrać w ten upał.

Marysia M. [1.07.2006 23:29:50 ejz66.internetdsl.tpnet.pl]
Gorąco witam i pozdrawiam wszystkich " Nałęczowiaków".Długo nie było mnie na stronie, więc długo czytałam przyjemne i ciekawe relacje koleżanek a w szczególmości kolegów, bo to ONI teraz tu królują. Nie było mnie w Wojciechowie i to wielki błąd. Mam nadzieję, że więcej się to nie powtórzy.Jak dobrze zrozumiałam, WIELKA TRÓJKA BIŁGORAJSKA odgraża się, że następne spotkanie zorganizuje na Roztoczu. To byłoby pięknie. W Wojciechowie atrakcyjni kowale kują a na Roztoczu grzyby smakują.Chciałabym się o tym przekonać.Do następnego spotkania. Pa!

Dowcip dnia [1.07.2006 10:32:49 abei129.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Student zdaje egzamin - oczywiście nic nie umie. Załamany profesor pyta studenta: - Czy wie pan kto to jest student? - No nie... - odpowiada egzaminowany. - To ja panu powiem. To jest takie gówno pływające po jeziorze, które za wszelką cenę próbuje dotrzeć do wyspy zwanej magister. - A czy pan profesor wie, kto to jest profesor?? - No nie... - To ja panu powiem. To jest takie gówno, które jakoś ale z trudem dopłynęło do wyspy zwanej magister. Jeszcze z większym trudem, jakimś cudem pokonało drogę do wyspy zwanej profesor, a teraz robi fale, żeby inne gówna nie mogły dopłynąć.

Dowcip dnia [26.06.2006 7:44:20 abez164.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Jasiu miał słabe oceny. Mama mówi więc do taty - Porozmawiaj z Jasiem po męsku, zobacz jego oceny, przemów mu do rozumu. Ojciec pomyślał, wziął flachę i puka do Jasia - Mogę wejść? - Wejdź tato. Przyszedłem pogadać, dziobniemy po kieliszku? - Popili troszkę - może zapalimy - mówi ojciec, Jasiu zdziwiony - dobra - zapalimy! Po jakimś czasie ojciec, no to co, może jakiś świerszczyk? Wyjął z rękawa magazyny, ogladają, Jasio zaczerwieniony: - Tata, a kto ma takie dziewczyny? - Prymusi, synu!

Jadwiga [25.06.2006 20:14:41 81.15.189.245]
Tylko pozazdrościć spotkania. Mam nadzieję, że nasępnym razem będę mogła uczestniczyć w spotkaniu. Pozdrawiam Wszystkich bardzo serdecznie.

Dowcip dnia [23.06.2006 8:27:10 abem233.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Trzech studentów opowiada sobie o wrażeniach z Sylwestra. - Ja chłopaki byłem na Majorce - mówi pierwszy - jaki wypas! Plaża, drinki, dziewczyny w bikini... - A ja byłem w Alpach - mówi drugi - śnieg po pas, narty, a jakie panienki...mmmm - No stary a ty gdzie byłeś? pyta milczącego dotąd trzeciego żaka - Chłopaki, ja byłem w tym samym pokoju co wy, ale ja nie paliłem tego świństwa...

Iza W. [21.06.2006 15:40:38 su138.internetdsl.tpnet.pl]
Fajne było to spotkanie !!! Bardzo dziękuję i jestem wdzięczna za zmobilizowanie mnie do przyjazdu na to spotkanie. Myślę, że nastepnym razem (a mam nadzieję że będzie następny raz)wystarczy hasło "spotkanie nałęczowskie" i jadę i agituję innych, obiecuję !! Organizatorom a szczególnie Januszkowi dzięki. Pozdrawiam i do zobaczenia np w Nałęczowie albo nad morzem albo nad jeziorkiem albo w kinie w Lublinie.

Dowcip dnia [21.06.2006 13:34:36 abdx208.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Podczas meczu piłkarskiego, siedzącego na trybunach malucha zagaduje mężczyzna siedzący obok: - Przyszedłeś sam? - Tak, proszę pana. - Stać cię było na tak drogi bilet? - Nie, tata kupił. - A gdzie jest twój tata? - W domu, szuka biletu

Warmiak [20.06.2006 11:02:06 aup83.internetdsl.tpnet.pl]
Witam Cię Danusia.Dziękuję za poparcie.Myślę, że teraz na stronie zaczną się pojawiać inne osoby/wiem,że cztają dość często ale nie mają odwagi dokonać wpisu/.Zachęcamy do zabierania głosu.Na spotkaniu wytknięto mnie i Tomkowi, że tylko my plotkujemy na tej stronie.Trochę więcej odwagi.Iza Ciebie też wywołuję do tablicy.Czekam na relację z zakończenia Waszego pobytu w Maszkach.Pozdrawiam.

danusia raz jeszcze [19.06.2006 23:39:23 bej34.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Skończyłam właśnie oglądać zdjęcia i przeczytałam relację z przebiegu spotkania w Wojciechowie. Wszystkim obecnym gratuluję obecności!!! Co do stwierdzenia przy zdjęciu Jasia Warmiaka, że on ciągle gada, a w szkole tak nie było, to ja zapamiętałam go właśnie ciągle mówiącego. Jeśli nie na każdej lekcji to napewno tak na lekcji historii. Super, że mogliście sobie powspominać te nasze dziwne czasy, a dokumentacja świadczy o dobrej organizacji i takich też nastrojach. Myślami byłam z Wami przy cernym piweńku u Fleku.

danusia [19.06.2006 23:08:59 bej34.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Sobotę spędziłam w nałęczowskich "klimatach". Henia - dyrektora nie zastałam, ale zwiedziłam nowy-jakże wspaniały- obiekt sportowy. Z radością patrzyłam na prace porządkowe przy nowej aranżacji terenu. Obejrzałam nową restaurację w dawnym budynku muzeum ruchu spółdzielczego i zawitałam ostatecznie do kawiarni "Jaśminowa" po drugiej stronie wąwozu. Dawno nie piłam tak świetnej kawy!!! Polecam też ciasteczko kaimakowe za 4 zł porcja. Po powrocie w dobrym nastroju czytałam Wasze doniesienia z udanej imprezki. Niech żyje bal!!! Pozdrawiam.

Warmiak [19.06.2006 9:38:16 aup83.internetdsl.tpnet.pl]
W uzupełnieniu porogramu, który przedstawił Tomek chciałem dodać,że ekipa będąca w Nałęczowie/Iza, dwie Zosie, Teresa, Halina i ja/byliśmy na cmentarzu gdzie złożylismy trzy wiązanki na grobach: Paczosów, Sobianków i grobie Nocunia.Pozdrawiam.

Warmiak [18.06.2006 9:18:00 aup83.internetdsl.tpnet.pl]
Zdjęcia rzeczywiście super,szczególnie te ujęte bez pozowania.Brak mi tylko zdjęć kowali wykuwających okolicznościową podkowę.Tomek nowa propozycja spotkania oky.Jestem za a nawet przeciw. Pozdrawiam.

Joanna Dec [18.06.2006 0:15:12 bff89.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Zdjęcia super :)))))) Musimy częściej organizować takie spotkania ;)

tomasz [17.06.2006 13:45:42 abeg111.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Dodałem wspomnienia z Wojciechowa. Oglądajcie i oceniajcie. Czekam na uwagi w szczególności od uczestników. Pozdrawiam. Tomek

Dowcip dnia [14.06.2006 8:19:33 abey59.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Blondynka dzwoni do informacji na dworcu kolejowym. - Przepraszam, jak długo jedzie pociąg z Krakowa do Warszawy? - Chwileczkę... - Dziękuję

Janusz Walczak [13.06.2006 17:09:36 aaz154.internetdsl.tpnet.pl]
Chciałbym bardzo serdecznie podziękować wszystkim uczestnikom wojciechowskiej imprezy.Żałujcie nieobecni. Do zobaczenia!

Warmiak [13.06.2006 10:20:36 aup83.internetdsl.tpnet.pl]
Jestem już na Warmii.W imieniu organizatorów dziękuję za gratulacje.Cieszę się ze szczęśliwych powrotów do domów wszystkich uczestników imprezy/babcia dobrze pilnuj bliźniaków/.Cała impreza pozostałych uczstników przeniosła się rano na posesję Janusz do Maszek.Ja wyniosłem się z imprezy o godzinie 12.00.Sam jestem ciekaw kiedy zrobiły to dziewczyny.Informuję wszystkich zainteresowanych, że następną imprezę tego typu planują zorganizować "Biłgorajcy".Radzę więc już zacząć planować sobie tak wszystkie swoje sprawy rodzinno-zawodowe aby na tym spotkaniu się znaleść.Pozdrawiam.

Dowcip dnia [12.06.2006 11:37:46 abee46.neoplus.adsl.tpnet.pl]
- Jak pan myśli, co jest w dzisiejszych czasach większym problemem: niewiedza czy obojętność? - Nie wiem. Nie obchodzi mnie to.

Zygmunt Zając [12.06.2006 11:04:14 bff162.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Do następnego spotkania.Było super. Żałujcie nieobecni.Podziękowania i gratulacje dla inicjatorów i organizatorów. Z.Z.

Joanna Dec [11.06.2006 23:56:03 bfx211.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Działo sie działo aby do następnego roku !!!!!!!!!!! Czekam na relację z końca imprezy !!!!!!!!!!! Buziaki dla Wszystkich !!!!!!!!!

tomek [11.06.2006 12:39:05 abdp30.neoplus.adsl.tpnet.pl]
No już po spotkaniu w Wojciechowie. Ale się działo !

Warmiak [8.06.2006 12:27:35 aup83.internetdsl.tpnet.pl]
Teraz kawał.Rano wchodzi na posterunek komendant.Patrzy a jego dyżurny stoi z opuszczonymi spodniami przed wagą dziesiętną do której przywiązany jest szpagat.Drugi koniec sznurka przwiązuje do swojego "interesu". Co wy robicie pyta komendant.Melduję, że byłem w poradni "W"i stwierdzono syfilis.Co z tego.? Jak wychodziłem lekarka powiedziała,że miesiąc temu był tu mój kolega, który też miał syfilis ale wagi do tego nie przywiązywał i "interes"mu odpadł.

Warmiak [8.06.2006 12:12:45 aup83.internetdsl.tpnet.pl]
Witam. Wczoraj rozmawiałem ze Staszkiem O w Wojciechowie wszystko zapięte na "zicher".Staszek i Janusz oczekują gości.Pogoda zamówiona.Po raz kolejny zapewniamy tych co z różnych przyczyn nie mogą uczestniczyć w tym pięknym zlocie,że wypijemy toast za ich zdrowie i pomyślność.Do zobaczenia z wszystkimi tymi co w Wojciechowie się pojawią.Pozdrawiam.

t [7.06.2006 19:45:07 abfc124.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Spotykają się dwie nielubiące się sąsiadki: - A cóż to, źle się pani dziś czuła, pani Kowalska? Chorowała pani w nocy? -pyta jedna z nich. - Skąd to pani do głowy przyszło? - odparskuje druga. - No bo widziałam, jak o drugiej w nocy wychodził od pani z klatki lekarz z naszej przychodni. - Droga pani Wiśniewska - odpowiada tamta, cedząc powoli słowa. Jak od pani w każdy piątek wychodzi o świcie pewien przystojny oficer w mundurze pułkownika, to ja od razu nie wrzeszczę na całe gardło, że wybuchła III wojna światowa.

t [7.06.2006 8:23:03 abdw103.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Policjant zamknął się w komórce i przez kilka dni rozbierał swój nowo kupiony samochód na części. Żona się pyta: - Po co to robisz? - Poprzedni właściciel powiedział mi, że włożył w niego 5 tysięcy złoty!

tomasz [6.06.2006 11:10:00 abel136.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Piszesz Warmiak że: "Znasz zasadę, że Polacy jak zaczynają pić to przestają jeść". Ja znam inna zasadę, że Polak jak pije to je. :) Może dlatego ja tak "dobrze" wyglądam ? pozdrawiam !

Warmiak [31.05.2006 18:16:56 aup83.internetdsl.tpnet.pl]
No proszę jak pięknie zaczyna funkcjonować strona.Twój apel Tomek został wysłuchany przynajmniej w części zgłosiła się jeszcze jedna osoba.Co do pozostałych to chyba nic z tego nie będzie.Część rzeczwiście ma zaplanowane wcześniej inne sprawy, których nie mogły odwołać.Przynajmniej dwie osoby nie chcą mieć z nami nic wspólnego.Duża część ma kłopoty ze zdrowiem/życzymy im szybkiego odzyskania sił/.Pozostali uzależniają przyjazd od koleżanek na zasadzie jak ty nie jedziesz to ja też nie.Tych namawiam do zmiany stanowiska.Słuchajcie starego żołnierza "dobre flaki-większa ilość wypitej wódki-mniejszy kac nazajutrz, kapusta rzeczywiście ciężko strawna.Staszek przestań martwić się jedzeniem.Znasz zasadę, że Polacy jak zaczynają pić to przestają jeść.Znają nas z tej strony nie tylko w kraju.Pozdrawiam.

Staszek [31.05.2006 15:57:03 213.76.172.92]
Tomku co do jadłospisu to sprawa dalej aktualna/do zamiany/ oczekuję propozycji, a z pewnością da się zamienić -tylko na co?. Cierpliwie jeszcze czekam. Pozdrawiam

Staszek [31.05.2006 15:57:03 213.76.172.92]
Tomku co do jadłospisu to sprawa dalej aktualna/do zamiany/ oczekuję propozycji, a z pewnością da się zamienić -tylko na co?. Cierpliwie jeszcze czekam. Pozdrawiam

Tomek [31.05.2006 11:31:42 aber167.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Impreza nabiera kształtów. Tak ma być. Szkoda, że odmawiają spotkania szczególnie Ci, którzy nie byli na spotkaniu ubiegłorocznym. Przemyślcie to jeszcze raz. Kochany Zygmuncie - Wychowawco (w maju ubr. wypiliśmy brudzia) zaapeluj na tym forum do opornych aby uaktywnili się. Staszek - mam drobną propozycje do menu - jeżeli możesz to wywal z jadłospisu flaki (jak się nazywają tak smakują i wyglądają) i bigos (przegląd tygodnia). Miej na względzie nasze sponiewierane wątroby. Weź w to miejsce jakąś np. wędlinę. to sa moje uwagi (1głos) co inni to nie wiem. Pozdrawiam.

Warmiak [30.05.2006 13:45:24 aup83.internetdsl.tpnet.pl]
Piękna sprawa.Myślę, że nic dodać nic ująć.W trakcie pisania tych słów zadzwonia Grażyna Krawczyk z propozycą kontynuowania naszej imprezy w dniu 10-06-2006 w Starej Wsi u Niej w domu.Obiecałem Jej, że propozycję umieszczę na stronie co niniejszm cznię.Grażyna czeka na Wasze odpowiedzi/na stronie lub telefonicznie/Czekamy również Wasze dodatkowe sugestie odnośnie propozycji Staszka O.Pozdr.

stasiek_o [30.05.2006 12:02:46 213.76.172.92]
Wróciłem z Wojciechowa. Spotkanie sobota 10.06 godz. 15.Zarezerwowane 16 osób w tym 10 noclegów/do uzgodnienia/ w cenie 25 zł/o. Menu obiad /flaki i coś jeszcze + kompot/.Na przekąski śledzie ,bigos.kiełbasa do gryla,kaszanka no i jeszcze mam czas do ostatecznego ustalenia.Alkohol i napoje we własnym zakresie/ z pobliskiego sklepu/. Cena nie więcej jak 100 zł/o.Reszta po akceptacji zainteresowanych Pozdrawiam i czekam na potwierdzenie już zaistniałych faktów oraz nowych propozycji

stasiek_o [30.05.2006 12:02:45 213.76.172.92]
Wróciłem z Wojciechowa. Spotkanie sobota 10.06 godz. 15.Zarezerwowane 16 osób w tym 10 noclegów/do uzgodnienia/ w cenie 25 zł/o. Menu obiad /flaki i coś jeszcze + kompot/.Na przekąski śledzie ,bigos.kiełbasa do gryla,kaszanka no i jeszcze mam czas do ostatecznego ustalenia.Alkohol i napoje we własnym zakresie/ z pobliskiego sklepu/. Cena nie więcej jak 100 zł/o.Reszta po akceptacji zainteresowanych Pozdrawiam i czekam na potwierdzenie już zaistniałych faktów oraz nowych propozycji

Warmiak [30.05.2006 9:15:14 aup83.internetdsl.tpnet.pl]
Informuję koleżeństwo, że na wieczór "panieńsko-kawalerski" wybiera się na 99,9% diamentowa, trzynastka. Status trzech dodatkowych osób wyjaśni się do końca tygodnia.Czytajcie tą stronę.Staszek O.przedstawi szczegóły.Pozdrawiam.

Joanna D. [29.05.2006 22:25:01 bep210.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Tomku - moje gg działa ,korzystam codziennie, ale dopiero późnym wieczorem. Pozdrawiam

tomasz [29.05.2006 14:26:43 abfc208.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Koleżanko Joanno ale Twój nr gg jest chyba zły. Taki otrzymuje komunikat z serwera gg.

tomasz [29.05.2006 11:44:01 abfc208.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Czyli potrzebny jest cel aby ruch na stronie rozpoczął sie na dobre. Cieszy mnie to bardzo. Muszę cos pokombinować i może co nieco pozmieniac nan tej stronie. Ma ktos jakies pomysły ? Czesć musze pracować - może wieczorkiem z domu cos skrobnę. Pa

Warmiak [28.05.2006 11:16:22 aup83.internetdsl.tpnet.pl]
Cześć.Wiadomość od Eli odebrana.Szkoda, że Cię nie będzie.Każdy ma jakieś tam swoje sprawy, które wykluczają się wzajemnie.Będziemy o Tobie pamiętać.Jeżeli ktoś ma takie możliwości to może mnie znaleść również pod następującymi numerami gg 3130603, Skype janlamm vel jan warmiak.Czekam na kontakt.

Joanna Dec- Pałubska [27.05.2006 23:05:59 bfn249.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Witam wszystkich i gorąco pozdrawiam!!!!!!!!!! Numer gg 9572479 nr tel. 510737284 nr dom.084 687 01 92

E.Perduta [27.05.2006 19:59:40 212.160.203.5]
Mialam zadzwonic do Jasia Łamejki ale cos mi numer szwankuje wiec zostawiam wiadomośc na necie:)pa

Ela Perduta [27.05.2006 19:48:28 212.160.203.5]
Witam wszystkich:) Niestety z przykrością muszę zawiadomić iż nie zaszczyce Was swoja obecnością na zjezdzie:( ale cóż trudno się mówi:)Pozdrawiam wszystkich serdecznie:)

Warmiak [26.05.2006 17:46:34 aup83.internetdsl.tpnet.pl]
Witam Alinę/były dwie dla mniej wtajemniczonych wyjaśniam, że to Małyska/ przy okazji dobrego wypoczynku.Ciągle lokalizuję drugą z Alicję/Kopeć/jeżeli to czytasz Alu to podaj swój telefon podany nr Tomkowi 075 171 22 91 nie istnieje tak przynajmniej twierdzi TP.Od pozostałych oczekuję w dniu 28-05-06r.pozytywnych odpowiedzi.Pozdr.Dla Ali K. mój tel. 089-757-30-60.

Alicja Chrastek [26.05.2006 11:35:03 xdsl-3222.lubin.dialog.net.pl]
Cześć wszystkim :)

Warmiak [25.05.2006 10:40:58 aup83.internetdsl.tpnet.pl]
Witam Sławinek/piękna dzielnica/tak ją zapamiętałem z 2002 roku.Szkoda, że Cię nie będzie na tym spotkaniu.Jak napisałem jest to wieczór "panieńsko- kawalerski".Cały problem w tym, że do dnia dzisiejszego żadna "panna" nie potwierdziła udziału w imprezie.Mam cichą nadzieję, odezwie się Halina D, która obiecała przeprowadzić pracę agitacyjną z tymi z którymi ma kontakt.Czekam na zgłoszenia.Pozdrawiam.

danusia [25.05.2006 10:15:55 bez140.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Za błąd przepraszam moich polonistów - zbierzesz bo zbierać

danusia [25.05.2006 10:11:04 bez140.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Niesamowita wiadomość o spotkaniu w Maszkach!!!Mam nadzeję, że zbieżesz Jasiu - Warmiaku liczny oddział rocznika 1970, a humory i pogoda dopiszą. Serdecznie Wam chłopcy szeregowcy tego życzę!!! Tak się składa, że 10 czerwca mój szeregowiec - rocznik ....- obchodzi okrągłe urodziny i nawet gdybyście potrzebowali sanitariuszek, to rozumieć będziecie w takim zbiegu okolicznoci moją nieobecność. Pomyślę jednak napewno o Waszej militarnej imprezce w jakiejś praskiej piwiarni u Wojaka Szwejka... Ale napiszcie coś więcej proszę, czy to naprawdę tylko męskie spotkanie? Gdzie te chłopy?...zapytałaby moja imienniczka,,, pozdrowionka z Lublina

Warmiak [20.05.2006 10:16:52 aup83.internetdsl.tpnet.pl]
Cześć.Zaczyna się powoli jakiś ruch na tej stronie.Staszek mam potwierdzenie, że na spotkaniu będą na 99,9% Tomek, Staszek M. P. Zygmunt, oczwiście Wy dwaj plus ja.Odmówił kategorycznie przjazdu Jan S.Nie dał żadnej odpowiedzi drugi ze Staszków ale ma jeszcze czas do 25.05.06.Chwiejna jest postawa "dyrektora".Odezwałqa się Halina D.obiecała porozmawiać z dziewczynami z którymi ma kontakt.Ostateczną ilość uczestników podam Tobie ajbo Januszowi w dniu 29.05.06.Pozdrawiam.

Stasiek [19.05.2006 20:54:39 213.76.172.92]
Spotkanie w Wojciechowie prawie zapięte na ostatni guzik, brakuje tylko rodzaju jadła no i oczywiście ilości by to jadło skonsumować. Sprawą jadłospisu zajmiemy się wspólnie z Januszem po najbliższej niedzieli. Oczekujemy tylko potwierdzenia obecności. Acha noclegi na miejscu. Resztę po dalszych uzgodnieniach Pozdrawiam i czekam na propozycje co do szczegulnego charakteru spotkania

Warmiak [18.05.2006 16:16:01 aup83.internetdsl.tpnet.pl]
Jestem.Po rozmowie w dniu dzisiejszym z Haliną D.zmieniam nazwę naszego spotkania na "wieczór panieńsko-kawalerski". Pozostałe terminy i ustalenia bez zmian.Jeszcze jedna sprawa to spotkanie typowo koleżeńskie.Już druga osoba proponuje aby odbyło się ono bez zbędnej "gali mundurowej".Mile widziany strój ogniskowo-sportowo-dowolny tak aby krawaty i inne części świątecznej garderoby nie pływały w sosach lub innych dodatkach.Czekam na zgłoszenia i pozdrawiam.

Tomek [17.05.2006 14:50:12 abfd50.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Przejrzałem ruch na serwerze naszej strony i musze powiedzieć, że nie wygląda to ciekawie, gdyż w dniu 14 maja było na naszej stronie WWW - 4 osoby, 15 maja - 5 osób, 16 maja - 5 osób, dzisiaj tj 17 maja do godz. 14:50 - było 4 osoby. Janek weź to pod uwagę. Cześć

Tomek [17.05.2006 14:26:29 abfd50.neoplus.adsl.tpnet.pl]
No, cieszy mnie, że sie spotkamy. Jeżeli organizatorzy maja jakies komunikaty to piszcie bedę publikował na stronie. Janek - nie widzę Cię na Skype jak się pojawisz zadzwoń, mam kilka informacji i ustaleń. Pozdrawiam wszystkich. Słuchajcie, może już czas uaktywnić ruch na naszej stronie. Ciekawi mnie kto oprócz Warmiaka jeszcze zagląda NA NASZE FORA. Zaraz się dowiem. Pa

Warmiak [11.05.2006 16:35:45 aup83.internetdsl.tpnet.pl]
Witam wszystkich zainteresowanych "wieczorem kawalerskim ".Zapadły ostateczne ustalenia. Szalony wieczór odbędzie się dnia 10 czerwca 2006 / sobota /w zacnych miejscowościach Maszki/Wojciechów.Proponujemy następujący plan działania. \11:00 zbiórka przyjezdnych na terenie szkoły oczywiście ul.Spółdzielcza \14:00 przebazowanie na teren imprezy głównej Maszki/Wojciechów \około godziny 15:00 rozpoczęcie imprezy w zjeżdzie Wojciechów.Noclegi przewidziane w Maszkach.Impreza jak zawsze podkreślamy ma charakter otwarty dla wszystkich podkreślam wszystkich, którzy w 1970r.byli w klasie V b.jedyny warunek to zgłoszenie uczestnictwa na tel. 0897573060 do dnia 25.05.2006.Pozdr.

Warmiak [8.05.2006 9:45:27 aup83.internetdsl.tpnet.pl]
Witam po najdłuższych świętach tego roku.Wszystkiego najlepszego dla wszystkich Stanisławów swiętujących dzisiaj swoje imieniny.Staszek O.wiem, że masz jeszcze do załatwienia bardzo ważną imprezę rodzinną ale pomyśl też o finalizacji drugiej z imprez.Może Janusz W. ma wiecej wolnego czasu i może się tym zająć.Odezwę się za parę dni. Pozdr.

tomek [7.05.2006 19:00:00 abdx118.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Pobudka wstać .................................... .

tomek [7.05.2006 18:59:02 abdx118.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Pobudka wstać ....................................

tomasz [14.04.2006 9:47:55 abec71.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Po prostu - Wszystkiego najlepszego !! Rozszerzenie życzeń zrobię na najbliższym spotkaniu. Pozdr.

Stszek [13.04.2006 10:59:20 213.76.172.92]
Radosnych, spokojnych a nade wszystko zdrowych Świąt Wielkiej Nocy dla wszystkich koleżanek i kolegów wraz z ich prowadzącym Panem Zygmuntem przesyła Staszek O. Przeprowadziłem wstępne rozmowy z Januszem zaakceptował pomysł. Dalsze ustalenia wkrótce. Pozdrawiam Cześć

Warmiak [11.04.2006 16:07:58 aup83.internetdsl.tpnet.pl]
Witam wszystkich, którzy tutaj zaglądają.Jednocześnie informuję wszystkich zainteresowanych "wieczorem kawalerskim", że zaczna nabierać realnych kształtów termin tego przedsięwzięcia.Po rozmowie ze Staszkiem O.ustaliliśmy wstępny termin na dzień 10. 06.2006r.Ma On poczynić jeszcze rozmowy z pozostałymi chłopakami z Maszek i dać ostateczną decyzję na tej stronie.Będę bardzo zadowolony jak na tej stronie odezwą się wszyscy zainteresowani w tej sprawie.Plan tego koleżeńskiego spotkania podamy na tej stronie po ustaleniu ostatecznego terminu.Liczę, że po świętach strona ta znacznie się ożywi.

Warmiak [8.04.2006 15:53:17 aup83.internetdsl.tpnet.pl]
Zdrowia, szczęścia, humoru dobrego a przy tym wszystkim stołu bogatego. Mokrego dyngusa, smacznego jajka i niech te święta będą jak bajka.Żeby śmiały się pisanki, uśmiechały się baranki, mokry śmigus zraszał skronie dużo szczęścia sypiąc w dłonie wszystkim " Zajączkom ".

danusia [7.04.2006 0:02:44 beu89.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Bardzo się cieszę, że po długiej nieobecności na stronie mogę dzisiaj tą drogą złożyć Wam Wszystkim Kochane Zajączki świąteczne życzenia. Niech ten czas przed i ten czas specjalny, świąteczny będzie dla Was czasem radosnym, pogodnym, szczęśliwym. Niech napełni nas wszystkich najczulszymi nutkami i obdarzy wszelkim błogosławieństwem. Z serdecznymi myślami i pozdrowieniami - danusia radzka.

Warmiak [19.03.2006 19:12:22 aup83.internetdsl.tpnet.pl]
Widzę,że coś się ruszyło.Znowu jestem w domu.Oczywiście akceptuję zaproponowane przez Tomka terminy spotkania.Kontakty koleżeńskie jak widzę funkcjonują doskonale.To ciszy oby tak dalej." Dyrektor" jak widzę nadal nie ma czasu na odwiedzenie strony.Pozdrawiam wszystkich.

Tomasz [18.03.2006 13:11:28 abej147.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Odnośnie terminu spotkania - trzeba go poprostu wyznaczyć aby każdy już teraz mógł dopasowywać swój kalendarz zajęć. Proponuję spotkani w rocznicę spotkania w Nałęczowie. Czyli, było to ad. 2006 rp w maju dnia 21. Czyli zbliżona sobota to 20 lub 27 maj 2006 roku. Co Wy na to ? Od siebie dodam - że już się cieszę na to spotkanie. Gdyby ktoś, gdzieś organizował wcześniej spotkanie to nie wymagam specjalnych zaproszeń - wystarczy SMS. Pozdrawiam.

Tomasz [18.03.2006 12:58:15 abej147.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Mam informację od pewnej osoby, że kolego Janku (Warmiaku)bawiłeś na Cyprze. Dlaczego my o tym nie wiemy ? Dlaczego na naszym forum nie ma wspomnień z tego wyjazdu ? Dlaczego nie przysłałeś mi najciekawszych zdjęć aby umieścic je na naszej stronie internetowej ku uciesze nas wszystkich ? Dlaczego ? Dlaczego ?

Warmiak [9.03.2006 10:07:39 aup83.internetdsl.tpnet.pl]
Cześć Tomek informuję Cię, że żyjemy a przynajmniej ja .Poczyniłem już pewne ustalenia.Dwa dni temu po powrocie do domu przeprowadziłem parę rozmów między innymi z "Dyrektorem" jest za i obiecał, że się odezwie na tej stronie.Wstępny termin to myślę, ze powinien to być koniec maja początek czerwca.Czekam na konkretne propozycje terminów.Ja emeryt dostosuję się do braci pracujących.Od dzisiaj dalej prowadzę konsultacje telefoniczne.

Warmiak [8.03.2006 18:14:49 aup83.internetdsl.tpnet.pl]
Wzmacniam głos Tomka i również życzę wszystkiego najlepszego dla piękniejszej części klasy v b.

Tomasz [8.03.2006 7:22:35 abee167.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Wszystkim koleżankom zaglądającym i nie zaglądającym na to forum życzę wszystkiego naj... naj... najlepszego z okazji Dnia Kobiet.

tomek [6.03.2006 21:01:43 abex212.neoplus.adsl.tpnet.pl]
No co chłopaki. Żyjecie ? Czas myśleć o termini

warmiak [21.02.2006 11:04:56 aup83.internetdsl.tpnet.pl]
Ja widać na załączonym obrazku.Wszystko idzie w dobrym kierunku. Cześć.

Tomasz [21.02.2006 8:18:49 abfd150.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Witam <br> I po ruchu na stronie. <br> Wiosna za oknem.

warmiak [16.02.2006 19:09:53 aup83.internetdsl.tpnet.pl]
No proszę zaczął się ruch na stronie szkoda tylko, że piękniejsza /dużo większa połowa klasy/ nadal uparcie milczy.Staszek masz rację co Kurta musisz nad jego obecnością intensywnie popracować.Myślę,że jak Teresa to przeczyta będziesz miał ułatwione zadanie w tym względzie.CZeśc.

Staszek O [16.02.2006 17:56:56 alf162.internetdsl.tpnet.pl]
Jestem mile zaskoczony propozycją Janka popartą zresztą przez Tomka, a zpewnością Janusz, Henio no i oczywista nasz Zygmunt doLączy. Nie może zabraknąć też Staszka M. iJanka St. bo co do Staszka S. to mam pewne wątpliwości choć nie jest to wykluczone. Pozdrawiam - Cześć do usłyszenia.

Tomasz [16.02.2006 15:04:47 abet245.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Tak, przyznaję się, chyba został popełniony ciężki grzech - zaniechania. No cóż, po powzięciu wiadomości o popełnionym czynie karalnym (zaniechaniu) zgodnie z prawem zwyczajowym należy nałożyć karę (pokutę). Jako karę wyznaczam sobie udział ""t y l k o"" w męskiej imprezie w Maszkach. Gorąco popieram tą inicjatywę. Janek - pomysł przedni. W imprezie (pokucie) weźmie na 90 % udział 7 chłopaków (Henio, Staszek, Janusz, Janek, Stasio, Tomek i Zygmunt-po spotkaniu jesteśmy na Ty). Co do reszty nie mam kontaktu i nie wiem, ale .... . Czyli wojskowa komenda powinna brzmieć: "do pokuty". Pozdrawiam tylko chłopaków !!!

warmiak [15.02.2006 21:55:00 aup83.internetdsl.tpnet.pl]
Witam widzę, że na klasową stronę nadal nikt nie zagląda.Gołym okiem widać, że żeńska połowa klasy wyraźnie się obraziła.Nie wiem tylko na co, na kogo lub może dla zasady.Myślę, że koledzy, którzy brali udział w majowym spotkaniu zechcą wyjaśnić co zrobili lub może raczej lepiej zapytać czego nie zrobili co tak bardzo obraziło zdecydowanie większą / żeńską/ część klasy.Zdecydowanie widać, że tegoroczne spotkanie całej klasy nie zyskało poparcia.Dlatego też po pewnych konsultacjach składam na forum tej strony inną propozycję a mianowicie organizację "wieczoru kawalerskiego".Termin do uzgodnienia a miejsce to myślę, że świetnie nadają się do tego celu stare dobre Maszki /pole na ognisko jest kawałek stodoły do spania również/. Najwięcej absolwentów również pochodzi z tej szacownej miejscowości.Biorę na siebie konsultacje związane z organizacją tej imprezy. Myślę że Tomek najszybciej wyrazi swoje za lub przeciw. Liczę na odzew innych kolegów, którzy to przeczytają.Każda inna propozycja spotkania całej klasy czni tą propozycję nie aktualną.

warmiak [6.02.2006 16:57:21 aup83.internetdsl.tpnet.pl]
Jestem ponownie.Jak widzę ruch na stronie wielki.Chyba nie zamarzły Wam serwery na tej starej lubelszczyźnie.Większy mróz jest na Warmii i chyba tylko u Teresy P. na Mazurach. Ja się odzywam / Teresa milczy/ a u Was cisza.Tomek rzucił nową propozycję dotyczącą spotkania może to rozrusza całe koleżeństwo i ktoś oprócz nas trzech zechce się wypowiedzieć na ten temat.Tomek zmieniam sprzęt na trochę bardziej nowszy i szybszy. Jak zainstaluję komunikatory to się do Ciebie odezwę. Pozdrawiam Jan

Tomasz [26.01.2006 9:06:14 abep112.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Tak, 25 stycznia skończyłem 55 lat. Za życzenia serdecznie dziekuję. Wszystkich czytających chcę pocieszyć, że w tym roku każdego z Was to czeka. Ja mam to juz za sobą. Ale, ale - jest "okrągła" rocznica naszch urodzin (55 lat) to może z tej okazji zrobiliśmy spotkanie np. w maju lub czerwcu. Wiem, że Warmiak, Dyrektor - są "za". Z tego co się orientuję po ostatnim spotkaniu, to napewno 50 % ówczesnych uczestników spotka się z przyjemnością. Możemy rozważyć czy koniecznie musimy spotkac się w Nałęczowie. Tą propozycję zgłaszał już Warmiak ale nostalgia związana z 55 rocznicą urodzin spowodowała uruchomienie i poparcie tej inicjatywy. Czyli jest nas trzech - kto jeszcze ???? Pozdrawiam Tomek

Jan Warmiak [25.01.2006 15:11:05 aup83.internetdsl.tpnet.pl]
Tomek jestem już wróciłem na stare śmieci.Jak sobie dobrze przypominam to dzisiaj kończysz pewną ilość lat.Na Warmii obchodzi się " geburstag " w związku z tym życzę Ci wszystkiego najlepszego.Kiedyś słyszłem urodzinową maksymę dalekowschodnią, która w wolnym tłumaczeniu brzmi " nie oglądaj się za siebie / było, minęło nie wróci / idź do przodu ku nowym nieznanym wyzwaniom. Jeszcze raz wszystkiego dobrego.Jak zainstaluję Skypa to się znowu odezwę.Chcę również poinformować koleżeństwo, żę mimo iż nie byłem na spotkaniu majowym zadane lekcje odrobiłem, przeczytałem bardzo dokładnie wszystkie wypowiedzi na tej stronie. Za "kłamczucha" zainteresowanym prześlę pełne wyjaśnienie na osobistego e-maila liczę, że podany tutaj jest nadal aktualny.Wszystkiego dorrego.

Aneta Łamejko [23.01.2006 18:13:41 5.143.111.62.revers.nsm.pl]
Witam, Odwiedziłam waszą stronę z wielką przyjemnością. Mogłam zobaczyć mojego Tatę pięknego i młodego. Z całą okazałością na głowie w postaci włosów. Bardzo miłe uczucie i ciekawa strona. Gratuluję Pozdrawiam Aneta Lamejko

Tomasz [19.01.2006 11:01:52 abeb130.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Janek jak troszkę okrzepniesz w internecie to spróbujemy zainstalować program o nazwie Skype. pozwala on rozmawiać głosem przez komputer za "darmochę". Jak bedziesz gotów to dam Ci szczególowe instrukcje krok po kroku co zrobić i napewno zainstalujemy. Robiłem to już dużo razy i udawało się. Rozmiem, że internet masz poprzez Neostradę lub sieć opratora telewizji kablowej? Z Twojego loginu na stronie wynika, że jest to nestarda (aup83.internetdsl.tpnet.pl) Cześć.

Jan Warmiak [19.01.2006 10:20:52 aup83.internetdsl.tpnet.pl]
Tomek może masz rację dyskusja powinna być prowadzona na szerokim froncie.Jak już nazwałeś nas internautami dziadkami to zbliżających się tych świąt życzę wszystkim babciom i dziadkom szczególnie tym najmłodszym wszystkiego najlepszego /nie dajcie się zwariować choć przyznaję jest to bardzo trudne nawet dla mnie "prawie pradziadka"

Jan Warmiak [19.01.2006 10:08:47 aup83.internetdsl.tpnet.pl]
cztam

Tomek [17.01.2006 8:03:47 abet251.neoplus.adsl.tpnet.pl]
O ! Coś się zaczęło dziać na stronie. Nie zaglądałem kilka dni. Witam serdecznie Kolegę Jana vel. Warmiak, vel. Generał. Jak na żołnierza przystało musi mieć kilka pseudonimów. Stanowczo protestuję na propozycje Janka przeniesienia dyskusji poprzez meile. Wszyscy chcieliby brać w niej udział (pierdoły opowiadam ?). No dobra, jest jak jest. Jeszcze raz witam Janka w gronie internautów-dziadków i gronie internautek-babć (nie wiem czy dobry przypadek a żona w pracy). No nie zanudzam bo Jadwiga napisała: "Nawet (!!!!!!!) Tomek już nic nie pisze.") :)Cześć, do usłyszenia.

Jadwiga [16.01.2006 13:28:24 wifi-r2.man.rsk.pl]
Może perspektywa spotkania spowoduje ruch na stronie. Nawet Tomek już nic nie pisze. Wiem, przybył nam roczek ale chyba nie postarzeliśmy sie tak bardzo i nic nie odbierze nam ochoty na spotkanie. Pozdrawiam.

Jan Warmiak [14.01.2006 16:12:09 aup83.internetdsl.tpnet.pl]
Odrabiam zaległości.

Jan Warmiak [13.01.2006 15:45:30 aup83.internetdsl.tpnet.pl]
Mam nadzieję, że znalazłem sposób na pojawianie się na tej stronie. Zyczę wszystkim wszystkiego najlepszego w Noym Roku.Po rozmowie z Dyrektorem postanowiliśmy namówić wszystkich na spotkanie również w tym roku. czekamy na waszą opinię w tej sprawie pod adresem e-mail: jan2351@vp.pl

jan łamejko [13.01.2006 11:43:07 aup83.internetdsl.tpnet.pl]
Witam mam poważne kłopoty z wejściem na tą stronę może ktoś z" zajączków " roku 1970 coś mi poradzi wysyłając powadę na mojego e-maila

Jadwiga [5.01.2006 21:34:55 wifi-r2.man.rsk.pl]
Na Nowy Rok życzę Wszystkim dużo zdrowia, radości, pomyślności i spełnienia marzeń.

Jadwiga [5.01.2006 21:33:00 wifi-r2.man.rsk.pl]
Na Nowy Rok życzę Wszystkim dużo zdrowia, radości,pomyślności i spełnienia marzeń.

:) [29.12.2005 12:34:54 su138.internetdsl.tpnet.pl]
Bardzo serdecznie dziekuję za życzenia świąteczne. W nadchodzącym Nowym 2006 Roku (i awansem w następnych)życzę pomyślności, radości, zdrowia, szczęścia, miłych spotkań, podróży (szczególnie do Nałęczowa), uśmiechu, czasu nie tylko dla najbliższych i nadzieji na następne spotkania. Sylwester niebawem - życzę więc pląsów do białego rana!!!!

Marysia [27.12.2005 14:59:33 agm182.internetdsl.tpnet.pl]
Dziękuję za życzenia świąteczne. Wzajemnie przesyłam wszystkim najpiękniejsze życzenia noworoczne.

Tomek [23.12.2005 13:49:54 abdx142.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Zdrowych i pełnych miłości Świąt Bożego Narodzenia oraz wielu łask w nadchodzącym Nowym Roku 2006! Ż Y C Z Y : Tomasz Dobosz wraz z Rodziną

Stasiek O [20.12.2005 11:38:35 pc101.lublin.cvx.ppp.tpnet.pl]
Najserdeczniejsze życzenia,zdrowych, radosnych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia, a Nowy 2006 Rok przywitajcie w szampańskim nastroju, ufając, że będzie wspaniały i przyniesie niezapomniane chwile - dla Koleżanek i Kolegów przesyła Staszek O. Cierpliwości!

Teresa Dyś Stachyra [19.12.2005 16:53:04 chello087207246128.chello.pl]
Njlepsze Życzenia z okacji Świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku, aby przyjscie na świat Chrystusa przyniosło ze sobą radość,pokój, nadzieję i miłość dla Wszystkich moich Koleżanek i Kolegów .

Teresa Dyś Stachyra [18.12.2005 16:01:48 chello087207246128.chello.pl]
Z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia pragnę przkazać wszystkim koleżankom i kolegom "matura 1970" Najlepsze Życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku , aby przyjście na świat Chrystusa przyniosło ze sobą radość, pokój,nadzieję i miłość...

Tomek [6.12.2005 14:58:22 brv132.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Jadwiga - jesień dobiega końca i co ? IZA - co to za spotkanie ? Podpuszczasz nas ?

:) [2.12.2005 14:35:25 su138.internetdsl.tpnet.pl]
Czy wszyscy juz napisali list do Św Mikołaja??? Ja jak zwykle dopiero piszę i mam nadzieję (jak zawsze), że otrzymam "rzeczową" odpowiedź. Na spotkaniu w Nałęczowie mnie nie było - z przyczyn obiektywnych!! Tak czasem bywa. Pozdrawiam i do zobaczenia pa

Marysia [22.11.2005 16:25:58 agm182.internetdsl.tpnet.pl]
Dobry wieczór. Jadziu jesteś niepoprawną optymistką, ani jesień ani zima nie rozrusza już "staruszków". To poprostu widać na załączonym obrazku. Niewiele było aktywnych osób ale i one łącznie ze mną wykruszyły się. Iza czy udało się spotkanie, czy to Twój kolejny blef? Zdrowie zaczyna doskwierać, więc nie mogłam sprawdzić naocznie, chociaż Nałęczów w zasięgu ręki. Tomku Ty najważniejszy w tym całym gronie, podrywasz nas do boju jak tylko możesz, ale my jesteśmy bardzo oporni.Przepraszam w swoim imieniu, ale u mnie jakoś słońce nie chce świecić, przeżywam kryzys z racji wieku.Mam nadzieję, że ten zły okres przejdzie i odżyję na nowo. Muszę być dobrej myśli, na pewno tak będzie, tylko kiedy? Pozdrawiam pa!!!!!!!!!!

Jadwiga [11.11.2005 10:00:54 wifi-r2.man.rsk.pl]
Organizujecie sobie spotkanie w podgrupie a ja będę siedziała w Rzeszowie. Wam to dobrze. Oczekuję "sprawozdania". Tomku, myślę, że jesienią zacznie się ruch na stronie, jeszcze troszkę cierpliwości.

:) [9.11.2005 14:49:32 su138.internetdsl.tpnet.pl]
Tomek bądź cierpliwy i nadal twórczy. Jestem za utrzymywaniem kontaktów - cokolwiek to znaczy. Myślę, że pewnego dnia będzie tyle wpisów, propozycji że Twój trud, zapał, podrywanie do boju nie pójdzie na marne. Głowa do góry. Możliwe, że niektórzy są zapracowani lub korzystają z "okienka" okazjonalnie a może tylko czytają i czyhają na propozycję ponownego spotkania?? Proponuję więc dołączyć do nas 19 listopada 2005r., oczekujemy na wysepce w Nałęczowie ca 13 godz. Czy wiecie, że będzie tam razem z nami KTOŚ z Biłgoraja??? Do zobaczenia Pa

Tomek [5.11.2005 10:10:03 bly202.neoplus.adsl.tpnet.pl]
No, nareszcie sobota. Dla mnie jest to najpiękniejszy dzień gdyż kiedyś tam postanowiłem, że będę go wykorzystywał tylko dla siebie i swojej "próżności". Robię tak - wprawdzie nie wszystkim się to podoba ale mnie się podoba. Jestem egoistą ? Trudno. Teraz muszę się rozprawić z Waszym milczeniem. Nie wiem jakie emocje zadziałały ale osoby niegdyś aktywne na naszym formum wyłączyły się. Co sie stało ? Zobaczcie: aktywnie pisały: Marysia, Jadwiga, Danka, Iza, piszący. Z doskoku: Wanda, Halina, Staszek, Henio, Teresy, Zygmunt i inni. Powód jest zapewne taki, że tylko te osoby maja dostęp do internetu, umieją pisać :) tzn nie zapomniały nauk Sobyanka, czegoś jeszcze oczekują od życia, wierzą w emocje wyższego rzędu,itd, itp. Pewnych ludzi nie ruszymy w żaden sposób. Trzeba dać im spokój niech siedzą w swojej skorupie i spacerują tylko w świetle księżyca narzekając na wszystko. My korzystajmy ze słońca. Uważam ,że nasze wymiany na forum nie mogą nikogo przyciągnąć gdyż były płyciutkie i zdawkowe żeby nie powiedzieć wymianą uprzejmości. Takie "uchylanie kapelusza na deptaku" szybko sie nudzi i co ważniejsze nic nie wnosi. Aby nasze forum wciągało musimy pisać o życiu. Zdaję sobie sprawę, że ta forma wymiany myśli jest trochę nie wygodna na jakies poważne roztrząsanie spraw. Mam propozycję aby jakoś zrekonstruować naszą witrynę i przystosować do potrzeb i opodobań. Zaproponujcie coś spróbuję się z tym zmierzyć. Kilka sugestii: 1. każdy miałby swoją podstronę do której miałby za moim pośrednictwem wyłączny dostęp, 2. zrobię dostęp za hasłem do takiej strony dla osób którym przekażemy takie uprawnienia, 3. może zrobić podstronę np. z wnukami co wiąże sie z pkt 1, itd. 4. może zrobić dostęp do witryny tylko dla osób, które chca aktywnie uczestniczyć w jej tworzeniu. Pamiętacie próbowałem robić jakieś strony ze wspomnieniami ale nie przyjęło się. Nic się nie przyjmie jak nie włoży sie w to trochę serca i pracy. Chyba kobietom nie muszę tego tłumaczyć. Druga sprawa, baaaardzo Was proszę, nie obrażajcie się, (zainteresowani wiedzą) przecież to do niczego nie prowadzi i co najważniejsze nic przez to nie można osiągnąć. Niestety "cywilizacja internetowa" niesie możliwości różnego zachowania jej uczestników ale w imię swobody wyrażania własnych emocji trzeba to poprostu tolerować -ignorując. Jest to w zasadzie jedyny możliwy sposób działania. Tutaj w zasadzie rozstrzygamy jedno zasadnicze pytanie, które brzmi: Czy chcemy utrzymywać ze soba kontakt i czy mamy sobie coś do powiedzenia ? Pozostawiam Was z tym i oczekuję na głosy w tej sprawie. Pozdrawiam - TD

:) [4.11.2005 12:03:50 su138.internetdsl.tpnet.pl]
Dzięki Tomku za powrót. Dlaczego po wyborach są tylko czytający? Czyżby piszący przeszli do radykalnej opozycji?? Może powodem milczenia jest zbliżająca się zima i wszyscy gromadzą zapasy lub już zapadli w sen zimowy. Pozdrawiam pa

Tomek [27.10.2005 8:13:40 bng231.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Mówi sie trudno i ....... się dalej. Rodziny się nie wybiera !

tomek [24.10.2005 20:40:22 bmf11.neoplus.adsl.tpnet.pl]
I nadal nic !

Tomek [22.10.2005 9:55:16 bmy96.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Odwiedziłem stronę. Nadal nic !

Tomek [21.10.2005 14:30:02 bmy96.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Dzień dobry ! Odwiedziłem stronę. Spadam. cześć

Tomek [19.10.2005 7:50:55 bmg90.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Oj, dzier - latki, dzier - latki. Może trzeba zająć się dzierganiem mając te latka? Rodzaj męski - jak będzie ? Dzierlat? Bez sensu. Pozdrowienia z Biłgoraja.

Ja [12.10.2005 11:13:41 su138.internetdsl.tpnet.pl]
Dzierlatkom chce się oj chce się. Tylko cóż z chcenia jak nie ma możenia. Zimno, sucho i do lasu daleko więc biegnę do sklepu po..... pieczarki. A tak by się chciało na grrrzyby do lasu :(

mm [10.10.2005 23:49:47 agm182.internetdsl.tpnet.pl]
Zdechło, zdechło bo dzierlatkom się już nic nie chce. Zmęczeni, znudzeni i pisanie nie idzie.Nawet doping nie działa.:(

tomasz119100 [10.10.2005 11:37:11 blz86.neoplus.adsl.tpnet.pl]
I znowu zdechło. :(

tomek [7.10.2005 21:58:36 bmv158.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Halo, halo ! Chalo, Chalo !!

Ty [6.10.2005 11:06:45 bms75.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Tak to My w nieodległej przyszłości. Laptop w wersji PO-PISU dla emerytów i rencistów - sama obudowa wykonana w Chinach na plantacji ryżu. :)

Ja [6.10.2005 9:25:52 su138.internetdsl.tpnet.pl]
Mam pytanie czy te "dzierlatki" z pierwszej strony to MY w przyszłości i jakiej marki mają LAPTOP ?? pozzzzzdrawiam

tomek [4.10.2005 22:19:27 blp36.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Nooo, coś się zaczyna dziać na stronie. Gdzie Ty koleżanko podróżowałaś ? Japonia ? Australia ? Gdzie to jest ? Jak ja Ci zazdroszę !!! Ale pozytywnie. Opowiadaj, chętnie poczytamy Twoje wspomnienia. A może zdecydujesz się na jakąś galerię na naszej stronie ? Zdjęcia muszą być fascynujące. Co Ty na to ? Ta cisza na stronie zniechęciła mnie do rozwijania strony. Próbowałem różnych form zachęty (prośba, prowokacja, itp) i nic. Może Tobie uda się choć kilka osób rozruszać. Wspomnienia z podróży może będą tą "iskrą". Oby. Idzie zima więc chętniej niektórzy będą zaglądać do internetu. Pozdrowienia.

Jadwiga [4.10.2005 10:56:12 wifi-r2.man.rsk.pl]
Witam Danusiu. Sama widzisz co się porobiło, może Twoja obecność na stronie zachęci towarzystwo do pisania.

danusia [4.10.2005 9:39:45 bhh164.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Czy wszyscy korespondenci stracili autoryzację , czy mgliste dni pażdziernika odbierają ochotę do zwierzeń i wymiany myśli, czy u licha jakiś inny powód tej ciszy na stronie???

danusia [1.10.2005 0:27:32 bhq236.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Kochani, zobaczyłam, wróciłam, zwyciężyłam mój wieloraki strach, jaki towarzyszył mi dzień i noc /nie zwierzałam się z tego na stronie/ przed podróżą. Szkoda, że cudowną pogodę japońsko-australijską musiała zastąpić mi deszczowa pogoda lubelska. Mimo to z przyjemnością i tęsknotą powracam do naszej wymiany korespondencji. Najserdeczniej pozdrawiam - danusia.

Tomek [23.09.2005 10:13:05 bca214.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Dzien z zycia Polaka Wstaje rano, wlaczam moje japońskie radyjko, zakladam amerykanskie spodnie, wietnamski podkoszulek i chinskie tenisowki, po czym z holenderskiej lodowki wyciagam niemieckie piwo. Siadam przed koreanskim komputerem i w amerykanskim banku zlecam internetowe zakupy w Anglii, po czym wsiadam do czeskiego samochodu i jade do francuskiego hipermarketu na zakupy. Po uzupelnieniu zarcia o hiszpanskie owoce, belgijski ser i greckie wino wracam do domu, siadam na wloskiej kanapie i... szukam pracy w polskiej gazecie - znowu nie ma! Zastanawiam sie, dlaczego w Polsce nie ma pracy ?!?!?! Pozdro

Tomek [13.09.2005 18:05:08 bjn96.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Pospołu z Tobą.

Jadwiga [12.09.2005 11:14:31 wifi-r2.man.rsk.pl]
Pogody ducha na nowy tydzień.

Tomek [6.09.2005 8:00:08 bjj205.neoplus.adsl.tpnet.pl]
leniuch m III, DB. -a; lm M. -y, DB. -ów (także B.=M. &#8212; tylko o kobietach) &laquo;człowiek leniwy, gnuśny; próżniak, nierób&raquo; Straszny, ostatni leniuch. (Źródło - Słownik języka polskiego)

Jadwiga [31.08.2005 11:23:31 wifi-r2.man.rsk.pl]
Marysia już dawno obudziła się (rozmwiałam z Nią tel.) ale Koleżeństwo jak widać na stronie nadal śpi. Troszkę zazdroszczę Marysi i Danusi bo wybierają sie na wakacje. Jak wrócą może podzielą się z nami wrażeniami. Większość pewnie jest już po urlopach i zawzięcie pracuje. Miejmy nadzieję, że przypomną sobie o naszej stronie i coś napiszą. Czekamy na wiadomości. Pa.

Marysia [29.08.2005 0:41:46 agm182.internetdsl.tpnet.pl]
Nie mogę spać po weselu i poprawinach u znajomych.Nie wiem czy sen uciekł po kawie { wprawdzie była bez koniaku}, czy jednak za dużo "białej wody". Nie mniej z tego powodu znalazłam się teraz na naszej stronie i odczytałam polemiki na temat grzybobrania, kleszczy i nowych środków ich zwalczania. Mówi się, że podróże kształcą, a to nie trzeba ruszać się z domu, wystarczy kliknąć na odpowiednią stronę i nowinki, patenty - gotowe, aż miło.Jadwiga motorek też bywa w użyciu - wielka to przyjemność, ale rowery wyciskają trochę potu, zwłaszcza nasze, bo nie mają wspomagania. Coś mi się nie klei,ale zaczynają kleić się oczy, więc kładę się do łóżka. Pa,pa.............

Tomek [25.08.2005 22:14:00 bkq166.neoplus.adsl.tpnet.pl]
No, no, powoli, w tym roku zbierałem grzyby we własnym ogrodzie. Otóż jak budowałem dom na mojej działce stało wielkie drzewo, które ściąłem poniżej gruntu. Pozostały pniak zasypałem i był spokój do tego roku. Aktualnie w miejscu drzewa rosną olbrzymie ilości grzybów (jakieś badziewie). Muszę ich zbierać i niestety wyrzucać. Czyli w ogrodzie zbieram grzyby. Jaki związek ma kawa z koniakiem i kleszczami ? Stawiam hipotezę, że kleszcz gdy spróbuje kawy z koniakiem (brrr) to natychmiast ucieka na drzewo. Co tam ucieka, on spieprza co sił. A leśnicy tyle płacą każdego roku za szczepionki przeciw kleszczom. Podpowiem im kawa + koniak = kleszcz z obrzydzeniem ucieka na drzewo. Miłego grzybobrania. Wasz .....

Jadwiga [25.08.2005 17:10:54 wifi-r2.man.rsk.pl]
W Rzeszowie na rynku grzybów zatrzęsienie. Tomek pewnie chciałby zbierać w ogrodzie. Do lasu Panie Tomku. Ja wybieram sie w niedzielę, nie wiem czy na grzyby ale na pewno do lasu. Boję się kleszczy i dlatego przygotowuję specjalną kawę z koniaczkiem, prawdopodobnie chroni przed kleszczami. Przed laty jeździłam na grzyby za Biłgoraj do chyba Józefowa. Przepiękne podgrzybki ale w pażdzierniku. Nawet ja nazbierałam olbrzymi kosz chociaż nie jestem najlepszym grzybiarzem. Pozdrowionka.

Tomek [24.08.2005 18:25:44 bkh14.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Halina - byłas na stronie napisz co u Ciebie ? Nałęczów odżył po naszym spotkaniu ? Ponadto wyjaśnij czy Grażyna Krawczyk otrzymała w końcu to zdjęcie grupowe ? Bo jeżeli nie to jej wyślę. A wogóle są już grzyby ? Mam dookoła lasy ale grzybiarzy nie widzę. Wczoraj gdy wracałem z Warszawy to w okolicach Ryk widziałem przy jezdni sprzedających. poza tym nigdzie nic nie widać. Może po tych deszczach coś się ruszy. Pozdr.

danusia [24.08.2005 10:13:56 bik226.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Znowu jestem w ciągu dnia, ale wszyscy inni jeszcze pewnie nie wrócili z grzybobrania.(?)

danusia [23.08.2005 14:02:02 bii253.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Pozdrawiam przy okazji krótkiego zerknięcia na stronę w bardzo nietypowym dla mnie czasie, czyli w środku dnia.Utrzymującej się pięknej pogody i dużo zdrowia życzy wszystkim - danusia. I co jeszcze w tych dniach istotne obfitego grzybobrania!

Iza [22.08.2005 12:25:51 su138.internetdsl.tpnet.pl]
Bardzo serdecznie wszystkich pozdrawiam i czytających i piszących. Zaglądam, zaglądam czasem na stronę i gratuluję pomusłu. Zdjęcia b.udane i te zjazdowe i weselne Tomka (wiem, że to troszkę późno na pochwały ale.... ). Co do zaproszenia do gry to chętnie przyłączę się. Nie wiem tylko na czym ona polega, bo ani nie ubywa pionków ani zgromadzonej w nich energii.Innymi słowy jest to twardy orzech do zgryzienia czy też do wypicia??!! ( ale bardzo bardzo nęcący).

Tomek [17.08.2005 7:37:09 bks17.neoplus.adsl.tpnet.pl]
O widzę, że koleżanka Jadwiga korzysta z komunikatora. Ja korzystam na stałe z dwóch komunikatorów. Tlenu (kompatybilny z GG) i Skype. Gdyby ktoś chciał to podaje loginy: Tlen - euroekolas. Skype (jest to komunikator, którym w firmie porozumiewamy sie głosem) - login: tomatooo. Cześć.

Jadwiga [17.08.2005 0:36:01 wifi-r2.man.rsk.pl]
Niestety nie będzie pogaduszek z Danusią. Pewnie zasnęła. Ma prawo być zmęczona. Marysiu podziwiam Cię za jazdę rowerową chociaż wiem, że mogłabyś "śmigać" motorem.

Jadwiga [17.08.2005 0:21:55 wifi-r2.man.rsk.pl]
A już miałam nadzieję , że sobie pogadamy.

JADWIGA [17.08.2005 0:14:00 wifi-r2.man.rsk.pl]
Danusiu jesteśmy na "gadu gadu"

Jadwiga [17.08.2005 0:11:34 wifi-r2.man.rsk.pl]
Danusiu przecież poradziłaś sobie sama.

Jadwiga [17.08.2005 0:05:58 wifi-r2.man.rsk.pl]
Wchodzę na stronę i nie widzę zdjęcia a było wspaniałe. Szkoda. I (Danusiu wiem, że zdania nie zaczyna się od "I") tak zapamiętałam ile było miłości w tym obopólnym spojrzeniu. Też będę robiła sobie zdjęcia z moją wnusią i prześlę je na naszą stronę. A te koleżanki jeśli nie mają wnucząt nie wiedzą co tracą.

danusia [17.08.2005 0:05:26 bhy150.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Witajcie ,po długiej przerwie. Na stronę nie zaglądałam od ponad tygodnia, a dzisiaj czynię to z największą przyjemnością. Skład TOWARZYSTWA bez zmian. Korespondencję przeczytałam ,nad Tomka zapytaniem o przystąpienie do gry modułowej muszę trochę pomyśleć. Póżna pora nie sprzyja jasności umysłu, a raczej daje uczucie tzw. pomroczności jasnej. Zwłaszcza jeśli powiem, że przez ostatni tydzień pracowałam na maksa, aby moim gościom /3 osoby Francuzi/ jak najwięcej pokazać z polskiej gościnności, z polskiej kuchni, z polskiej muzyki /klasycznej ot! upodobania , szkoda, że w pobliżu nie miałam ku wsparciu merytorycznemu i pomocy organizacyjnej Stasi Olech-pozdrawiam/ , z polskich krajobrazów i polskiej rozrywki /w tym miejscu pozdrawiam Grażynkę Rafałko. Zdecydowanie zmęczenie musiało dać znać o sobie i dzisiaj odreagowuję wszystkie stresy. Powoli wchodzić będę na nowo w naszą klasową korespondencję- czuję się już od niej uzależniona- dopóki Jasio Wędrowniczek nie da hasła do dalekiej wyprawy, ale wtedy też będę tęsknić za Wami.O jakiej stronie tajemniczo pisze Tomek nie wiem i nie wiem czego dotyczą Jego pytania z tyloma znakami zapytania. Nic to..... może Marysia wytłumaczy mi to słownie, cieszę się na spotkanie z Nią. pozdrawiam-danka

Jadwiga [16.08.2005 23:56:27 wifi-r2.man.rsk.pl]

Tomek [16.08.2005 17:06:40 bkb185.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Jadwiga - pisałaś wcześniej, że jesteś ciekawa czy ja się do bawienia wnuków nadaję. Po mozolnym treningu efekt był widoczny na zdjęciu. Ale to nic - koleżanki, które zaglądały na tą stronę nie chcą się ujawnić. Dlaczego ????? Co stoi na przeszkodzie ???? a może : Kto stoi na przeszkodzie ?????

Jadwiga [16.08.2005 10:30:06 wifi-r2.man.rsk.pl]
Byłam pewna, że potrafisz opiekować się wnuczętami. Ten obrazek jest cudowny.

Marysia [15.08.2005 21:16:38 agm182.internetdsl.tpnet.pl]
Oczy już nie te, bo poprzednio nie widziałam linka Jadwigi, a dzisiaj jest. Natomiast trenuję mięśnie nóg, bo zrobiłam ładnych parę kilometrów na rowerze. Nie było to wprawdzie planowane Roztocze, ale równie piękne Pojezierze Łęczyńsko - Włodawskie. Tam w taką pogodę zamiast plażowiczów było właśnie dużo rowerzystów. Ścieżki spacerowe wokół jezior zapełnione podobnie jak trasy rowerowe.Można też było zobaczyć wyjątkowo odważnych, tych spragnionych kąpieli wodnej.A jak Wy miłe koleżanki i koledzy spędziliście wydłużony wekend????

Marysia [13.08.2005 19:41:13 agm182.internetdsl.tpnet.pl]
Nie widziałam linka przeznaczonego dla Jadwigi, więc siłą rzeczy nie zaglądałam na naszą stronę.Zreszto ja się nie kamufluję. Jednak większą ciekawością jest dla mnie informacja, kto to zagląda do nas, nie mówiąc nawet dzień dobry lub dobry wieczór. Pogoda sierpniowa tylko do grania w szachy, ale ja chciałam się wybrać na rowery z rodziną na Roztocze a przez tą deszczową aurę musiałam zmienić plany.Wcale nie na ciekawsze......... Może jutro. 15 stopni na rower wystarczy, ale bez deszczu.

Tomek [13.08.2005 10:04:26 bkk47.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Zrobiłem test i na stronie z Księgą gości umieściłem link na którym wyraźnie napisałem, że jest on przeznaczony tylko dla Jadwigi, i co ? Co prawda Jadwiga nie zajrzałe ale kilka osób nie wytrzymało. To był test na ciekawość. Ja wiem kto zaglądał ale jestem ciekawy czy te osoby (panie) się do tego przyznają. (Ja też chyba bym nie wytrzymał :)). Pozdrowienia. Idę korzystać z pięknej soboty. Jeszcze jedno własnie słyszałem w radio, że w sobotę i niedziele mamy mieć piękny wekend z 30 stopniami ciepła, Tzn w sobotę 15 i w niedzielę 15 stopni = 30 stopni. -:)

Tomek [7.08.2005 11:31:14 bjs218.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Fakt, odnośnie kobiet i ich nie stabilności charakteru miałbym wiele do powiedzenia. Czasami bywa to sympatyczne choć muszę przyznać, że niekiedy jest uciążliwe ale to zdarza się baaaardzo rzadko :). Pozostańmy przy tym, że jest to sympatyczne. Trzeba być dobrym znawcą, aby odróżnić co jest co. Bo niekiedy identyczne zdanie wypowiedziane w różnym czasie oznacza zupełnie co innego! Z wiekiem człowiek, podkreślam "człowiek", potrafi rozróżniać te kobiece niuanse. Choć z tym stoickim spokojem proponowałbym nie przesadzać. Ale z tym Twoim przekonaniem nie będę polemizował. Niech tak pozostanie. Zgoda, kieliszki na szachownicy napełniam wirtualnie Czarnym Jasiem Wędrowniczkiem. Chce tylko przypomnieć, że po tym trunku, samoczynnie, w głowie włącza się moduł odpowiedzialny za wędrowanie. Moduł losowo, bez naszej wiedzy i kontroli wybiera osobę, którą odwiedzamy. Okazywanie zadowolenia przez osobę odwiedzaną, mówiąc oględnie, bywa różne. Czy dalej chcesz grać czarnymi ?

danusia [5.08.2005 21:22:38 bhy110.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Zaproszenie do partyjki przyjąć mogę na dobry koniec dnia - pewna swojego zwycięstwa. Zawsze wygrywam grając czarnymi. Ponieważ ten drugi kolor nie jest zupełnie czarny, proszę kieliszki napełnij Tomku trunkiem Johny Walker Black. Niech przynajmniej nazwa utwierdzi mnie w przekonaniu, że gram czarnymi. I zaproś taką niespodziankę do brydża, to jeszcze stawia warunki. Dobrze, że Tomek przez długie lata opanowany był przez kobiety, napewno lepiej od innych rozumie ich fanaberie i ... niespodzianki wszelkie z ich strony płynące przyjmuje ze stoickim spokojem. Czy to się zgadza? Miłego wieczoru - ja dzisiaj idę wcześniej spać Maryniu, to też jest niespodzianka.

Marysia [4.08.2005 21:19:41 agm182.internetdsl.tpnet.pl]
Nasza wspólna koleżanka to sama niespodzianka.Ona sprawi ją sobie, mężowi a może i nam...... Tomku, partyjka ciekawa. Nie umiem za dobrze grać w szachy, ale do gry przystępuję chociażby ze względu na figury.Może uda mi się kilka białych zdobyć dla siebie?

Tomek [4.08.2005 15:29:49 bjz46.neoplus.adsl.tpnet.pl]
"Wyjazd piękny ale żal zostawiać męża samego. Nie martw się, po powrocie może być ciekawiej." - Jaką niespodziankę koleżance szykujesz ?!?!

Marysia [3.08.2005 21:32:01 agm182.internetdsl.tpnet.pl]
Danusiu czy Ty naprawdę nie potrzebujesz snu czy każdą możliwą chwilę spędzasz teraz z mężem, aby nacieszyć się na zaś? Myślę o nadchodzącym rozstaniu. Wyjazd piękny ale żal zostawiać męża samego.Nie martw się, po powrocie może być ciekawiej.Dzięki Tomku za wyjaśnienia, ale w takim razie zagubiła mi się Twoja jeszcze jedna córka.Za krótko studiowałam galerie zdjęć i to tylko sama w przeciwieństwie do naszej koleżanki, która miała wsparcie drugiej osoby.Oni widzieli dużo więcej. Jadziu a Ty nie oglądasz zdjęć weselnych, przecież Ciebie taka uroczystość też czeka?

danusia [2.08.2005 1:24:57 bhn192.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Uff!!!!!!!!!!! Skończyliśmy z mężem oglądać zdjęcia ślubne udostępnione przez Tomka. Chciałam rozpocząć właściwie od słów "Wykonaliśmy z Krzyśkiem kawał dobrej roboty"... ale to mogłoby chyba dawać bardzo błędne skojarzenia co do naszej pracy o tak póżnej porze. Dzięki Ci Tomku za te wszystkie galerie. Ich oglądanie to swoistego rodzaju studium psychologiczne przeprowadzone na własnym mężu. Początkowo zauważyłam, że interesują go przede wszystkim samochody, garnitury i krawaty, ale upodobania właściwe odkrywałam z każdą następną chwilą....Dość powiedzieć, że przy zdjęciach plenerowych chciał zatrzymywać się coraz dłużej, wprost proporcjonalnie do tego jak suknia Panny Młodej wydłużała swoją odległość od zielonej trawy. I jak tu ufać mężczyznom po pięćdziesiątce piątce ? Pozdrawiam z nowymi przemyśleniami i z podziękowaniem za miły wieczór przed komputerem - danusia.

Tomek [1.08.2005 14:13:46 bjf234.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Sprostowanie - te trzy dziewczyny oparte o białą balustradę są w 2/3 moje. 1/3 od lewej to nie mój wyrób. Dróżka córki.

Marysia [1.08.2005 13:09:48 agm182.internetdsl.tpnet.pl]
Wieczorne burze utrudniają mi korzystanie z sieci a obiecałam Tomkowi komentarz w zamian za uchylenie rąbka tajemnicy ze swojego życia prywatnego. Tomku , Para Młoda urocza, rodzice " Młodej" baaaaaardzo dostojni.Na początku imprezy Państwo Doboszowie zadowoleni, pod koniec / wg ujęć Pana Swata / zmęczeni albo bardzo zamyśleni. Tomku tak to już jest, córka wymyka się spod skrzydeł rodziców i wpada w ramiona obcego nam człowieka ale Jej ukochanego. Czy dobrze odbieram, że te trzy piękne dziewczyny oparte o białą balustradę to Twoje Tomku owoce miłości? Jedna wnusia pięknie tańczyła na weselu cioci, a drugą dziadek czasami zabawiał - czy to tak? Pozdrawiam.

staszek o [1.08.2005 12:41:13 pc79.lublin.cvx.ppp.tpnet.pl]
Pogoda upalna,zdjęcia super, a nastrój chyba jeszcze większy - tak trzymać dalej aż nadejdzie trochę chłodu. Pozdrawiam

Marysia [30.07.2005 22:37:13 agm182.internetdsl.tpnet.pl]
Przed chwilą weszłam, aby sprawdzić czy w tak upalną noc można spać? Widocznie można, chociaż nie wszyscy to robią. Opłacało się zajrzeć, bo spanie odkładam na póżniej, aby Tomku zadowolić się chociażby odrobiną tego co sam przeżyłeś na ślubie i weselisku swojej córci. Wystarczy paplaniny, śpieszę zajrzeć pod właściwy adres, bo Danuśka narobiła apetytu. Komentarz będzie póżniej, skoro tych zdjęć jest aż tyle. Narazie, pa

Tomek [30.07.2005 20:16:52 bkl208.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Dzięki Ci dobra kobieto za te ciepłe słowa w ten piekielnie gorący wieczór. Pozdrawiam.

danusia [29.07.2005 17:45:44 big57.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Babska ciekawość nie raz już w życiu spłatała mi figla, ale w tym przypadku nie spodziewałam się, że aż tak wpadnę w temat z kretesem . Chodzi o moją ciekawość obejrzenia zdjęć ze ślubu Tomka córci Ani. Myślałam o kilku, a tu proszę Państwa kilka galerii............... Tak więc kilka obejrzałam, a pozostałe napewno obejrzę w tak zwanym wolnym czasie. Tymczasem gratuluję Tomku cudownej urody Ani i szalenie przystojnego zięcia Piotra i w ogóle tych wspaniałych chwil, które przeżyłeś. A to, że chcesz się z nami dzielić swoją radością bardzo osobistego wydarzenia w Twoim życiu przyjmuję bardzo dobrze. Niech internet służy nam nie tylko do informacji o atakach terrorystycznych, a my uczmy się dzielić radością . W wielkim pośpiechu pozdrawiam wszystkich w upalnym nastroju - danusia.

Tomek [28.07.2005 11:03:26 bkh37.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Jeszcze raz ja. Gdyby ktoś dysponował wolnym czasem i dobrym łączem internetowym to polecam galerie zdjęć z wesela mojej córki Ani (średniej). Adres internetowy to: http://www.slub.euroekolas.pl/slub/. Zastanawiam się czy jest to w porządku, że pokazuję to w internecie ? A co mi tam ! Osądźcie sami. Jakiś komentarz (na stronie lub mailem) mile widziany. Pozdrowienia.

Tomek [27.07.2005 12:11:54 bkn22.neoplus.adsl.tpnet.pl]
No i poszliśmy spać jak pisze Marysia. U mnie występuje letnie rozleniwienie. Wydaje mi się, że jesień już przyniesie ożywienie. No to idę "kimać". Pa

Marysia [17.07.2005 22:42:26 agm182.internetdsl.tpnet.pl]
Budzimy się bardzo powoli, a może zaraz znowu pójdziemy spać? Gratuluję oczywiście dziadkom, przyszłym dziadkom i babciom oraz tym, którym rodzina powiększyła się o dorosłe dzieci { one są chyba bardziej wybredne i wymagające niż wnuki }. Wróciłam właśnie z Warszawki od naszej Zosi, która ostatnio ma kłopoty, ale jest bardzo dzielna. Bardzo wierzę, że się ze wszystkim upora przy pomocy dobrych ludzi.U mnie zastój, troszeczkę czuć wakacje { chociaż nie do końca }. Mój prawdziwy urlop ma sie zacząć prawdopodobnie dopiero z początkiem września. Muszę cierpliwie czekać i być grzeczna, a być może marzenia się spełnią. Obiecuję czuwać na stronie.Pozdrawiam.

tomasz [17.07.2005 22:04:00 bjw153.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Niestety nie obudziliśmy się !

Tomek [13.07.2005 7:51:26 bjt234.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Coś w tym jest ale ..... jak zrobić zdjęcie podczas snu ? :) Jeszcze do Teresy D. jeżeli Henio nie dosłał jeszcze zdjęcia do Grażyny K. to daj mi znać to wyślę, gdyz otrzymałem od Henia kilka szt więc chętnie sie podzielę. Pozdrowienia. Marysiu obudziliśmy się !

Jadwiga [12.07.2005 16:08:17 wifi-r2.man.rsk.pl]
Tomek, przydałoby się jakieś zdjęcie na potwierdzenie tego, że opiekujesz się dwójką wnucząt. Wyobrażam sobie taki obrazek: Tomek śpi a dzieci bawią się. Staszkowi gratuluję. Wszystkich pozdrawiam.

Tomek [12.07.2005 15:14:53 bju136.neoplus.adsl.tpnet.pl]
No jestem już. Gratulacje dla Staszka. Choć pewnie Twoje zasługi w tym są nie wielkie. Chcę Ci poradzić abyś ze szkoleniem wnuka "na swoje kopyto" trochę poczekał. Daj szansę rodzicom. Ty na razie obserwuj i pouczaj (jak Ci pozwolą :)). Teraz o sobie - wydałem za mąż drugą córkę (baba z wozu konim lżej), sądząc po pierwszej córce, mężatce, to jak na razie nic sobie nie polepszyłem a wręcz mamy z żoną poprostu więcej ludzi na głowie (2 + 2 wnucząt). Jak tak dalej pójdzie (następne 2 + 2) to będę miał do Was jako wypróbowanych przyjaciół prośbę o przygarnięcie skołatanej mojej duszy. Jak odmówicie to mam wykupioną działke na księżycu w sąsiedztwie Twardowskiego. Trzecia córka napiera aby w tym roku również zmienić stan. Cholery można dostać. Dobrze, że "stara" na razie nie ma żadnych wywrotowych propozycji. Musze kończyć bo zostawili mnie z wnukami i zawsze na mojej służbie są bardzo aktywne. Cisza !!!!!!! Już idę....

danusia [12.07.2005 11:06:59 bhs126.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Serdeczne gratulacje dla Stasia Ostrowskiego z okazji urodzenia się WNUKA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! To napewno wspaniałe uczucie radości i dumy dla faceta, który pewnego dnia zostaje DZIADKIEM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ciesz się do woli i czerp z tego faktu najlepsze doznania i wielką satysfakcję, że ród nie zaginie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Staszeek o [7.07.2005 9:33:51 pa123.lublin.cvx.ppp.tpnet.pl]
Po długiej nieobecności serdecznie witam i pozdrawiam zwłaszcza emerytów/ki/ i rencistów/ki/, którzy mają za złe ogólne milczenie na stronie - spowodowane zwłaszcza ciągłymi obowiązkami zawodowymi. Cóż taka kolej rzeczy, a do mojej emerytury jeszcze ciągle daleko. Przyszedł czas odpoczynku więc życzę wspaniałej pogody, a jak najmniej trosk i uwaga uważajcie na słońce. Aha już jestem dziadkiem właściwym dziadkiem. Do usłyszenia Pa.

Teresa D. [6.07.2005 21:23:28 bkn161.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Witam wszystkich , którzy odwiedzają tę stronę. Jedna prośba do Henia Mirosława, aby sprawdził, bo Grażyna Krawczyk przekazała mi , że nie otrzymała zdjęć które wysyłał nam Henio. Ja oczywiście otrzymałam za które seredecznie dziękuję. Pozdrawiam .

Tomek [29.06.2005 9:35:43 bjg219.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Przepraszam, że sie nie odzywam ale mam teraz b. mało czasu (praca, wesele u córki). Później cos skrobnę. cześć.

danusia [26.06.2005 1:47:34 bia21.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Tomek miał doprecyzować pytanie, a nie pogląd, ale niech tam...Najważniejsza dla mnie w tej całej wypowiedzi jest radosna odezwa do Rodaków - czytaj Koleżanek i Kolegów. Zawołania tej odezwy wskazują na to iż mobilizacja pojawia się w jakimś szczególnym, z góry określonym momencie lub w określonym celu. Twoje zawołania, Tomku, mobilizować winny do obrony, do wzięcia udziału w wyborach oraz do aktywności korespondencyjnej drogą komputerową. Nasza przedspotkaniowa aktywność też miała swój cel-mobilizacji jak największej liczby uczestników spotkania oraz zasygnalizowania chociażby swojego istnienia. Zauważ kto wykazywał największą aktywność na stronie, poza Tobą - jej autorem - same rencistki, emerytki, czyli osoby, dla których tydzień składa się z samych sobót... jeśli Marysia i Jadwiga nie zgadzają się ze mną w tej ocenie proszę o uwagi. Częste kontakty prowadzą do tzw. "zmęczenia materiału" i wyczerpania tematów. Dla mnie spotkanie po 35 latach było fantastycznym doznaniem (żałuję, że tak krótkim) przywołania w pamięci tych sytuacji, historii i zdarzeń, które w każdym z nas żyją w sposób szczególny, bo w niemalże tej samej grupie osób. Brakowało nas przecież tak mało! O jakim rozczarowaniu może wobec tego być mowa? Wszystko co miłe szybko się kończy, ale również ulega powtórzeniom i z taką wiarą pozostaję na kolejne spotkania. Cisza, która zapanowała na stronie, w moim przypadku miała przyczyny jak niżej, a większość z korespondentów napewno lada moment pozwoli nam usłyszeć o sobie. Może po wakacjach i urlopach? Jestem pewna, że milczenie nie oznacza wcale zapomnienia. A odnośnie marzeń o tygodniu tylko wypełnionym sobotami nie potrafię dać Ci Tomku ani rady , ani przepisu, chyba, że byłoby to 7 przepisów na ciasto, z pieczeniem którego kojarzą mi się soboty. Ale wcale nie jest to słodkie leniuchowanie, którego Ty - podejrzewam - w soboty doświadczasz. O mój Boże - ale się rozgadałam ... do następnego spotkania na stronie. Pozdrawiam.

Tomek [25.06.2005 9:25:24 bjh199.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Wiecie - sobota jest dla mnie chyba od zawsze najpieknięjszym dniem tygodnie. Jak zrobić, jak soba pokierować aby tydzień składał się z samych sobót ? Oczekuję na poważne i niepoważne propozycje pod stałym adresem tej strony WWW. Tomasz D.

Tomek [25.06.2005 9:19:56 bjh199.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Już precyzuję - przed spotkaniem w Nałęczowie był ruch na naszej stronie szczególnie w zakresie komentarzy, opini itp. Następuje finał naszej akcji czyli spotkanie - porozmawialismy ze sobą powspominali i rozjechaliśmy się do domów. Następuje okres po spotakaniu - w zasadzie następuje cisza (po kilku dniach aktywności) i zastanawiam się co jest przyczyną tego, jak to pobudzic na nowo aktywność ? Stąd moja sugestia (przyznaje prowokacyjna), że może wyobrażenia każdego z nas a może części z nas, były inne i efektem tych emocji jest poluzowanie sie więzi, które bez wątpienia przed zjazdem zacieśniły się. Przed zjazdem oddziaływała na wyobraźnię ciekawość a po "leciu" ? Wiem, że nie lubisz słowa "zjazd" więc będę używał słowa "lecie" - 35-lecie. Mam nadzieję, że doprecyzowałem swój pogląd. Pozdrowienia i dużo zdrowia dla wszystkich czytający, nie czytających, wkurzonych (ale bardzo wyrazistych co bardzo cenię) i pozostałych. Były w dziajach naszej historii zawołania: "Rodacy ! Do broni !", "Rodacy ! Do urn!" Ja dzisiaj wołam: "Rodacy! Do komputera!"

danusia [24.06.2005 23:51:19 bht21.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Najpierw słówko do Marysi: odwzajemniam buziaki czując się znajomą. I kilka słów dla Tomka`: super uśmiech pojawił się we mnie po przeczytaniu Twojego pytania o rozczarowaniu. Gdybyś mógł je bardziej sprecyzować ...chciałabym na nie odpowiedzieć.A odnośnie pytania o aktywność moją na stronie to początkowo przestraszyłam się mobilizacją do porządkowania nałęczowskiej jezdni po "piwnej" kraksie, potem długo zastanawiałam się jak wpasować się w temat "wysiadywania", a potem przyszły problemy zdrowotne , które po dzisiejszej operacji męża, mam nadzieję przerwą zły ciąg zdarzeń i niczym nie rozczarowana będę myśleć o spotkaniu za 5 lat. Buziaki dla znajomych!!!!

Marysia [24.06.2005 15:29:08 agm182.internetdsl.tpnet.pl]
Myślałam, że będę pierwsza z podziękowaniami za zdjęcia zważywszy aktywność na stronie. Ubiegła mnie Danusia, ale to tylko dlatego, że do mnie zdjęcia dotarły przed chwilą. I to jeszcze jeden dowód na to, że wieś daleko za miastem, a miało być już całkiem dobrze i różnice miały być zatarte. To nic, u mnie za to jest świeże powietrze i pięknie śpiewają ptaki.Pa, pa.Buziaki dla znajomych!!!!!

Tomek [24.06.2005 8:58:40 bjs161.neoplus.adsl.tpnet.pl]
O ! Jedna duszyczka się odezwała. Dlaczego byłaś przez tak długi czas nieaktywna na naszej stronie ? Wytłumacz się. Uważasz, że się rozczarowaliśmy sobą ? Przypomnienie dla wszystkich - zdjęcia, które rozsyła Henio były przewidziane w opłacie za zjazd majowy. Każdy z uczestników powinien otrzymać taką fotografię. Pozdrownia.

danusia [23.06.2005 21:28:49 bhu108.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Dzisiaj otrzymałam miły upominek listowy - 2 zdjęcia z naszego majowego spotkania. Nadawca nieznany. Jednak dzisiejsza "tapeta" strony Tomka rozwiązuje moją zagadkę i podziękowania powinnam kierować najprawdopodobniej do Henia!(?) W każdym razie dziękuję nadawcy, a jednocześnie przy tej okazji jeszcze raz wszystkim za spotkanie! Trzymajcie się zdrowo do następnego za 5 lat.

Tomek [21.06.2005 10:53:55 bkn64.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Widzę, że kontakt klasowy się "przejadł". Damy sobie troszke luzu i być może dyskusja wybuchnie na nowo. No to do usłyszenia. ;( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( ;( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( ;( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( ;( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( ;( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( ;( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( ;( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( ;( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( . Kap, kap płyną łzy ......

Marysia [19.06.2005 0:10:17 agm182.internetdsl.tpnet.pl]
Jaka szkoda, że pogaduchy się zakończyły. Do 40-lecia długo czekać, ale skoro ten czas Tomku tak szybko ma zapierniczać to może jakoś wytrzymam. Niemniej będzie mi brakowało tu czegoś. Co ja będę robiła póżnymi wieczorami, a człowiek im starszy tym mniej potrzebuje snu. Muszę pomyśleć o innej alternatywie.Pa, pa dla wszystkich odwiedzających jeszcze tą stronę.

Tomek [17.06.2005 7:54:00 bjg208.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Marysiu, bedzie ciekawie jak sie spotkamy na 40-lecie. Wprawdzie jest to odległy jeszcze czas ale czas mato do siebie, że im człowiek starszy to przyspiesza. Dla udokumentowania tego faktu opiszę autentyczne zdarzenie z ubiegłego miesiąca. Mój zięć ma babcię, która ma ponad dziewięćdziesiąt lat (ile ponad nie wiem). Córeczka zięcia (moja wnusia) miała wówczas równo roczek. Babcia pyta: Powiedz Grzesiu co u Twojej Hani, siedzi już sama ? Babciu Hania już sama biega. Babcia: Ale ten czas zapierda..... . Babcia znana z kwiecistego języka. Resumując - następne oficjalne spotkanie jest tuż, tuż.

Marysia [15.06.2005 22:01:50 agm182.internetdsl.tpnet.pl]
A kiedy Tomku będzie jeszcze ciekawiej niż teraz? Jadwiga Ty sprzątasz, czy się opalasz? Żle mi, popraw mi humor, jeśli potrafisz.

Tomek [15.06.2005 17:00:35 bjy182.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Oj trzymam, trzymam !

Marysia [15.06.2005 14:28:39 agm182.internetdsl.tpnet.pl]
Dziękuję Tomku za zdjęcia. Wczesny ranek nie był taki zły, jak ostrzegałeś.Chyba, że to jeszcze nie to i nadal trzymasz jakiegoś asa w rękawie?

Tomek [15.06.2005 11:14:58 bjy182.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Nie męcz się gdyz serwer zwrócił mi ta przesyłkę było przepełnione konto i za chwilę wyslę Ci nowego meila.

Jadwiga [15.06.2005 10:12:16 wifi-r2.man.rsk.pl]
Dziękuję. Mam problem z odtworzeniem drugiej przesyłki.

Tomek [15.06.2005 10:04:13 bjy182.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Wysłalem parę zdjęć do "aktywnych" i co doszły ?

Teresa D. [14.06.2005 22:54:19 bkp38.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Marysiu dziekuję Ci bardzo za zdjęcia, już mam ich na swojej skrzynce, są bardzo ładne.Odezwę się w późniejszym terminie,obecnie mam troszkę pilnych spraw które muszę załatwić . Jak sama wiesz u mnie nie kto się tym zająć .Pozdrawiam całą Twoją rodzinkę. Pozdrawiam również również wszystkichm uczestników zjazdu. Życzę Wam dużo uśmiechu i słońca.

Marysia [13.06.2005 22:07:39 agm182.internetdsl.tpnet.pl]
Jeszcze do Teresy D. Czy dotarły do Ciebie zdjęcia na prywatną pocztę?

Marysia [13.06.2005 22:02:21 agm182.internetdsl.tpnet.pl]
Tomku dziękuję za wielki przebój. Niech i Twoje zdjęcia będą przebojowe. Jak widzisz adres bez zmian.Czekam.

Tomek [13.06.2005 13:21:08 bko142.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Masz Marysiu rację mam jeszcze zdjęcia, których nie umieściłem w internecie mogę Ci przesłać, tylko prośba potwierdź czy adres meilowe masz nadal ten sam ? Ponadto ostrzegam zdjęcia są robione wczesnym rankiem.

Teresa D. [12.06.2005 21:48:05 bko182.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Żyjemy tak szybko,że nie ma czasu na starzenie się :)

Teresa D. [12.06.2005 21:42:06 bko182.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Zdjęcia są piękne, nawet nie pomyślam że możemy po 35 latach tak "młodo" wyglądać. Tych lat nie widać, a może my mamy po 30.

Marysia [11.06.2005 15:20:34 agm182.internetdsl.tpnet.pl]
Jadwiga puściły Ci nerwy, ale rzeczywiście pada i jest smutno. I wszystko jest do ..........! do niczego!!!!!!!!!!!Biegnę bo ziemniaki mi kipią.

Jadwiga [10.06.2005 22:23:51 wifi-r2.man.rsk.pl]
Nawet taka "pieska" pogoda nie jest w stanie zmobilzować Was do napisania paru słów ale na stronę to się zagląda. Nie będę się wygłupiać, do Marysi i Tomka napiszę na prywatny adres a WAS mam w ....... Do następnego spotkania jeżeli takowe będzie. Pa.

Marysia [10.06.2005 13:03:54 agm182.internetdsl.tpnet.pl]
Nic nie wzrusza, nic nie porusza. Cisza w eterze. "Trójca Święta" nie jest w stanie widocznie nic zrobić.Tomku, umieściłeś tyle zdjęć na stronie ( wprawdzie nie wszystkie swoje - nie wiem dlaczego ? ) i nikt nawet nie zareagował, nie skomentował, dobre, ciekawe a może do niczego, albo po co w ogóle ? O czym to wszystko świadczy???????????? Przypuszczam o czym, ale aż boję się głośno powiedzieć.

Jadwiga [9.06.2005 17:46:30 wifi-r2.man.rsk.pl]
Co za TOWARZYSTWO? Nic Was nie rusza ani nie wzrusza. Pospolici leniwcy, nie chce się Wam skrobnąć nawet jednej malutkiej linijeczki. Może jednak.

Tomek [9.06.2005 8:49:35 bjl6.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Uwaga - dodałem kilkanaście zdjęć Sz.P. M.Hetman ustawiając je na końcu galerii.

Tomek [8.06.2005 14:22:59 bkf211.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Jadwiga - jesteś wielka (bo pijesz mleko) to jest myśl. Może nie nowa strona ale jeden dział do którego mozna wejść po wpisaniu hasła. A hasło znają aktywni - podglądacze nie.

Jadwiga [8.06.2005 11:37:46 wifi-r2.man.rsk.pl]
Masz rację Panie Tomku, oby ta reprymenda podziałała. Obawiam się jednak, że tak jak przypuszczałeś nasza strona umrze śmiercią naturalną. Byłoby mi bardzo przykro. Może jednak coś się zmieni. Jeżeli nie to myślę, że założysz stronę dla aktywnych i tam dopiero będziemy naprawdę plotkować. Co Ty na to?

Marysia [7.06.2005 22:32:40 agm182.internetdsl.tpnet.pl]
Isabella z winnic Mołdawi stoi u mnie w barku. Czeka na okazję wspólnego wypicia. Iza w pamiętną niedzielę nałęczowską zniknęła niespodziewanie a bez sponsora buteleczki nie wypadało pić. Mam propozycję aby skonsumować ją w gronie osób biorących udział w konkursie rozszyfrowania osoby XYZ na czele z nią samą. Co Wy na to?

Tomek [7.06.2005 17:43:17 bko245.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Marysiu - widzę,że jednocześnie zebrało nas na pisanie.

Tomek [7.06.2005 17:41:41 bko245.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Co to się dzieje ? Dyskutuje trzy osoby. Nie macie ochoty na rozmowy ? Myślałem, że spotkanie w Nałęczowie pobudzi wszystkich do rozmów. Okazało się, że rozmawiają ze sobą tylko młodzi duchem. Pozostałych spotkanie wpędziło chyba w jakąś depresję. Na razie nie umiem jej zdiagnozować. Co jest przyczyną tej apatii ? Piszcie może coś wspólnie zaradzimy. Mnie czasami to już jest głupio gdyż najwięcej paplania na naszej stronie to jest chyba w moim wydaniu. Ale co tam ! Najlepiej by nam szło gdybyśmy tak np. zaczęli po kolei obrabiać .... każdemu. Ale przecież to nie uchodzi. Chyba też nie chciałbym uczystniczyć w takim procederze ale tylko dlatego, że mógłbym usłyszeć coś niedobrego o sobie :);););) Tak na poważnie to od spotkania w Nałęczowie nie odezwała się wogóle kol. Danuta (niegdyś aktywna), Iza (nie próbowałem Isabelli z winnic Mołdowii), Teresa (która tuż przed zjazdem uaktywniła się i jak zauważyłem to wymiana poglądów jest raczej jej mocną stroną), Teresa D, Henio dyrektor, Staszek O, Wandzia, itd. Tak przy okazji może zainteresowana koleżanka powie mi co znaczy działalnośc rozrywkowa? Może następne spotkanie poprostu zlecilibyśmy do wykonania. Jadwiga przeprowadź badania kliniczne tego preparatu gdyz wynikami jestem bardzo zainteresowany. Przedemną wesele córki i chrzciny wnuka. Na dzisiaj to tyle. Pozdrawiam.

Marysia [7.06.2005 17:23:04 agm182.internetdsl.tpnet.pl]
Oj mam ja mam dobre dni dla ludzi, ale cóż nie zawsze to wystarczy, chciałoby się dać o wiele więcej a niestety nie jest się w stanie. Tobie Jadziu wysłałam przecież wczoraj kolejne zdjęcia z Jakubowic, więc to podlizywanie idzie też w Twoim kierunku.Ostatnio w moim domu ciągle żywy jest Nałęczów, w różnym wydaniu aż mi mąż zazdrości.Odgraża się nawet że na swój zjazd wybędzie z domu na dłuższy czas, nie wiem tylko kiedy miałoby to nastąpić.Ale cóż żyje się tylko raz!!!!!

Jadwiga [7.06.2005 10:52:56 wifi-r2.man.rsk.pl]
Marysiu, z jakiego powodu podlizujesz się Tomkowi? Jesteś przekonana, że jest taki grzeczny ? a może masz dobre dni dla ludzi. Pozostali też chcieliby "usłyszeć" coś w tym stylu, no może nie wszystkim się należy. Środek o którym pisałam zażywa się przed lub w trakcie ostrego grilowania i nie jest to coś na niestrawność tylko ponoć nie ma się po tym kaca, przed moralniakiem nie chroni, tak przynajmniej zapewniają w reklamie chyba radiowej. Nic bliżej nie wiem bo nie stosowałam jeżeli zastosuję napiszę o efektach. Narazie pododa nie sprzyja grilowaniu ale pod koniec tygodnia kto wie...

Marysia [6.06.2005 19:22:12 agm182.internetdsl.tpnet.pl]
Tomku mam jeszcze trochę zdjęć. Wysłałam Ci głównie te na których Ty byłeś.Jesteś tak grzeczny a nawet bardzo grzeczny, że nie dajesz powodów swojej żonie do rozwodu. Masz rację. Tak super kobiety jak Twoja żona nie można wymieniać na inną, ani nawet pomyśleć o czymś takim. Ty zresztą dobrze o tym wiesz.Nie robię żadnych zastrzeżeń, możesz pokazywać wszystkie zdjęcia, które Ci wysyłam. Nie jest ich zbyt dużo.Niektóre były poprostu nieczytelne, (chyba mi ręka za bardzo drżała, tylko nie wiem z jakiego powodu).Ale jak prosisz , to niebawem podeślę Ci pozostałe zdjęcia , byś się upewnił, że piszę szczerą prawdę.

Tomek [5.06.2005 13:57:14 bkp253.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Marysiu - zrobię jak radzisz. Ale ja w innej sprawie. Robiłaś na zjeździe najwięcej zdjęć. Wydaje mi się, że masz ich znacznie więcej niż mi przysłałaś. Rozumiem, że nie chcesz aby niektóre z nich znalazły sie na stronie www. Jeżeli zrobisz takie zastrzeżenie to napewno ich nie umieszczę ale prześlij mi meilem do pooglądania. Może dla mnie znjadziesz jakieś rozwodowe bo pokazywałem żonie najgorsze jakie znalazłem ale ona twierdzi, że nie widzi tu żadnych podstaw do nawet lekkiej zazdrości. Do zdjęcia rozwodowego jeszcze daaaleko. Błagam może coś masz na mnie.

Marysia [4.06.2005 22:08:08 agm182.internetdsl.tpnet.pl]
Jadwiga może śpi po tych balangach.Tomku, dzisiaj jest ok., jutro też będzie ok. jeśli zrobisz powtórkę.Co Ci sprawia przyjemność dzisiaj , powtórz jutro - to oczywiste.Jadziu osobiste fotki zaraz Ci podeślę .

Tomek [4.06.2005 21:41:02 bkp253.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Jadwiga co to jest 2KC ? Własnie robimy grila z piwkiem, czy ma to z tym zwiazek ? Na razie jest ok. ale jutro ????

Jadwiga [3.06.2005 23:18:14 wifi-r2.man.rsk.pl]
Dziękuję za urodzinowe życzenia. Tak się składa że bardzo rzadko przypomonam sobie ile(tak dużo) mam lat, to chyba dobrze "Tapeta" świetna.Zajączek jak widać na zdjęciu jest niesamowity. Właśnie wróciłam z balangi. Było super. Mam nadzieję, że nie będzie bolała mnie głowa. Jutro będzie powtórka i może wtedy... Zapomniałam kupić 2KC,

Tomek [3.06.2005 13:11:19 bjo145.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Teresa S - kiepsko u mnie z czasem ale może dzisiaj albo jutro uda mi się umieścić zdjęcia na serwerze. Są fajne. Ponadtu muszę troszeczkę pobudzać ciekawość, gdyż zwiększa to w sposób znaczący oglądalność strony. Spójrz na licznik odwiedzin. Pozdrowienia.

Tomek [3.06.2005 13:06:13 bjo145.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Jadwiga - najlepsze życzenia urodzinowe. Nie przejmuj sie wiekiem, przecież mamy dopiero pięćdziesiąt parę lat a krzywa życia rośnie. Ponadto jesteś kobietą czyli będziesz żyć statystycznie dłużej. Jak widzisz przed Tobą same jasne punkty więc skąd ten nastrój? Proponuję zrób porządną balangę aby bolała Cię ze trzy dni głowa wówczas bedziasz znała powód swego samopoczucia. Po drugie do setki jeszcze tyle lat !!!!!

Teresa S [3.06.2005 10:54:19 onufry.wodr.konskowola.pl]
Dlaczego nie ma zdjęć zrobionych przez Marysię. Pokażcie,może na nich wyglądamy trochę młodziej

Jadwiga [3.06.2005 10:06:20 wifi-r2.man.rsk.pl]
Bardzo kiepsko z tą aklimatyzacją. Rozleniwiłam się do tego stopnia, że nie jestem w stanie zmobilizować się nawet do minimalnego wysiłku. Pewnie pogoda też wpływa na takie samopoczucie a może fakt, że wczoraj obchodziłam kolejne urodziny. Zdjęcia rozwodowe mogą się czasem przydać i nie zaszkodzi je mieć, tak na wszelki wypadek. Może jakiś szantażyk albo coś w tym rodzaju. Napiszę na Twój prywatny adres.

Marysia [2.06.2005 22:08:10 agm182.internetdsl.tpnet.pl]
Jadwiga, jak tam przebiega aklimatyzacja? W Rzeszowie poukładane czy porozrzucane? U mnie w dalszym ciągu siedzi Ania. Ten kaszel był rzeczywiście oskrzelowy.Nieobyło się bez kolejnego antybiotyku.Podaj mi swój adres na meila, to może znalazłyby się te zdjęcia rozwodowe, ale w zasadzie to po co Ci one?

Jadwiga [2.06.2005 13:22:13 wifi-r2.man.rsk.pl]
Zaglądam ale na pisanie nadal nie mam ochoty. Tomku przepraszam, że nie rozmawiałam z Tobą jak należy ale była u mnie wnusia. Przy niej nic nie można zrobić po ludzku. Chyba wiesz coś na ten temat.Zdjęcia super. Gdybyś miał "rozwodowe" wysyłaj na prywatną pocztę.

Tomek [31.05.2005 17:15:15 bkd141.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Marysiu zdjęcia fantastyczne. Dziękuję. Masz dobre "oko" i maszynę do fotografowania. Gratuluję.

Halina [31.05.2005 16:05:12 pl70.lublin.cvx.ppp.tpnet.pl]
Jedna chętna Tereska to trochę za mało.Chyba trzeba zostawić to wysiadywanie łabędziom,aby nie było na Vb,że znów coś narozrabiała w Nałęczowie.Myślę,że MZGKiM zaprosi Tereskę i innych chętnych na uroczyste nadanie imion "brzydkim kaczątkom"

Jadwiga [30.05.2005 22:28:39 wifi-r2.man.rsk.pl]
Jestem już w Rzeszowie ale potrzebuję trochę czasu żeby się zaklimatyzować. Pozdrawiam.

Marysia [30.05.2005 22:10:32 agm182.internetdsl.tpnet.pl]
Jestem trochę zajęta ,brak mi czasu na zabawę. Zdjęcia obejrzałam. Postaram się wysłać Tomku swoje ujęcia do wykorzystania przez Ciebie wedle uznania.

tomasz [29.05.2005 8:32:18 bjk36.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Wszyscy zamilkli a co z jajkami ???? Teresa zgłosiła chęć ale jest bez "wprawy". Tzn. wie jak tylko jest niecierpliwa i grymaśna ale to do opanowania. Dalsze kandydatury są oczekiwane przez MZGKiM.

Tomek [27.05.2005 12:15:15 bjx181.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Wyślij na meila: tdobosz@euroekolas.pl. Dzieki z góry za zdjęcia.

Teresa S [27.05.2005 12:11:26 onufry.wodr.konskowola.pl]
Mam kilka zdjęć na jakiegi e-maila wysłać?

Teresa [26.05.2005 15:11:30 bkp141.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Kto układa grafik do wysiadywania jaj? Aha, czy to bedzie pojedynczo czy parami bo to bardzo ważne, bo ja po 14 latach wyszłam z wprawy :) i może trzeba będzie sięgnąć mi po jakąś lekturę... PS. Ale te "pełne" to niech Halina zabezpieczy :) bo będa przydatne jak się coś wykluje :)

Marysia [25.05.2005 23:37:52 agm182.internetdsl.tpnet.pl]
Przepraszam , miały być jajka a wyszły jaja i to niezłe

Marysia [25.05.2005 23:34:55 agm182.internetdsl.tpnet.pl]
Pomysł odsiadki bardzo mi się podoba.Zwłaszcza w jednym gnieżdzie z Tomkiem, obojętnie na ilu jajach:)

Tomek [25.05.2005 16:50:20 bko148.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Do siedzenia na jajkach zgłaszam się jako pierwszy. Tyle lat już to robię to mam wprawę.:)

MZGKiM [25.05.2005 16:43:42 pf25.lublin.cvx.ppp.tpnet.pl]
Dobrze,że znalazł się sprawca tego bałaganu na ul.Spółdzielczej.Kolegium do spraw wykroczeń postanowiło ukarać każdego z uczestników karą odsiadki na wysepce w Parku - 35 minut dziennie na gnieździe zamiast łabędzi.Proszę o ułożenie grafiku,aby jajka się nie wyziębiły,a małe łabędzie wylęgły zdrowe i dorodne. Dyrektor

Tomek [25.05.2005 11:32:40 bko148.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Musisz w tej sprawie skontaktować się z Haliną Duńską bo ona jest odpowiedzialna z ramienia Gospodarki Komunalnej w Nałęczowie za sprzątanie ulic gminnych. Ona tam pracuje i ma za zadanie połączyć przyjemne z pożytecznym. Bo jak widzisz na zdjęciu część butelek jest pełnych !!! A tak przy okazji to pisz na stronę internetową to może i inni przyłączą się do akcji. Zajrzyj do działu "Księga gości" ________________ Pozdrowienia ! Tomasz Dobosz

Teresa Dyś [25.05.2005 11:31:56 bko148.neoplus.adsl.tpnet.pl]
To ja jestem chętna na sprzątenie Spółdzielczej...

Tomek [25.05.2005 11:31:21 bko148.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Będą i nastepne zdjęcia ale aktualnie b. nie mam czasu się tym zająć. Może w sobotę juz cos zrobię. Musimy jechac sprzątać ul. Spółdzielczą. ________________ Pozdrowienia ! Tomasz Dobosz

Teresa Dyś [25.05.2005 11:30:25 bko148.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Bardzo podoba mi się pierwsze zdjęcie z naszego zjazdu, a gdzie następne?! Cierpliwie czekam. Pozdrawiam. Teresa

Marysia [25.05.2005 0:19:58 agm182.internetdsl.tpnet.pl]
Ciekawe czy ul. Spółdzielcza posprzątana. Obwiam się, że Halince Duńskiej nie udało się ściągnąć odpowiedniej ilości spcjalistycznego sprzętu do posprzątania tego bałaganu. Przenieśliśmy się z balangą do Jakubowic i Lublina ale możeby tak wrócić i pomóc Halince.

Jadwiga [25.05.2005 0:10:26 agm182.internetdsl.tpnet.pl]
Tomku czy naprawdę nie kojarzysz skąd u Ciebie otarcia i tylko jeden siniak ? Byłam pewna, że dwa. Coś mi się wydaje, że to nie Stacho jest sprawcą Twojego "posiniaczenia". Myślałam, że napiszę coś zabawnego ale chyba nici z tego. Jest już późno i nie będę się wysilać. Jestem u Marysi i kontynujemy spotkanie w malutkim gronie. Jutro będzie większe a pojutrze może jeszcze większe. Kto chętny może do nas dołączyć.

Tomek [24.05.2005 8:34:21 bki208.neoplus.adsl.tpnet.pl]
No nareszcie. Wena powoli wraca. I teraz tak. Sprawozdanie: było wg. mnie baaaardzo dobrze. Praktycznie nie było minusów a napewno minusy gwałtownie malały im dłużej trwało spotkanie. O 4 rano było już zupełnie dobrze. Pamiętacie jak Pietrzak śpiewał: "Za trzydzieści parę lat jak dobrze pójdzie....". Uważam, że nie miał racji. Mały minusik to to, że znlazłem na sobie dwa otarcia i jeden siniak. Zupełnie nie mogę sobie przypomnieć kiedy powstały. Mam pewne podejrzenia - spałem ze Staszkiem Ostrowskim w jednym pokoju, może to ....... . Raczej to nie mozliwe. :) Teraz Szanowne Koleżanki i Koledzy - Co dalej ? Jakies pomysły i propozycje. Jakis czas będziemy paplać na tej stronie ale jak się zaczną wypalać pomysły piszących to wypadałoby wyznaczyć jakiś cel, który na nowo jednoczyłby nas nadzieją na przyszłe zdarzenie. Co Wy na to. Chwilowo nie mam czasu aby popracować nad stroną. Ale jak sie troszke obrobie to postaram się ją uatrakcyjnić o fotki ze zjazdu (spotkania). Jeszcze jedno - przysyłajcie mi elektronicznie lub pocztą Wasze zdjęcia będę je sukcesywnie umieszczał na stronie. Pa ! Czy Stach .... ?

Marysia [23.05.2005 22:53:20 agm182.internetdsl.tpnet.pl]
XYZ - Izo - baletniku - Kowalska - dziękuję na ogólnym forum za nagrodę konkursową w postaci buteleczki ISABELLI. Nie zdążyliśmy jej wprawdzie opróżnić w Nałęczowie,(był przesyt) ale nic straconego zrobimy to przy najbliższej okazji.Zwróć jednak uwagę na to, że zaraz będą mi się należały kolejne nagrody.WIELKIE DZIĘKI ORGANIZATOROM ZJAZDU !!!!!!!!!!!!!!!!!!!Właśnie dzięki WAM przeżyłam wspaniałe chwile, które na bardzo długo pozostaną w mojej pamięci. Cieszę się ogromnie i czekam na powtórki. Bardzo powoli wracam zaś do codzienności.

Kowalska [23.05.2005 15:33:36 su138.internetdsl.tpnet.pl]
:( Stasiu wróć do mnie, to nic że bez portfela, prawa jazdy. :( żona Kowalskiego

beletnik2 [23.05.2005 12:53:31 bjl237.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Kobieta dzwoni do radia: -Dzien dobry, chcialam powiedziec, ze znalazlam dzis rano portfel. W srodku bylo trzy tysiace zlotych w gotowce, oraz czek na okaziciela opiewajacy na sume 10.000 euro. Bylo tez prawo jazdy na nazwisko Stanislaw Kowalski zamieszkaly przy ulicy Koszarowej 15 m 6 w Warszawie. > Mam w zwiazku z tym mala prosbe: ...Prosze panu Stasiowi puscic jakis fajny kawalek z dedykacja ode mnie!

beletnik2 [23.05.2005 9:11:55 bjl237.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Przecież wiesz.

baletnik [23.05.2005 8:17:22 su138.internetdsl.tpnet.pl]
I jak było ??????????

Tomek [20.05.2005 14:44:08 biv30.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Co to taka cisza zapanowała ? Póki co na burzę się nie zanosi. Chyba coś prowokującego napiszę. Zaczekam jeszcze.

Tomek [19.05.2005 14:11:53 bkd198.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Rozumiem, rozumiem nie musisz tak tego podkreślać. Moje najlepsze lata niestety minęły. -:(

Marysia [19.05.2005 13:22:09 agm182.internetdsl.tpnet.pl]
Dzięki Tomku. Jesteś świetny technicznie, ale w dosłownym tego słowa znaczeniu, nie doszukuj się zaraz podtekstów.

Tomek [19.05.2005 13:14:18 bkd198.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Udało się -:) -:) -:)

Tomek [19.05.2005 13:13:23 bkd198.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Próba techniczna.

Marysia [19.05.2005 11:57:46 agm182.internetdsl.tpnet.pl]
Tomku pomocy!!!!Twój czerwony tekst uciekł pod moją wypowiedż.

Marysia [19.05.2005 11:54:31 agm182.internetdsl.tpnet.pl]
Po Tomka wypowiedzi i tej fajnej rymowance nasunęła mi się myśl taka. Panie Profesorze Zygmuncie przecież po Żonie, Córkach i Wnukach to my klasowe dzieci powinniśmy być najważniejsze dla Pana, przynajmiej podczas zjazdu. Przypomnimy sobie jak to było 35 lat temu. Musi być Pan z nami do końca imprezy, by przekonać się jak nas Pan dobrze wychował.Pańska praca nie poszła na marne ale żeby to potwierdzić sugeruję delegację przynajmiej na sobotę i niedzielę - dobrą zabawa, wyżywienie i nocleg zapewniamy.

:) [19.05.2005 9:35:02 bmb36.neoplus.adsl.tpnet.pl]
To rzecz niemal niebywała, będzie klasa prawie cała. A ponadto - fakt wart grubo ponad funta - gościć będziemy Zygmunta!

Tomek [19.05.2005 8:12:42 bkd198.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Szanowny Panie Profesorze Zygmuncie Z. - Pan jest naszym gościem i nie wiem skąd wpadł Pan na pomysł wpłaty 60 zł na Zjazd. Pieniądze zwracam na konto. Nie wiem czy Pan wie ale gdyby Pan z jakiegoś powodu odmówił udziału w spotkaniu majowym to zapewne nie doszłoby ono do skutku ?! Każdy przed podjęciem decyzji o przyjeździe pytał: A nasz profesor będzie ? Niektórzy wprawdzie pytali: "Zygmuś będzie ?" Jak Pan widzi - udział w spotkaniu był uzależniony od Pańskiej obecności. Nie było ani jednego przypadku aby uzależnił ktoś, z naszej społeczności, swój przyjazd np. od tego czy ja będę. No dobra ja, ale nikt też nie uzależnił swego przyjazdu od pobytu np. Henia Mirosława, itd. Jak z tego widać na naszym spotkaniu będzie Pan najważniejszą Personą. I niech tak pozostanie bo tak jest dobrze i prawdziwie. Teraz do kolegów i koleżanek piszących na tej stronie - Co Wy na to, że Profesor wpłacił 60 zł a nie 70 zł :) ? Planuje pewnie uciec wczesnym wieczorkiem do domu. Musimy coś przedsięwziąć ! Pozdrowienia.

Iza [18.05.2005 11:09:27 su138.internetdsl.tpnet.pl]
Wpłaciłam w poniedziałek niestety do banku nie doszłam tylko skoczyłam jak nasz Małysz na pocztę. Może dlatego jeszcze nie wpłynęły pieniądze na konto. WPŁACIŁAM NA 100 %. Będę. W poszukiwaniu słonecznej pogody wyruszyłam .....na Zamojszczyznę - efekt poszukiwań ocenicie w sobotę. Pozdrowienia. Iza

Teresa [18.05.2005 10:56:37 onufry.wodr.konskowola.pl]
Iza co się z Tobą dzieje, dlaczego nie ma Cię na liście. Musisz koniecznie przyjechać, zadzwoń do mnie

Tomek [18.05.2005 9:14:59 biq61.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Czyżby to już wszyscy, którzy wpłacili ? Jeżeli tak miałoby zostać to truszeczkę za mało ale wierzę, że niektórzy czekają na ostatnią chwilę. Choć w takim gronie jakie już zadeklarowało przyjazd będziemy bawić się dobrze. Prawda ?

Jadwiga [17.05.2005 18:36:05 proxy225.net.pulawy.pl]
Witam, jestem już w Puławach. Jedną nogą w Nałeczowie. Będzie jeszcze Tereska Kusyk to wiem od Henia. No to do soboty.

danusia [17.05.2005 14:19:56 bln124.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Ależ dzisiaj "obrodziło" ! Chciałam właśnie po obejrzeniu listy obecności gratulować organizatorom, ale uczynił już to pierwszy nasz Zygmunt. Bardzo cieszy fakt, że będzie nas tak dużo. Pozdrawiam z nadzieją, że będzie jeszcze więcej!

Zygmunt Zając [17.05.2005 12:47:38 bjv49.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Gratulacje dla organizatorów. Do spotkania w sobotę. Zygmunt

Iza [16.05.2005 14:57:28 su138.internetdsl.tpnet.pl]
Witam wszystkich serdecznie i pozdrawiam. Tomek dziś wpłacę 70 zł i przyjeżdżam na spotkanie. Wandeczko dziękuję za doping. Działaj dalej - będzie nas więcej. Pędzę do banku. Do spotkania na "żywca" wprawdzie wirtualne też nie jest złe ale co żywiec to ŻYWIEC. Pa Iza W.

Teresa [16.05.2005 12:03:34 onufry.wodr.konskowola.pl]
Witajcie! Tomku właśnie przed chwilą przelałam na konto za siebie i Stasia (Sieniutów). Z radościa czekam na spotkanie, aby porozmawiać bo kontaktw internetowych nie znoszę robię to kilka razy dziennie w sprawach służbowych, natomiast prywatnie muszę kogos widzieć albo słyszeć a do ekranu nie potrafię. Do zobaczenia. Pozdrawiam

Tomek [16.05.2005 8:42:30 biu110.neoplus.adsl.tpnet.pl]
No, zostało do spotkania już tylko kilka dni i najwyższy czas aby zdecydować: Jadę, czy nie jadę. Jeżeli jadę to prosiłbym o informacje na ten temat gdyż internat w szkole domaga sie precyzyjnego określenia ilości osób. Chyba nie muszę tłumaczyć jakie to jest ważne dla organizatorów. No dobrze, Ci co zaglądają na tą stronę pewnie zastosują się ale co z tymi co nie "lukają" na naszą stronę ? Tu prośba do wszystkich podzwońcie do tych co nie wpłacili i zapytajcie. Jeżeli z różnych przyczyn nie będą mogli wziąć udziału napiszcie o tym tutaj albo poproszę o telefon. Po takich informacjach: po pierwsze szybko zbilansuję uczestników spotkania, po drugie: umieszczę na stronie info kto będzie a kto nie. Słuchajcie - musimy dotrzeć do wszystkich, których nie ma na liście.Czasu zostało już bardzo mało. Weźmy się za to. Chłopaków biorę na siebie. Cekam na info, telefon, meila z wieściami. Pozdrowienia !

danusia [14.05.2005 11:23:44 bkx197.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Czasem trzeba jednak użyć mocnego słowa, aby licho diabli wzięli. Tak też sprawdza się to w przypadku silnego słowa Tomka.Proszę bardzo, już dzisiaj mamy piękny letni maj i iósz jest dobże. Serdeczne słoneczne pozdrowienia z Lublina. Zajrzę na stronę w poniedziałek z nadzieją , że będzie już nas więcej na liście obecności zjazdowej. Ciągle czekam na ostateczną decyzję na tak Teresy i Stasia. Z Alą Małyska byłoby miło powspominać Zespół Recytatorski. A co z Jasiem Stępniem, Lucynką Pawłowicz, Tereską Kusyk z mojego powiatowego Lubartowa ? chciałoby się spotkać wszystkich.... może się nam to uda?

Tomek [13.05.2005 21:37:40 bjc220.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Droga zimo, przy tobie Czuję się jak w raju... Tylko odwiedzaj mnie w grudniu A nie, kurwa, w maju.

Marysia [13.05.2005 13:35:38 agm182.internetdsl.tpnet.pl]
Witaj Teresko, oczywiście że 21 maja i 22 maja a może dłużej. Tak długo nie widzieliśmy się między innymi z Tobą że będzie o czym gadać nie tylko przez dwa dni. Jadzia już oczekuje propozycji poza głównym programem. Myślę . że na miejscu w Nałęczowie coś wymyślimy. Ja nie wychowuję wnusi ale pieszczę obecnie podczas choroby. Ona chodzi do przedszkola a w zasadzie jest zapisana bo ciągle jej coś doskwiera. Właśnie wychodzę z nią do kontroli do lekarza. Ale już nadzieja na dwa dni wolnego. Narazie.

Teresa [13.05.2005 13:18:18 onufry.wodr.konskowola.pl]
Dobrze byłoby gdybyście zdecydowli, kiedy bedzie to spotkanie 21 czy 22 maja, a może obydwie daty aktualne?

Jadwiga [13.05.2005 12:45:41 wifi-r2.man.rsk.pl]
Marysiu tak jak sugerujesz planuję zostać jeszcze parę dni w rodzinnych stronach. Oczekuję na propozycje. Dobre co?

Jadwiga [12.05.2005 22:49:17 wifi-r2.man.rsk.pl]
Byłam pewna, że spotkanie rozpoczyna się 21-go maja i znowu byłabym o dzień do przodu. Jeżeli chodzi o BABCIE to masz rację Drogi Dziadku tylko nie do końca. Rodzice są bardzo wygodni albo robią karierę albo jak mój Zięć (dlaczego z dużej litery?-chyba coś nie tak ze mną, to dlatego, że mnie lubi) rozpieszczją dziecko a biedna BABCIA musi wychowywać wnusię. Rozpieszczam też.

Tomek [12.05.2005 20:28:23 bkh80.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Do Pani Zofii Popiołek Pytlarczyk. Wiem, że zaglądasz na stronę ale milczysz jak głaz. Dlaczego ? Raczej małomówną nie byłaś. Przyjedziesz na spotkanie 22 maja do Nałęczowa ?

Tomek [12.05.2005 20:22:01 bkh80.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Te młode babcie to maja coś porobione. Mam taki przykład w domu. A może to tylko mój "przykład" jest porąbany. Za wszelką cenę chcą pozbawić młodych rodziców miłego obowiązku i odpowiedzialności za własne dzieci. RODZICE MAJĄ WYCHOWYWAĆ SWOJE DZIECI. A dziakowie maja pomóc w tej misji poprzez maksymalne rozpieszczanie. Uwielbiam rozpiszczać wnusię. Głoszę herezje ? Trzeba coś głosić aby ............. . Prawda ?

Marysia [12.05.2005 19:14:10 agm182.internetdsl.tpnet.pl]
Jestem zakręcona.W tym momencie trwa dobranocka może zdążę napisać dwa słowa. Milczę Tomku tylko na forum dyskusyjnym, w domu wprost przeciwnie. Na stronę zaglądam aby sprawdzić majową listę obecności na przemyślenia brakuje czasu. Nie wyszło mi nawet spotkanie z Danusią na łonie natury. Przykro mi z tego powodu. Dziękuję Danusiu, że mnie rozumiesz. Nadrobimy wszystko w terminie póżniejszym, może w szerszym gronie i przy piękniejszej pogodzie niż ta teraz. Jadziu, wybierasz się na Lubelszczyznę tydzień przed zjazdem, więc może zostaniesz jeszcze tydzień po zjeżdzie.

XYZ [12.05.2005 15:01:40 bkh80.neoplus.adsl.tpnet.pl]
iósz dobże.

danusia [12.05.2005 14:43:24 blp60.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Jak widzisz Staszku ortografia nie jest mocną naszą stroną. Najważniejsze, że w matematyce jesteśmy dobrzy. Pozdrawiam. A swoją drogą myślałam, że Ty tak momentalnie wychwyciłeś mój błąd.

danusia [12.05.2005 14:36:54 blp60.neoplus.adsl.tpnet.pl]
O ZGROZO !To jest wynik mojego serdecznego śmiechu przy klawiaturze ! Proszę czytajcie w mojej wypowiedzi poniżej słowo "przydarzyło", a nie tak jak napisałam "przydażyło".Strasznie mi wstyd. Dobrze, że prof. Miłkowska tego nie czyta!

Staszek O [12.05.2005 14:32:20 pc199.lublin.cvx.ppp.tpnet.pl]
Byk ortograficzny, lecz nigdy nie byłem w tym mocny

Staszek O [12.05.2005 14:30:08 pc199.lublin.cvx.ppp.tpnet.pl]
Żadko zaglądam na stronę lecz widzę, że zainteresowanie z minuty na minutę rośnie - tak trzymać dalej aż do 21 maja do godz. 13. Oby było nas jak najwięcej, a wtedy zapewne dyskusja rozgorzeje na dobre. Szkoda, że niektórzy rezygnują, ale chyba tylko z przyczyn obiektywnych. Pozdrawiam - myślę, że jeszcze tu wrócę.

danusia [12.05.2005 14:29:22 blp60.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Od czasu do czasu można, zaglądając na tę stronę, serdecznie się zaśmiać. Tym razem tak się mi przydażyło dzięki wymianie myśli Jadzi i Tomka. Bardzo Wam za to dziękuję. Wszystko gra ! Rozumiem co piszę i nie jest to wcale tzw. zaczepka. Oby takie poczucie humoru towarzyszyło nam wszystkim za tydzień !

Tomek [12.05.2005 14:15:15 bkh80.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Ok. na stronie głównej za chwilę napiszę program spotkania majowego. Przypomnienie dla wszystkich zaglądających na naszą stronę. Pozdrowienia.

Teresa S. [12.05.2005 12:12:03 onufry.wodr.konskowola.pl]
Tomku jesli mozesz to podaj program naszego majowego spotkania, co, kiedyn i gdzie?

Jadwiga [12.05.2005 10:50:48 wifi-r2.man.rsk.pl]
Tomku jest super. Patrzę na listę zgłoszeń i wydajem mi się trochę krótka. Jest jeszcze parę dni do naszego spotkania i mam nadzieję, że znacznie się powiększy.

Tomek [12.05.2005 8:21:59 bkh80.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Nie bardzo wiem o co Ci Jadwiga chodzi. Wszystko gra. Rozumiesz i już. Chyba, że rozumiesz bez zrozumienia. Jeżeli tak to już nie rozumiem co piszę.

Jadwiga [11.05.2005 22:55:20 wifi-r2.man.rsk.pl]
Zdaje się, że napisałam niepoprawnie. Tomku proszę o usunięcie mojej poprzedniej wypowiedzi.

Jadwiga [11.05.2005 22:46:22 wifi-r2.man.rsk.pl]
Danusiu oczywiście, że Cię rozumiem.

danusia [11.05.2005 21:53:42 blk172.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Wiem dlaczego Marysia milczy. Tak czasem bywa, kiedy jest się babcią , kochającą babcią. Wiem też, Jadziu, że napewno będzie mi żal , ale inaczej być nie może. Byłam pewna, że Ty szczególnie mnie zrozumiesz i nadal w to wierzę. Do zobaczenia.

Tomek [11.05.2005 19:39:37 bkl45.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Marysiu Hetmen Młynarczyk - dlaczego tak uparcie milczysz ?

Tomek [11.05.2005 19:36:55 bkl45.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Napoje "wyskokowe" są przewidziane w tej cenie. Mam nadzieję, że będzie ilość wystarczająca i co ważne ujednolicona. Ponieważ ja mam się tym zająć to poproszę o jakieś życzenia gatunkowe i smakowe. W miarę możliwości postaram się je spełnić. Tak na poważnie to jeszcze nie zastanawiałem się co mam przywieźć do Nałęczowa. Co dla chłopaków to wiem ale co dla Pań ? Gusta i preferencje smakowe zapewne przez 35 lat uległy pewnym modyfikacjom. Podpowiedzcie coś.

Jadwiga [11.05.2005 18:55:00 wifi-r2.man.rsk.pl]
Tomek coś chyba nie tak w Twojej wyliczance. Napoje "wyskokowe" nie mieszczą się w tej kwocie. Tak więc zabezpieczamy się indywidualnie. Wyobrażam sobie jaka mieszanka będzie. Martwi mnie Danusia. Kto będzie opowiadał przy ognisku lub przy stoliku o naszych szkolnych wyczynach. Danusiu, pomyśl jeszcze czy nie będzie Ci żal opuszczać nas tak wcześnie. Możesz jeszcze zmienić zdanie.

xyz [11.05.2005 11:28:40 su138.internetdsl.tpnet.pl]
Tomek - choćby mi pchano szpilki w kolano choćby mi tygrys wątrobę wygryzł to ... nie przyznam się czy i z jakiej instytucji biorę prowizję. I nic nie knuję!!! Przysięgam. Knuje tylko uroczy sąsiad Paździoch. W Lublinie nadal chłodno i pochmurnie.Wyjeżdżam więc w poszukiwaniu słonecznej pogody. Jeśli znajdę (a takową mam nadzieję)to ją porwę i przywiozę do Nałęczowa. Jeśli nie to ... przywiozę pogodę ducha i swoją. Coś dla dla poprawienia nastroju (nie wiem czyjego - tak ogólnie) Pewien Murzyn kupił BMW - X5, czarne z przyciemnionymi szybami. Chwali się znajomym nowym nabytkiem jaki to piękny, szybki, mało pali. Ktoś zapytał a jaki kolor, Murzyn odpowiedział no taki... cielisty. Pozdrawiam i do zobaczenia w pogodę czy niepogodę. Dojadę. XYZ

Tomek [11.05.2005 10:53:58 bkl45.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Podaję do wiadomości wszystkich koszt spotkania. Nocleg - 10 zł, obiad - 10 zł, wydłużona kolacja, przystawki, ognisko, śniadanie, przeróżne napoje od 0 % do 40 % itp - 50 zł. Mamy nadzieję, że z tych pieniędzy zostanie coś na kwiaty i fotografa co by zrobił pamiątkowe zdjęcie, które prześlemy również nieobecnym - niech wiedzą, że .... . A jak by jeszcze coś zostało to - nie wiem co. Np. na następny zjazd :).

danusia [11.05.2005 10:00:04 blu40.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Spotkanie majowe coraz bliżej i pogoda zaczyna obiecująco robić się ładniejsza. Tomek proszę wpisz mnie na listę tych, którzy będą obecni i jeśli znasz cenę obiadu podaj ją obok. Rozmawiałam z Halinką Duńską , ale ona nie mogła mi w tym względzie pomóc. Mam nadzieję , że szczegółowym cennikiem dysponuje Henio i jeśli nie uda mi się z nim skontaktować to proszę uwzględnijcie mój obiad, za który zapłacę na miejscu. Serdecznie pozdrawiam.

Jadwiga [10.05.2005 10:40:17 wifi-r2.man.rsk.pl]
Do zapracowanego Henia już się przyzwyczaiłam. Dobrze, że czasami znajdzie czas na telefon. W strony nałęczowskie wyjeżdżam już w sobotę rano i dołożę wszelkich starań żeby na nasze spotkanie mój organizm nie wywinął jakiegoś numeru. Myślę, że pogoda będzie wspaniała i spacery, biegi dojdą do skutku. Pozdrawiam.

Tomek [9.05.2005 13:18:48 bkf72.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Witam Sz.P. Sieniutów na naszej stronie. Skrócony program jest na stronie w dziale "Archiwum". tel do Haliny D. dom(081)501 45 39, praca (081) 501 45 05. Teraz sprawy inne: po zasięgnięciu opinii na naszej stronie i po rozmowach z "komitetem oragnizacyjnym" postanowiliśmy, że na spotkanie klasowe zaprosimy tylko wychowawcę klasy. Zaproszenie kogokolwiek innego spowoduje, że należałoby wówczas zaprosić wszystkich (naszych nauczycieli, wychowawców, obecną dyrekcję, itp) i wtedy spotkanie nasze przekształci sie w oficjalną uroczystość. Nam chyba zależy na pewnej "intymności" i poprostu bycia ze sobą. Z Heniem jestem w kontakcie telefonicznym i bardzo skarży sie na brak czasu. Twierdzi, że od strony organizacyjnej on nie widzi żadnych przeszkód. Wszystko powinno sie udać. Pogoda zamówiona więc czekajmy tylko na ten dzień. Co prawda tłoku na liście "Zjazdu 2005" nie widać ale jest jeszcze troszkę czasu. Ciekawy jestem co tam XYZ knuje? :)

Jadwiga [9.05.2005 11:15:03 wifi-r2.man.rsk.pl]
Jak miło, że Teresa odezwała się na forum. Myślę, że teraz będzie z nami plotkować. Henio nie dotrzymał obietnicy, nic nie skrobnął. Może dzisiaj znajdzie wolną chwilkę.

Teresa Sieniuta [9.05.2005 10:56:01 onufry.wodr.konskowola.pl]
Mamy (ja i Stasio) zamiar byc na spotkaniu klasowym,ale zawieruszył mi sie gdzies program, więc bardzo proszę o informacje na ten temat lub nr telefonu do haliny Duńskiej. Pozdrawiam serecznie.

Jadwiga [6.05.2005 19:40:19 wifi-r2.man.rsk.pl]
Tomek po urlopie bardzo się rozleniwił skoro dla Niego długi jest chyba najkrótszy tydzień roboczy. No ale o tej godzinie pewnie już odpoczywa przy piwku. A tak informacyjnie Cypr tylko w części greckiej należy do UE. Ale jestem mądra. Dość. Co do zaproszenia nauczycieli zgadzam się z Danusią ale jak pisałam wcześniej inne propzycje też są do przyjęcia. Być może Henio coś napisze jutro na ten temat. Pozdrawiam.

danusia [6.05.2005 16:42:08 blq248.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Super "budująca" aktywność na stronie! To dobrze wróży chęci spotkania się na żywo. Dzięki Jadziu za nowinki i za potwierdzenie mojej obecności na spotkaniu. Cieszę się na zapowiadaną obecność Teresy i Stasia Sieniutów. Tomek jeszcze wczoraj miał pytanie o gospodarza klasy V-b i prosił o podpowiedz w sprawie zaproszenia GRONA. Jeśli mogę ufać mojej pamięci, wydaje mi się, że gospodarzem w naszej klasie maturalnej była Stasia Olech.(?) Jeśli natomiast nasz Wychowawca Zygmunt otrzymał zawiadomienie o naszym spotkaniu to jestem pewna, że specjalnych zaproszeń nie oczekuje i że będzie z nami. Ciągle mam Go takim w swojej pamięci. Jeśli Komitet Organizacyjny myśli o innych osobach, z pewnością należy jak najszybciej wystosowac zaproszenie. Napewno porady Henia musicie w tym względzie zasięgnąć. Myślę o tych, którzy tam jeszcze mieszkają , czyli prof. Zdybel, Paciak, Poniatowscy ...? ,ale wówczas byłaby to już formuła spotkania szkolnego, a nie klasowego... Podejmijcie więc decyzję najpierw odnośnie tejże formuły i napiszcie nam o tym. Pozdrawiam.

Tomek [6.05.2005 15:32:15 bkc15.neoplus.adsl.tpnet.pl]
No, no nie wiem - Ty XYZ chyba coś knujesz. Przecież od początku ukrywasz sie pod pseudonimem. Czy przypadkiem nie pobierasz prowizji z tajnych instytucji ? Masz jedną jedyną szansę oczyścić się - powiedz kim jesteś. Wtedy cofam wszystkie podejrzenia i pomówienia a tak ja wiem ..... wierzę ale ..... .

xyz [6.05.2005 14:10:50 su138.internetdsl.tpnet.pl]
Jadziu dzięki za podpowiedź. Tomek litości!!!!!! Nie miałam żadnego zamysłu ani powodu aby czynić jakikolwiek i komukolwiek PRZYTYK. Słoneczna pogoda ma być na ONE dni w Nałęczowie a na Cyprze czy w innej pipidówce mnie nie interesuje. Pozdrawiam. XYZ

Tomek [6.05.2005 10:55:14 bkc15.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Jaki ja jestem szczęśliwy, że dzisiaj już piatek ! A teraz kilka słów komentarza do X(I)- Y(Z) - Z(Y): Pogoda - nie słyszałem aby ktoś zamawiał ale jest to chyba spowodowane tym, że w Watykanie mamy znacznie mniejsze szanse na załatwienie różnych spraw. Przypomniał mi się dowcip, który jest prawdopodobnie autentyczną rozmową pomiędzy naszym Papieżem a stewardesą w samolocie lecącym do Polski. Idzie to tak: Stewardesa: Może J.E. napije się czegoś ? Papież: Nie dziękuję. S: Może jednak mały koniaczek ? Papież: A na jakiej wysokości lecimy ? S: 10.000 metrów. P: Tym bardziej dziękuję - za blisko szefa -:). Znając poczucie humoru JP II jest możliwy taki dialog. Co mogę zrobic w sprawie pogody - umieszczam na pierwszej stronie baner do strony podającej pogodę co godzinę. Usytuowałem informację o pogodzie w Lublinie Radawcu gdyż Nałęczów nie posiada stacji meteo. Przy każdym otwarciu strony będzie informacja o aktualnej pogodzie w Lublinie k/Nałęczowa. Dalej - koleżanko z tym Cyprem to był chyba przytyk do mnie ale popełniłas błąd. Pisałem, że będę poza granicami UE a Cypr niestety jest w granicach UE. Chyba, że to nie o mnie chodziło. Dalej - deklaracji telefonicznych i meilowych odnośnie spotkania majowego jest dokładnie 91,43 % . Jak będzie - zobaczymy. Mam nadzieję, że nasze koleżanki i koledzy nie maja nawyków posłów RP, którzy co innego mówią a zupełnie co innego robią. Podglądaj stronę "Zjazd 2005" gdzie staram się na bieżąco umieszczać wszytkich tych, którzy swój przyjazd potwierdzają stosownym przelewem. Może na koniec z okazji piątku jeszcze jeden dowcip, który ktoś mi tam dzisiaj przysłał meilem: Młody chłopak pierze dżinsy i mruczy : - Nikomu nie można ufać, nikomu .... Na moment przerywa pranie : - Nawet sobie - kontynuuje wściekły - Przecież tylko pierdnąć chciałem.

jadwiga [6.05.2005 10:43:53 wifi-r2.man.rsk.pl]
XYZ dawno Cię nie było na stronie. Miło więc powitać. Na stronie "zjazd maj 2005" jest lista osób, które już wpłaciły pieniążki ale to jeszcze nie wszyscy. Ja również wybieram się, Danusia też deklaruje swoją obecność. Rozmawiałam elektronicznie z Teresą Sieniutą i można mieć nadzieję, że razem ze Stasiem zechcą się z nami spotkać. Pogoda słoneczna zamówiona. Czas zacząć pozytywnie nastrajać się na spotkanie.

xyz [6.05.2005 9:11:47 su138.internetdsl.tpnet.pl]
Przesyłam gorące pozdrowienia z chłodnego Lublina. Czy ktoś zamówił słoneczną pogodę na 21/22/23 maja 2005r.? Oczywiście by taka była w Nałęczowie bo jaka bedzie na Cyprze to mnie (może nas) mniej interesuje. Kto jest za tym, że gospodarzem w V klasie był Henio M.? Ja jestem za. Jeśli trzeba ... dokumenty znajdziemy. Co do zaproszenia nauczycieli - nie wiem kto pozostał w Nałęczowie dlatego trudno cos sugerować. Tomek czy przyjazd zadeklarowało dużo osób czy to wszystko tylko słowa .....słowa... słowa i plany? XYZ

henryk [6.05.2005 8:49:14 blo9.neoplus.adsl.tpnet.pl]
PRzepraszam. Grubo ponad miesiąc nie zaglądałem na naszą stronę. Naprawdę miałem dużo, róznych problemów. Więcej napiszę jutro. Cześć.

Tomek [5.05.2005 13:27:39 bjw71.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Wiem, że nasz profesor nie czyta naszej strony dlatego też publicznie zadam pytanie: Czy mamy a jeżeli tak to kogo z nauczycieli zaprosić na nasze spotkanie ? Do profesora wysłałem pismo takie jak do każdego z Was (oczywiście bez tej części ekonomicznej). Czy nie należy pomyśleć o osobistym zaproszeniu no i kto ma to zrobić i w jakiej formie ? Bardzo proszę o dyskusję na ten temat. Każdy głos jest ważny. Tym bardziej, że pozostało już kilkanaście dni do spotkania. Przypomnijcie - kto był gospodarzem w V klasie ? Zapomniałem. Może gospodarz klasy powinien się zająć oficjalnym zaproszeniem. Heniu Ty masz w tym zakresie doświadczenie - powiedz jak to zrobić ?

Jadwiga [4.05.2005 21:50:29 wifi-r2.man.rsk.pl]
W Rzeszowie cały dzień i wieczór paskudnie pada. Danusiu zazdroszcę Ci zaproszenia do Marysi, mam rację? też bym chciała. Pozdrów Ją ode mnie.

danusia [4.05.2005 11:51:24 bli109.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Nie chwalę się zdobyczą, bo plany się zmieniły i nie wędkowałam, ale jestem pewna, że sukcesy przyjdą lada moment i wtedy ogłoszę jak przy noworodku - i wagę i długość i płeć! Wypoczywałam w domu, a wiesz Jadziu przecież, że w mojej dzielnicy sielskie klimaty, a teraz kiedy wszystko kwitnie często nie chce mi się nawet ruszyć poza Lublin. Co tu zresztą mówić - starość nie radość. Wkrótce jednak wybieram się na większą wieś niż mój Sławinek odwiedzić naszą koleżankę w jej nowym siedlisku. Kto wie czyje otrzymałam zaproszenie? Dzisiaj w Lublinie niebo zachmurzone od rana i w tej chwili "leje". Niestety muszę wędrować do miasta, życzę wszystkim majowego nastroju i samopoczucia jak również miłej walki z materią oporną. Pozdrawiam bardzo serdecznie.

danusia [4.05.2005 11:51:09 bli109.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Nie chwalę się zdobyczą, bo plany się zmieniły i nie wędkowałam, ale jestem pewna, że sukcesy przyjdą lada moment i wtedy ogłoszę jak przy noworodku - i wagę i długość i płeć! Wypoczywałam w domu, a wiesz Jadziu przecież, że w mojej dzielnicy sielskie klimaty, a teraz kiedy wszystko kwitnie często nie chce mi się nawet ruszyć poza Lublin. Co tu zresztą mówić - starość nie radość. Wkrótce jednak wybieram się na większą wieś niż mój Sławinek odwiedzić naszą koleżankę w jej nowym siedlisku. Kto wie czyje otrzymałam zaproszenie? Dzisiaj w Lublinie niebo zachmurzone od rana i w tej chwili "leje". Niestety muszę wędrować do miasta, życzę wszystkim majowego nastroju i samopoczucia jak również miłej walki z materią oporną. Pozdrawiam bardzo serdecznie.

Tomek [4.05.2005 10:30:19 bjw246.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Jestem juz jestem ale jak to po urlopie (krótkim) wieeeele spraw jest do załatwoenia i aktualnie walczę z oporną materią (polski biznes). Widzę, że dyskutantów nie wielu. Małe jest zaangażowanie w odróżnieniu do zainteresowania. Ale to też dobrze, że chociaż jest komu czytać. Muszę kończyć, z czasem u mnie krucho, może wieczorem z domu coś skrobnę. Pozdrowienia.

Jadwiga [4.05.2005 9:09:56 wifi-r2.man.rsk.pl]
Nasz wędkarz nie chwali się swoją zdobyczą. Czyżby ryba nie brała? Pogoda była piękna więc nawet jeśli wędkowanie nie obfitowało w okazy to wypoczynek z dala od miasta ma swoje zalety. Dzisiaj powinien odezwać się nasz podróżnik, myślę,że będzie miał wiele do opowiadania. Czekam więc na relacje.

danusia [3.05.2005 1:20:06 bkz51.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Jadziu , gratulacje wielkie! Super, że dzieje się u Ciebie tak dużo i tak radośnie! Ja niestety ciągle jestem na pogrzebach. Dzisiaj z Krzyskiem odprowadziliśmy "na wielki spoczynek" jego młodszego kolegę, który- jak to ostatnio często się dzieje- odszedł nagle. Po południu, przy słonecznej pogodzie, trochę pracowałam w moim ogródeczku. Sadziłam aksamitki, pelargonie w donice i plewiłam moją grządkę z ziołami. Jutro, mój Boże-to już jest dzisiaj- pewnie rozpoczniemy z Krzychem nasz nowy sezon wędkarski. Pozdrowionka i jeszcze raz dobre życzenia na Twoją kolejną historię teściowej! Do usłyszenia! Muszę się wyspać, bo w przeciwnym razie nawet taaaaaaaaaaaaaaaaakiej ryby nie zobaczę.

Jadwiga [2.05.2005 21:26:29 wifi-r2.man.rsk.pl]
Miło Danusiu, że jesteś. Wróciłam z okolic Rzeszowa z posesji moich przeszłych swatów. Dotleniłam się porządnie. W sobotę moja młodsza córka Katarzyna zaręczyła się. Uroczystość odbyła się u mnie, było bardzo miło. Narazie data ślubu nie została ustalona. Teraz myślę o spotkaniu w wąwozach.

danusia [1.05.2005 13:05:29 blp33.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Jadziu, wreszcie odzywam się. Cały tydzień miałam bardzo wypełniony różnymi sprawami i zajęciami. Dzisiaj dopiero rano podjęłam 1-szo majowe zobowiązanie do napisania kilku słów na tej stronie. Poza tym nastał nam maj, w Lublinie ciepły i pogodny, zwiastyje to rychłe nasze spotkanie, oby też w takim klimacie! Dla Ciebie Jadziu mam już przepisany przepis na mazurek migdałowy. Położyłam go na widocznym miejscu, aby nie zapomnieć zabrać ze sobą. Może w tym krótkim czasie pobytu w Nałęczowie uda nam się odwiedzić groby naszych zmarłych profesorów? Przeczytałam listę tych, którzy nie mogą być z nami 21-ego maja. Bardzo chciałam spotkać ich wszystkich , ale szczególne znaczenie miało mieć dla mnie spotkanie z Elą Perduta. Dlaczego? Niech to pozostanie tajemnicą dla Eli do czasu naszego innego spotkania-mam nadzieję na takie. Odezwij się Elu, proszę. Grażynie Wójcik -tą drogą- składam gratulacje z okazji pozostania teściową i życzę super zięcia, a nade wszystko wspaniałej uroczystości zaślubin. A wszystkim pozostałym, którzy właśnie zerknęli na naszą stronę, dużo, bardzo dużo wypoczynku i dobrego nastroju w tych dniach wolnych od pracy. Już za trzy tygodnie spotkanie w wąwozach!

Jadwiga [28.04.2005 12:22:00 wifi-r2.man.rsk.pl]
Wiadomo, wywołani do tablicy nie chcą ze mną rozmawiać. Tomka nie ma więc sama ze sobą dyskutować nie będę. Poczekam, może ktoś się wreszcie odezwie.

Jadwiga [27.04.2005 13:06:12 wifi-r2.man.rsk.pl]
Jak przykro, że na liście osób, które nie będą mogły przyjechać są już trzy nazwiska. Na tym koniec. Jasio obiecywał, że przyjedzie a to kłamczuch. Może to przeżyję chociaż bardzo szkoda, że nie zobaczymy się. Po dyskusji Tomka z Danusią cisza jak makiem zasiał. Czyżby towarzystwo nie miało ochoty pogadać, wszystko zostawia na spotkanie? Co z Tobą Marysiu? Henio też się nie odzywa, teraz pewnie ma matury na głowie albo znowu popadł w lenistwo. Krytykuję a sama też nic nie pisałam mimo iż zaglądam na stronę. Jak pisała Danusia ja również nasze forum traktuję jako gadu-gadu. Nie pojmuje dlaczego osoby, które mają dostęp do komputera nie włączają się do pogaduszek. Wymieniam: Zosia Popiołek, Ewa Czekierda, Iza Walczak, Wanda Chanas, Halinka Duńska, Sieniutowie nie wspomnę o Heniu i może ktoś jeszcze o kim zapomniałam. Wiem,że niektórzy rozpoczęli prace działkowo-polowe ale wieczorkiem dotlenieni mogliby coś skrobnąć. Proszę pomyślcie o tym. Pozdrawiam.

danusia [22.04.2005 12:11:43 blr115.neoplus.adsl.tpnet.pl]
druga w nocy to najwspanialszy czas dla tzw. typów księżycowych. A tak poważnie czekałam na córkę, która tak o tej porze dopiero przyjeżdżała wczoraj do Lublina.

Tomek [22.04.2005 8:17:22 bip126.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Jeszcze jedno - zaczynają wpływać wpłaty na moje konto (związane z naszym spotkaniem majowym). Pomyślałem, że co jakis czas na stronie www będę umieszczał tych co wpłacili. Będzie informacja dla tych co dokonali przelewu, że pieniążki dotarły a dla pozostałych cenna wiadomość kto napewno sie wybiera. Co Wy na to ? Jeżeli to jutra nie otrzymam sprzeciwu to zrobię tak jak napisałem powyżej. pozdr.

Tomek [22.04.2005 8:07:54 bip126.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Jako rzekłem - temat zamykam więc polemiki nie będzie. Mówiąc językiem naszych polityków - "nich każdy pozostanie przy swoim zdaniu". Może przy okazji porozmawiamy o cyt.:"Wszystko to jednak dziać się powinno w klimacie tzw. "dobrego smaku", pozbawionego agresji i braku tolerancji" ??? Tak przy okazji to koleżanko dlaczego Ty nie śpisz w czasie do tego przeznaczonym ? O drugiej w nocy to zdarza mi się czasami udzielać towarzysko, choć ostatnio coraz rzadziej. Pozdrowienia -:)

danusia [22.04.2005 2:20:17 blj159.neoplus.adsl.tpnet.pl]
przeczytałam swój wywód raz jeszcze i oprócz prośby dokonania korekty zdublowanych"Ja również" oraz wstawienia brakującego "w" jako drugiej litery do słowa "sojej" chciałabym uściślić sens zdania czwartego dodając po słowie "papieża" wstawkę "dokonana w naszej korespondencji". Serdeczne dzięki!

danusia [22.04.2005 2:00:30 blj159.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Ja również Ja również (ze sojej strony) chcę zamknąć temat. Nocna pora powoduje wprawdzie rozleniwienie umysłu i brak koncentracji, postaram się jednak odnieść do każdego Twojego Tomku zdania - jak niżej. Otóż nasze forum dyskusyjne traktowałam jako swoistego rodzaju gadu-gadu, ale również jako przestrzeń do wymiany poglądów. Twoja opinia na temat nowego papieża nie jest według mojej oceny tematem politycznym lecz na wskroś tematem etycznym i moralnym. Nie zrobiłeś również błędu podejmując ten wątek, niewłaściwą tylko (moim zdaniem) wybrałeś formę jego wyrażenia. Nasze (Twoje, moje, innych) oceny rzeczywistości i dokonujących się w niej faktów są zazwyczaj różne, ale nie możemy ich też posiadać tylko dla siebie i zamknąć we własnym wnętrzu. Wymiana poglądów jest zawsze ubogacająca człowieka, daje możliwość przemyślenia własnych opinii i analizy stanowisk innych. Wszystko to jednak dziać się powinno w klimacie tzw. "dobrego smaku", pozbawionego agresji i braku tolerancji. Co się zaś tyczy Twoich ujmujących przeprosin, miło je odebrałam, lecz tak naprawdę nie ja, ani inni, powinniśmy być ich adresatem. Pozdrawiam - danusia

Tomek [21.04.2005 12:40:36 bkd214.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Zamykam (ze swojej strony) tematy polityczne. Zrobiłem błąd, że wogóle podejmowałem ten wątek. Niech każdy ocenia rzeczywistość wg swojego uznania i na koszt własnego sumienia. Przepraszam Cię Danusiu i wszytkich innych, których tym dotknąłem.

danusia [21.04.2005 11:34:28 blc175.neoplus.adsl.tpnet.pl]
O zgrozo!

tomasz [20.04.2005 22:10:33 bju241.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Ale Niemiec i to jeszcze jaki !!!!

danusia [20.04.2005 13:07:17 blb23.neoplus.adsl.tpnet.pl]
A dlaczego niby nie??? Też katolik i jeszcze jaki!!! Pozdrawiam - danusia

Tomek [19.04.2005 19:33:27 bki171.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Habemus Papa - Benedykt XVI. Czyli Niemiec duchowym przywódcą katolickiej Polski ???

Jadwiga [19.04.2005 12:30:40 wifi-r2.man.rsk.pl]
Nie pamiętam scieżki przełajowej dokładnie, ciekawe czy istnieje. Jeżeli będą biegi przełajowe ( wymagana świetna kondycja) to Halinko na wszelki wypadek należy zabezpieczyć karetkę pogotowia koniecznie z przystojną załogą. Ostatnio było tak mało czasu, że nawet nie byłam w wąwozach. Tak dużo obiecuję sobie na to majowe spotkanie, że aż się boję czy nie za dużo. Najważniejsze to dobra pogoda i obecność prawie Wszystkich. Nie myślałam o zapraszaniu obecnych władz szkolnych, mamy Henia to chyba wystarczy, prof Zając oczywiście a inni, nie mam na ten temat zdania. Trochę martwi mała ilość osób deklarujących przyjazd ale jest jeszcze troszkę czasu i może zgłoszenia posypią się od całej klasy. Byłoby miło spotkać sie w jak najszerszym gronie.

Tomek [18.04.2005 19:52:01 bkg254.neoplus.adsl.tpnet.pl]
HALINA - ROBISZ POSTĘPY W DZIEDZINIE ZABIERANAI GŁOSU NA NASZEJ STRONIE. CZYLI JEST OK. CIEKAWY JESTEM CO WYNIKŁO Z ROZMOWY STASZKA Z HALINKĄ ? TAKA BYŁA PUBLICZNA DEKLARACJA DWA POSTY NIŻEJ. JADWIGA - OSOBY, KTÓRE SKONTAKTOWAŁY SIĘ ZE MNĄ TO TE PONIŻEJ. NO I CHYBA ZE DWA TELEFONY I JEDEN LIST MEILOWY. ALE WIEM, ŻE MY POCHODZIMY Z POKOLENIA GDZIE SZCZYTEM TECHNIKI BYŁA MASZYNA DO PISANIA U PANI PROFESOR POŁEĆ. PAMIĘTACIE NAUKĘ DODAWANIA I ODEJMOWANIA NA LICZYDŁACH. CIEKAWY JESTEM KTO JESZCZE RADZIŁBY SOBIE Z TĄ WIEDZĄ ? DLA TEGO KONTAKT PRZEZ INTERNET JEST OPORNY A OD PISANIA LISTÓW TO CHYBA WSZYSCY JUŻ ODWYKLIŚMY NA DOBRE. POZDROWIENIA.

Halina [18.04.2005 16:30:47 pa124.lublin.cvx.ppp.tpnet.pl]
W imieniu komitetu ordanizacyjnego naszej "Majówki" proszę o dyskusję na temat programu i formy naszego spotkania.Może ktoś ma jakiś fajny pomysł i się tajniaczy.Każda incjatywa jest mile widziana. A jak widzicie zaproszenie na nasze spotkanie obecnych władz Szkoły? Kogo byście widziały jako gości z Grona Petagogicznego? Jakie macie propozycje na niedzielę 22.05.2005.Czasu mamy coraz mniej i trzeba się spieszyć. Jadziu myślę,że zdrowie Twoje poprawi się i na spotkaniu zamiast spaceru po wąwozach będą biegi przełajowe.Pozdrawiam Halina

Jadwiga [18.04.2005 12:30:05 wifi-r2.man.rsk.pl]
Nie pojmuję dlaczego taki niemrawy ruch na stronie. Czyżby wiosenne osłabienie tak zadziałało? Z wiosną trzeba radośniej patrzeć na nawet szarą rzeczywistość. Tak sobie tłumaczę i jakoś żyję. W nałęczowskie strony wybieram się o tydzień wcześniej a to dlatego, że mojego brata wnuczka będzie miała Komunię. Zamierzam trochę pobyć z Rodziną również tą dalszą. Na ostatnim spotkaniu, niestety z okazji pogrzebu, obiecałam, że w maju przyjadę na dłużej. Oby tylko zdrowie na to pozwoliło. Nastawiona jestem optymistycznie i mam nadzieję, że Najwyższy umożliwi mi to. Nie wiem tylko czy nie stęsknię się bardzo za Wnusią i czy tak długo bez Niej wytrzymam. Tomek, napisz ile osób odpowiedziało na Twój list. Pozdrawiam

Staszek O. [16.04.2005 18:02:02 80.51.153.92]
Zaproszenie otrzymałem, za które bardzo dziękuję oczywiście z niego skorzystam. Spotkałem się również z Januszem W także deklarował obecność na spotkaniu oraz zasygnalizował błąd w nr. konta - został poprawiony. Pozdrawiam Staszek Aha Halinko D. zadzwonię do Ciebie w poniedziałek Cześć

Tomasz [16.04.2005 10:08:58 bka98.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Dobrze, że się Pan odezwał na stronie. Bardzo prosze o przekazanie mamie, że w zaproszeniu, które przesłałem jest błąd w numerze konta bankowego. Prawidłowy numer znajduje się na stronie startowej. Bradzo proszę o potwierdzenie przeczytania tej informacji. Pozdrowienia Tomasz Dobosz.

hooligans_adamek [15.04.2005 17:42:30 80.51.251.134]
witam wszystkich jestem synem A.Dzieciuch (Chodorowskiej) dołoże wszystkich staran aby moja mama dotarła na tą wspaniała uroczystosc pozdrawiam wszystkich serdeczni

Jadwiga [14.04.2005 21:13:58 wifi-r2.man.rsk.pl]
Dość długo byłam nieobecna ale już się melduję. Niestety coraz częściej zdarzają mi się sensacje zdrowotne. Nie pojmuję dlaczego ale na spotkanie wybieram się i zamierzam dobrze się bawić.

XYZ [14.04.2005 7:57:28 su138.internetdsl.tpnet.pl]
Te oczy wg mnie należą do Ali Kopeć. Jeżeli sie mylę to..... też jestem przygotowana na spotkanie. Tomek dziękuję za list, myślę BYĆ. Elu proszę zmień plany. Nasze spotkanie zapowiada sie b.b.b.b. ciekawie - póżniejszy przekaz słowno/techniczny nie oddada tego co sie będzie działo. A może się mylę. XYZ

Ela.P [13.04.2005 16:07:58 212.160.203.5]
przykro mi bardzo, ze nie bede mogła uczestniczyc w spotkaniu ale w tym czasie nie bedzie mnie w kraju.

Wanda [13.04.2005 8:46:41 bis112.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Zawiadomienie o planopwanym spotkaniu otrzymałam dziękuję oczwiście deklaruję swój udział. Pozdrawiam wszystkich.

Tomek [13.04.2005 8:21:24 bkd5.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Jeszcze raz i w tym miejscu składam "samokrytykę". Otóz w zaproszeniu jakie wysłałem do każdego znaszej klasy popełniłem błąd podając nr konta bankowego. Informuję,że poprawny nr to 40 1140 2004 0000 3702 0625 7578. Reszta bez zmian. Proszę o wybaczenie.

danusia [12.04.2005 22:58:20 bld68.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Jestem kolejną osobą, która otrzymała list Tomka rozpoczynający naszą "spotkaniową" korespondencję. Serdeczne dzięki! Zgłaszam swoją obecność na spotkaniu, od dłuższego już czasu cieszyłam się na nie i nadal z radością myślę o terminie 21-ego maja. Niestety bankiet i cała reszta nie będą mogły być moim udziałem. Dzisiaj spotykałam się z Marysią, znam Jej plany i jestem pewna, że liczyć mogę na pospotkaniowe opowieści. Serdecznie pozdrawiam.

Marysia [12.04.2005 22:37:22 agm182.internetdsl.tpnet.pl]
Tomku kto pyta nie błądzi.Mój mąż zna adres naszej strony, ale czy czyta - nie wiem.Sama nie mam nic do ukrycia, a stronę mamy super, inni mogą nam tylko pozazdrościć.Tomku nie doszukuj się podtekstów w moich zapiskach. Z mojej strony była to deklaracja imprezowania w Nałęczowie przynajmiej przez dwa dni i zachęcenia naszych koleżanek i kolegów do tego samego.Obawiałam się czy osoby z pobliża Nałęczowa pozostaną z nami dłużej.Ale po dzisiejszej jakże miłej rozmowie z Wiesią G. która również deklaruje nocleg wiem już, że moje obawy są bezzasadne. Bardzo się z tego cieszę.

Tomek [12.04.2005 17:55:45 bkd177.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Do Haliny - co tu poprawiać pisanie idzie Ci doskonale. Aż mam wyrzuty bo ja bardzo często robię tzw. "literówki". Co chodzi o niedzielę to planu nie ma ale uważam, że potrzebne bedą: długie spacery, witaminizowane napoje, polopiryna S + witamina C, ognisko pożegnalne. A tak w zasadzie nie mam jakiegoś konkretnego pomysłu. Wymyślmy coś. Odnośnie zdjęcia to jesteś blisko ale to jeszcze nie ta aktualnie osoba. Do Marysi w sprawie ostatniego zdania mam dwa pytania. Pierwsze to: Czy Twój mąż czyta naszą stronę ? Drugie: Jeżeli zapraszasz do towarzystwa w normalnych układach - no to właśnie czytający mąż. Jeżeli zapraszasz w układzie jednorodnym - no to moralność. I jak z tego wybrniesz ?

Halina [12.04.2005 17:23:17 213.76.64.97]
Tomek dziękuję za list z programem zjazdu. W dniu dzisiejszym odezwała się Zosia Górecka i deklaruje swój udział w majowym sotkaniu wraz z Wiesią Gębalą,Myślę,że Pani ze zdjęcia to Ala Kopeć.Czy mam rację???? Jeszcze w sprawie zjazdu,czy na niedzielę 22.05.05r. nic nie będziemy planować? Męczę się przy pisaniu,jeżeli coś skopsałam to proszę Cię Tomku popraw. Łączę pozdrowienia dla Wszystkich z wiosennego Nałęczowa Halina

Marysia [11.04.2005 23:10:28 agm182.internetdsl.tpnet.pl]
Na moją wieś dzisiaj dotarła korespondencja.Dzięki za informację.Dla mnie termin spotkania nie jest za dobry,co sugerowałam wcześniej, ale z dwóch imprez czekających mnie dnia 21 maja wybieram oczywiście Nałęczów.Poprzednim razem nie dane mi było sprawdzić jak to się śpi na internatowych łóżkach, więc teraz chcę z tej okazji skorzystać.Oczekuję na towrzystwo, bo samotność jest przykra.

Tomek [11.04.2005 8:11:28 bkl23.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Do Eli P. Adres juz poprawiłem - przepraszam. Nic nie piszesz czy się wybierasz na spotkanie. Daj odpowiedź z dużym prawdopodobieństwem, np. 99 %. Pozdrawiam.

Ela.P [10.04.2005 22:09:33 80.48.105.17]
Potwierdzam otrzymanie informacji o spotkaniu. Aha i mój adres to Dekutowskiego2/2

Tomek [5.04.2005 21:06:39 bje224.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Dzisiaj rozesłałem listy do wszystkich z naszej klasy z informacją o spotkaniu majowym. Napewno będa w związku z tym różne pytania. Wtedy zapewne dyskusja sie ożywi. Nie rozwiązany mamy np. jeden roblem. Czy będziemy próbowali organizować jakieś pamiątki ze spotkania ? Czy nie ? Jeżeli tak to jakie ? Jak dotrą listy i rozpoczniemy rozmowy na naszej stronie to podam więcej szczegółów. Np. skąd wzięła się kwota 70,00 złotych. Bardzo Was proszę potwierdzajcie otrzymanie listu gdyż boję się, że może do kogoś nie dotrzeć no i żal gotowy. Brak potwierdzenia spowoduje, że rozpoczniemy poszukiwania danej koleżanki czy kolegi i może udać się powiadomić o spotkaniu na czas.

Staszek [2.04.2005 15:55:28 80.51.153.92]
Tomek nie dziw się, że nastąpiła cisza w eterze gdyż z pewnością większość Polaków zainteresowana jest dalszym losem Papieża, a zwłaszcza jego cierpieniem. Ponadto korzystając z pięknej pogody spędzamy czas poza pomieszczeniem domowym - spacery a może działki. Na stronie zauważyłem pewne kontrowersje co do postawy naszych futbolistów, ale tak zawsze było i chyba będzie między tymi co uwielbiają oglądać nawet marne popisy naszych mistrzów, a zafascynowanymi kibicami. Do usłyszenia.

Tomek [2.04.2005 14:19:31 bkc11.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Na stronie nastała cisza, chyba wpłynęła na to ciężka choroba naszego Papieża. Nie dziwię się, zapewne jest bardzo mało ludzi w Polsce, którzy nie uznają Jego, jako wielkiego autorytetu moralnego. Bardzo, bardzo podziwiam Tego człowieka, który zapewne w niedługim czasie przejdzie "na drugą stronę". Oby nie cierpiał za długo.

Tomek [2.04.2005 9:54:16 bkc11.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Na stronie nastała cisza, chyba wpłynęła na to ciężka choroba naszego Papieża. Nie dziwię się, zapewne jest bardzo mało ludzi w Polsce, które nie uznają jego, jako wielkiego autorytetu moralnego. Bardzo, bardzo podziwiam Tego człowieka, który zapewne w niedługim czasie przejdzie "na drugą stronę". Oby nie cierpiał za długo.

Tomek [31.03.2005 15:27:32 bim144.neoplus.adsl.tpnet.pl]
No nie ! Zachowanie typowo polskie. Przegrywają - źle. Wygrywają - źle. To kiedy będzie dobrze ? Jak zremisują ? Koleżanko tylko wynik idzie w świat. Przecież chyba wiesz, że zwycięzców się nie sądzi. itd itp

danusia [31.03.2005 10:10:45 blx218.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Ale w jakim stylu? Beznadzieja. Pewnie, że piłka kołem się toczy, ale nie mają się czym nasi chłopcy pochwalić. Stado baranków biegających raczej do tyłu , niż do przodu. Tak się wczoraj denerwowałam oglądając ten mecz, że musiałam dzisiaj to wypowiedzieć.

tomasz [30.03.2005 22:10:20 biy126.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Hurrrrrrrrrrrrrrra. Polska - Irlandia 1 : 0.

danusia [30.03.2005 10:12:04 bky74.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Święta, święta i po świętach - czy znacie takie stare polskie powiedzenie? Znaczy mniej więcej to samo, co częściej obecnie używane - wszystko co miłe szybko się kończy. Szczera prawda!? Na szczęście piękna, słoneczna pogoda stara się nam zrekompensować ten błogi świąteczny stan, swoim ciepłem i światłem. Mam nadzieję, że serdeczne powitanie poświąteczne Jadzi i mój ten oto krótki liścik będą początkiem bardzo ożywionej korespondencji przed naszym majowym spotkaniem. Cieszę się na spotkanie , zapowiadane, Jasia Łamejki. Pamiętam Go najbardziej z lekcji historii u prof. Sienkiewicz i WO u prof. Bukowiec. Zawsze gotowy do odpowiedzi i świetnie kojarzący wszelkie daty i fakty historyczne. Takich i innych wspomnień każdy z nas ma wiele i zabierzemy je ze sobą w maju do Nałęczowa, a buzie nam zamykać się nie będą...

Jadwiga [29.03.2005 22:42:31 wifi-r2.man.rsk.pl]
Podaję dokładny domowy adres Sieniutów Nowy Pożóg 24 24-130 Końskowola

Jadwiga [29.03.2005 22:34:00 wifi-r2.man.rsk.pl]
Jak długo można świętować? Dość tego objadania i opijania się. Czas wrócić na stronę. Witam Was poświątecznie ale serdecznie.

Ela [27.03.2005 13:13:26 80.48.105.17]
Wiosny w sercu, pogody w duchu! Szcęśliwych i spokojnych Świąt Wielkanocnych życzy Wam Ela P.

Janek i Henryk [26.03.2005 17:37:35 blv47.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Życzymy wzzystkim zdrowych i spokojnych Świąt Wielkanocnych. Nie wiemy co się stało z naszym wpisem z przed kilku dni. Chyba wcale sie nie pojawił. Pewnie coś źle zrobiliśmy. Janek, przebywa jeszcze w Nałęczowie. Obiecuje, że pojawi się na naszym spotkaniu.

danusia [26.03.2005 1:19:51 bls111.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Cukrowego zajączka, marcepanowego pączka, mazurka kajmakowego, koszyczka święconego w jaja bogatego... i w ogóle wszystkiego, kurcze ...również ode mnie, najlepszego.

Tomek [25.03.2005 13:56:56 bkd215.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Wesołego królika co po stole bryka, spokoju świętego i czasu wolnego, życia zabawnego w jaja bogatego i w ogóle wszystkiego kurcze najlepszego!

danusia [24.03.2005 16:29:55 bkx153.neoplus.adsl.tpnet.pl]
W przerwie pomiędzy jednym a drugim mazurkiem zerkam kto ma chwilę czasu w tej krzątaninie odezwać się na forum. Sympatyczny wierszyk-życzenie od XYZ wykorzystam dla moich dzieciaków w rodzinie , z nadzieją , że prawo autorskie nie jest zastrzeżone. Przepis Tomka napewno spodoba się mojemu mężowi i zechce go użyć przy okazji toastu. Wszystkim dziękuję za wielkanocne życzenia i bardzo gorąco odwzajemniam. Maryniu trzymam kciuki za Twoje mazurki! I jeszcze jedna sprawka do Jadzi. Znalazłam przepis na mazurek migdałowy. Wezmę go ze sobą do Nałęczowa. przecież za rok też będziemy piekły mazurki! Współczuję Ci Jadziu z powodu zmartwienia w rodzinie. Niedawno, kiedy sama przeżywałam odejście do innego życia mojej siostry , zrozumiałam jak bardzo każdy z nas wpisane ma w swój życiorys takie momenty. One też stanowią przecież o sensie naszego życia. No tak, to wszystko wprawiło mnie dokładnie w nastrój Wielkiej Nocy, a przecież muszę wrócić zaraz do spraw bardziej przyziemnych, związanych z odważaniem, odmierzaniem, lukrowaniem itp. Serdecznie pozdrawiam wobec tego i "kuchennie" i "refleksyjnie".

XYZ [24.03.2005 13:22:37 su138.internetdsl.tpnet.pl]
Kolorowych jajeczek, puszystych owieczek, rozkicanych królików pyszności w koszyku, niechaj mogry śmigus zrosi skronie dużo szczęścia sypiąc w dłonie. WESOŁEGO ALLELUJA. XYZ

Marysia [24.03.2005 9:42:07 agm182.internetdsl.tpnet.pl]
Tomku bitwa pod Grunwaldem to jedno ( przeszłość) a bitwa o mazurki to aktualna sprawa, nie wierzę że nie lubisz. Każdy mężczyzna lubi słodycz, nawet tą wypiekaną.Danusiu dzięki za przepis, biegnę do kuchni i biorę się ostro do pracy.Rodzina czeka nie tylko na święcone jajko, ale też i na te mazurki. Miłych i ciepłych świąt, a mokrego dyngusa życzę wszystkim raz jeszcze!!!!!!!

Tomek [24.03.2005 9:03:02 bka17.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Nie było mnie kilka dni i widzę, że przed świętami główny temat to wypieki świateczne. Dlatego też zgodnie z sugestią Danusi podaje przepis dla kolegów. Brzmi on: "Pamiętajcie o bitwie pod Grunwaldem !!!"

danusia [23.03.2005 23:30:53 blh47.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Przepis na mazurek czekoladowo-kokosowy dla Marysi i innych gospoś, które jutro będą piekły świąteczne placki. Gosposią może być ONA, ale równie dobrze ON, a nawet oni pieką często lepiej niż one. Spróbujcie Koledzy - gwarantuję sukces! CIASTO: 25 dkg mąki, 15 dkg masła roślinnego w kostce, 1 żółtko, 1 łyżeczka cukru pudru, trochę otartej skórki cytrynowej. Z podanych składników zagnieść SZYBKO kruche ciasto, schłodzić w lodówce przez pół godziny, następnie krajać w plastry ok. 1/2 cm i ułożyć z nich na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia spód, zgniatając miejsca złączenia palcami, nakłuć całą powierzchnię widelcem. Uformować z wałeczka brzegi i upiec w nagrzanym piekarniku (220) na jasnozłoty kolor. MASA : 1 szkl. cukru kryształ, 1 szkl. mleka, 1 szkl. wiórków kokosowych, 25 dkg masła ekstra, 2 duże łyżki kakao. W rondelku wymieszać cukier, mleko i wiórki kokosowe; gotować na niezbyt silnym ogniu, mieszając od czasu do czasu ok. pół godziny. Odstawić z ognia, gdy masa zacznie gęstnieć, dodać kakao, wymieszać, pozostawić do ostygnięcia. Utrzeć masło lub zmiksować(szybciej), następnie, nie przerywając ucierania lub miksowania dodawać po łyżce wystudzonej masy. Rozłożyć na upieczonym i wystudzonym cieście. Przybrać ozdobnie wg własnego pomysłu skórką pomarańczową, orzechami lub migdałami. SMACZNEGO!!! Uff... jak dobrze, że bez stresu, można teraz pisać tak długie teksty. Jak dobrze, że Tomek pomyślał i o takich gadułach, niechże mazurki spod Jego ręki wychodzą pyszne i pięknie przystrojone. To życzenie przyjmij Tomek w rewanżu za Twoją komputerową , racjonalizatorską twórczość. Alleluja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Jadwiga [23.03.2005 20:26:08 wifi-r2.man.rsk.pl]
Danusiu bardzo dziękuję i przepraszam, przysporzyłam Ci pracy. Kasia wymyśliła jakiś placek. Ja jadę jutro do Kurowa na pogrzeb kuzynki męża, tak czasami bywa. Mam nadzieję, że podróż dobrze zniosę, dzisiaj kiepsko się czułam ale już jest dobrze. Nie wiem czy jeszcze przed Świętami będę miała czas żeby zajrzeć na stronę dlatego składam Wszystkim najlepsze życzenia: zdrowych, spokojnych, radosnych, rodzinnych Świąt.

danusia [22.03.2005 23:12:24 bky246.neoplus.adsl.tpnet.pl]
cd. przepisu dla Jadzi -125 g cukru, -200 g mielonych migdałów (można kupić gotowe) - 4 jajka (oddzielić żółtka od białek) Czekoladę roztopić w wodnej kąpieli. Mikserem ubić masło z cukrem + żółtka +migdały+ stopiona czekolada i jeszcze chwilę ubijać. W oddzielnym garnuszku ubić białka i połączyć łyżką z ubitą masą . Upiec w nagrzanym do 180* C piekarniku. Polac czekoladą. Mam nadzieję, że zadowoli wszystkich, którzy marzą o migdałach. Marysiu właśnie wskoczył mi przed oczy Twój miły list. Super, że znowu jest nas więcej , co nie jest bez znaczenia dla udanych wypieków nie tylko chleba , ale i ciast wielkanocnych. Jutro dalsze przepisy, ale dzisiaj jeszcze podziękowania za życzenia dla Staszka! Odwzajemniam szczególnie życzenie wiosennej radości, a ponadto życzę Ci Staszku, aby całą wiosnę i całe lato przy pięknej ,słonecznej pogodzie 2+2 nie musiało koniecznie dla Ciebie równać się 4 . Na przekór zasadom, które w Twojej pracy pielęgnować należy!

danusia [22.03.2005 22:43:39 bky246.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Jadziu, wybrałaś sobie nielada smaczek migdałowy, którego w masie mazurka niestety nie znalazłam, a skończyłam przeglądanie bardzo dużej ilości przepisów na mazurka. Owszem sa ciasta migdałowe, ale masy migdałowej żaden przepis nie podaje. Więc zmienisz zamiary, czy szukasz dalej? Jeśli musicie zaspokoić pragnienie na migdałowy smaczek upiecz Jadziu ciasto z mielonymi migdałami -sprawdziłam na Boże Narodzenie- dlaczego nie może być ciastem na Wielkanoc? - 2 tabliczki gorzkiej czekolady(Lindt 85% cacao) - 175 g masła

Marysia [22.03.2005 22:24:03 agm182.internetdsl.tpnet.pl]
Wracam do świata wirtualnego, lepszy jest czasami niż ta nasza rzeczywista codzienność. Jak tu dużo się zmieniło. Nowa szata, nowe dobre i interesujące wiadomości. Przyjemnie bardzo, że ludzie są ci sami, swoi,młodzi, lubiani jak za dawnych dobrych czasów.Jadziu martwiłaś się, że mnie nie ma.Miłe to - już wróciłam nie wiem tylko na jak długo. Danusia to nawet dzwoniła, pytała, mobilizowała do plotek.Były przeszkody techniczne i takie zwykłe codzienne.Danusiu, Ty szlifujesz w szkole język obcy, nie uciekaj tylko za granicę. Ja szlifuję tylko nasz ojczysty, przy codziennych pogaduchach z najukochańszą wnusią.Panowie składają już życzenia świąteczne - wielkie dzięki. My kobiety dyskutujemy jeszcze o mazurkach ( okna już pomyte).Czekam i ja na przepis mazurka kokosowego.Ciasto czekoladowo-migdałowe i rogaliki wyszły znakomicie więc przepisy Danusiu masz dobre. Szkoda,że w odwrotną stronę nie poszło tak dobrze, ale nadrobimy to w Jakubowicach.Może już wystarczy na dziś.Pozdrawiam wszystkich serdecznie i tak świątecznie.

Stanisław Ostrowski [22.03.2005 10:37:27 pa79.lublin.cvx.ppp.tpnet.pl]
Najserdeczniejsze życzenia połnych wiosennej radości i nadziei Świąt Wielkanocnych oraz mokrego Dyngusa przesyła Stazek

danusia [22.03.2005 7:44:51 bma246.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Odpowiadam Jadzi: dzisiaj wieczorem po mojej szkole przejrzę przepisy mazurkowe, ale sama piekę mazurka z masa kokosowo-czekoladową. Polecam, smakiem tej masy zaraziłam już wiele osób. Odpowiedz dla Tomka odnośnie wyspania się, a więc minęły juz 3 noce i sen był dobry, ale mniej miłe sny. Tak mają kobiety, kiedy wieczorem myślą o tysiacu spraw czekajacych ich dnia następnego. Czy faceci w moim wieku też tego doświadczają?

Jadwiga [21.03.2005 10:28:29 wifi-r2.man.rsk.pl]
Tak, nawet porządnie. Mam pytanie do Danusi a to dlatego, że szukam smaku masy mazurkowej ale koniecznie migdałowej. Może znajdziesz coś w swoich przepisach. Moja młodsza córka Kasia jest tak jak ja niesamowitym łakomczuchem i obie troszkę wydziwiamy. Może ktoś jeszcze poda przepis na ciasto mazurkowe.

Tomek [20.03.2005 18:48:07 bjx118.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Wyspałyście się już ?

danusia [19.03.2005 23:27:16 blr93.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Jadziu jak pomyślałaś tak uczyniłam ! Słodkich i miłych snów!!!!!!!!!!!!!!!!!! życzę Tobie i sobie!!!!!!!!!!!!!!!!!

danusia [19.03.2005 23:20:46 blr93.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Witajcie pózną porą , prawie w Niedzielę Palmową! Z powodu nauki, którą rozpoczęłam, rzeczywiście zaniedbałam trochę częste wcześniej odwiedziny na tej stronie i korespondencję z Wami. Ale myślę często i pamiętam i cieszę się na nasze spotkanie! Do świątecznych porządków i kulinarnych przygotowań ostro wystartuję od poniedziałku, jak Bóg da zdrówko, słoneczko i całą resztę innych sprzyjających takiemu przedsięwzięciu uwarunkowań. Od kilku lat staram się spokojniej żyć w okresach tzw. świątecznych wariacji, ale nie jest to proste, kiedy wokół panuje atmosfera wszechobecnej gorączki, prześcigiwania się z pomysłami i naturalnie kiedy każdy w rodzinie ma swoje życzenia odnośnie np.określonego smaku masy mazurkowej. Do przeżywania syndromu "opuszczonego gniazda" dzieci moje przyzwyczaiły mnie dosyć wcześnie, ale święta spędzamy prawie zawsze razem i tak będzie teraz. Rozumiem Tomka, że będzie Mu brakowało córek w tym uroczystym czasie, nie rozumiem tylko dlaczego czas ten chciałby przeznaczyć na pouczanie. Myślę jednak, że to dobry żart, a nie prawdziwa rozterka Tomka. Wszystkim Wam czytającym te słowa życzę spędzenia świąt wg wymarzonego przez siebie scenariusza i w wymarzonym przez siebie składzie osobowym. To tylko jedno z moich życzeń dla Was, napewno będę miała jeszcze inne , z którymi odezwę się po moich wtorkowych zajęciach w szkole. Serdecznie pozdrawiam wszystkich szeregowych oraz generałów, wszystkich pracujących i wypoczywających jak również tankujących!

Jadwiga [19.03.2005 22:43:07 wifi-r2.man.rsk.pl]
No tak Tomku masz racje. Nikomu nie chce się napisać. Martwię się o Marysię, myślałam też, ze Danusia po zajęciach napisze parę słów. Zaczynam obawiać się o spotkanie majowe. Obym nie miała racji. Nie będę komentować Tomka planów na święta bo to też niezbyt wesołe. W tym niestety nie najlepszym nastroju udaję sie do łóżeczka. Może przynajmniej sny będę miała miłe.

a [19.03.2005 8:57:29 bkq112.neoplus.adsl.tpnet.pl]
????????????

a [18.03.2005 17:57:23 bkq112.neoplus.adsl.tpnet.pl]
????

Tomek [18.03.2005 17:52:48 bkq112.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Co to się dzieje ze "starymi" uczestnikami naszego forum dyskusyjnego ? Marysia całkowicie wyłączyła się, XYZ milczy jak zaklęty. Nie wspomnę o Danusi. Co z Wami jest ? Wprawdzie Jadwiga jest na posterunku ale jak nie będzie miała wsparcia to się też zapewne wyłączy. Sporadyczni bywalcy też jakoś nie grzeszą aktywnością. Myślę tu o Wandzi, Zosi, Eli, Halinie, Staszku. Może kogoś pominąłem to przepraszam. Ciekawy jestem czy zagląda ktoś na stronę a nie ujawnia się. To byłaby niespodzianka gdyby się nagle odezwał. Jak u Was dziewczyny z przygotowaniami na święta. Jadwiga na razie umyła okna, które i tak deszcz zabrudził. Jak u mnie z przygotowaniami na świeta to napisze później jak zapytam żony. Ja mam inny problem, który nie wiem w jakim stopniu dotyka niektórych z Was. Otóż w te święta po raz pierwszy mamy duże "szanse" spędzić tylko obydwoje z żoną. Jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić. W grę wchodzi jedna córka (trwają negocjaje), która być może będzie ale dwie pozostałe już napewno nie przyjadą. Jedna u teściów, druga za granicą. Czy to ma już tak być ? Kogo ja będę pouczał ?! Jak to jest u Was ?

Jadwiga [18.03.2005 12:50:10 wifi-r2.man.rsk.pl]
Błąd w nazwie ulicy winno być Pożowska 8

Jadwiga [18.03.2005 12:47:29 wifi-r2.man.rsk.pl]
Dzwonił do mnie generał Łamejko, w pierwszej chwili pomyliłam Go z moim kuzynem. Wiele radości sprawiła mi ta rozmowa ale masz rację Tomku, że razem z Heniem rozrabiają w Nałęczowie. Mam nadzieję ,że Jasio przyjedzie na spotkanie. Co do adresu Sieniutów można pisać: Pożóg 24-130 Końskowola lub na adres pracowy: Wojewódzki Ośrodek Doradztwa Rolniczego ul. Pożogowska 8 24-130 Końskowola

Tomek [18.03.2005 11:09:30 bjw114.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Słuchajcie, słuchajcie brak mi jeszcze adresów do: 1. Lucyny Pawłowicz, 2. Anny Chodorowskiej, 3. Alicji Kopeć, 4. Zofii Kuśmierek 5. Sieniutów. Poooooomóżcie !!! Adres do mnie e-mailowy obok, tel. praca (084) 686 89 70

Tomek [18.03.2005 10:57:30 bjw114.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Informuję wszem i wobec, że poszukiwany generał Jan Łamejko znalazł się w Nałęczowie. Odpoczywa w nałęczowskim kurorcie. Słuchajcie, co oni (generał i dyrektor) wyprawiaja w tym Nałęczowie to strach pomyśleć. Ja jestem pewien, że powstanie następna Komisja Śledcza do zbadania przyczyn zachwiania rynku spirytusowego. Oświadczam ,że będę zeznawał przeciwko Wam dlatego, że nie zaprosiliście mnie do podziału tego tortu. Mnie już tak dawno nie bolała głowa ! Jeszcze jedno - przepraszam żonę Janka - już poprawiłem. Na koniec do "bandy dwóch" - pamiętajcie, że wątroba nie podlega wymianie i tym optymistycznym akcentem kończę swój wpis. Na zdrowie !!!!!

Jadwiga [17.03.2005 21:40:28 wifi-r2.man.rsk.pl]
Pada deszcz na moje czyste okna. Miałam nadzieję, że ktoś z Was napisze a ja wieczorkiem poczytam sobie. Niestety, ciągle cisza. W końcu ktoś się odezwie. Zaczekam i tak nie mam wyjścia.

Jadwiga [17.03.2005 9:36:59 wifi-r2.man.rsk.pl]
Tomku chyba masz rację. To wiosenne słońce tak działa a może nowa strona. Ja od rana zbieram się do robienia porządkow wiosenno-świątecznych. Wypiję kawę bezkofeinową i pewnie będę myła okna. Może uda mi się zrealizować przynajmniej część założonego planu. Pozdrawiam

tomasz [16.03.2005 22:34:47 bki238.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Co taka cisza ? Wiosna wpłynęła na osłabienie tempa rozmów na stronie ? Czy może jakieś inne powody ?

Tomek [15.03.2005 16:22:24 bkb48.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Test po uruchomieniu na serwerze. !@#$%^&*()<>?

tomek [15.03.2005 16:16:14 bkb48.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Test nowej księgo gości. Jest uboższa graficznie ale ma zaletę, że nie jest ograniczona ilość znaków. Niektórzy z Was doświadczyli, że niektóre ich wpisy nie mieściły się. Tutaj można pisać jednocześnie i 100 stron. Miejsce jest nieograniczone. Nad szatą graficzna w wolnej chwili popracuję.

Tomek [15.03.2005 13:52:18 bkb48.neoplus.adsl.tpnet.pl]
Próbny wpis


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Zamykamy tę księgę gości. Wszystkie dotychczasowe wpisy będą dostępne ze strony w katalogu Archiwum klasowe.
kiedy: 2005/03/16 11:31:52

nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Już drugi dzień świeci słońce i gdyby nie ogromne ilości śniegu można by pomyśleć, że to wiosna. Podobnie pewnie w Waszych miejscowościach. Już nie trzeba odśnieżać. W sobotę bardzo długo rozmawiałam z Grażynką Wójcik. Nie będzie Jej na spotkaniu ponieważ w ten dzień córka bierze ślub. Henio wie. Pozdrawiam słonecznie.
kiedy: 2005/03/15 09:46:38

nazwisko: danusia
e-mail:
www:
treść: W Lublinie też pięknie sypie i kiedy czytam Jadzi relacje pogodowo-krajobrazowe z Rzeszowa powiedzieć mogę, że mój widok za oknem jest identyczny! Brak mi tylko tej marzycielskiej Twojej Jadziu zadumy i refleksji, ale zapewne ma to związek z tym, że ja nie mam wnuczki. Ciągle pozostaję z nadzieją.......... mogłeś Tomku pozostawić też tych kilka słów dotyczących tego tematu w Liście obecności. A teraz krótkie odpowiedzi na zadane mi pytania. 1) Do szkoły chodzę w roli uczennicy. 2)Plan spotkania jest O.K. Jeśli natomiast wypowiedzieć się mogę odnośnie wieczornego spotkania wyobrażam sobie, że stołówka szkolna będzie za dużym i mało przytulnym lokalem. Nie znam nałęczowskich restauracji, ale z pewnością jest ich kilka i można coś wybrać, gdzie nie musimy zakładać galowego stroju, a samo wnętrze lokalu będzie dawało dobry klimat.? 3)Nie pamiętam, ,abym redagowała jakikolwiek szkolny album. Nie mogę więc absolutnie nic powiedzieć na temat brakującego zdjęcia Zosi. Pozdrowionka dla wszystkich, którzy właśnie t
kiedy: 2005/03/12 16:59:59

nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Tomku, podoba mi się program spotkania majowego. Co do kolacji - w zasadzie jest mi obojętne ale może w szkole będzie mniej zobowiązujące.
kiedy: 2005/03/12 11:12:23

nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: To nic, że Panu Bogu pomyliły się pory roku. Ciekawie wyglądała by choinka przystrojona jajkami, kurczaczkami, zajączkami itd. Rzeszów jest zasypany dokładnie i nadal przepięknie pada. Przyjemnie patrzeć przez okno, gorzej gdy trzeba gdzieś dotrzeć. Moja wnusia rozpacza bo nie może biegać po śniegu a uwielbia to robić. Jest go tak dużo, że nawet ona nie może pokonać kolejnych zasp chociaż muszę przyznać, że jest niezmordowana. Pozdrawiam.
kiedy: 2005/03/12 10:58:02


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Danusia w jakim charakterze chodzisz do szkoły ? Nauczać czy może pobierać nauki ?
kiedy: 2005/03/12 08:50:42


nazwisko: Henryk
e-mail:
www:
treść: Bywajcie. Dziewczyny wzystkiego dobrego. Bądźcie zdrowe k iochane! Przepraszam, że ostatnio milczałem, ale m.in. z powodu Waszego Święta byłem przez parę dni nieczynny. Nałęczów zasypany dokładnie. Mam dosyć odśnieżania, zima już mi się nie podoba. Odpowiadam na prośbę Tomka. Jeżeli spotkanie zorganizujemy w szkole jego koszt oszacowaliśmy następująco: nocleg - 10zł, obiad - 10zł, spotkanie wieczorne około 30-40zł /ognisko -kiełbaski, bigos oraz bankiecik/. Napoje alkoholowe raczej poza tą kwotą. Oczywiście koszty bankietu zależą od tego co sobie zażyczymy i ile osób weźmie udział w spotkaniu. Ale 40 zł będzie na pewno kwotą wystarczającą. TRZYMAJCIE SIĘ.
kiedy: 2005/03/11 10:51:29


nazwisko: danusia
e-mail:
www:
treść: Jadziu, to milczenie to żadna zmowa z mojej strony, tylko obowiązki szkolne. Od połowy lutego zaczęłam chodzić do szkoły. Lekcje są 2 razy w tygodniu, we wtorek i czwartek. Już wiem, że pomiędzy tymi dwoma dniami brakuje mi trochę czasu, aby przygotować się do lekcji i stąd ta moja cisza. Kiedy ostatnio pisałam, zapomniałam dać wyraz zadowoleniu, że odnalazła się nam Urszula Kloc(nie podaję nazwiska po mężu, ponieważ nie wiem, które jest prawidłowe, czy to w Liście obecności, czy w treści Księgi)? Wiedziałam, że mieszkamy bardzo blisko, ale napewno minęło już kilka lat, kiedy widziałyśmy się ostatnio, jak zwykle w autobusie jadącym do centrum. To bardzo miło słyszeć o Tobie, napewno czujemy wszyscy to samo i cieszymy się na coraz bardziej liczne spotkanie w maju. A teraz słowo do Marysi-co u Ciebie? Napewno nie jesteś zajęta odśnieżaniem-masz przecież samych mężczyzn w domu. A swoją drogą daje się nam zima we znaki! Trzymajcie się wszyscy gorąco! Oby do maja!
kiedy: 2005/03/11 10:06:53


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Ja milczałem bo mi sie komputer rozsypał całkiem. Powoli po formatowaniu odzyskuję himor i kontrolę nad tą bezmyślną maszyną. Ale dobrze mam jeszcze dobry dzzien przy nim roboty i spróbuję dać coś nowego. Sprawdzajcie na bieżąco.
kiedy: 2005/03/11 09:58:36


nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Co się dzieje? Dwa dni ciszy na stronie. Zawiało Was zapewne. Myślałam, że tylko na chwilę po Dniu Kobiet a tu proszę cisza jak makiem zasiał. No to pomilczmy..... ale ja tak nie lubię. Może to jakaś zmowa. Trudno idę spać.
kiedy: 2005/03/10 22:30:18


nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Cisza na stronie. Dzień Kobiet już się skończył. Czas wrócić do codzienności. Tomek zapewne nadal odśnieża swoją posesję - naturalne odchudzanie i jeszcze do tego tak bardzo potrzebny ruch na świeżym powietrzu. Same plusy. Jeżeli opady śniegu utrzymają się przez dłuższy czas to możesz mieć problem z garderobą. Nie zamieniaj przypadkiem domu na mieszkanie w blokowisku, zima już się kończy, wytrzymaj. Pa.
kiedy: 2005/03/10 11:40:17


nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Oby wszystkie życzenia speniły się, zwłaszcza te dotyczące zdrowia a reszta sama przyjdzie. Dziękuję.
kiedy: 2005/03/09 10:32:18


nazwisko: danusia
e-mail:
www:
treść: A to się nam chłopcy spisali!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Serdecznie dziękuję za życzenia zdrowia, optymizmu, uśmiechu. To piękne życzenia, zwłaszcza, że w życiu kobiety po pięćdziesiątce (wiek pisany słownie jest mniej widoczny) najważniejsza jest radość. Zdrowie i optymizm napewno będą ją tworzyć, a uśmiech świadczyć będzie, że nosimy ją w sobie! I jeśli tak będzie, wyrozumiałość, o której w życzeniach mówi Staszek, wypełni nasze serca po brzegi. Czy Koleżanki - Kobiety zgadzają się ze mną? Pozdrawiam świątecznie.
kiedy: 2005/03/08 22:07:52


nazwisko: Staszek
e-mail:
www:
treść: Wszystkim Paniom uśmiechu nie tylko od święta, Kobietom szczęścia w każddej nawet najdrobniejszej sprawie ale także wyrozumiałości dla płci przeciwnej - życzy Staszek
kiedy: 2005/03/08 18:58:23


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Masz rację IZA - coż byłby wart bez Was świat. Z tej okazji składam najserdeczniejsze zyczenia duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuużo zdrowia i zadowolenia z życia. Wydaje mi się, że kluczem do dobrego zdrowia jest optymizm. Dlatego też życzę każdej z Was tyle optymizmu ile zdoła udźwignąć. Wczoraj w TV oglądałem program w którym feministki krytykują Święto Kobiet żądając równouprawnienia. Gdzie tu nierówność ? Ale feministki na przestrzeni dziejów zawsze stanowiły margines. Dla mnie to święto (8 Marca) ma szczególne znaczenie bo od kiedy pamiętam to zawsze byłem pod "kontrolowanym" wpływem kobiet (w domu mam ich 4 ! + 1 wnuczka = 5).Pozdrowienia.
kiedy: 2005/03/08 11:10:09


nazwisko:
e-mail:
www:
treść: KOBIETKI KOBIETKI CHOĆ TYLE MAM LAT CÓŻ WART BEZ NAS BYŁBY TEN ŚWIAT. WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJLEPSZEGO zyczę sobie i Wam. xyz
kiedy: 2005/03/08 08:32:25


nazwisko: danusia raz jeszcze
e-mail:
www:
treść: Tomek, mnie też, tak jak Jadzi, zdarzyło się przy drugim dzisiejszym wpisie kliknąć dwa razy. Proszę wyrzuć tę zdublowaną część mojego zapisu.
kiedy: 2005/03/06 19:01:39


nazwisko: cd.
e-mail:
www:
treść: Uszeregowanie ich w sposób logiczny może pomóc w planowaniu imprezy, która w swoim ograniczonym wymiarze czasowym każdemu stworzy okazję do spełnienia tych marzeń. Oferta propozycji powinna być moim zdaniem jak najbardziej bogata, a nasze wspólne uczestnictwo ograniczać się może do powitania, posiłku, pogawędki przy piwku czy kawce. Co o tym myślicie?Pozdrawiam z nadzieją na szybki odzew.
kiedy: 2005/03/06 18:54:32


nazwisko: danusia cd.
e-mail:
www:
treść: Odnośnie propozycji "zagospodarowania"strony głównej chcę zgłosić pomysł wykorzystania jej do zapisów uczestnictwa w majowym spotkaniu. Nie wiem w jakiej formie możliwe jest to do wykonania, ale wierzę w Tomka komputerowe umiejętności i jestem pewna dobrego efektu. Tomek, to nie jest "kadzenie", ale moja szczera ocena tego co już z siebie w tym zakresie dałeś. Moglibyśmy też zgłaszać własne, indywidualne pomysły dotyczące przebiegu spotkania. Jestem pewna, że każdy z nas wracając po latach w Wąwozy przywiezie ze sobą w to miejsce osobiste nadzieje, marzenia i oczekiwania. Wiele z nich dotyczyć będzie napewno określonych miejsc, inne sytuacji.
kiedy: 2005/03/06 18:38:29


nazwisko: danusia
e-mail:
www:
treść: W Lublinie też piękna, biała sceneria za oknem i wszyscy w mojej rodzinie bardzo żałujemy, że nie dane nam było cieszyć się nią w Boże Narodzenie. Ale tak to już jest - życie najczęściej nie daje nam tego o czym marzymy, lecz to co dla nas ma. Miło Heniu czytać Twoje doniesienia, w końcu są one najbardziej wiarygodne, gdyż czerpiesz je ze zródła! Dzięki za znalezisko mnie dotyczące. Zachowaj je proszę do maja. Małe sprostowanie- moja rodzinna Kamionka nigdy nie miała targu. Najbliższy targ był w Lubartowie (upamiętniony w piosence Rosiewicza) i jeśli tam nabyłam to zwolnienie, znalezione przez Ciebie, to musiało się to odbyć tzw. żydowskim targiem!
kiedy: 2005/03/06 18:15:30

nazwisko: Henryk
e-mail:
www:
treść: Przepraszam. Ale piszę to w pracy. Jest niedziela ale są lekcje na wydziale zaocznym. Na chwilę odszedłem od komputera i źle zapisałem to co chciałem. Więc kończę. Nikt nie był np. na tylu wycieczkach klasowych co my. Jeżeli pamiętacie gdzie byliśmy to napiszcie. DANUSIU. Chyba nie znajdę dokumentacji dotyczącej pracy kółka recytatorskiego, ale mam dla Ciebie inną niespodziankę. Znalazłem w dzienniku Twoje zwolnienie lekarskie /na dwa dni/. Nie wiem czy jest prawdziwe, czy kupiłaś je sobie na targu w Kamionce. Jak się spotkamy ocenimy to. A NAŁECZÓW JEST TAKI PIĘKNY. OD RANA PADA ŚNIEG I TO CAŁKIEM, CAŁKIEM...BIELUTKO, CZYŚCIUTKO I PRZYJEMNIE. BYWAJCIE!
kiedy: 2005/03/06 16:15:22


nazwisko: Henryk
e-mail:
www:
treść: Jadziu! Masz jednak świetną pamięć. Ta Pani tak się nazywała i była rzeczywiście "sympatyczna". Nie wiem w jakich zawodach odmówiłaś udziału, bo wpis był bardzo ogólny. Jeśli chodzi o Tomka to był ten wpis nieco krótszy. Dłuższy dotyczył Jasia S. Tak myślę sobie, że gdyby teraz obniżać sprawowanie za to co nam, to ponad 90% obecnych uczniów mieściła by się poza najższą skalą. Palenie papierosów to prawie normalka, a gra w karty nikomu nie przeszkadza /były nawet propozycje w programie Liceum Technicznego aby młodzież uczyła się w szkole grać w brydża/. Jedno jest jednak pewne. Takich wspomnień ze szkoły, jakie mamy my, obecni uczniowie nie będą mieli. Ich zainteresowania /jeżeli je w ogóle mają/ są zupełnie inne. Przede wszystkim nie są zintegrowani. Nie czuje się silnej więzi z klasą, a ze szkoła to już lepiej nie mówić. Z perspektywy czasu myślę, że mieliśmy dużo szczęścia, że naszym wychowawcą zośtał Pan Zając. Przeglądałem wczoraj dziennniki lekcyjne klasy naszej i równoległych. Nikt np. n
kiedy: 2005/03/06 16:05:32


nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Tak naprawdę to nie pamiętam czy miałam obniżone zachowanie, może to siatkarze ogłosili bunt. Tomku prawdopodobnie chodzi Ci o panią Kowalik. "Przesympatyczna", mnie ścigała za zbyt krótkie spódnice. Teraz wiem, że zazdrościła mi długich, szczupłych nóg.
kiedy: 2005/03/06 12:59:20


nazwisko: danusia
e-mail:
www:
treść: Alo, alo, pozdrawiam po włosku świetnie się bawiąc o póznej sobotniej porze przy Waszych kochani Koledzy pomysłach lustracyjnych! Pomysł wprawdzie na czasie, ale nie dajmy się zwariować! Dzięki Heniu za plan lekcji. Wiem już teraz w jaki ewentualnie dzień tygodnia mogłam korzystać z usługi fryzjerskiej Jasia Stępnia na zapleczu pracowni towaroznawstwa! To był cudowny okres, kiedy za usługę fryzjerską płaciłam miłym słowem, czyli korzystałam z tzw. bezgotówkowej formy płatności. Czy w księgach pamięci Szkoły znajdę Heniu zapisy dotyczące działalności Zespołu Recytatorsko-Teatralnego? Pozdrawiam w tym miejscu Alę Małyskę, Elę Dubrownik, Elę Kmieć, Marysię Rokicką (pamiętacie te dziewczyny?) Odnośnie strony głównej mam pomysł ,ale o nim już jutro!!! Dobranoc.
kiedy: 2005/03/05 23:31:06


nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: To się narobiło. Tomek już sie przyznał. Odmowa udziału w zawodach sportowych mogła dotyczyć mojej osoby ale nie kojarzę dokładnie o co chodziło. Będzie wiedziała Halinka Duńska, Ona w odróżnieniu ode mnie ma doskonałą pamięć. Oczywiście najwięcej pamięta Profesor Zając. Przekonaliśmy się o tym na spotkaniu. Henio nadrabia nieobecność na forum. Tak trzymaj.
kiedy: 2005/03/05 23:26:09


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Ja na 100 % wiem kto miał obnizone sprawowanie za palenie papierosów itp. Oczywiście byłem to ja. Przykro mi teraz. Takie wpisy były zapewne w każdym protokóle Rady Pedadagicznej. O !!! Heniu !!! Ty jesteś dysponentem "czarnych teczek". Wobec tego mam do Ciebie prośbę abyś tutaj i teraz publicznie ujawnił kto był agentem dyr. Paczosa, kieowniczki internatu Bukowiec. Jeszcze była taka jedna w internacie ale nie pamietam jak się nazwywała. Ale ścigała mnie ostro. Ja wyznaje publicznie, że nie byłem niczyim agentem choć Pan Profesor Zając mógł mnie podstępnie podpytywać o to i owo. Ale zapewniam, że ja mu tyle dostarczałem wrażeń, że zapewne podczas naszych tajnych spotkań raczej zajmował sie moją osobą. Przypomniałem sobie raz doniosłem na Henia - że na zabawie w Maszkach nie chciał pić wina. Tyle pamiętam ale nie wykluczam,że coś jeszcze mi się przypomni, jak też nie wykluczam, że popełniłem jeszcze jakieś przestępstwa. Ale co tam, Heniu ujawniaj!!! Dobrowolnie poddaję się lustracji.
kiedy: 2005/03/05 13:31:47


nazwisko: Henryk
e-mail:
www:
treść: Przepraszam, Kończę to co źle zapisałem. Przypomnijcie sobie, kto uczył nas tych przedmiotów. Dotarłem do protokołu Rady Pedagogiczne z 14.11.69r za okres I. Oto fragment wpisu dotyczący klasy VB. 1. stan klasy 37 osób, wszyscy klasyfkikowani, 2. bez ocen ndst. - 25 ucz. tj. 67,57% 3. ocen ndst w klasie - 12. Obniża się oceny z zachowania następującym uczniom: 1. ,,,, - za palenie papierosów, grę w karty, brak troski o cudze mienie, lekceważenie poleceń Kierownika Internatu, 2. ,,,,,, - za palenie papierosów, kłamstwa, 3. ,,,,,,, - za odmówienie wzięcia udziału w zawodach sportowych. Zastanawiam się czy sprawcy tak groźnych społecznie czynów pokojarzą to ze sobą. Powrócę jeszcze do 5.03.69r. Tomek! Nie byłeś w czwartek na jednej lekcji i to na matematyce! - a omawialiśmy tangensy i sinusy. Chorobę w tym dniu udawały - Wiesia Gębala i Zosia Popiołek. Przepraszam za te uwagi. CZEŚĆ
kiedy: 2005/03/05 13:06:43


nazwisko: Henryk
e-mail:
www:
treść: Witam wszystkich! Po waszych uwagach próbowałem dotrzeć do dokumentacj klasowej. Niestety nie ma wpisów kto był gospodarzem klasy. Przypominam natomiast plan naszych lekcji z klasy V. PONIEDZIAŁEK 1. towaroznawstwo 2. księgowość 3. ekonomia polityczna 4. wf dziewcząt 5. wychowanie obywatelskie 6. jężyk polski 7. wf chłopców WTOREK 1. ekonomika handlu 2. spółdzielczość 3. j. niemiecki 4. księgowość 5. matematyka 6. prawoznawstwo. ŚRODA 1. j. polski 2. j. polski 3. towaroznawstwo 4. ekonomia polityczna 5. przysposobienie wojskowe 6. przysposobienie wojskowe 7. wf chłopców CZWARTEK 1. prawoznawstwo 2. j. niemiecki 3. ekonomia polityczna 4. matematyka 5. wychowanie obywatelskie PIĄTEK 1. ekonomika handlu 2. spółdzielczość 3. księgowość 4. księgowość 5. towaroznawstwo 6. towaroznawstwo SOBOTA!!!!! 1. wf dziewcząt 2. wychowanie obywateskie 3. ekonomia polityczna 4. prawoznawstwo 5. godzina wychowawcza 6. ekonomika handlu. Jako zadanie domowe przypomnijcie s
kiedy: 2005/03/05 12:47:00


nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Pamiętam bale np choinkowe na sali gimnastycznej przy pełnym świetle w galowych strojach. Szkoda, że nie ma kasety z tamtych czasów. Mam zdjęcie, tańczę z Jasiem. Przywiozę na spotkanie. We wrześniu wspominaliśmy nasz "bal" wycieczkowy po maturze. Trochę żal, że nie było studniówki. Coś dzisiaj bardzo spokojnie na forum.
kiedy: 2005/03/04 13:51:43


nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Ktoś pojawił się na forum, tylko kto to? My nie mieliśmy studniówki.
kiedy: 2005/03/04 13:32:29


nazwisko:
e-mail:
www:
treść: Gospodarzem w I klasie był Eugeniusz Skrzek - czy to prawda? Później ..... Danutka Skrzypiec, Stasia Olech Grażyna Rafałko. Czy tylko te osoby pełniły tak zaszczytną funkcję czy w takiej kolejności niestety nie wiem. Zagadka ta, myślę że zostanie w mig rozwiązana przez innych i to bez kół ratunkowych. Niedawno oczy moje widziały kasetę ze STUDNIÓWKI z 2005r. Ach co to za bal. Jakie macie wspomnienia z naszej studniówki??????Pozdrawiam
kiedy: 2005/03/04 12:59:30


nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Dziękuję Tomku za rozweselacz, bardzo miłe te dzieciątka. Danusiu, Tobie też dziękuję. Wspaniale mieć przyjaciół.
kiedy: 2005/03/03 16:45:12


nazwisko: Marysia
e-mail:
www:
treść: Hej, hej! Jestem - czuwam. Witam dyskutujących filozofów, matematyków, prawników, księgowych, kpiarzy....A tak odnośnie zawodów i funkcji. Kto był w naszej klasie gospodarzem? Wychowawcy nie zapomnę do końca życia a osoba gospodarza czy też gospodyni umknęła mi z pamięci.Zosię P. dopadła grypa i trzyma mocno /leży w łóżku/ Życzymy Ci Zosiu szybkiego powrotu do zdrowia. Lepiej, żeby to nie grypa kładła Cię do łóżka. Są przyjemniejsze sposoby spędzania czasu w łóżku i właśnie takich chwil Ci Zosiu życzę.Miło po chwili nieobecności poczytać i pooglądać ciekawostki braci szkolnej na stronie.Narazie....
kiedy: 2005/03/03 14:30:28


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Jadwiga jeszcze masz "doła" ? Specjalnie dla Ciebie na pierwszej stronie dałem takie budujące zdjęcie. Co prawda rasa skośnooka ale też napawa optymizmem. Nie sądzisz ?
kiedy: 2005/03/03 13:43:52


nazwisko: danusia
e-mail:
www:
treść: bardzo dziękuję Najwyższej Instytucji Księgowej naszego Forum -Staszkowi Ostrowskiemu- za zadawalającą mnie opinię kwestii spornej pomiędzy realistycznym twierdzeniem Tomka, a moim metafizycznym przekonaniem, że nie zawsze 2+2=4. Dzięki tym większe, że twierdzisz Staszku, iż nawet 2 nie zawsze równa się 2.Tym bardziej więc suma dwóch składników o tzw. niepewnej wartości nie może stanowić pewnika. Pozostałe Twoje poglądy z ostatniej wypowiedzi, Tomku, zapewne wszyscy doświadczeni kontaktem z US uznają za odpowiadające rzeczywistości. Pozdrawiam z nadzieją na dalszą dyskusję w maju.
kiedy: 2005/03/03 12:21:13


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Staszek - gdy mieszasz w naszą dyskusję US to w zupełności się z Tobą zgadzam. Tam nigdy nie wiadomo ile jest ile. Ale tą instystucję uważam za odległą od panującej rzeczywistości. Oni żyją w swoim zamkniętym i hermetycznym światku i mają swoje księżycowe normy moralne i prawne. Przepraszam jeżeli kogos obrażam ale ....
kiedy: 2005/03/03 08:14:46


nazwisko: Staszek
e-mail:
www:
treść: Danusiu potwierdzam Twoją opinię,że 2 nie zawsze jest 2 zależy to od: co, gdzie i kiedy/podatki/, a Tomek musi się z tym zgodzić prowadząc firmę.Pozdrawiam.
kiedy: 2005/03/02 18:56:36


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Znowu cisza. Coś dawno nie zabierała głosu Ela P., Zosia P., Wanda Ch. nie wspomnę o XYZ. Co z Wami sie dzieje ?
kiedy: 2005/03/02 17:10:08


nazwisko: danusia
e-mail:
www:
treść: Fantastyczne ożywienie dyskusji na FORUM ! Nowi, zacni dyskutanci ! Jadziu dzięki za damską solidarność ! Tomku dzięki za zgodę na majową dyskusję-nie przygotowywuj się tylko do niej proszę encyklopedycznie. Heniu, ja też miałam momenty obaw o reakcję współdyskutantów, ale jak widzisz potrafimy ze sobą rozmawiać i wszystko zmierza w dobrym kierunku. Wyszliśmy przecież z dobrej szkoły! Odbierz to proszę jako pochwałę Twojego miejsca pracy. Staszek, w Twoim księgowym autorytecie chciałabym znalezć wsparcie dla mojej tezy, że nie zawsze 2+2=4. Jeśli nosisz okulary zdejmij je proszę przy rozstrzyganiu tej kwestii. Serdeczności dla WSZYSTKICH .
kiedy: 2005/03/01 11:01:42


nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Bardzo mnie cieszy, że Henio zaglada na stronę, oby więcej osób zaczęło tak robić. Nie jestem w najlepszym nastroju dlatego "znikam". Pa.
kiedy: 2005/03/01 10:49:43

nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: No i co Ty Jadwiga na to ? Henio codziennie zagląda na stronę. Co masz na swoje usprawiedliwienie >
kiedy: 2005/02/28 15:53:11


nazwisko: Henryk
e-mail:
www:
treść: Pewnie zaskocę wszystkich, ale właśnie zajrzałem na naszą stronę. Obawiam się, że do maja możemy się pokłócić bo dyskusja zaczyna nabierać tempa a ludzie w "pewnym wieku" reagują nieprzewidywalnie. Pozdrawiam wszystkich. Cześć!
kiedy: 2005/02/28 15:28:22


nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Bardzo Cię lubię dlatego wybaczam a za wszystkie złośliwości odpowiesz w maju.
kiedy: 2005/02/28 14:15:39


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Jadwiga to ja z taką czcią odnoszę się do moich dyskutantek a Ty mi zarzucasz jakieś złośliwości. Przecież to zaleta, że ktoś musi się zastanowić. Kurcze, juz wiem !!! Ugryzło Cię moje sformułowanie "w pewnym wieku". Przepraszam , zagalapowałem się. Choć nie obiecuję, że nie będę więcej prowokował w inny sposób.
kiedy: 2005/02/28 12:29:05


nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Od rana jesteś źle nastawiony do kobiet a przecież to my dziewczyny plotkujemy z Tobą. Myślisz, że Henio będzie codziennym gościem na tej stronie. Ja na Twoim miejscu nie cieszyłabym się tak bardzo, Henia znowu ogarnie lenistwo i z kim będziesz dyskutował. Jesteś zdany na kobiety i ciesz się z tego (nie masz wyjścia).
kiedy: 2005/02/28 10:55:49


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Acha, jeszcze jedno - Danusiu mój "karnecik dyskusji" od 25 stycznia roku pamiętnego (1951) ma status - wstęp wolny.
kiedy: 2005/02/28 08:17:27


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Nooooooooo - Dyrekcja zabrała wreszcie głos. Cieszy to jak też nobilituje uczestników tego forum dyskusyjnego. Dzięki Heniu. Zaglądaj tutaj częściej. Naprawdę bywa tutaj czasami miło. Piszę "czasami" bo bywa różne natężenie aktywności. Ale wiesz Heniu - kobiety w tym wieku ....... potrzebują większego "namysłu".
kiedy: 2005/02/28 08:13:40


nazwisko: danusia
e-mail:
www:
treść: Jak miło,że mogę w tym miejscu dokonać dzisiaj swojego wpisu, co pozwala mi czuć się "pierwszą po dyrektorze". Weszłam wprawdzie z zamiarem odpowiedzi na wpis Tomka, ale ponieważ w mojej wymianie myśli z Nim pojawia się już wielowątkowość to miło będzie o tym pogawędzić bezpośrednio. Zgłaszam więc wniosek, aby Tomek wpisał mnie do swojego "karnecika dyskusji" pod numerem 1. Myślę, że pomimo braku metafizycznych cech charakteru zgodzi się na to.(?)Serdecznie i przyjacielsko pozdrawiam w dobrym niedzielnym nastroju z kończącą się grypą (beztemperaturową)- ta uwaga w nawiasie dla tych, którzy myślą, że poprzednie meile pisałam w gorączce!
kiedy: 2005/02/27 17:42:44


nazwisko: Henryk Mirosław
e-mail:
www:
treść: Cześć. Przepraszam i to bardzo, że zgłaszam się tak późno. Moja wina. W czasie ostatniej ostatniej rozmowy telefonicznej Jadzia tyle mi nagadała, że aż mi wstyd. Mam nadzieję, że mi jednak wybaczycie. W Nałęczowie wszystko w porządku. Stara, porządna szkoła czeka na wasz przyjazd w maju. Moja propozycja jest taka aby to spotkanie zorganizować na bazie szkoły. Nie będzie problemów ani z noclegami ani z "częścią konsumpcyjną". Ognisko /wiadomo pogoda/ może być również atrakcją. Nie musimy wcześniej niczego rezerwować ani zamawiać, podawać ilości, stawek itp. Jesteśmy na miejsu z Halinką Duńską i wieloma sprawami możemy się zająć. Zresztą najważniejsze jest abyśmy się spotkali, a na pewno będziemy mieli o czym porozmawiać. Wpisujecie na tej stronie swoje wspomnienia. Zastanawiałem się co mógłbym wpisać ja. Doszedłem jednak do wniosku, że zatrudninie się w szkole /od 1975r/, spowodowało, że wspomnienia raczej dotyczą pracy zawodowej, natomiast okres nauki został nieco zatarty. Jak się spotkamy, będę jednak
kiedy: 2005/02/27 12:01:57


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Słuchajcie, wszedłem na oficjalną stronę naszej szkoły i w "Księdze gości" dokonałem następującego wpisu: "Po ostnim zjeździe absolwentów we wrzesniu 2004 roku maturzyści z 1970 roku założyli własna strone internetową na której trwa ożywiona dyskusja o tamtych i aktualnych czasach. Aktualnie gorąco dyskutowany jest zjazd klasowy w maju br w Nałęczowie. Po 35 latach od ukończenia szkoły. Witryna obejmuje klasę V Prof. Zająca na której znajdują się nasze zdjęcia z tamtych lat i niektórych aktualne wizerunki. Do innych młodszych roczników - jak chcecie zobaczyć jak wyglądał jako uczeń Wasz Profesor Heno Mirosław napiszcie do adminstratora strony. Każdy kto chciałby uczestniczyć w budowie naszej strony i duskusji, proszony jest o napisanie maila do mnie wraz z podaniem krótkiego opisu o sobie. W odpowiedzi prześlę adres strony. Wyszukiwarki nic nie znajdą dlatego, że nigdzie nie publikowaliśmy naszego adresu www. Zapraszam szczególnie tych z którymi znaliśmy się z czasów pobytu w szkole. Pozdrowienia."
kiedy: 2005/02/25 21:31:29

nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Jeszcze jestem winien odpowiedź Danusi - ni wiem co ja mam wspólnego z metafizyką. Przeczytałem to hasło w encyklopedii - nic z tego nie zrozumiełem. Może tak trzeba ! Nadal twierdzę, że po wejściu do Unii Europiejskiej 2 + 2 = 4 ! W końcy Ty byłaś lepsza z matematyki i takie błędy robisz ? Wstyd. Chyba, że zapiszesz działanie 2 + 2 + metafizyka = > 0 lub < 0.
kiedy: 2005/02/25 21:29:50


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Małysz to się chyba już wypalił !!!!
kiedy: 2005/02/25 21:23:18


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Dobrze Jadwiga robię porządek z Twoim wpisem. Na forum zgłasza się Staszek Ostrowski.
kiedy: 2005/02/25 21:22:41


nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Klikałam tylko RAZ na zapisz. Tomek bardzo proszę zrób porządek. Już wiem o co chodzi ale nie chce mi się wyjaśniać. Przepraszam.
kiedy: 2005/02/25 19:21:31


nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Staszek Ostrowski czy Stasio Mroczek? Coś mi się wydaje, że to telefon od Henia spowodował, że któryś z Was raczył się odezwać. Pan Henryk obiecał, że w sobotę lub niedzielę przestanie leniuchować i "porozmawia" z nami. Ma taką możliwość i to jest okropne, że nie chce plotkować. Miejmy nadzieję, że to się zmieni.
kiedy: 2005/02/25 19:13:44


nazwisko: Staszek
e-mail:
www:
treść: Oj chyba dziewczyny coś Wam się przekręciło w głowach ponieważ nie uznajecie ciężkiej pracy chłopów przed którymi jeszcze tyle, aż tyle lat ciężkigo mozołu. Pozdrawiam. Cześć
kiedy: 2005/02/25 17:19:09


nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Tomek, czyżby Twój księgowy nie pytał - to ile prezesie wg pana powinno być 2+2 ? No ale do emerytury to Ty jeszcze popracujesz i dobrze. Możesz przecież bywać na długich urlopach, zawsze to przyjemniej a czas leci do emerytury też. Pozdrawiam.
kiedy: 2005/02/25 14:47:13


nazwisko: danusia
e-mail:
www:
treść: No i masz tu babo placek! Za grosz metafizyki "wykrzesać" nie można.
kiedy: 2005/02/25 13:32:22


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: A ile ?
kiedy: 2005/02/25 08:00:05


nazwisko: danusia
e-mail:
www:
treść: Oj Tomek, Tomek... nie zawsze 2+2=4
kiedy: 2005/02/23 10:16:38

nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: No dobra, przystaję na ten kompromis odnośnie nazwy spotkania po 35 latach + 19 = 54. Do emerytury pozostało 11 lat. Paniom zostało 6 lat - im to dobrze. Zgadzasz się ze mna Staszek ?
kiedy: 2005/02/23 08:14:01


nazwisko: danusia
e-mail:
www:
treść: Marysiu, zazdroszczę Ci makowego zapachu, który -mam nadzieję- zapewniać może również fantastyczne wizje!(?) U mnie niestety pachnie grypą-pomimo jesiennej szczepionki przeciw. Wszystkim dużo zdrowia! Oby do maja! Odnośnie nazwy naszego spotkania proponuję "majowe spotkanie po latach"- to mniej poetycko niż "majówka", a sympatyczniej niż "zjazd". Ta nazwa, niezależnie od tego, czy pisana dużą, czy małą literą, napewno w wielu z nas budzi złe skojarzenia.(?)I jeszcze jeden argument za propozycją "spotkania po latach". Nie informuje ona dokładnie po ilu, co myślę , dla żeńskiej grupy jest argumentacją ZA. Zachęcam do dyskusji...
kiedy: 2005/02/22 10:35:51


nazwisko: Marysia
e-mail:
www:
treść: Rzeczywiście pachnie makiem. Dodatkowo od poniedziałku mój osobisty sprzęt komputerowy idzie do naprawy gwarancyjnej, więc będę miała utrudniony kontakt. Przykro mi, ale przez najbliższe dwa tygodnie nie dysponuję wolnym czasem i nie będę mogła Tomku pojechać teraz do Nałęczowa.Chyba, że póżniej. Wierzę jednak w Ciebie. Na pewno popilotujesz sprawę organizacji zjazdu znakomicie. Przychylam się do każdej (no prawie każdej) propozycji spotkania. Trzymam natomiast kciuki już dzisiaj za 100-procentową frekwencję w maju. Pozdrawiam.
kiedy: 2005/02/20 08:24:44


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Co jest baby z Wami ??? Mowę Wam odjęło ???? Czasami jest to przyjemne ale teraz robi się nudne. Otrzymałem przed chwilą informację, że Sznowna Koleżanka Teresa Dyś vel Stachyra mieszka w Lublinie i pracuje w Urzędzie Miasta w Bychawie. Wiecie co myśle, że może ten XYZ to właśnie ona ?! Ktoś o tym pisał ale nie dawałem wiary gdyż była informacja, że przebywa u wójka SAMA w gościach. Pewnie była i wróciła. Dlatego też Szanowna Pani Tereso odezwij się na Boga. Swoją drogą w grudniu ubr. byłem w UM w Bychawie ale pewnie nawet gdybyśmy rozmawiali ze sobą to bym nie poznał. W te klocki jestem bardzo słaby. Tzn musiałbym tak wysilić wyobraźnię aby do wizerunku z 1970 roku dołożyć 34 lat i otrzymać aktualny obraz. To ponad moje siły i zdolności. Zachęcam Cię jescze raz odezwij się. Napisz czy chcesz się spotkac na zjeździe w maju br. no i daj mi Twój aktualny adres abym mógł Ci przesłać tradycyjną pocztą adresy pozostałej społeczności szkolnej. Jak też plan i koszt zjazdu (majówki - to brzmi bardziej poetycko).
kiedy: 2005/02/19 11:59:02


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Brakuje mi adresów do: Teresy Dyś, St. Olech, L.Pawłowicz, U.Kloc, A.Chodorowskiej, A.Kopeć, Z.Kuśmierek, T.iS. Sieniutów. Gdy już skompletuję adresy to wyślę do wszystkich listy z adresami i informacją na temat zjazdu. Poproszę również w tym liście o odwrotną deklarację odnośnie uczestnictwa w Zjeździe. Bo jeżeli okaże się, że jest zainteresowanych np. 7 osób spotkaniem ? To co wtedy ? Iza wiem, że masz kilka adresów brakujących - proszę Cie prześlij mi je mailem. Pozdrowienia.
kiedy: 2005/02/17 09:46:40


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Co taka cisza zapanowała ? Pytałem czy ktoś wybierze się ze mną do Nałęczowa na rozmowy w sprawie Zjazdu. Trzeba pogadać z Heniem, pogadać w kawiarni - zorientować się w kosztach itp. Na temat Walentynek nie zabieram głosu gdyż ja nie uznaję tego jankesowskiego święta. Jest to święto wymyślone przez właścicieli sieci suprmarketów. Czekam na propozycje na temat Nałęczowa.
kiedy: 2005/02/17 09:38:02


nazwisko:
e-mail:
www:
treść: Gdzie jest Walenty????????
kiedy: 2005/02/16 08:33:25


nazwisko:
e-mail:
www:
treść: Nie pytaj Walentego dlaczego koleżanka z kolegą serduszka wycinają na drzewie. Bo nawet Walenty, choć święty, tego nie wie ...
kiedy: 2005/02/14 18:42:38


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Dzwonił do mnie Henio i umówiliśmy się, że w tym tygodniu podjadę do niego i spróbujemy dogadać szczegóły. Zapraszam chętnych, którzy zechcieliby pojechać ze mną na to spotkanie do Nałęczowa. Datę ustalimy po środzie. Wcześniej nie mam szans czasowych. Druga sprawa, zarysowują sie dwie opcje organizacji Zjazdu (a nie majówki). Pierwsza opcja - spotkanie towarzyskie na stołówce internatu w szkole. Druga opcja - spotkanie w kawiarni (w której do wyboru). Proszę o sugestie, opinie itp. Czekam. Cześć.
kiedy: 2005/02/14 12:18:01


nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Tomek ma rację. Nie wiem na jak długo zakotwiczę w Nałęczowie ale dla chętnych nocleg musi być. Zaopatrzę się w podstawowe przybory tak żeby Iza nie biegała po mieście za szczoteczkami do zębów. O dziwo nie przeszkadzało mi, że nie mam ręcznika, koszulki itp i tak było fantastycznie. Niektórzy przyjechali w poniedziałek żeby pospacerować po wąwozach. Po co więc jeździć tam i z powrotem skoro można być na miejscu w przyjemnym towarzystwie. I co Wy na to?
kiedy: 2005/02/13 15:22:35

nazwisko: danusia
e-mail:
www:
treść: Po całym dniu iście wiosennych porządków zajrzałam na naszą stronę. Dawno już nie śmiałam się tak serdecznie, jak właśnie przed chwilą. A rozbawiła mnie tak wielce ułańska fantazja Tomka. Może ogłosimy konkurs na wytrwałość i rozpoczniemy licytację "kto najdłużej wytrwa na majówce?". Zapowiada się wesoło i DŁUGO ! Kto da więcej?
kiedy: 2005/02/12 22:42:38


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Dzięki za poparcie ale nie rozumiem go do końca. Ja stanowczo protestuję aby spotkanie kończyło się o 20,00. Jeżeli tak zostałe zrozumiany to prostuję i oswiadczam, że w moim przypadku zakończy sie wówczas gdy tego sam zechcę. Może to potwać i trzy dni tego na razie nie wiem.
kiedy: 2005/02/12 21:41:32


nazwisko: danusia
e-mail:
www:
treść: Dzisiaj odczytałam propozycje przebiegu naszego majowego spotkania. Zdecydowanie oddaję swój głos na propozycję nr 2, co nie znaczy, że nie rozumię pragnień tych, którzy chcą pozostać na dzień następny. Termin spotkania też jest optymalnie wśród majowych terminów wybrany. Już się cieszę na to spotkanie po tylu latach. Aż trudno uwierzyć, a jednak... Miłej, zdrowej, bezproblemowej soboty, jeszcze milszej niedzieli!!!
kiedy: 2005/02/12 09:34:34


nazwisko: danusia
e-mail:
www:
treść: O dzięki Ci Jadziu, że wyraziłaś zgodę na utworzenie pierwszej pary na majowe spotkanie. Stara zasada "prosił, prosił i wyprosił " zadziałała! Proszę Cię tylko nie zmień zdania i poglądu . Ja też nie zmienię i tak trzymajmy, chociaż O rety! Tomek powiedział, że tylko krowy nie zmieniają poglądów. Więc co to znaczy w naszym przypadku? Tomek nie krępuj się, mów co wydedukowałeś. Serdeczne pozdrowienia.
kiedy: 2005/02/11 20:19:29


nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Danusiu, rezerwacja przyjęta. Co do naszej majówki to jest jeszcze sporo czasu ale... Prawdopodobnie zaraz po Swiętach trzeba się ostro zabrać do pracy, tylko czy nie będzie za późno. Pewne sprawy jak lista obecności, program spotkania trzeba ustalić wcześniej. Tomek prawdopodobnie czeka na propozycje jak ta Nr1. Jest do przyjęcia. Ja już wyraziłam swoje zdanie na ten temat wcześniej.
kiedy: 2005/02/10 16:12:37


nazwisko: danusia
e-mail:
www:
treść: I znowu ani słóweczka na temat "majówki". Ale pojawiły się już krówki,więc jest nadzieja , że do pracy u podstaw tuż, tuż.
kiedy: 2005/02/10 10:39:55


nazwisko: Tomek D
e-mail:
www:
treść: Przykro mi ale nie wstydzę się swoich myśli i dalej daję pod głęboką rozwagę lokowanie tego typu uczuć zastrzeżonych (poza niewielkimi wyjątkami) do układów mieszanych. Chociaż ...... ? Jeden z polityków powiedział: "że tylko krowy poglądów nie zmieniają !" Ale przecież Was (Jadwiga i Danuta)to nie dotyczy, jestem tego pewny !
kiedy: 2005/02/10 08:48:27


nazwisko: danusia
e-mail:
www:
treść: Zaglądam na stronę z nadzieją na merytoryczną dyskusję dot. spotkania majowego i co widzę? Majowe nastroje-owszem, inteligentne zagadki-owszem, miłe słówka-ajakże, a gdzie kochani tzw. praca u podstaw? Tomek wprawdzie zaleca powolne dziełanie i celowe /blisko Ci Tomku do Kotarbińskiego!/, ale nie dotyczy to niestety naszego majowego spotkania. Jadziu, daj znak, czy serio wzięłaś ostrzeżenia Tomka do serca, czy wpisałaś mnie jednak do swojego karnecika jako pierwsza do PARY. Sama mówiłaś " nie ważna płeć, ważne są uczucia". Tomek wstydz się swoich myśli!
kiedy: 2005/02/09 16:59:54


nazwisko:
e-mail:
www:
treść: -Jaki jest najniebezpieczniejszy pocisk na świecie? - Kobieta, bo wpada w oko, rani serce, dziurawi kieszeń i wychodzi bokiem.
kiedy: 2005/02/09 14:36:27


nazwisko:
e-mail:
www:
treść: -Co to jest dom starców? - Jest to zemsta dzieci za oddanie ich do żłobka.
kiedy: 2005/02/09 14:34:17

nazwisko:
e-mail:
www:
treść: -Jaka jest teraz najpopularniejsza gra? -- Via-gra.
kiedy: 2005/02/09 14:32:33


nazwisko:
e-mail:
www:
treść: - Co mówi żaba, gdy obejmuje jeża? - Miłość jest cierpieniem.
kiedy: 2005/02/09 14:30:35


nazwisko:
e-mail:
www:
treść: - Co mają ze sobą wspólnego ryba i internauta? - Często są w sieci.
kiedy: 2005/02/09 14:28:23


nazwisko: Marysia
e-mail:
www:
treść: Jestem, żyję, ale chyba śpię snem zimowym. Sen to podobno dobry środek na długowieczność pod warunkiem, że nie zasypia się za kierownicą.Ostatnio dyskusję na stronie prowadzi słynne trio, zupełnie jak przed laty. Bardzo to miłe. A teraz może kilka zagadek.
kiedy: 2005/02/09 14:26:28


nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Co się dzieje, dlaczego taka cisza na stronie? Czyżby mróz tak na Was działał?
kiedy: 2005/02/09 13:57:09


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: I o to chodzi sympatyczna koleżanko !!!! Spokojnie, powoli i do celu.
kiedy: 2005/02/08 08:27:24


nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Tomku być może masz rację z tym klikaniem. Postaram się mniej nerwowo obchodzić z tym sprzętem. Na pewno nie mogłabym być informatykiem oni mają anielską cierpliwość. Czekają, czekają i nie denerwują się, że coś tam zapisuje sie powolutku. Postaram się być chociaz troszeczkę powolniejsza.
kiedy: 2005/02/07 22:53:15


nazwisko: Tomek D
e-mail:
www:
treść: Ponownie masz Jadwiga dwa wpisy. Czy Ty Jadiwga przypadkiem nie klikasz dwa razy na link "Zapisz" ? Tak mi sie wydaje. Gdy zakończysz pisać i chcesz już wysłać wiadomość to myszką kliknij raz na link "zapisz". Może to pomoże ?
kiedy: 2005/02/07 15:20:42


nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Na spotkaniu wszystko się wyjaśni "parowanie" też. Nie wiem kto przedstawił propozycję nr 1. Podoba mi się poza tańczoną kolacją w mieście. Lubię tańczyć ale wolałabym np.poskakać przez ognisko. Dobre co?
kiedy: 2005/02/07 14:17:51


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Nie wiem co się dzieje ale chyba ta bestia Was polubiła. Za chwilkę podwójne zapisy wykasuję. Jadwiga z tymi parami jednopłciowymi radziłbym Ci nie przesadzać. To nie wróży nic dobrego. Pozdrowienia.
kiedy: 2005/02/07 11:20:45

nazwisko: danusia
e-mail:
www:
treść: Tomek, system wpisów zaczął działać podwójnie. Dostosował się pewnie do tematu PAR, który z Jadzią sobie poruszyłyśmy. Zobacz jaka inteligentna bestia! Pozdrawiam.
kiedy: 2005/02/07 10:39:27


nazwisko: danusia do jadzi
e-mail:
www:
treść: Dzięki za odpowiedż na moje pytanie! Proszę o pierwszy /mam nadzieję/ wpis do Twojego "karnecika" spotkań. Ściskam Ciebie i Twoją Julcię.
kiedy: 2005/02/07 10:21:26


nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Karnawał już za nami. Teraz trzeba trochę odpocząć. Skończyły się bale i moje etatowe dyżurowanie przy Julci. Dobrze, że dzieci balowały w piątek i mogłam "poszaleć" w sobotę. Danusiu pisząc "spotkania parami" miałam na myśli nie tylko pary mieszane, przecież nieważna płeć, ważne uczucia. Zgadzam się z propozycjami, które napływają. Jeżeli warunki pogodowe będą sprzyjające wtedy możemy więcej czasu spędzić na łonie natury. Henio pewnie nie kontaktował się z BAZĄ bo Tomek nic nie przekazuje. To jest cały Henio, może wreszcie przemówi. Tylko kiedy?
kiedy: 2005/02/07 09:39:25


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: ... i gruby.
kiedy: 2005/02/04 14:45:30


nazwisko:
e-mail:
www:
treść: Ale ze mnie GAPA. Wczoraj było dla mnie zagadką jakim szyfrem pisze Marysia - o fajnym tatusiu na macierzyńskim????? Dziś olśnienie. To jest fajne. Tomek - nie pij mleka już jesteś wielki!!!! xyz
kiedy: 2005/02/04 14:35:22


nazwisko:
e-mail:
www:
treść: Oczywiście czytam, oglądam i edukuję rodzinę
kiedy: 2005/02/04 14:15:30


nazwisko:
e-mail:
www:
treść: Tomek jesteś GENIUSZEM !!!!! Pod żadnym pozorem nie możesz zamykać strony!!! Tyle radości wnosisz do mojej ponurej rzeczywistości. Obiecuję pomoc i drobne "obrazki" niebawem wyślę. Pozdrawaiam wszystkich. Kto już zadeklarował przyjazd do Nałęczowa? Miłego weekendu, Żegnajmy hucznie karnawał.Polka galopka czy TANGO ?????? XYZ
kiedy: 2005/02/04 14:06:59


nazwisko: Wanda
e-mail:
www:
treść: Wczoraj udało mi się odnaleźć jeszcze jedną naszą koleżankę, a mianowicie Grażynkę Rafałko, która obecnie jest w Łodzi prowadzi własną działalność.Rozmawiałam z nią wczoraj telefonicznie. Dla wszystkich przesyła serdeczne pozdrowienia. Pa
kiedy: 2005/02/04 10:17:44


nazwisko: danusia
e-mail:
www:
treść: Jadziu, niech się stanie Twe wezwanie! Otrząsam się właśnie, głównie z resztek mąki po wczorajszych tłustoczwartkowych wypiekach.To straszne, ile tradycja może dostarczyć kontrowersyjnych doznań! Z jednej strony słodka rozkosz, a zdrugiej ten cholerny tłuszczyk !! A człowiekowi tak bardzo brakuje silnej woli !! Jadziu, co do czasu trwania spotkania w Nałęczowie to O.K. zgadzam się, że spoglądanie na zegarek w czasie miłego kontaktu nie jest O.K., ale proszę powiedz co znaczą te Twoje plany spotkania w parach? O.K.? Pozdrawiam wszystkich w dobrym porannym nastroju!!
kiedy: 2005/02/04 09:36:10


nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: W TŁUSTY CZWARTEK zjadam straszne ilości pączków i faworków (moja Przyjaciółka robi wyśmienite). Żałuję, że taki dzień jest raz w roku kiedy można jeść oficjalnie ile dusza zapragnie. Podjadam w ukryciu prawie codziennie, uwielbiam słodycze. Tłumaczę sobie, że mój organizm tego potrzebuje. Miałam nadzieję, że ten dzień pobudzi Was do napisania kilku słów ale widocznie nadmiar pączków spowodował "uśpienie". Jutro jest piątek - przed wolną sobotą-może towarzystwo raczy się otrząsnąć.
kiedy: 2005/02/03 23:36:00

nazwisko: Marysia
e-mail:
www:
treść: Pączusiem sama jestem niezłym. Chudziutka XYZ zjedz za mnie i pączki i faworki. Ten tatuś na macierzyńskim - dobre. Pasuje też nieżle do dziadka mojej wnuczki, tylko on nie na macierzyńskim. Reszta się zgadza. Jest smakoszem piwa, a szczególnie PERŁY.
kiedy: 2005/02/03 09:31:59


nazwisko:
e-mail:
www:
treść: PĄCZKI PĄCZKI PĄCZKI dla wszystkich. Smacznego. XYZ
kiedy: 2005/02/03 08:37:58


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Pragnę donieść, że namierzyłem i rozmawiałem z Jasiem Łamejko. Obiecał, że odwiedzi nas na stronie i cos napisze. Mam tel. do niego. Aktualnie mieszka w Morągu, jest emerytowanym żołnierzem. Bardzo ucieszył się, że organizujemy zjazd z okazji 35-lecia naszej matury. Jasiu jak to przeczytasz tzn że dotarłeś tam co trzeba. Pozdrowienia.
kiedy: 2005/02/02 14:32:48


nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Miło Danusiu, że się odezwałaś. Co do spotkania to zgadzam się co do lekcji, spaceru, grilowania. Jeden dzień to naprawdę za mało. Co innego dzień i noc. Tyle lat upłynęło, wiele wspomnień. Tego nie da się "załatwić" szybko. Rozmowy wspolne, w podgrupach, parami. Już się cieszę na to spotkanie ale takie żeby nikt nie patrzył na zegarek. Co Wy na to?
kiedy: 2005/02/01 21:39:59


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Gdyby kogoś intersowalo to podają adres strony z listą IPN-u http://members.fortunecity.com/lista2
kiedy: 2005/02/01 20:00:12


nazwisko: danusia cd.
e-mail:
www:
treść: wspomnieniami. Zastanawiam się nad czasem trwania tego spotkania, czy powinno być dwudniowe? I tutaj pewnie się wielu narażam, ale może to dobrze , może wywołam tym burzliwą dyskusję na temat organizacji spotkania. Do maja przecież juz tak bardzo blisko. Serdecznie pozdrawiam i do następnego listu z następnymi sugestiami pt. "jak ja to widzę".
kiedy: 2005/02/01 17:13:57


nazwisko: danusia
e-mail:
www:
treść: Witajcie Kumoszki: Wandziu i Jadziu! Jeśli można się do Was dołączyć, zechciejcie proszę zdradzić nam proponowaną datę majowego spotkania. Dla mnie narazie każdy termin wydaje się być odpowiedni, miejsce spotkania również, chociaż mam pewne sugestie, co nie znaczy, że nie będę kierować się w ocenie wyboru większości zasadą demokracji i kompromisu. Otóż w czasie spotkania chętnie widziałabym swój udział w lekcji prowadzonej przez profesora, który uczył nas, a jeśli nie jest to już możliwe-Heniu podpowiedz- to w lekcji prowadzonej przez naszego Kolegę Dyrektora. Ze wzruszeniem usiadłabym w ławce naszej klasy, razem ze wszystkimi uczestnikami spotkania, a za stołem profesorskim zobaczyłabym naszego kochanego Wychowawcę, który napewno miałby pomysł na krótką lekcję wychowawczą dla nas. Mocno w to wierzę! Przy odrobinie szczęścia do bezdeszczowej majowej pogody napewno miła byłaby wycieczka na jakąś polankę w wąwozach, gdzie moglibyśmy w biwakowych warunkach, może przy grillu, podzielić się naszymi wspomnien
kiedy: 2005/02/01 17:03:08


nazwisko: Wanda
e-mail:
www:
treść: Rozmawialiśmy o proponowanym terminie spotkania nie widzi przeszkód ponieważ w sobotę ani w niedzielę nie odbywają się matury.Proponuje zorganizowanie w internacie. Wszystko zależny od nas co byśmy chcieli, mogą być i tańce. Ale jak narazie żadnych propozycji nie widać. Wanda Pa!
kiedy: 2005/02/01 14:21:24


nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Czy podczas rozmowy ustaliliście coś konkretnego odnośnie naszego majowego spotkania? Czy termin jest dobry, wtedy odbywają się egzaminy maturalne. Co zapracowany Henio na to? Dlaczego nic nie napisał? Pytania, pytania.
kiedy: 2005/02/01 10:26:01


nazwisko: Wanda
e-mail:
www:
treść: W Nałęczowie było świetnie, udało mi się uaktywnić Halinkę jak zauważyliście. Henio jest bardzo zapracowany pomimo, że są ferie,to zajmuje się zimowiskiem które jest w internacie. Zapewniał że się odezwie. Wczoraj rozmawiałam telefonicznie z Wiesią Gębala o zjeździe dowiedziała się dopiero z prasy regionalnej ale już po zjeździe. Natomiast na majowe spodakanie jest chętna.Wanda Pa!
kiedy: 2005/01/31 14:05:09

nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Z niecierpliwością oczekuję na wiecej wieści z Nałęczowa chyba, że śnieg zasypał miasteczko i wszystkich tam przebywających. No i ten tel od Henia. Zapowiada się nieźle. Będę zaglądać na stronę. Pa!
kiedy: 2005/01/31 10:04:16


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Ciekawy jestem czy już skończyły raczyć sie Żołądkową Gorzką ? Tak wogóle to nie lubię tej wódki.
kiedy: 2005/01/31 09:14:35


nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Halinko super, że się odezwałaś. O tej porze pewnie raczycie się żołądkówką oczywiście gorzką i plotkujecie o wszystkim. Fajnie, że mogłyście się spotkać. Myślę, że Henio też lubi żołądkówkę, jest chyba z Wami. Pozdrawiam.
kiedy: 2005/01/28 22:43:54


nazwisko: Halina
e-mail:
www:
treść: Tomek-Henio ma dzwonić do Ciebie w poniedziałek lub wtorek.Sprawa albumu myślę,źe jest do załatwienia,tylko muszę spotkać Zająca. Pozdrowienia Teresa z Haliną
kiedy: 2005/01/28 15:46:06


nazwisko: Tomek
e-mail: matura1970@op.pl
www: www.ekonomik.euroekolas.pl
treść: Dzięki Halina za życzenia. Cieszy mnie bardzo, że coraz wiecej osób dołącza do naszej społeczności. Nie byłbym sobą gdybym nie miał jakiegoś zadania do wykonania dla osób które aktualnie znalazły sie w Nałęczowie. Po pierwsze zdobędźcie od Henia z dziennika klasowego adresy i daty urodzenia wszystkich z naszej klasy. Po drugie od naszego profesora wydobić album ze zdjęciami ten, który przeglądaliśmy na zjeździe. Po zeskanowaniu brakujących zdjęć odeślę pocztą lub odstawię osobiście. Wandziu bez wykonania powyższych zadań do Biłgoraja nie masz po co wracać. To tyle. Czekam na info o pozytywnym załatwieniu sprawy. Pozdrowienia.
kiedy: 2005/01/27 20:49:03


nazwisko: Halina D.
e-mail:
www:
treść: Dzięki pomocy Wandzi jestem na stronie gości. W dniu 28.01.2005.w Nałęczowie jest Tereska K.iWandzia. Trwa gorąca dyskusja o spotkaniu klasowym.Henio proponuje impreze na terenie szkoły.Obiecał odezwać się w poniedziałek. Z zaśnieżonego Nałęczowa pozdrowienia dla Wszystkich,a szczególnie dla Tomka z okazji urodzin.Żyj nam długo i szczęśliwie w zdrowiu i dostatku.-Teresa.Wandzia,Halina./Jestem niezmiernie dumna że napisałam cokolwiek-to mój pierwszy raz,a to jest najtrudniejsze.H.D.
kiedy: 2005/01/27 17:00:55


nazwisko: ELA P.
e-mail:
www:
treść: Z okazji urodzin już pewnie dostałeś życzenia ... wszystkiego najlepszego od innych - ja wiec życzę Ci tego samego ale... 2 * więcej!Dla Tomka- spóźnione ale szczere!!!;-) P.S. Dla Stasia Mroczka i jego syna życze szybkiego powrotu do zdrowia!!Wszystkich pozostałych pozdrawiam!!!!!!!! Ela
kiedy: 2005/01/27 10:33:14


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Dziekuję XYZ za życzenia (chłodno). Dlatego chłodno bo nie wiem kto to jest ten uparty XYZ. Ale XYZ-ecie powiedz kiedy będę mógł zrewanżować Ci się (gorącymi) życzeniami ? Pytanie zaskakujące - XYZ jaki nr miałaś w dzienniku ?
kiedy: 2005/01/27 09:19:53


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Dzięki Zosiu za życzenia. Pilnuj aby LP nie szczędziły grosza na Zespół Szkół Leśnych w Biłgoraju bo żona pracę straci. A z bezrobotnym małżonkiem prawdopodobnie ciężko się porozumieć. Tak, że miej to na względzie. Ponadto napisz kiedy ja (my) mam Ci złożyć życzenia urodzinowe. W którym roku sie urodziłaś nie musisz mi mówić, powiedz tylko którego dnia i miesiąca. Pozdrowienia z zasypanego śniegiem Biłgoraja.
kiedy: 2005/01/27 09:14:40


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Pies jest wielorasowiec. Posiada mieszankę genów z całej ulicy. A ulica nazwywa się Długa.
kiedy: 2005/01/27 09:05:16

nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Znowu do Tomka. Jesteś szczęściarzem ponieważ żyjesz w otoczeniu kobiet. Tylko po co ten pies rodzaju męskiego i to pewnie rasowiec. Suczka, nawet kundelka dała by Ci więcej radości - wiem coś na ten temat. Zosiu dlaczego nie "plotkujesz" z nami. Wiem, że nas lubisz. Może w tym roku częściej będziesz czynnie zaglądała na naszą stronę. Pozdrawim WSZYSTKICH!
kiedy: 2005/01/26 23:19:26


nazwisko:
e-mail:
www:
treść: "Idź przez życie śmiało miej wesołą minkę łap szczęście za nogę i duś jak cytrynkę" to życzenia dla Tomka z wiadomego powodu. Pozdrowienia dla wszystkich. XYZ
kiedy: 2005/01/26 12:59:49


nazwisko: Popiołek
e-mail:
www:
treść: KOchany Tomku z okazji Twoich pięknych Urodzin - trzykrotnej 18-stki- przyjmij najlepsze życzenia dalszych sukcesów w integrowaniu absolwentów naszej klasy - a w życiu osobistym zachowania wielkiej radości życia i dystansu wobec problemó codziennośc. Natomiast przede wszystkim życzę Ci rozwijania działalności na stronie internetowej i licznych nowych pomysłów. Gorące uściski w rytmie samby.
kiedy: 2005/01/26 11:26:47


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Do Jadwigi - odnośnie przewrócenia w głowie. Oceń sama czy nie miałem powodów aby w mojej głowie powstały niekontrolowane połączenia neuronowe - czyli odchyły. Do szkoły średniej chodziłem gdzie dziewczyny stanowiły conajmniej 80 % populacji uczniowskiej, studia 90 %. Idąc dalej - w rodzinie 4 dziewczyny (żona + 3 córki), wnuczka - 1 osoba płci żeńskiej (Hania). Cekamy na drugą wnuczkę (USG - dziewczyna). Zachowanie ciągłości rodu Doboszów - nie możliwe brat ma 2 córki. I co Ty na to - może się pomieszać? Ale psa mam rodzaju męskiego i to jedyne światełko w tunelu.
kiedy: 2005/01/26 09:37:19


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Z tymi urodzinami - choc to prawda - była lekka prowokacja ale odezwali się tylko stali bywalcy stron. Za chwile sprawdzę kto jeszcze był na stronie i nie dał znaku. Jeszcze raz dzięki za życzenia.
kiedy: 2005/01/26 09:26:29


nazwisko: danusia
e-mail:
www:
treść: to co miłe szybko się kończy-myślę o dniu urodzin Tomka, ale do północy pozostało jeszcze trochę czasu i możesz mieć jeszcze Szanowny Jubilacie kilka pomysłów na wypowiedzenie życzeń do spełnienia!! A te wypowiedziane w dniu własnych urodzin spełniają się "na bank".Niektóre już wypowiedziane możesz np. uściślić i zamiast skierowanego do Jadzi "mów do mnie jeszcze" możesz użyć "szeptem do mnie mów".To proste: odrzucamy końcówkę, dodajemy przedrostek i zmieniamy szyk w środku życzenia. Urodzinowe pozdrowienia i dobre życzenia dla tych wszystkich, którzy dzisiaj urodzin nie mają. Od jutra jesteśmy od Tomka o rok młodsi!
kiedy: 2005/01/25 22:00:33


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Mów do mnie jeszcze.
kiedy: 2005/01/25 15:40:25


nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Tomek zrób porządek z moimi wpisami. Ciekawi mnie kto tak nabałaganił w Twojej głowie. Pewnie kobiety a nie "mówiłam",że teraz jesteś bardziej intereujący.
kiedy: 2005/01/25 14:43:21


nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Niestety nie posiadam takiej mocy a szkoda bo sama skorzystałabym z tego. Dlatego nie pozostaje nam nic innego jak chwalić dojrzałość.
kiedy: 2005/01/25 14:36:38


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Jeszcze jedno do Jadwigi - w głowie mi się nie przewróci ponieważ mam przewrócone. Co najwyżej wróci do normy !!!???
kiedy: 2005/01/25 14:10:19

nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Dziękuję za życzenia ale w naszj kulturze wschodniej obchodzimy raczej imieniny. Urodziny świętuje się mniej (choć zależy które, np. 18-tkę obchodzi się uroczyście). jeszcze raz dzieki. Z Jadwigą odnośnie tego wpisu, że 35 lat temu wyglądałem gorzej jak teraz to się nie zgadzam i jak masz moc taką moc sprawczą to przenieś mnie w ten gorszy czas - nie pogniewam się.
kiedy: 2005/01/25 14:07:51


nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Kochany JUBILACIE wszystkiego dobrego, oby radość życia jaką tryskasz nigdy Cię nie opuściła! Każdy wiek jest piękny, trzeba tylko to zaakceptować. Aktualnie lepiej się prezentujesz jak 35 lat temu. Dość, bo jeszcze w głowie Ci się przewróci.
kiedy: 2005/01/25 10:45:25


nazwisko: Marysia
e-mail:
www:
treść: O!!!! Danusiu jak Ty jesteś na bieżąco. Zanim ja skończyłam pisać ( bardzo powoli myślę i robię) to Twój wpis ukazał się pierwszy na stronie.Moje się zdeaktualizowało. Ty życzysz Jubilatowi 108 lat a ja liczę tylko do 100. Przepraszam Tomku żyj nam jeszcze dłużej i cieszmy się wspólnie wszyscy z uroków życia.
kiedy: 2005/01/25 10:30:20


nazwisko: Marysia
e-mail:
www:
treść: Najlepsze życzenia Tomku z okazji dzisiejszego święta. Rzeczywiście ciekawe jest to spojrzenie na życie przedstawione przez Ciebie. Coś w tym jest. Po piędziesiątce lata liczy się inaczej. Ty dzisiaj masz nie 54 lata, a 46 do setki. Za rok będziesz miał 45 lat - "do setki" itd.... Jesteśmy coraz młodsi, no i dobrze!
kiedy: 2005/01/25 10:20:01


nazwisko: danusia
e-mail:
www:
treść: 108 lat Tomku Jubilacie!!!
kiedy: 2005/01/25 10:11:10


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Jeszcze jedno - ogłaszam dzień dzisiejszy dniem "zadumy i refleksji" (dla siebie), gdyż w godzinach popołudniowych ukończę 54 lat. -:) Czyli biorąc pod uwagę postęp techniczny jestem na półmetku.
kiedy: 2005/01/25 08:45:40


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Kurde, Wandziu, na żartach się nie znasz ? Umieściłem w podstronie "Uśmiechnij się" moim zdaniem ciekawą propozycję.
kiedy: 2005/01/25 08:03:18


nazwisko: Wanda
e-mail:
www:
treść: Może mało zabieram głos ale zapewniam, że jestem na bieżąco z witryną klasową.Tomku ekonomii której nas uczono wtedy dawno się zaktualizowała, a obecna zmienia się z dnia na dzień dlatego ciągle musimy się uczyć od nowa.Wyjazd do Nałęczowa jest rzeczywicie służbowy. Do zobaczenia po powrocie. Wanada
kiedy: 2005/01/25 07:25:00


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Ekonomikę handlu socjalistycznego niezbyt dobrze opanowała i jedzie nadgonić.
kiedy: 2005/01/24 14:38:28


nazwisko: jadwiga
e-mail:
www:
treść: Wandziu nie piszesz z jakiego powodu wybierasz się do Nałęczowa, domyślam się, że to jakiś wyjazd służbowy. Bardzo rzadko pojawiasz się na stronie-dlaczego?
kiedy: 2005/01/24 14:36:05

nazwisko: Wanda
e-mail:
www:
treść: Witam wszystkich serdecznie.Miło zajrzeć na stronę i spotkać znajomych. W najbilższym czsie wybieram się do naszej szkoły myślę że uda mi się zobzczyć z Halinką Duńską oraz z Heniem a może spotkam jeszcze kogoś ze znajmomych ,odwiedzić stare śmiecia. Po powrocie może będę miala coś wiecej do napisania to się z Wami podzielę.Pa
kiedy: 2005/01/24 11:07:27


nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Długo nie pisałam chociaż muszę przyznać, że kiedyś zaglądałam na stronę ale nie miałam "głowy" zeby cokolwiek napisać. Tomek wrócił z nart, chyba nie pisałeś gdzie szusowałeś? Jakie jeszcze talenty posiadasz? Teraz cos co miałam "załatwić". Rozmawiałam tel z Zosią Górecką, nie ma dostępu do internetu. Spotkaniem jest zainteresowana. Obiecała skontaktować się z Wiesią Gębalą. Z Teresą Sieniutą też rozmawiałam, podałam namiary na stronę, powinna się odezwać. To tyle co do osób poszukiwanych. Bardzo mi przykro, że nie mogę stawić się na spotkanie ale może następnym razem. Marysiu, Danusiu pomyślcie o Nałęczowiakach, macie nr tel.
kiedy: 2005/01/23 23:23:51


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Niestety IZA milczy jak zaklęta. Ona chyba mnie nie lubi. Ale dlaczego ? Napisz mi dlaczego, żebym był chociaż świadomy swojej winy. Po drugie - Iza po 35 latach na prawie wszystkie sprawy patrzy sie zupełnie inaczej - nie sądzisz ?
kiedy: 2005/01/23 09:30:38


nazwisko: Marysia
e-mail:
www:
treść: Jeszcze odnośnie apelu Tomka. Czyżby Iza do Ciebie nie dzwoniła? Ona zna adresy do U.Kloc, S.Olech,Sieniutów.
kiedy: 2005/01/22 23:03:29


nazwisko: Marysia
e-mail:
www:
treść: Ach! i Och! Z jednej strony kolejne miłe zaskoczenie. Tomek pracuje........odpoczywa......ale i tworzy dla nas ciągle coś nowego. Brawo, brawo za fajne pomysły. Z drugiej strony trochę smutno. Nikt nie chce z nami Danusiu podróżować i poznawać. Czyżby to "czarny ląd" i te pozostałe czernie odstraszały? Proponuję poczekać, aż do biura podróży zgłosi się więcej chętnych. Ofertę można poszerzyć o inne ciekawe zakątki świata, tylko trzeba mieć dla kogo. Mało nas trochę do zabawy. Pozdrawiam.
kiedy: 2005/01/22 22:53:21


nazwisko: danusia
e-mail:
www:
treść: Tomek pojawił się i już tyle wiadomości! Stasiowi życzę nadzwyczaj szybkiego powrotu do zdrowia! Jadziu odezwij się, a może wybierz się z nami na czarny kontynent!(?) Liczymy też na odzew Tomka w sprawie afrykańskiej podróży. To może być dobra okazja do poznania "czarnych" charakterów! Sama się wprawdzie do nich zaliczam, ale nie tajniaczę się.Pozdrawiam.
kiedy: 2005/01/22 11:09:02


nazwisko: Tomek D
e-mail:
www:
treść: Kurde, ta skleroza - nie wiem czy pisałem o tym ale ewentualnie powtorzę się. Stasio Mroczek miał w święta Bożego Narodzenia czarną serię polegającą na tym, że tuz przed świętami syna zabrało pogotowie do szpitala (wyrostek). Stasio jechał ze szwagrem samochodem w odwiedziny do syna i uderzyli w znak drogowy. Efekt - złamany obojczyk u Stasia. Żona Stasia mówiła mi, że w święta czuła się jak pielegniarka.
kiedy: 2005/01/22 10:45:57


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Nie "słychać" Jadwigi na stronie. Nie wymeldowywała się na jakąś nieobecnoś - bo tylko to może usprawiedliwić milczenie. Co jest z Tobą ? Odezwij się.
kiedy: 2005/01/22 10:40:01


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Witam ! Juz jestem i widzę, że poza eksplozją dyskusji w początku tygodnia teraz nieco siadła. Ale to pewnie chwilowe. Nie ma żadnej informacji na temat mojej wczesniejszej prośby o kontakty z osobami, które aktualnie uznajemy, że nie wiedzą o istneiniu naszego serwisu. Dzisiaj jak mi się uda wprowadzę nową podstronę. Jeżeli znajdzie czytelników będziemy ją kontynuować.
kiedy: 2005/01/22 10:37:29


nazwisko: danusia
e-mail:
www:
treść: przyszły tydzień mogę Marysiu przed południem, albo po lecz tylko do 16.00 Proponuję, aby do niedzieli wieczór odezwali się chętni. Elciu Perdutko co Ty na to? Zagadkowej Elki nie wywołuję, gdyż Jej obecności jestem pewna. To będzie dopiero KAWA(ł).Izunia odezwij się.
kiedy: 2005/01/19 21:40:57

nazwisko: Marysia
e-mail:
www:
treść: Ja daleką podróż mogę rozpocząć dopiero w przyszłym tygodniu, już z poniedziałku.
kiedy: 2005/01/18 14:35:24


nazwisko: danusia
e-mail:
www:
treść: Marysiu , dzięki za Twoją gotowość spędzenia chwili w Afryce!! Zachęcasz innych do przyłączenie się i ogrzania w gorącym klimacie. Ja szczególne słowa ZAPROSZENIA kieruję do Elki. Będzie można wypić czarną kawę i rozwiązać zagadkę, która nurtuje nas wszystkich. Maryniu zaproponuj termin. Jutro nie mogę. Pozdrawiam!!
kiedy: 2005/01/18 12:25:32


nazwisko: Marysia
e-mail:
www:
treść: Trwają ferie. Jedni wyjechali na narty, aby korzystać z uroków i atrakcji zimy. Inni balują, pieką karczuś, szarlotki itp. A my ?????? Danusia, a my może tak do ciepłego klimatu ? "AFRYKA" to dobry Twój pomysł. Kto się do nas przyłączy, by polecieć daleko, daleko, bardzo daleko........
kiedy: 2005/01/18 09:25:37


nazwisko:
e-mail:
www:
treść: Danutko. Za późno na czarną polewkę!!!!! za późno!!!! Gdzieżeś był wcześniej Anielu Stróżu???? Pozdrawiam i pijmy... czarną kawę. Elka
kiedy: 2005/01/18 08:21:25


nazwisko: danusia
e-mail:
www:
treść: oprócz współczesnej szarlotki polecam Elce starodawną czarną polewkę!!!Na deser koniecznie w tym zestawie niech będzie czarna kawa. Czarny charakter niechże będą i czarne potrawy.
kiedy: 2005/01/17 17:05:08


nazwisko:
e-mail:
www:
treść: KARCZUŚ KARCZUŚ - wyszedł pyszny dzięki Ci Danutko. Na deser była szarlotka ....ale ta wg współczesnego przepisu (żubrówka + sok jabłkowy). Pozdowionka dla wszyskich i do usłyszenia. Elka
kiedy: 2005/01/17 14:31:58


nazwisko:
e-mail:
www:
treść: KARCZUŚ KARCZUŚ - wyszedł pyszny dzięki Ci Danutko. Na deser była szarlotka ....ale ta wg współczesnego przepisu (żubrówka + sok jabłkowy). Pozdowionka dla wszyskich i do usłyszenia. Elka
kiedy: 2005/01/17 14:31:56


nazwisko: Marysia
e-mail:
www:
treść: Trochę żle napisałam. Powinno być tak: IZA albo XYZ albo ELKA. Trzy w jednej osobie.
kiedy: 2005/01/16 19:38:21


nazwisko: Marysia
e-mail:
www:
treść: Och jak przyjemnie wyjechać na ferie!!!!!! Życzę miłego wypoczynku.Obrazki ze strony głównej są ciekawe. Skłoniły mnie do refleksji. Będąc sama dzieckiem w tym wieku mogłam być tak zmęczona, chyba to fajne, ale cóż nie pamiętam tego.Mając już swoich synów mogło tak być niejednokrotnie. Często my rodzice bawiliśmy się z przyjaciółmi dość długo wieczorkami, a nasze dzieci razem z nami. My przy stole a dzieci lubiły być przy nas np. pod stołem. Zdarzało im się przysnąć. Wspominamy mile te czasy ( i dzieci i my ). Teraz, patrząc z pozycji babci, nie wyobrażam sobie sytuacji, aby moja ukochana wnusia musiała padać ze zmęczenia w jakiejkolwiek pozycji pokazanej przez Tomka. Wniosek - każda babcia ma hopla na punkcie wnuków. Słuchajcie przybywa nam dyskutujących osób. Jest XYZ i IZA, jest ELA P. i ELKA. Bardzo miło i ciekawie.
kiedy: 2005/01/16 19:30:48


nazwisko: Ela P.
e-mail:
www:
treść: Jestem bardzo zdziwiona i nie wiem kto jest tą Elką? Chociaż to nie byłam ja,to bardzo dziękuję Danusi za przepis, a Tomkowi za dobrą radę.Na samą myśl o jedzeniu jestem głodna. Kiedyś(dawno, dawno temu) byłam wielkim niejadkiem za to teraz robię za "kurę domową" więc wiele czasu spędzam w kuchni. Badzo bym chciała spotkać się z Wami wszyskimi. Najbliżej mam do Danusi iMarysi. Myślę że niedługo to nastąpi. Pozdrawiam Ela.
kiedy: 2005/01/16 14:44:58

nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Uwalniam Was ze swojej obecności na stronie do piątku. Pojawił się śnieg i ferie. Ale jak wrócę to .... poczytam czym zajmowaliście się. Do zobaczenia. Co sądzicie o tych "Zmęczonych" z pierwszej strony ?
kiedy: 2005/01/15 23:57:56


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Moja rada dla Eli odnośnie obiadu: najlepszą propozycję otrzymasz w Kraśniku pod nr tel.(81) 8258704 lub (81) 825 00 50. Młodzież będzie b. zadowolona a starzy .... . Napisz czy wybór był dobry ?
kiedy: 2005/01/15 22:43:29


nazwisko: danusia cd.
e-mail:
www:
treść: Marysi, zupka pieczarkowa z łazankami lub groszkiem ptysiowym, na drugie karczuś ze śliwkami + brokuły z masełkiem czosnkowym z kartofelkami puree lub kaszką jęczmienna.Na deser domowy kompocik z owocami lub sałatka owocowa albo kawusia z domowym ciasteczkiem. Wszystko należałoby otoczyć drobną nutką z procentami. O Boże jest już za póżno na jadzonko, a ja czuję straszny głód, zwłaszcza na myśl o karczusiu... Dobranoc, błogich snów przy suto zastawionym stole!!!!!!!!!!!!!!!!
kiedy: 2005/01/14 22:50:04


nazwisko: danusia
e-mail:
www:
treść: Już miałam się rozpłakać z bezradności, że taki beznadziejny ze mnie myśliwy, ale po przeczytaniu makabrycznego humoru Tomka o trofeach cieszę się jednak, że XYZ-eta nie upolowałam. Dopiero miałabym kłopot, gdzie jego spreparowaną głowę zawiesić! A tak do maja zagadka napewno zostanie rozszyfrowana i wówczas w nałęczowskim plenerze napewno niejedna i niejeden z nas zechce go sfotografować.(?) Marysiu teraz odpowiadam Tobie. Uczynię wszystko, abyś mogła się częściej wzruszać przy słowach piosenki, której się domyślam. Jeśli będziesz znowu w mieście powiedz trochę wcześniej, abym i ja zdążyła tam dotrzeć. Nigdy miłych spotkań za wiele! A może znowu podamy jakąś datę i miejsce przy stoliku np. w kawiarni pod piękną nazwą "Spotkanie z Afryką" i sprawdzimy mobilność i zapał naszej braci do kontaktów na żywo? Mam nadzieję, że wówczas spotkałabym napewno Elę Perdutę! Zanim to jednak nastąpi podpowiadam Ci Elu propozycję na niedzielną obiadokolację: na przystaweczkę szprotki z mango wg światecznego przepisu Marys
kiedy: 2005/01/14 22:38:10


nazwisko:
e-mail:
www:
treść: Czy ktoś mi może podpowiedziec co niebagatelnego zrobic na obiado-kolację niedzielna dla 6 - osób. Z góry dziąkuję. Elka
kiedy: 2005/01/14 14:49:05


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Dziewczyna skarży się koleżance: - Zostałam wczoraj strasznie oszukana. - Co się stało? - Chłopak zaprosił mnie wieczorem na szachy. - No i co ? - Graliśmy do rana
kiedy: 2005/01/14 14:02:33


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: - Jaka jest teściowa na 102? - 100 metrów daleko, 2 metry głęboko.
kiedy: 2005/01/14 13:55:41


nazwisko: Tomek
e-mail:
www: ku przestrodze
treść: Sławny myśliwy pokazuje znajomemu swoje trofea. Gość zachwycony widokiem licznych poroży, szabli i kłów, nagle woła: -W rogu salonu widzę na ścianie głowę uśmiechniętej kobiety! -To głowa mojej teściowej. Do ostatniej chwili biedaczka myślała, że chcę ja sfotografować!
kiedy: 2005/01/14 13:53:02


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Przychodzi facet do psychiatry i upiera się ze umie latać. Psychiatra mu oczywiście nie wierzy ale klient się upiera ze umie latać... na to psychiatra już zdenerwowany otwiera okno i każe facetowi latać. Facet bierze rozbieg, wylatuje. Robi parę kolek i wraca do gabinetu. Lekarz zachwycony pyta się czy on tez mógłby tak polatać. Na co facet, ze i owszem tylko trzeba szybko machać rękami. Lekarz wyskakuje i się oczywiście zabija. Na co facet: - Jak na anioła stróża to ze mnie niezły kawał sku*.*
kiedy: 2005/01/14 13:50:46


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: XYZ - myślałem, że Cię zdenerwuję i napiszesz otwartym tekstem, demaskując się, żeby mnie ochrzanić. Ja się później wytłumaczę ale cel osiągnę. XYZ - twarda jesteś sztuka !
kiedy: 2005/01/14 13:45:29

nazwisko:
e-mail:
www:
treść: Kochani - Wasza dociekliwość by dojśĆ do prawdy warta jest WILKIEJ NAGRODY. Pracuję nad tym. Tomek - Jadwiga otrzymała odpowiedź. Było to coś takiego .. uuuu. ....... przykro mi ..... Mój błąd, że nie było adresowane do Słowiczka tylko takie ogólne. Tomek!!! w klasie wszycy byli lubiani a niektórzy nawet kochani. Maryś wiem, że lublisz podpuszczać. Czy wierzycie mi ????? Pozdrawiam wszystkich bardzo, bardzo. XYZ
kiedy: 2005/01/14 13:08:36


nazwisko: Marysia
e-mail:
www:
treść: Tomku, Twoje typowanie z 13 stycznia o poranku jest bardzo trafne - potwierdzone.Nie wiem tak naprawdę Izo, dlaczego jeszcze milczysz? Praca to jedno a zabawa to drugie. W pracy nie oceniają Cię jako anonimowa, a wpisy robisz przecież w przerwie śniadaniowej, prawda? Danusia podaj następny temat do paplania.Wiesz co, do dzisiaj mam w głowie piękne melodie i wyrywkowe słowa piosenek z pewnej płyty.Myślałam nawet w jaki to sposób wejść w jej posiadanie. Pomożesz?
kiedy: 2005/01/14 10:37:14


nazwisko: Tomek
e-mail: matura1970@op.pl
www: www.ekonomik.euroekolas.pl
treść: Dobra baaby - cisza !!! Pamiętacie wpis XYZ przed naszym spotkaniem w Lublinie ? Mówił (ła), że bardzo załuje że nie może wziąć udziału w spotkaniu bo pracuje. O tej porze pracuje np. policja i to wskazywałoby na Ewkę Cz. ale teraz jestem już głupi. XYZ - daj jakąś podpowiedź ! Np. kogo najbardziej nie lubiłaś z klasy ? Ponadto nadal nie zaprzeczasz typowaniu Jadwigi Słowik (pamietam).
kiedy: 2005/01/13 23:52:48


nazwisko: danusia
e-mail:
www:
treść: też myślałam o naszym Profesorze, ale brałam też pod uwagę nazwisko Dyś,trzyliterowe i każda litera to niewiadoma. Wyczerpałam swoje pomysły na XYZ-eta i jest to także moje trzecie jego typowanie. Zapowiadałam swoją zgaduj-zgadulę jako sprawdzenie powiedzenia "do trzech razy sztuka", ale przy oddawaniu strzałów już pierwszy może być przecież śmiertelny i nie może być wówczas mowy o żadnym następnym. Pozdrowionka.
kiedy: 2005/01/13 18:44:34


nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Tak sobie myślę, że jeśli nie Iza to może nasz kochany Profesor ukrywa się pod XYZ? Obiecał odezwać się na stronie i nic, może to ON?
kiedy: 2005/01/13 17:48:45


nazwisko: Marysia
e-mail:
www:
treść: XYZ - znakomicie zakonspirowana koleżanko ! Czy Twoja lista się skróciła czy też wydłużyła a może jedna zmalała a druga powiększyła się? Plany masz znakomite, życzę udanej realizacji. Myślę, że już nadszedł czas abyś się odkryła lecz z drugiej strony rozumiem czym się kierujesz.Dałaś nam dużo zabawy na stronie, było fajnie ale znając Twój dowcip zafunduj nam kolejną porcję.Dziewczyny, dobrze że typowaliśmy różne osoby, był powód aby się one odezwały ale cóż - to też nie pomaga. Tomku - przedstawicielu płci przeciwnej - stworzyłeś nam możliwości plotkowania i cóż? - potwierdza się stara reguła, kobiety w tej dziedzinie dominują a gdzie te chłopy, gdzie?
kiedy: 2005/01/13 17:25:12


nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Danusiu chyba znowu pudło. Dzwoniłam do Grażynki jakiś czas temu i raczej nie stawiałabym na Nią. Jestem coraz bardziej przekonana, że to Iza. XYZ czekam na nagrodę. Pozdrawiam
kiedy: 2005/01/13 11:51:30


nazwisko: danusia
e-mail:
www:
treść: A strzelałam z dwururki !!! Byłam pewna jednego celnego, a tu pudło !!! Do trzech razy sztuka. Stawiam teraz na Grażynkę Wójcik (?) Jeśli to znowu będzie pudło , to też pewnego rodzaju drobny krok ku celowi, poprzez metodę eliminacji. Pozdrawiam wszystkich bardzo cieplutko i zachęcam do nasłuchiwania odgłosów strzału w Krasnymstawie !!!
kiedy: 2005/01/13 09:20:12


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Do XYZ - wydaje mi się, że Jadwiga miała rację. XYZ to IZA. Wszyscy, którzy nie trafili XYZ pisał, że "pudło" a na typowanie Jadwigi XYZ nabrał wody w usta. Co to oznacza ? Poproszę o drugą nagrodę. Pozdrowienia.
kiedy: 2005/01/13 08:34:24


nazwisko:
e-mail:
www:
treść: Kochana Danusiu jak możesz tak pudłować??????? Pozdrawiam wszytkich coraz bardziej serdecznie. XYZ
kiedy: 2005/01/12 14:36:54

nazwisko: danusia
e-mail:
www:
treść: Dzięki za powitalne słowa!Pracę jako lekarstwo na wszelkie smutki mam przećwi czoną "do bólu" (krzyża), ale w moich listopadowo-grudniowych smutkach nie sprawdziła się niestety jako skuteczny specyfik. Tymniemniej poradę Twoją Tomku, jak również szczerą chęć pomocy cenię sobie bardzo. Wierzę, że w innej sytuacji z niejednej Twojej rady skorzystam , niechże też temu służy nasza internetowa wymiana. A swoją drogą cóż z tym moim typowaniem XYZ-ta? pozdrawiam ze słonecznego Lublina
kiedy: 2005/01/12 13:50:11


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Cholera - XYZ - Czy Ty jesteś babą czy chłopem ?
kiedy: 2005/01/12 08:44:26


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: No, wiatmy koleżankę na forum. Praca najlepszym remedium na wszelkie smutki.
kiedy: 2005/01/12 08:43:35


nazwisko: danusia
e-mail:
www:
treść: Po długim milczeniu chcę dzisiaj podjać próbę powrotu do naszego "gadulenia na stronie". Bardzo przykre wydarzenia w rodzinie odebrało mi ochotę na jakąkolwiek korespondencję, wymianę myśli, słowem zamknięcie się ze swoim problemem "samemu w sobie". Pewnie niejeden z Was ma doświadczenie w przeżywaniu takich stanów.(?) Czas jednak leczy rany i mam nadzieję, że kuracja tym lekiem da dobre rezultaty.Po wczorajszym spotkaniu z Marysią temat Nałęczów wrócił z nową siłą do mojej głowy i serca. Spróbujcie i Wy popracować w tzw. podgrupach, a zobaczycie jaką siłę takie spotkania dają. Poza tym to napewno dobry trening przed majowym spotkaniem CAŁEJ KLASY! I jeszcze pozwolę sobie dzisiaj na typowanie XYZ-ta. Strzelam z dwururki i oddaję 2 strzały: jeden na Jasia Stępnia, drugi na Jasia Łamejkę. Dlaczego tak? Obydwaj ukochali wojsko, a tam tak dużo tajemnicy. Czy trafiłam? Wszystkich jawnych i zakonspirowanych bardzo serdecznie pozdrawiam!
kiedy: 2005/01/12 01:05:28


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Uuuuuu .. trudno znaleźć okolicę w Polsce gdzie jest śnieg.
kiedy: 2005/01/11 19:40:07


nazwisko:
e-mail:
www:
treść: pozdrawiam serdecznie wszystkich. Uuuuuu przykro mi z ...powodu braku śniegu w moich okolicach. XYZ
kiedy: 2005/01/11 12:28:38


nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: W tym tygodniu powinien dotrzeć do mnie adres i nr telefonu do Zosi Góreckiej. Sieniutów zawiadomię, nie wiem dlaczego nie odzywają się na stronie, mają możliwości. Henio też obiecał,że napisze i nic. Co zaś do terminu to rzeczywiście weźmy pod uwagę okres komunijny i przenieśmy spotkanie na póżniejszy termin. XYZ to Iza Walczak.
kiedy: 2005/01/09 09:40:53


nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: W tym tygodniu powinien dotrzeć do mnie adres i nr telefonu do Zosi Góreckiej. Sieniutów zawiadomię, nie wiem dlaczego nie odzywają się na stronie, mają możliwości. Henio też obiecał,że napisze i nic. Co zaś do terminu to może rzeczywiście weźmy pod uwagę okres komunijny i przenieśmy spotkanie na póżniejszy termin. XYZ to Iza Walczak.
kiedy: 2005/01/09 09:36:04


nazwisko:
e-mail:
www:
treść: Noc była krótka, ranek ponury, oczy pięką -jednym słowem zaćmienie. Teraz wiem, że to było na stronie tytułowej. Skład Komitetu i termin spotkania jest OK. Oczywiście że będzie nagroda takie "małe conieco" dla osoby która mnie rozszyfruje. Pozdrawiam wszystkich. Marysiu, przykro ale narazie pudło. XYZ
kiedy: 2005/01/07 09:27:50


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Do XYZ. Nie wiem o jakim wpisie mówisz (piszesz) gdyż nie przypominam sobie abyśmy ustalali jakis komitet organizacyjny. Na pierwszej stronie jest moja propozycja i tyle. Czekam na propozycje w tym zakresie.
kiedy: 2005/01/07 08:49:16




nazwisko:
e-mail:
www:
treść: Pozdrawiam wszystkich.Czy jakieś zapisy znikają czy mam halucynacje????? Był zapis ze powstał komitet organizacyjny a teraz nie widzę. A swoją drogą przyjmuję TOMKU wyzwanie. Czuwam, adresy zbieram i do zobaczenia. XYZ
kiedy: 2005/01/07 08:03:45


nazwisko: Tomek
e-mail: matura1970@op.pl
www: www.euroekolas.pl/ekonomik
treść: No dobra, na początek musimy ustalić kto zajmie sie odnalezieniem n/w osób: Chodorowska A,Dyś T.,Gębala W.,Górecka Z., Kloc U., Kopeć A., Kusmierek Z., Łamejko J., Olech St., Pawłowicz L., Rafałko G., Sieniutowie - słyszałem, że wiedzą ale trzeba powiadomić. Do pozostałych osób mam adresy i nr telefonów. Wanda - Ty jesteś dobra w poszukiwaniach no i XYZ również ma niebagatelne mozliwości. Każdy z czytających naszą stronę niech weźmie na siebie osoby najbliżej których w latach 1965-70 zamieszkiwał i do dzieła. Czekam na informacje. Dla przypomnienia telefon bezpośredni do mnie to (084) 686 89 70, kom. 502 698 262. Gdybym sie nie zgłaszał proszę się nagrać napewno oddzwonię. Adres meilowy w nagłówku. Cześć.
kiedy: 2005/01/06 08:10:02


nazwisko: Marysia
e-mail:
www:
treść: Każda forma spotkania mi odpowiada byleby tylko być razem i to w pełnym składzie.Termin,przynajmiej dla mnie, mógłby być przesunięty na 28 maja, a to ze względu na majowe komunie i matury.Na organizatora się raczej Tomku nie nadaję lecz pomocą służę bardzo chętnie. Myślę, że wesprze mnie też Danusia i będziemy tworzyć łącznik pomiędzy Biłgorajem - punktem głównego dowodzenia a Nałęczowem - punktem strategicznym. XYZ to EWA CZEKIERDA - takie jest moje typowanie.
kiedy: 2005/01/05 18:27:14


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Marysiu ja to widzę inaczej. Masz szansę się wykazać i zmazać powstały u Ciebie niesmak po organizowanym spotkaniu. Ja mam inne wspomnienia z tego spotkania. Źle nie było.
kiedy: 2005/01/04 13:23:02


nazwisko: Marysia
e-mail:
www:
treść: Święta, święta i ......po świętach. Witam w Nowym 2005 Roku pełnym nadziei na lepsze, czego wszystkim życzę.Widać, że jesteśmy bardzo zainteresowani majowym spotkaniem, sama również oczekuję tego dnia z utęsknieniem. Pytanie tylko, kto zgłosi się na organizatora i spróbuje sprostać temu zadaniu, byśmy mogli się wspaniale bawić. Zaznaczam, mnie już jedno spotkanie nie wypaliło. Obawiam się kolejnego niewypału, czego bym sobie nie wybaczyła. Może zdecydowana męska płeć byłaby tu pożądana, jestem nawet tego pewna. A może XYZ w tajemniczy sposób zorganizuje nam ciekawe spotkanie? Co Wy na to?
kiedy: 2005/01/04 09:40:52

 


nazwisko:
e-mail:
www:
treść: Proszę wybaczyć, że tak długo mnie nie było. Natąpiły trudności techniczne, względy bezpieczeństwa, podróże bez pamięci tudzież zaniki pamięci. Już jestem. Pozdrawiam wszytkich serdecznie i życzę wszystkiego najlepszego w NOWYM 2005 ROKU. Do zobaczenia i usłyczenia w rzeczywistym świecie. Do maja/czerwca juz niedługo. Czy spotkanie aktualne?????? XYZ
kiedy: 2005/01/03 10:29:49


nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Szkoda, że "bezimienna" glowa już nie boli, wiedziałabym komu współczuć. Tak naprawdę witam WSZYSTKICH w Nowym 2005 Roku (jak miło, że nam nie przybywa lat). Marzę o tym żeby w tym roku więcej osób uaktywniło się na naszej stronie. Czy wiecie, że juz niedługo spotkamy się w Nałęczowie
kiedy: 2005/01/01 22:57:28


nazwisko:
e-mail:
www:
treść: Już mnie nie boli.
kiedy: 2005/01/01 16:14:23


nazwisko:
e-mail:
www:
treść: Ale boli mnie głowa !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
kiedy: 2005/01/01 13:11:09


nazwisko: Marysia
e-mail:
www:
treść: Już niedługo wybieram się na większą imprezę w tą sylwestrową noc, ale jakże to pójść nie zaglądając wcześniej na naszą stronę. Miło mi bardzo, że Ty Jadwigo się odezwałaś. Martwiłam się bardzo Twoją nieobecnością na stronie. Mnie przychodziły do głowy gorsze powody tej przerwy aniżeli podaje to Tomek.Dobrze jednak, że to tylko sprawa techniki.W zasadzie to dzięki niej możemy sobie pogadać, poplotkować i być razem na dobre i złe. Przyłączam się do życzeń sylwestrowo-noworocznych.Składam je wszystkim znajomym koleżankom i kolegom oraz ich rodzinom. Do spotkania w Nowym 2005 Roku.
kiedy: 2004/12/31 16:09:37


nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Marzę o tym żeby porwał mnie książę (współczesny), niestety nic z tych rzeczy, a szkoda niech książę żałuje.Moja tak długa nieobecność na stronie to wina wirusa w moim komputerze (program antywirusowy był zainstalowany). Jestem osobą nerwową (zauważyłeś to Tomku na spotkaniu) i denerwują mnie sytuacje kiedy sprzęt odmawia posłuszeństwa a ja nic z tym nie mogę zrobić. Inna sprawa, że odrobina techniki i się gubię. Dla mnie powinno być wszystko na "głos". Już niedługo tak będzie. Tomku, dziękuję Ci, że jak zwykle jesteś na dyżurze i ucieszyłeś się z mojego powrotu na stronę.
kiedy: 2004/12/31 00:10:35


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Za życzenia pięknie dziekuję. Ale wytłumacz się tutaj dlaczego tak długo milczałaś ? Już się martwiłem, że może Cie ktoś np. porwał ? -:)
kiedy: 2004/12/30 15:25:45


nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Ciesze sie, ze po dluzszej przerwie moge byc z Wami. Pewnie niektórzy jeszcze biegaja po sklepach poszukując dodatków sylwestrowych ale są i tacy którzy nabierają sił na zabawę. Życzę Wszystkim wspaniałej NOCY SYLWESTROWEJ.Z okazji Nowego Roku składam Wam życzenia: zdrowia, pogody ducha,pomyślności,spełnienia marzeń. Ten 2005 rok będzie dla nas wspaniały.
kiedy: 2004/12/30 14:44:49


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Mam pytanie do Wandy i Staszka ale nie tylko. Jesteście fachowcami i doradźcie mi czy istnieje jakaś możliwość abym mógł przynajmnej marzyć o wcześniejszej emeryturze ? Pracuję nieprzerwanie od 1970 roku. ZUS zasilam nieprzerwanie od 1970 roku. Pracowałem w GS, PKS, Lasach Państwowych i aktualnie prowadzę własną działalność gospodarczą. Jestem w I, II i III filarze. Wy jako fachowcy może znajdziecie jakąś furtkę abym nie musiał "dymać" do 65 roku życia.
kiedy: 2004/12/29 09:26:29


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Jeszcze jedna sprawa. Co z Tobą Iza się dzieje. Odezwij sie na forum. Ładnie zaczęłaś i co - obraziłaś się czy co ? Jeżeli się obraziłaś mów - będę przepraszał do skutku.
kiedy: 2004/12/27 15:06:19



nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Święta, święta i co ? Zosiu dziękuję za rozpoznanie sprawy ale czuję niedosyt informacji. Teresa K. musi sie sprężyć bo ja nie mam co zmieniać na stronie a czytać by się chciało ! Jeszcze raz dziękuję Ci za przesyłkę.
kiedy: 2004/12/27 15:02:53


nazwisko: Pytlarczyk
e-mail:
www:
treść: Zdrowych i spokojnych Swiąt Bożego Narodzenia oraz szczęśliwego Nowego Roku wszystkim Koleżankom i Kolegom przesyła Zosia. Tomek odnośnie Tereski Kusyk - dzwoniłam do niej - jest już po operacji, pracuje ale nie ma czasu wejść na stronę - tak jak ja zresztą. Wspomniała, że widziała się z Lucynką Pawłowicz, która mieszka też w Lubartowie, a poza tym nie ma żadnych nowych wiadomości. Czeka z utęsknieniem na spotkanie w maju. Pozdrawiam wszystkich gorąco
kiedy: 2004/12/24 09:21:14


nazwisko: Danka Radzka
e-mail:
www:
treść: Kochani, Wszyscy wpisujący się i Wszyscy zaglądający do Księgi gości i Ty Tomku - jej pomysłodawco i twórco - piszę te słowa, kiedy rozpoczęły się już Wigilią - Święta Bożego Narodzenia. Czas wyjątkowy. Czas bliskości, rodzinnych spotkań, wspólnego kolędowania. Niech będzie on dla Was Wszystkich czasem radości, spokoju, błogiego zatrzymania się w codziennym "biegu". Zapominając o wszelkich dietach ucztujcie do woli. I cieszcie się już na to, co przyniesie Wam Nowy Rok. On przecież zawsze jest lepszy od tego, który mija! Ja bardzo w to wierzę. Świątecznie pozdrawiam - Danusia.
kiedy: 2004/12/24 02:48:41


nazwisko: stasiek o
e-mail:
www:
treść: Spokojnych Świąt Bożego Narodzenia oraz wszelkiej pomyślności w nadchodzącym Nowym 2005 Roku dla wszystkich koleżanek i kolegów przesyła Staszek O.
kiedy: 2004/12/23 20:49:10


nazwisko: Marysia
e-mail:
www:
treść: Jak obyczaj stary każe, Według ojców naszych wierzeń. Pragnę złożyć Wam życzenia, W dniu Bożego Narodzenia. Niech gwiazdka betlejemska, Która świeci o zmroku. Doprowadzi Was do szczęścia, W nadchodzącym Nowym Roku. By Wam wszystko pasowało, by kłopotów było mało, byście zawsze byli zdrowi, by problemy były z głowy, by się wiodło znakomicie, by wesołe było życie! Wesołych i pogodnych Świąt Bożego Narodzenia oraz spełnienia marzeń w nadchodzącym Nowym Roku życzy Marysia.
kiedy: 2004/12/21 22:56:28


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Mikołaja w kominie, prezentów po szyję, dwa metry choinki, cukierków trzy skrzynki, bałwana ze śniegu, i mniej życia w biegu, tyle radości, ile karp ma ości, Sylwestra do rana, z butelką szampana, pysznej wigilijnej kolacji i mnóstwa atrakcji w nadchodzącym 2005 roku !!! Życzy wszystkim koleżankom i kolegom Tomek D.
kiedy: 2004/12/21 17:22:44


nazwisko: Ela P.
e-mail:
www:
treść: Pozdrawiam wszystkich serdecznie po dłuższej nieobecności na stronie.Przez pewien czas nie miałam internetu.Najbardziej aktywnymi osobami są: Marysia i Tomek (oczywiście chodzi mi o rozmowy na stronie).Ja jak zwykle jestem słabo zorganizowana i nie mogę wyrobić się z pracami przed świętami. Zostałam "wytknięta" przez Tomka i postanowiłam się odezwać.A na koniec zyczenia: Świąt białych, pachnących choinką, skrzypiących śniegiem pod butami, spędzonych w ciepłej, rodzinnej atmosferze, pełnych niespodziewanych prezentów. Świąt dających radość i odpoczynek, oraz nadzieję na Nowy Rok, żeby był jeszcze lepszy niż ten, co właśnie mija.Tego wszystkigo serdecznie Wam życzę... Ela
kiedy: 2004/12/20 17:07:00


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Zosiu wielkie dzieki za pamięć !
kiedy: 2004/12/20 17:06:28


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Jestem, jestem codziennie sprawdzam czy ktoś coś dopisał ale nie mogę złapać weny twórczej aby coś mądrego napisać. Czuję, że już się we mnie wzmaga (ta wena) i wkrótce cos skrobnę na stronie. Na życzenia świąteczne to chyba za wcześnie. Tak, za wcześnie, złożę je po niedzieli. Do Marysi - robota robotą ale na stronę zaglądam systematyczne i muszę Ci powiedzieć, że nie ja jeden. Ale nie wiem jak zmobilizować aby odzywali sie na stronie. O ile byłoby cikawiej. Zosiu ponawiam apel. Odezwij się i zdaj relację z mobilizacji Teresy Kusyk. Tak wogóle to dawno nie było słychać Eli P., Ewy Cz., Stacha O., Danki S., Jadwigi G., Wandy, Izy W. Jest nas gromadka ale z jakimiś oporami. To narazie. Do usłyszenia.
kiedy: 2004/12/19 09:11:53


nazwisko: Marysia
e-mail:
www:
treść: Aby wymagać od innych należy dać coś z siebie. Podaję więc swój przepis, może się komuś przyda. Szprotki z mango.!!!! 2 puszki szprotek w oleju. Mango. Por. 10 dkg majonezu.3 łyżki chrzanu. 1 łyżka soku cytrynowego.1/4 litra śmietany.szczypta cukru.5 dkg orzechów włoskich. Wykonanie. Szprotki osączyć. Mango obrać i pokroić w cienkie plasterki. Układać na półmisku na przemian szprotki i mango. Majonez wymieszać z chrzanem, sokiem z cytryny, szczyptą cukru i śmietaną. Powstałym sosem polać szprotki z mango. Posypać porami pokrojonymi w krążki i grugo posiekanymi orzechami. Smacznego!!!!!!!
kiedy: 2004/12/17 09:54:46



nazwisko: Marysia
e-mail:
www:
treść: Czy wszyscy pod koniec roku są tak zapracowani, jak Tomek? Rozumiem biznes to jest biznes należy go dobrze pilnować i nadzorować, aby przynosił efekty. To trzeba koniecznie usprawiedliwić. Co dzieje się jednak z osobami na zasłużonym odpoczynku? Czyżby są już zajęci przygotowaniami do zbliżających się świąt i biegają po domu ze ścierkami, albo po sklepach za zakupami? Podzielmy się swoimi spostrzeżeniami, tak miło jest czytać nowości na stronie.Kto nas zaskoczy? Może jakiś dobry i sprawdzony przepis na ciekawe danie świąteczne?Coś z rybek.Fachowcy bowiem mówią:...Chrup orzeszki i jedz ryby, a wszyscy będą ci zazdrościć zgrabnej sylwetki oraz świetnego samopoczucia.
kiedy: 2004/12/17 09:36:03


nazwisko: Marysia
e-mail:
www:
treść: Co tam słychać w eleganckim świecie? Na stronie jakby makiem zasiał. Teraz jest zima, do siewu jeszcze daleko.Czas na plotki jest dobry, a tu taka cisza. Nawet aktywna swego czasu Jadwiga gdzieś się zapodziała. Jak Twoja wnusia wróciła z wyprawy, to Ty zniknełaś ze strony. Co to znaczy? Zosiu dlaczego nie spełniasz prośby Tomka? Mężczyznom się nie odmawia, { w naszym już wieku nie ma co wybredzać), a co dopiero takiemu przystojniakowi jak Tomek.Wiem, że Twój telefon teraz ciągle dzwoni, ale odrobinę dobrej woli z Twojej strony i połączysz się z Teresą. Tomek ma rację, Kusykówna mogłaby wnieść wiele nowego na naszą stronę.Na zjeżdzie wykazała się ogromną wiedzą.Nie wszystko do mnie wtedy dotarło, bo za daleko siedziałam. Teraz przy komputerze mogłabym spokojnie czytać i bawić się z innymi.Narazie pa. Wołają mnie już domownicy.
kiedy: 2004/12/13 16:41:06


nazwisko: Tomek
e-mail: matura1970@op.pl
www: www.ekonomik.euroekolas.pl
treść: Coś dyskusja na stronie "siadła". Jaka jest tego przyczyna ? Być może taka jak u mnie - mam bardzo dużo roboty i im jestem starszy tym mam mniej czasu. Aby do stycznia. Czekam z utęsknieniem aby ten 2004 rok jak najszybciej zakończył się. Dość narzekań. Teraz mam apel do Pani Zofii Popiołek - odezwij się na stronie. Wiem, że zaglądasz na stronę prawie każdego dnia roboczego. Napisz co u Ciebie słychać ? Dlaczego nic nie piszesz na stronie ? Obiecuję, że na każdy Twój wpis coś odpiszę i tym sposobem rozgrzejemy nasze forum dyskusyjne. Na początek napisz jakiś sprośny kawał o leśnikach lub myśliwych. Może jesteś Zosiu zorientowana dlaczego Teresa Kusyk nie zagląda na naszą stronę ? Nie ma dostępu do internetu ? A może nie wie o naszej stronie ? Teresa byłaby nieocenioną skarbnicą wiedzy o naszych znajomych ze szkoły. Na zjeździe wykazała się wielką wiedzą na ten temat. Przeprowadź dochodzenie i poinformuj nas o tym.
kiedy: 2004/12/08 21:47:11


nazwisko: Marysia
e-mail:
www:
treść: XYZ Święty Mikołaj Cię nie odnalazł, bo Ty się poprostu ukrywasz, za bardzo się kamuflujesz. Adres nieznany, prezentu nie ma. Ja byłam grzeczna, list do Mikołaja napisałam i były efekty. Prezenty mi się podobają.Oj, podobają! XYZ popraw się, być może gwiazdka z góry Cię dojrzy i będziesz miała powody do radości.Radzę tylko podaj swój dokładny adres, bo w przeciwnym wypadku znowu mogą być NICI. Co słychać u reszty naszej WIARY?
kiedy: 2004/12/07 09:12:37


nazwisko:
e-mail:
www:
treść: Ubolewam mocno Św. Mikołaj mnie nie odnalazł i z prezentu NICI. Pozdarawiam obdarowanych i ..... pozostałych. Może tych pozostałych po prostu nie ma. XYZ
kiedy: 2004/12/06 14:08:32


nazwisko: Marysia
e-mail:
www:
treść: Jeszcze jedna sprawa. Może ktoś z Was ma większe "chody" u Świętego Mikołaja? Napiszcie do niego a prezenty będą pewniejsze. Zależy nam wszystkim na tym, aby Mikołaj nas mile zaskoczył.Pozdrawiam pa..
kiedy: 2004/12/03 11:02:31


nazwisko: Marysia
e-mail:
www:
treść: Święty Mikołaju! W imieniu klasy V "b" Technikum Ekonomicznego w Nałęczowie z 1970 r. na czele z naszym ukochanym Wychowawcą prof. Zającem piszę do ciebie list elektroniczny, abyś o nas "małych dzieciach" nie zapomniał przy planowaniu zakupów mikołajkowych. Prosimy cię przynieś nam po worku zdrowia, miłości i radości życia. Wzbogać nas duchowo ale o sferze materialnej też nie zapomnij. Mówi się, że pieniądze szczęścia nie dają, ale tylko tym którzy ich nie mają.Pieniądze rozpalają też wyobrażnię, wzbudzają namiętności i są potężniejsze od władzy i seksu. Święty Mikołaju bądż tak dobry i spełnij nasze prośby.
kiedy: 2004/12/03 10:52:54


nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Jak milo powitac w "babciodziadziowym" gronie naszych kolegów. Tomek, nie martw sie z czasem wszystkiego sie nauczysz i polubisz. Moja wnusia wrócila opalona, przyjechala prosto do babci i bardzo stesknila sie za mna bo wyraznie dawala to odczuc. Sciskania, glaskania, buziaczki i wszystko baba miala robic, z tego ostatniego nie bylam zadowolona ale dla wnuczki - wszytko. Marysiu mam na uwadze Wiesie ale jak pisalam ze wzgledów zdrowotnych nie dojechalam do Pulaw i temat jest w zawieszeniu. Wiem, ze Sieniutowie mieli kontakty z Zosia Górecka, ta z Wiesia, ale Oni cos sie do nas nie "przyznaja". Nie mam pojecia dlaczego. Moze ktos wie o co chodzi? Henio obiecal, ze odezwie sie i tez nic. Danusia równiez nie pisze. Koniec wyliczanki. Pozdrawiam
kiedy: 2004/11/30 16:14:27


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Ja bardzo hucznie spędziłem Andrzejki - robiłem za pomocnika niańki do wnuczki. Tzn. huczała nianiaka (babcia) abym się więcej udzielał. Starałem się jak mogłem i dlatego Andrzejki były huczne. Odezwał sie do mnie Janusz Walczak i mówił, że o zjeździe nic nie wiedział ale na spotkanie majowe 2005 roku wybiera się ze 100 % zapałem. Tak przy okazji Janusz też jest dziadkiem. Cholera - ja nie czuję sie jeszcze dziadkiem !!!!! Ale jestem.
kiedy: 2004/11/29 14:43:18


nazwisko: Marysia
e-mail:
www:
treść: Dzień dobry. Witam w poniedziałkowy "poandrzejkowy" poranek.Nikt nie zaglądał na stronę, czyżby wszyscy się hucznie bawili? Ja tym razem bawiłam się ze swoją wnusią w gronie rodziny. Kto bardziej przyjemnie spędził ten sobotni wieczór?Dobry temat do wspomnień.Pozdrawiam wszystkich.
kiedy: 2004/11/29 09:36:18

nazwisko: Marysia
e-mail:
www:
treść: O! O! O! Nie jest z nami tak żle skoro niektórzy już w czwartek myślą o zabawie andrzejkowej. No tak nie samą pracą człowiek żyje. Ja obecnie mam pod opieką swoją ukochaną wnusię, więc będę bawiła się razem z nią - to też wielka przyjemność. Zgadzasz się Jadziu ze mną? Kiedy zakomunikujesz nam co się dzieje z Wiesią Gębalą? Może za dużo wymagam, ale coś obiecałaś. Pa,pa..
kiedy: 2004/11/26 22:15:51


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: No, no aż przyjemnie wejść na ta stronę. Jakiś ruch się rozpoczął. Wandziu jak byłaś u Broni to napisz co u niej słychać lub zadzwoń do mnie to ja napiszę w dziale "Lista obecności" chyba, że Bronia tego sobie nie życzy. Wtedy sytuacja jest jasna.
kiedy: 2004/11/26 10:39:29


nazwisko: ostrowski
e-mail: stasiek_o.pocztafm
www:
treść: pozdrawiam wszystkich znajomych odwiedzających naszą-Tomka/ stronę i życzę miłejzabawy "andrzejkowej". Zobowiązałem Janusza do wspólnej pracy-obieczł
kiedy: 2004/11/25 18:08:54


nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Troszke pomoglo straszenie Tomka i Wandzia odezwala sie. To milo, ze Bronka przyjedzie Ona chyba mieszka gdzies na trasie Rzeszów-Lublin, kojarze nazwe miejscowosci tylko nie wiem czy dobrze -Zdziary. Marysiu zazdroszcze Ci pamieci a moze Marek troszeczke Ci pomógl bo i On napewno nie zapomnial o tym zdarzeniu. Pa
kiedy: 2004/11/25 17:02:50


nazwisko: Wanda
e-mail:
www:
treść: Skoro jestem wzywana do tablicy to witam wszystkich.Tomek nie obawiam się Twoich opdwiedzin nawet w takim towarzystwie jak piszesz.No cóż wiersza nie napiszę bo jak wiecie nigdy nie byłam dobra z polskiego i chociaż Pan Sobianek powiedział mi tuż przed ogłoszeniem wyników z pisemnej matury że"nauczył mnie polskiego" to ja tego nie uczuję. Jak już jestem na stronie to chcę powiedzieć,że ostatnio byłam w odwiedzinach u naszej koleżanki Broneczki Zakrzewskiej.Serdecznie pozdrawia wszystkich. O Zjeździe nic nie wiedziała natomiast na spodkanie klasowe chętnie się wybierze.Pa,pa
kiedy: 2004/11/25 14:32:00


nazwisko:
e-mail:
www:
treść: Pozdrawiam. Co ze spotkaniem majowym w Nałęczowie? Czy ktoś uzupełnia listę? XYZ
kiedy: 2004/11/25 12:57:09


nazwisko: Tomek
e-mail: matura1970@op.pl
www: www.euroekolas.pl/ekonomik
treść: Marysinwspomnienie już ukazało się. Czekam na dalsze zgłoszenia. Wanda - pamiętaj że ........ .
kiedy: 2004/11/25 08:08:55


nazwisko: Tomek
e-mail: matura1970@op.pl
www: www.ekonomik.euroekolas.pl
treść: Teraz mam i opublikuję. Dzięki. Cześć !
kiedy: 2004/11/24 21:57:39


nazwisko: Tomek
e-mail: matura1970@op.pl
www: www.ekonomik.euroekolas.pl
treść: Niestety nic Marysiu do mnie nie dotarło. Spróbuj jeszcze raz.
kiedy: 2004/11/24 20:17:09


nazwisko: Marysia
e-mail:
www:
treść: Czyżby mi się coś nie udało z przesłaniem moich skromnych wspomnień? Napisałam je od razu wczoraj wieczorem, żeby właśnie nie odkładać i wysłałam Tomku na wskazany przez Ciebie adres. Może są zbyt mało interesujące i nie chciały ujrzeć światła dziennego? A może ze mnie nieuk? Czekam na wiadomość. Pa, pa....
kiedy: 2004/11/24 16:48:15

nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Milo Marysiu, ze jestes z nami. Ja szaleje, po lekarzach tez. Pani doktor powiedziala (czego jestem pewna), ze bede zyla. Napisalam do Zosi Popiolek ale niestety nadal milczy. Mialam nadzieje, ze sie uaktywni. Moze jesli Tomkowi uda sie z Wandzia to i Zosie zmobilizuje. Pozdrawiam
kiedy: 2004/11/24 11:49:30


nazwisko: Tomek
e-mail: matura1970@op.pl
www: www.euroekolas.pl/ekonomik
treść: Marysiu, Ty się nie tłumacz tylko bierz sie do roboty. Zaostrz pióro wyjmij inkaust i pisz. Do Wandy - Wandziu jak nie zareagujesz na moje nawoływania to osobiście wybiorę się do Ciebie w towarzystwie ludzi w ciemnych okularach w celu uaktywnienia Twoich poczynań na rzecz naszej społeczności.
kiedy: 2004/11/24 08:19:35


nazwisko: Marysia
e-mail:
www:
treść: Moje wspomnienie ze szkoły napiszę, ale zaznaczam - nie będzie tak ciekawe jak Tomka. Nie będzie to też poezja- poetkę już mamy. Danusia brawo, brawo!!!! Jadziu, jak wnuczka wyjechała to i Ty masz dużo czasu.I dowcipy na stronie i imprezki. Cieszę się razem z Wami.Pozdrawiam.
kiedy: 2004/11/23 18:25:15


nazwisko: Marysia
e-mail:
www:
treść: Nie było mnie długo,ale już wracam na stronę. Co widzę? Same dialogi: Jadwiga - Tomek. Burzę wszystko. Wchodzę na trzeciego - nie macie mi tego za złe?
kiedy: 2004/11/23 18:10:17


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Oj !!! :-(
kiedy: 2004/11/22 11:23:48


nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Wrócilam dzisiaj wieczorkiem. Bylo swietnie, jestem troszke zmeczona. Tomku Ty tez bawiles sie mam nadzieje swietnie. Czytajac Danusi twórczosc przenioslam sie w tamte cudowne lata. To wspaniale uczucie. Pa
kiedy: 2004/11/21 22:40:45


nazwisko: Tomek
e-mail: matura1970@op.pl
www: www.euroekolas.pl/ekonomik
treść: Co nie co pozmieniałem na stronie. Sczególnie w dziale "Wspomnienia, dowcipy itp". Nie tylko Ty Jadwiga idziesz na imprezę, że sie tak nieskromnie wyrażę ale ja też. Impreza z prawdziwą muzyką tzn, graną na żywo. Ponieważ większość ludzi będzie młodych duchem (wiekiem nie konicznie) to mam nadzieję, że będą kawałki z "tamtych lat". No to do usłyszenia !
kiedy: 2004/11/20 13:24:04


nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Zima przyszla i towarzystwo zasnelo, ale, ale przeciez nie jestescie misiami zeby spac. Trzeba przyzwyczaic sie do tej pakudnej pogody. Ja dzisiaj juz patrze na to inaczej, chociaz na pare dni dopadla mnie jakas dziwna depresja. To juz koniec. Zabralam sie do pracy -duze sprzatanie. Nie moge sie zbytnio przemeczyc bo wybieram sie na imprezke. Bedzie fajnie. Moze dzisiejszy dzien przywola ludzi do nazej strony. Z nadzieja na wiadomosci do jutra.
kiedy: 2004/11/20 11:13:51


nazwisko: Tomek
e-mail: matura1970@op.pl
www: www.ekonomik.euroekolas.pl
treść: Okitoki. Już umieściłem na stronie Twój dowcip. Jutro to dopracuję.
kiedy: 2004/11/19 21:53:41


nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: To znowu ja. Mam fajne opowiadanko ale chyba nie potrafie go tu umiescic. Wysle wiec Tomku na Twoja poczte a Ty sobie poradzisz.
kiedy: 2004/11/19 13:03:34

nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Mysle, ze mozesz opublikowac liste osób odwiedzajacych nasza strone. Moze kogos uaktywnisz. U mnie tez cos glupiego pojawia sie jak chce otworzyc strone. To nic w porównaniu z automatycznym ukazywaniem sie stron porno. Nigdy tego nie bylo, mam zainstalowac nowy program ale zrobi to córka. Ja niestety nie jestem w tym dobra. Moze ktos ma uklady "na górze" i zalatwi wreszcie lepsza pogode. Czuje sie koszmarnie. pozdrawiam
kiedy: 2004/11/19 12:47:40


nazwisko: Tomek
e-mail: matura1970@op.pl
www: www.euroekolas.pl/ekonomik
treść: Jeszcze jedno bo zapomniałem - czy u Was też pojawia się jakaś inna strona na którą należy kliknąć aby przejść do naszej strony głównej ? Mnie jakiś bidak męczy od dwóch dni, wyczyściłem komputer ale czyżby włamał sie na serwer? Muszę go namierzyć !!
kiedy: 2004/11/19 08:11:32


nazwisko: Tomek
e-mail: matura1970@op.pl
www: www.euroekolas.pl/ekonomik
treść: Co sadzisz Jadwiga o tym jak zrobię i opublikuję imienny wykaz osób korzystających z naszej strony ?
kiedy: 2004/11/19 08:06:59


nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Jestem w ciezkim szoku.Nikt sie nie odezwal. Tomku moze wszyscy intensywnie pracuja (chodzi o wpis na NASZA strone) i dlatego taka cisza. Ja kupilam "prochy" ale jeszcze nie zazylam i dlatego nie opisze zadnych wspomnien.Nie zazylam dlatego,ze poszlam na "pepkowe" do kolezanki-dostapila zaszczytu - zostala babcia.Bycie BABCIA (DZIADKIEM) to cos fantastycznego. Nie smiejcie sie ze mnie. Wiem, ze mam p...ca na punkcie mojej wnuczki ale zapewniam Was, ze to normalne. Budzimy sie! bo Tomek sie wkurzy i nas wykasuje
kiedy: 2004/11/18 23:28:06


nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Nalezalo nam sie. To wszystko co napisales Tomku to prawda. Najwyzszy czas zeby zabrac sie do pracy. Prosze wez jednak pod uwage fakt, ze moje szare komórki..chyba zamieraja albo spia. Zrobie wszystko zeby je uaktywnic. Biegne do apteki po jakies specyfiki, tylko obawiam sie, ze moga nie zadzialac (jesli wogóle) tak szybko jakbym chciala. Pozdrawiam Ciebie Pracusiu i Wszystkich LENIUCHÓW.
kiedy: 2004/11/18 11:13:30


nazwisko: Tomek
e-mail: matura1970@op.pl
www: www.euroekolas.pl/ekonomik
treść: Jadwidze zapodziały się moje wspomnienia ? Jest ok. Poprostu ich wykasowałem zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią. Przeczytaj ostatnią odsłonę. Minął tydzień żadnego odzewu (czyt. wspomnień) to i ja wycofałem się z tego przedsięwzięcia. Ja dotychczas tą naszą stronę traktowałem jako zabawę dorosłych ludzi z naszej klasy ale jak widzę to tylko mnie się chce wygłupiać. To może trochę odpocznę i zobaczymy co dalej. Zrozumcie, że to co miałem do zrobienia sam (3 córki) to już wykonałem. No dobrze - ja "wierzę", że robiłem to sam.
kiedy: 2004/11/18 10:33:16


nazwisko: Tomek
e-mail: matura1970@op.pl
www: www.euroekolas.pl/ekonomik
treść: Poprowadzić stronę internetową żeby każdy z przyjemnością do niej zaglądał trzeba zaangazowania jakiegoś zespołu ludzi. Nie mówię, że każdy z klasy powinien coś wnieść, bo są różne sytuacje, ale większość a przynajmniej ta część odzywająca się na stronie powinna być bardziej aktywna. Problem jest w tym, że tego typu przedsięwzięcia wychodzą dobrze ale gdy pracuje nad tym zespół. Mówiąc o pracy mam na myśli działanie twórcze a nie czysto mechaniczne publikowanie opracowanych juz materiałów na stronie.
kiedy: 2004/11/18 10:32:30


nazwisko: Tomek
e-mail: matura1970@op.pl
www: www.euroekolas.pl/ekonomik
treść: Ja jestem w stanie maksymalnie poświęcić czas niezbędny do budowy tej strony ale nie jestem w stanie tworzyc ciągle jej merytorycznej zawartości. Tutaj poptrzebne są Wasze pomysły i zaangażowanie. Co prawda mam spostrzeżenia sprzed 34 lat ale wiele z Was mogłoby się troszeczkę wysilić. Ja wiem, że wszyscy mamy za sobą przeszłość komunistyczną i najlepiej to by było korzystać z tego co się tylko da a samemu się nie wychylać.
kiedy: 2004/11/18 10:31:23


nazwisko: Tomek
e-mail: matura1970@op.pl
www: www.euroekolas.pl/ekonomik
treść: Czasy się zmieniły: żeby brać to trzeba coś od siebie dać. Rozważcie to. Piszę to szczególnie do osób, które zaglądają na stronę (wiem o tym) a nic jak dotychczas nie dały od siebie. Dajcie jakiś wkład ze swojej strony to dalej będzie można wieczorkiem zajrzeć na stronę i uśmiechnąc się do komputera a bardziej precyzyjnie to do swojej młodości. Czy niewielkie zaangazowanie nie jest wart tego usmiechu i tych wspomnień ?
kiedy: 2004/11/18 10:30:33


nazwisko: Tomek
e-mail: matura1970@op.pl
www: www.euroekolas.pl/ekonomik
treść: Mnie jest to bardzo potrzebne !!!!!!!!!!!!!! Mam nadzieję, że trochę Was opieprzyłem ale nie gniewajcie się i pomóżmy sobie chociaż w ten sposób, że wieczorem będzie można "uśmiechnąć się do wspomnień". Przepraszam za chaotyczne pisanie, styl i błędy ale właśnie na tym forum wg. mnie, powinniśmy przekazywać swoje emocje. Jak sprowadzimy naszą stronę i to forum do oficjalnych oświadczeń to śmiało możemy dać sobie spokój z dalszym
kiedy: 2004/11/18 10:29:42



nazwisko: Tomek
e-mail: matura1970@op.pl
www: www.euroekolas.pl/ekonomik
treść: jej rozwojem. Bynajmniej ja się na to nie piszę. Ale mnie wzięło ! To może na koniec w celu zrównoważenia listopadowych i smutnych pomruków "powiem" dowcip związany trochę z naszą stroną internetową. "Po latach spotyka nauczycielka ze szkoły podstawowej Jasia, który była bardzo słabym uczniem i pyta: Co słychać Jasiu u Ciebie ? Co robisz ? Jaś mówi: Prosze Panią aktualnie wykładam chemię ! Pani: Tak, a gdzie ? Jaś: W Biedronce !"
kiedy: 2004/11/18 10:28:49


nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: XYZ herbatke juz wypilam, zjadlam marcepanka, troszke czekolady i humor mi sie poprawil. Nie wiem jak to wplynie na moja sylwetke ale co tam, grunt to przyjemnosc. Uwielbiam slodycze i slodkie drineczki, dlatego nie jestem smakoszem piwa. Nara
kiedy: 2004/11/17 12:46:24


nazwisko:
e-mail:
www:
treść: Pozdrawiam wszystkich tez mi smutno i nudno. Jadziu o której pijesz herbatke z sokiem? dołączę się do TOASTU. XYZ
kiedy: 2004/11/17 11:31:40


nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Powialo powaga na stronie. Tomek co sie stalo z Twoimi wspomnienami, gdzies mi sie zapodzialy. Dzisiaj paskudna pogoda wiec i humor nie najlepszy, nie lubie takiego klimatu. Moja WNUSIA leci tam gdzie slonce a babcia zostaje w szarudze. Moze jakos przyzwyczaje sie do tej pory roku. Chyba pojde do baru na piwo, glupoty mi w glowie, przeciez ja piwo pije sporadycznie i tylko podczas upalów. No to strzele sobie cos mocniejszego, herbatke z soczkiem malinowym, tez rozgrzewa. Pozdrawiam
kiedy: 2004/11/17 10:21:25


nazwisko: Mroczek Stanisław
e-mail:
www:
treść: Jestem obecnie właścicelem Zakładu Remontowo Budowlanego. Mieszkam od 1978 roku w Turobinie. Pracowałem przez wiele lat wUrzędzie Gminy wTurobinie następnie w ZZPT Bodaczów. Przez osiem lat by lem Prezesem SM w Turobinie a obecnie prowadzę swój Zakład.
kiedy: 2004/11/16 10:28:27


nazwisko: Tomek
e-mail: matura1970@op.pl
www: www.ekonomik.euroekolas.pl
treść: No nareszcie jakiś chłop na naszyf forum. Juz straciłem nadzieje. Witam cię Staszku. Zaglądaj na nasze forum i w miarę możliwości udzielaj się przy tworzeniu naszej strony. Uaktywnij Janusza Walczaka niech się odezwie. Dowiedziałem się, że Henio Misrosław ma lub miał kontakt z Jasiem Łamejko. Warto by było również włączyć go do naszej społeczności wirtualnej.
kiedy: 2004/11/12 21:17:26


nazwisko: Ostrowski Stanisław
e-mail: grzesiek_o@poczta.fm
www:
treść: Mieszkam w Bełżycach, a pracuję w prywatnej firmie jako gł. księgowy.Posiadam uprawnienia do badania bilansów.
kiedy: 2004/11/12 18:50:17


nazwisko: Marysia
e-mail:
www:
treść: Zdążyłam przed północą, mam kolejną butelkę schłodzonego szampana.Pijemy za zdrowie nas wszystkich... Teraz toast szczególny - za wspaniałą pracę Admnistratora,za jego pierwsze ciekawe wspomnienie, dotąd mi nieznane.Proszę o następny toast.
kiedy: 2004/11/09 23:38:14


nazwisko: Ela
e-mail:
www:
treść: Ja również przyłączam się do życzeń.Ciekawa jestem jakiej marki jest ten szampan?Po butelce nie mogę poznać!
kiedy: 2004/11/09 19:22:45


nazwisko: Danka
e-mail:
www:
treść: Wznoszę uroczyście lampkę szampana za nasze zdrowie z okazji 1000-cznych odwiedzin na naszej stronie internetowej! Przepraszam, powinnam powiedzieć na Tomka stronie, ale wiadomym też jest, że sukces ma wielu "rodziców" i często mówimy -nasze-wiedząc, że to coś jest tylko -jego-jej lub -ich. I jeszcze jedna myśl na usprawiedliwienie, że stronę tę nazwałam w toaście "naszą". Otóż w kolejnych Tomka odsłonach, jak również we wpisach w Księdze gości On sam pozwala nam czuć się współwłaścicielami tego dzieła. Jak miło odbierać takie sygnały, jak miło obserwować sympatyczne zachowania tych, którzy "wyszli z wąwozów"! Zachęcam do wymiany myśli i bardzo, bardzo serdecznie pozdrawiam w dniu JUBILEUSZU!
kiedy: 2004/11/09 18:38:48

nazwisko: Marysia
e-mail:
www:
treść: Jakie wielkie i oczywiście bardzo miłe zaskoczenie, gdy po dłuższej nieobecności w domu, włączyłam komputer. Tomku, niedość że muszę iść do okulisty zgodnie z Twoim zaleceniem, to muszę jeszcze odwiedzić kolejnego specjalistę, który pomoże odświeżyć mi pamięć. Oj, jaka ta " młodość" jest piękna!!!! Ale to nic. Niech zarobią ci "biedni" lekarze na mnie, bo przecież muszę sprostać postawionym zadaniom. Pozdrawiam wszystkich.
kiedy: 2004/11/07 22:18:03


nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Jak to dobrze Tomku, ze ciagle cos wymyslasz. Zastanawialam sie nad opisaniem jakiegos wspomniena ale obawiam sie, ze beda klopoty poniewaz pamietam tylko fragmenty. Ale popracuje nad tym. Wiem, ze Danusia, podobnie jak Profesor, pamieta bardzo duzo róznych zdarzen i pewnie niejedno opisze. Pozdrawiam
kiedy: 2004/11/07 19:11:39


nazwisko: Tomek
e-mail: matura1970@op.pl
www: www.euroekolas.pl/ekonomik
treść: Oj zapomniałem - ten adres to moja sprawa.
kiedy: 2004/11/06 10:26:01


nazwisko:
e-mail:
www:
treść: Kto jest wrażliwy to prosze aby tego nie czytał: Kliknij lub skopiuj ten adres http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1183607&start=0
kiedy: 2004/11/06 10:07:00


nazwisko: Tomek
e-mail: matura1970@op.pl
www: www.matura1970.interia.pl
treść: Nareszcie jutro sobooooota. Trochę wolnego czasu. Coś pokombinuję ze stroną. Nie wiem jeszcze co, ale może cos wymyślę. Ewa obiecała, że poszpera w swoich zdjęciach i coś mi podeśle. Przypominam. Na stronie "Lista obecności" brak mi kilku zdjęć. Zasilcie mnie. Wprawdzie obiecał mi dzisiaj nasz Pan Profesor, że po 20 listopada br zeskanuje mi brakujące zdjęcia ale może ktoś wcześniej postarałby się uwiecznić na stronie WWW swoje pamiątki z Nałęczowa. Pozdrawiam Jadwigę, Elę, Marysię i Dankę - cieszy mnie, że w chwlach zwątpienia wspieracie dobrym słowem. Planuję przeprowadzkę na inny serwer gdyż bezpłatne miejsce kończy się ale to mój problemik. Do zobaczenia i usłyszenia.
kiedy: 2004/11/05 20:30:16


nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Tak naprawde powinnam juz spac ale lubie tutaj zagladac chociaz nie zawsze "gadam". Tomek nawet nie mysl o glupotach tzn o jakims tam zamykaniu strony. Dzisiaj dzwonil do mnie Henio pytal o nasze majowe spotkanie. Proponuje noclegi w internacie, mysle, ze sie odezwie na naszej stronie. Ja obiecywalam nawiazac kontakt z Zosia Górecka ale niestety nie dojechalam do Pulaw, zmuszona bylam zawrócic. Czasami zdrowie plata mi takie figle. Temat Zosi G i Wiesi Gebali powinnam jednak "zalatwic". Pozdrawiam Wszystkich goraco
kiedy: 2004/11/03 00:14:49


nazwisko: Ela Perduta(Brzychcy)
e-mail:
www:
treść: Fe!!! Tomku! nawet nie mysl o zamknieciu strony! Ja musze sie troche nawysilac, zeby cos napisac ,wiec Ty i wszyscy inni , wybaczcie mi! Jesli masz jakis nowy pomysl to go zdrac.Swoja droga co z tym XYZ? Kto to jest? Mam nadzieje ,ze wszystko dobrze poprzyciskalam! Pozdrowienia Ela
kiedy: 2004/11/02 19:14:43


nazwisko: Tomek
e-mail: matura1970@op.pl
www: www.matura1970.interia.pl
treść: Już pewnie za kilka dni będziemy obchodzić okrągły jubileusz. Zbliżają się tysięczne (1000) odwiedziny na naszej stronie. Aktualnie jak to piszę logowałem się jako 880-ty. Moża jakaś wirtualna imprezka ???
kiedy: 2004/11/02 18:43:10


nazwisko:
e-mail:
www:
treść: Pozdrowienia dla wszystkich. Mam nadzieję, że ten mało radosny nastrój "listopadowy" wkrótce minie i wrócimy do wesołych tematów. Tomek, nie możesz nawet myśleć o zamknięciu strony!!! Nie chcesz chyba fali samobójstw!!!!???? XYZ
kiedy: 2004/11/02 14:11:20


nazwisko: Tomek
e-mail: euroekolas@euroekolas.pl
www: www.matura1970.interia.pl
treść: Wiesz Marysiu, aby coś robić trzeba mieć materiały. Ja nie mam aspiracji ani talentu do bycia twórcą nowych i ciekawych tekstów. Na pewno ś.p. Sobyanek coś na ten temat miałby do powiedzenia. Czyli, reasumując ja mogę materiały opracować ale musi ktoś je stworzyć. Dobrze, spróbuję jeszcze z jedną inicjatywą - zobaczymy czy coś się ruszy ?
kiedy: 2004/10/30 20:09:11

nazwisko: Marysia
e-mail:
www:
treść: Chłodno, chłodno i w księdze gości i w sercu.Nadszedł czas zadumy. U mnie związane jest to z listopadowym świętem. Tomku,jak masz pomysły to dalej do przodu, może potrafisz rozruszać takich pesymistów jak ja. Będę wdzięczna za kolejną dawkę adrenaliny.Utwierdzam Cię w przekonaniu, że robisz dobrze, a nawet bardzo dobrze redagując tą stronę. Wielkie dzięki za to.Myślę, że są wśród nas nie tylko tacy pesymiści jak ja teraz. Odezwijcie się. Pozdrawiam wszystkich.
kiedy: 2004/10/30 15:56:23


nazwisko: Tomek
e-mail: tdobosz@euroekolas.pl
www: www.baseny.euroekolas.pl
treść: Ale chłodem wieje z księgi gości. Nikt nie ma nic do powiedzenie. Uciekam z tej strony internetowej pod kaloryfer. Miałem robić nową odsłone ale po co ? Zimne pozdrowienia z bieguna północnego.
kiedy: 2004/10/30 12:08:03


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: XYZ - pracuje nad Tobą i jestem kobieto bardzo blisko do zdemaskowania Cię. Normalne piwko w samotności to powinno zaszkodzić. Tak mówią najstarsi górale.
kiedy: 2004/10/28 14:16:59


nazwisko:
e-mail:
www:
treść: Piwko było gorzkawe może dlatego, że...... w pojedynkę. Życzę miłego i pogodnego dnia. XYZ
kiedy: 2004/10/28 07:52:05


nazwisko:
e-mail:
www:
treść: Tomek, ale Ty masz przenikliwy i błyskotliwy obiektyw, że uchwycił mnie w czepku, a ja tak rzadko go zakładam. Pozdrawiam wszystkich. Mam chwilkę czasu a przy tak pięknej pogodzie idę na spacerek i może ......na piwko kto ze mną - chociaż na antenie? Mam pytanie - dlaczego tak mało piszecie? To tak niewiele trzeba a od razu radośniej. XYZ
kiedy: 2004/10/27 10:51:52


nazwisko: Danka S.
e-mail:
www:
treść: Dołączam do Dziadka Zygmunta (to brzmi dziwnie) swoje wyrazy uznania dla pomysłowości i wkładu pracy Tomka w dzieło, które jakże wielu ciekawi, a udziałem jakże wielu ciągle cieszyć się nie może. Z nadzieją na wielkie rozplotkowanie się całej naszej klasy i naszych sympatyków -ukłon w kierunku Izy, siostry naszej Perdutki-serdecznie pozdrawiam w piękne, słoneczne przedpołudnie-Danusia.
kiedy: 2004/10/26 10:48:31


nazwisko: Tomek
e-mail: tdobosz@euroekolas.pl
www: www.euroekolas.pl
treść: Do XYZ - niemożesz rozpoznać na zdjęciu kto to jest. pomogę Ci, osoba mówiącą (z prawej) jest właśnie XYZ. Co Ty na to ?
kiedy: 2004/10/26 09:58:06


nazwisko: Tomek
e-mail: tdobosz@euroekolas.pl
www: www.baseny.euroekolas.pl
treść: Marysiu - to Ty jeszcze nie rozpoczęłaś okresu plotkowania ??? Wybacz ale nie wierzę w to, kobiety rodzą się z nawykiem ciągłej i niezaspakajalnej nigdy ciekawości innych.
kiedy: 2004/10/26 09:54:50


nazwisko: Tomek
e-mail: tdobosz@euroekolas.pl
www: www.euroekolas.pl
treść: Witamy serdecznia Pana Profesora na naszym forum dyskusyjnym. Nie wiem jak długo nie znudzi się nam praca nad tą stroną ? Ale póki co walczymy ! Ma Pan album z kpl naszych zdjęć (widziałem na ostatnim zjeździe). Brakuje mi kilku zdjęć ( w tym mojego - o zgrozo !)w "Liście obecności". Prośba moja jest następująca: wysłać mi album albo zeskanować brakujące zdjęcia i przesłac mailem, albo np. zlecimy Halince Duńskiej aby wzięła od Pana ten album zeskanowała brakujące zdjęcia i przesłała mailem na mój adres. Co Pan wybiera ? Czekam na informację i z góry bardzo dziekuję za pomoc.
kiedy: 2004/10/26 09:05:31


nazwisko:
e-mail: zygmuntzet@poczta.tp.pl
www:
treść: Moje gratulacje za pomysły i wkład pracy. Postaram się uzupełnić zasoby.Jak będę coś miał to przekażę Tomkowi. Pozdrawiam wszystkich Dziadek Zygmunt
kiedy: 2004/10/25 19:23:07



nazwisko:
e-mail:
www:
treść: Nie mogę rozpoznać zdjęcia tytułowego, pomocy.Kto to słucha a kto gada? Pozdrawiam XYZ
kiedy: 2004/10/25 13:52:56


nazwisko: Hetman
e-mail:
www:
treść: Co za cisza? Dzięki Tomku za piątą odsłonę. Jak na mężczyznę przystało sprowadziłeś bujających w obłokach na ziemię. Tak trzeba. Te dwie kumoszki z pierwszej strony księgi gości są ekstra. Zastanawiam się tylko czy to już nadszedł mój czas, by zacząć plotkować na dobre, czy jeszcze usilnie bronić się przed tym???? Pozdrawiam wszystkich. Marysia.
kiedy: 2004/10/25 09:03:28


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Niestety nie masz racji. To nie ja. XYZ - przyznaj się dobrowolnie bo mamy chody na Komendzie Policji i gorzko zapłaczesz. Ponadto jestem niesłusznie podejrzewany. Najgorsze byłoby to, gdyby Ten XYZ ulokował się właśnie w policji, wówczas samooczyszczanie jest trudne. XYZ - masz ostanią szansę do oczyszczenia się, zrób to !!!! W przeciwnym przypadku złożę doniesienie do Komendy Wojewódzkiej w Policjii i co wtedy ? Rozważ to - do emerytury niewiele zostało !
kiedy: 2004/10/22 16:51:50


nazwisko: Hetman
e-mail:
www:
treść: XYZ.....TOM...."ciemny interesie" chyba Cię rozszyfrowałam. Wysyłam trochę zdjęć ze zjazdu w Nałęczowie do wykorzystania. Marysia.
kiedy: 2004/10/22 12:22:15


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Czekacie na relacje ze spotkania w Lublinie ? Rozumiem ! Dobrze - zaczynaliśmy o godz. 16,10 w kawiarni przy Krakowskim Przedmieściu a kończyliśmy w ..... - nie pamiętam ?! Postaram się o przypomnienie dalszej części wieczoru i przy cotygodniowej modyfikacji informacji na stronie www spróbuję to opisać. Oki toki
kiedy: 2004/10/22 10:40:04


nazwisko: Czekierda
e-mail: box29@poczton.pl
www:
treść: Witajcie. Jestem pod wrażeniem.Tyle wpisów i nowych zdjęc z lat szkolnych. Poprawię się Tomek jesli chodzi o zbiór zdjęc, które miałam ewentualnie przesłac do ciebie.Niestety dośc dużo ostatnio poswięcam czasu na sprawy zawodowe i mało przebywam w domu, dlatego też nie mam kiedy sięgnąc do swoich zasobów zdjęciowych.Mieszkam jak napisałeś w Lublinie - dodam, że pracuję w Komendzie Wojewódzkiej Policji (jak dobrze pójdzie to do emerytury) po rozstaniu się z pionem sółdzielczości wiejskiej- WZGS-em w 1990r.O ile ktoś z was zechce się ze mną skontaktować podaję telefon; dom - (081)5267363, praca - (081) 5355514. Pozdrawiam.Ewa
kiedy: 2004/10/21 21:01:27


nazwisko: Ela Perduta(Brzychcy)
e-mail:
www:
treść: Bardzo przepraszam wszystkich, ze nie moglam byc na spotkaniu w lublinie ale widze, ze beze mnie bawiliscie sie "przednio";-) Ciekawa jestem kto był wiec jak mozecie to uchylcie rabka"tajemnicy".POZDRAWIAM!!!!PAPA
kiedy: 2004/10/21 20:00:04


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Bardzo dziekujemy Pani młodszej Perdutce za ciepłe słowa i życzenia. Bawimy się na "stare lata". No dobrze, dobrze tylko ja jestem stary. Sam niejednokrotnie zastanawiam się kiedy nam się to znuży. Oby jak najdłużej trwało. Życzę dużo sukcesów osobistych i pedagogicznych w Warszawce.
kiedy: 2004/10/21 15:33:38


nazwisko: Wanda Chanas
e-mail:
www:
treść: Żałuję bardzo, że nie mogłam uczestniczyć w spotkaniu z Waszych bardzo skromnych i zagadkowych relacji wnioskuję, że musiało być bardzo fajnie i miło. Myślę, że może na następny raz się załapię jeśli będzie następny raz. Jeszcze chciałabym złożyć najlesze życzenia imieninowe dla naszej koleżanki Urszuli: dużo szczęścia, zdrowia i wszelkiej pomyślności. Wanda.
kiedy: 2004/10/21 13:45:13


nazwisko:
e-mail:
www:
treść: Mam propozycję do wszystkich. Każdy kto był i każdy kto ma coś do powiedzenia niech odezwie się sam na łamach strony. Tak chyba będzie najlepiej.Marysia

nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Przegladalam liste obecnosci. Mam namiary na Zosie Górecka a Ona powinna miec kontakt z Wiesia Gebala. Bede w Pulawach poczatkiem listopada wtedy postaram sie do Nich "dotrzec"
kiedy: 2004/10/21 11:32:28


nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Z Waszych wypowiedzi wynika, ze bylo super. Te inne glowy dzisiaj...pewnie za duzo mieszanek no i oczywiscie wrazen. I tak Wam zazdroszcze spotkania. Marysiu jak dojdziesz do siebie to moze napiszesz kto byl. Ja caly czas bylam z Wami myslami.
kiedy: 2004/10/21 11:22:55


nazwisko: Marysia
e-mail:
www:
treść: Jadziu!Ty chciałaś wieści o spotkaniu już wczoraj, a ja dopiero teraz wstałam. Nie z lenistwa,bez obaw,ale po wczorajszej imprezie. Głowa jeszcze dobrze nie pracuje/chyba nie tylko u mnie/ale warto było!!!!!!!!Wybaczcie chaotyczność, ale "coś za coś". Już teraz chętna jestem za kolejnym spotkaniem. Szkoda,że nie było tych którzy bardzo chcieli,ale sprawy zawodowe lub prywatne nie pozwoliły im bawić się razem z nami. Nadrobimy to innym razem. Do nieobecnych: Takie spotkania naprawdę budują!!!!!!!!!
kiedy: 2004/10/21 10:49:08


nazwisko: Danusia
e-mail:
www:
treść: Dzięki wielkie,wszystkim wczoraj obecnym-licznie obecnym-na naszym klasowym lubelskim spotkaniu, za wspólnie spędzony czas! Okazuje się, że chociaż często tak daleko nam do siebie to tak blisko. Ja też nie sądziłam,że można rano mieć kłopoty ze wstaniem z łóżka, co według Tomka nazywa się "tupotem mew". Nic to Kochani -następnym razem wybierzemy inny lokal, albo inny zestaw. Za nieobecnych wznieśliśmy serdeczny toast z nadzieją na wspólny następny. Do usłyszenia - Danka.
kiedy: 2004/10/21 10:21:12


nazwisko: Tom
e-mail:
www:
treść: Oj, moja głowa !!!!!!!!!! Przeszkadza mi "..tupot mew".
kiedy: 2004/10/21 10:03:35


nazwisko:
e-mail:
www:
treść: Pozdrawiam wszystkich, życzę miłego dnia. Do zobaczenia na następnym spotkaniu (nie było mnie nawczorajszym - chyba zauważyliści) XYZ
kiedy: 2004/10/21 07:42:55


nazwisko: Jadwiga
e-mail:
www:
treść: Poniewaz nikt z uczestników spotkania nic nie pisze to znaczy, ze jeszcze sie bawicie. Zazdroszcze Wam bardzo, mam nadzieje, ze cos sie ukaze w naszej poczcie.
kiedy: 2004/10/20 22:54:24


nazwisko: Rudnicka Izabela(Perduta)
e-mail: izrud1@wp.pl
www: www.93lo.prv.pl
treść: Jestem tez absolwentem, niestety nizszej klasy (która nie zebrała sie na zjeździe wych. p. T.Zając) i siostrą waszej Perdutki Eli. Gratuluję strony i atmosfery, nawet przez chwile czuje sie szczerość i serdeczność, których w dzisiejszych czasach tak brakuje. Pozdrawiam i zycze miłych spotkań i wszystkiego co przynosi radość. Iza
kiedy: 2004/10/20 14:38:44


nazwisko:
e-mail:
www:
treść: Kto to jest? X=E, Y=W, Z=A a XYZ to nie EWA. Pozdrawiam XYZ
kiedy: 2004/10/20 12:43:13


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Przed kilkoma minutami zadzwonił do mnie Stasio Mroczek i prosił o usprawiedliwienie go gdyż nie może wziąć udziału w spotkaniu. Sprawy zawodowe skutecznie mu w tym przeszkodziły. Dzwonił do mnie bo jak twierdził nie mógł złapać współtwórcy spotkania. Co nieniejszym czynię. A tak wogóle to na mój apel nikt się nie odezwał czyli mam dużą szansę stać w bramie sam (muszę gdzieś zaopatrzyć sie w wino marki wino).
kiedy: 2004/10/20 12:28:29



nazwisko: Tomek
e-mail: tdobosz@euroekolas.pl
www:
treść: Marysiu jak możesz przyślij mi na w/w meila nr Twojej komórki bo mogę się spóźnić. Dzięki.
kiedy: 2004/10/20 11:41:06


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Jadwiga, posyłam Ci awansem kilka fotek gdyż uważam, że przyślesz mi skany zdjęć szkolnych ale takich, których nie ma na stronie. Może masz zdjęcie "dowodowe" Jasia Łomejski ? Ponadto coś mi obiecałaś ?! Pamiętasz ?
kiedy: 2004/10/20 11:08:05


nazwisko:
e-mail:
www:
treść: Wnioski, co do zamian, każdy wyciąga sam i na własną odpowiedzialność. Ale czasami jakaś refleksja jest potrzebna. Przecież kot w kilku przypadkach byłby bezużyteczny !
kiedy: 2004/10/20 10:21:02


nazwisko:
e-mail:
www:
treść: Wielkie dzieęęęęki, już mi trochę lżej. ale dlaczego mam wymienić mojego lubego na na KOTA ????? XYZ
kiedy: 2004/10/20 10:12:41


nazwisko:
e-mail:
www:
treść: Ewo,a może w grę wchodzi tylko Twoje spóżnienie? Jeżeli tak to podałabym Ci tel.komórkowy i dołączysz póżniej do celu? Marysia.
kiedy: 2004/10/20 09:59:56


nazwisko:
e-mail:
www:
treść: XYZ -pracujesz od samego rana to widać. Świetne efekty mi się podoba.Już sam ranek jest weselszy, a co będzie póżniej? Odgrażasz się,że nie będziesz mogła być o 16-tej w umówionym miejscu - czy ta Twoja praca całą dobę trwa? Może to tylko taki mały szantażyk jak to mówi Tomek. Mam cichą nadzieję, że się dzisiaj spotkamy. Do zobaczenia. Marysia
kiedy: 2004/10/20 09:27:44


nazwisko:
e-mail:
www:
treść: Idzie zupełnie zielony student na egzamin z pediatrii. Siadł, dostał papier z pytaniem i się gapi. Pytanie brzmi: "Podaj cztery zalety mleka z piersi". Co tu napisać ... Myśli, wzdycha, patrzy w sufit ... W końcu zdecydował się napisać cokolwiek mu przyjdzie do głowy: 1. Nie trzeba gotować. 2. Koty nie mogą go wypić. 3.Dostępne zawsze kiedy potrzebne. . . . Jak narazie nieźłe. Ale trzeba napisać CZTERY zalety. Znów wzdycha, myśli, patrzy w sufit ... i nagle olśnienie! Złapał długopis i dumnie napisał: . . . . . . . 4. Dostępne w atrakcyjnych pojemnikach
kiedy: 2004/10/20 08:20:32


nazwisko:
e-mail:
www:
treść: Dlaczego koty są lepsze od mężczyzn? 1. Kot zawsze trafia do kuwety. 2. Kota łatwiej wytresować. 3. Nie musisz nigdy spędzać czasu z matką swojego kota. 4. Jeżeli będziesz prosić wystarczająco długo, kot w końcu cię wysłucha. 5. Kotu można obciąć pazury. Spróbuj nakłonic faceta, aby obciął paznokcie u nóg. 6. To nic jeżeli kot będzie się ocierać o twoją najlepszą przyjaciółke. 7. Gdy kot wskoczy na twoje kolana, wystarczą delikatne pieszczoty aby go usatysfakcjonować. 8. Kot wie, że jesteś kluczem do jego szczęścia ... 9.Mężczyzna myśli, że to on jest szczęściem. -
kiedy: 2004/10/20 08:09:45


nazwisko:
e-mail:
www:
treść: Pozdrawiam. Proszę o odrobinę humorku na "dzień dobry" na antenie. Jest mi smutno i ....... XYZ
kiedy: 2004/10/20 07:46:43


nazwisko: Jadwiga Miler
e-mail:
www:
treść: Bardzo zaluje, ze nie bede mogla spotkac sie z Wami jutro. Moze dotre na nastepne spotkanie. Tomek mam prosbe, moze przeslesz na moja poczte zdjecia chociaz nie zasluzylam sobie na to. Pozdrawiam Was goraco.
kiedy: 2004/10/19 23:06:37

nazwisko:
e-mail:
www:
treść: XYZ = Ewa
kiedy: 2004/10/19 20:07:18


nazwisko:
e-mail:
www:
treść: Już dziś pozdrawiam jutrzejszych szczęśliwców (mają czas wolny).Ja pracuję i dziś i jutro KU CHWALE OJCZYZNY I WSZYSTKICH TALIBÓW. Jeżeli sytuacja się zmieni bedę "Pod bramą" a później "Pod gazem?????" XYZ
kiedy: 2004/10/19 17:47:08


nazwisko: Popiołek Zofia
e-mail: z.pytlarczyk@lasypanstwowe.gov.pl
www:
treść: Witam Was wszystkich, a w szczególności Tomka, który się tak zaangażował-widać,że pracowałeś w LP. Zazdroszczę Wam tego spotkania Hetmańsko-Mroczkowego-szkoda,że mieszkam tak daleko.Pozdrawiam wszystkich serdecznie.Zofia P.
kiedy: 2004/10/19 16:07:09


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Trudno, pamiętaj jednak Wandziu, że chciałem.
kiedy: 2004/10/19 14:16:10


nazwisko: Wanda Chanas
e-mail:
www:
treść: Cześć Wam wszystkim tym co się wpisują i tym co tylko oglądają naszą stronę. Cieszy, że ciągle się rozrasta, szkoda tylko, że wciąż mało osób się odzywa chociaż Tomek robi co może. Tomek piszesz, że prześlesz zdjęcia z ostatniego zjazdu, ale ja dziękuję mam wywołane.Co do spotkania środowego na kawie to raczej niemożliwe, chociaż bardzo, bardzo bym chciała. Pozdrawiam wszystkich Wanda.
kiedy: 2004/10/19 09:42:46


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Posłuchajcie dzisiaj radiowej "Trójki" - Biłgoraj potęgą jest i basta.
kiedy: 2004/10/19 07:52:04


nazwisko: Ela Perduta(Brzychcy)
e-mail:
www:
treść: Pozdrawiam wszystkich tych co odwiedzili(i nie odwiedzili)stronę.Jak widzę sami"poeci"w naszej klasie;-) Aż miło poczytać.Bardzo załuję,że musiałam tak szybko sie"zbyc" ze zjazdu ale mam nadzieje ze spotkamy sie w srode.DO ZOBACZENIA!!!
kiedy: 2004/10/18 18:51:15


nazwisko: Młynarczyk
e-mail:
www:
treść: Rzeczywiście,ale ruch. Gadają w kółko trzy osoby.Nie wiem co to znaczy.Zobaczę w środę,jak się stawię przy słynnej Bramie,mimo że zdrowie mi trochę szwankuje. Marysia
kiedy: 2004/10/18 16:40:10


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Ale ruch na stronie ! To cieszy. A teraz "nadejszła wiekopomna chwila" prawdy - kto przyjeżdża lub przychodzi do bramy w Lublinie ? Proszę o konkrety. Nie chcę stać samotnie w bramie krakowskiej. Tak przy okazji to gdzie ta brama krakowska - w Krakowie ???? Tu i teraz deklaruję, że zamierzam być duszą i ciałem. Oświadczam ponadto, że do nikogo nie będę dzwonił i przypominał. Zadzwonię po, żeby było im szkoda to następnym razem mam nadzieję nastąpi większa mobilizacja. To jest zapowiadany szantażyk. Robię jeden wyjątek - za chwile napisze do naszego Wychowawcy maila żeby zajrzał na stronę i coś postanowił. Jak mi odpowie to dam znać na księdze a może sam coś skrobnie. Danusia pisze o parkingu na samochody - czyli proponuje tylko kawę ????????? No nic, pomyślę o tym. Jeżeli to tak się skończy to następne spotkanie robimy przy ognisku w Biłgoraju. Chyba poszedłem za dalego. Stop. Okitoki.
kiedy: 2004/10/18 10:20:54


nazwisko: Radzka
e-mail:
www:
treść: Dzisiaj, trochę w biegu, chcę podać tylko krótką informację dla przyjeżdżających na nasze środowe spotkanie własnym autem. Bardzo blisko od Bramy Krakowskiej jest parking.Ulica Przystankowa-wjazd od Lubartowskiej. Do bramy 1 minuta pieszo! Pozdrawiam.
kiedy: 2004/10/18 09:55:37



Młynarczyk
e-mail:
www:
treść: Zosiu, Zosiu czyżbyś się zgubiła w tych "państwowych lasach"? Pozwól sobie pomóc.Idż przed siebie,jak trafisz na naszą stronę internetową to dalej droga prosta.Tutaj będzie Cię widać.Przy znaku STOP"KSIĘGA GOŚCI" należy się zatrzymać, wpisać do niej i dopiero można iść dalej.Słyszałam,że zjazd w Nałęczowie "wyszedł Ci bokiem".Twój kręgosłup nie wytrzymał hulanek disco.Czy to prawda?A może dotrzesz w środę ekspresem z Warszawy.Zagospodaruję Cię. Marysia
kiedy: 2004/10/18 09:27:19


nazwisko: Administrator
e-mail:
www:
treść: Będą i wierszyki ale na razie nie miałem czasu i pomysłu jak to zrobić. Postaram się zrobić to szybko.
kiedy: 2004/10/18 08:39:31


nazwisko: M.Młynarczyk
e-mail:
www:
treść: Danusiu poetko Ty nasza, pamięć masz taką wspaniałą, opowiadasz tu "na stronie" o takich sytuacjach, które mnie np. gdzieś uleciały.Jednak na wszelki wypadek przypominam Ci zabierz w środę swoje piękne nałęczowskie wiersze. Znam też inną dobrą polonistkę z tamtych czasów-Teresę, na której to wypracowaniach się wzorowałam. Na pewno i teraz pisanie jest Twoją przyjemnością, a nie widać Cię jakoś w "Księdze".Państwo Sieniutowie,bo o Was tu mowa znacie przecież adres internetowy-to wiem.Nie jest to wypominanie lecz "dolewanie oliwy do ognia". Na dziś tyle. Pa,pa.
kiedy: 2004/10/17 23:43:57


nazwisko: Danusia cd.
e-mail:
www:
treść: środy schudnąć, to zabierz ze sobą wszystkie swoje kilogramy i przyjedż koniecznie. Powspominamy nasze "radiowęzłowe" czasy.Jeszcze raz dzięki Marysiu Tobie i Mroczusiowi za inicjatywę spotkania! Do zobaczenia i do pogadulenia! A jaka jestem gaduła to widać-nie mieszczę się na jednej stronie księgi.
kiedy: 2004/10/17 19:13:10


nazwisko: Radzka Danusia
e-mail:
www:
treść: Maryniu, dzięki Twojej aktywności mamy termin w księdze gości!To wspaniałe wydarzenie spotkać w środę nasze "plemię".A dalej już prozą o nadziei na wcale nie prozaiczne spotkanie.Bardzo chciałabym spotkać Ciebie Elu Perduta( co za prof. Miłkowskim znaczyło po łacinie ZAGUBIONA )i Ciebie Jasiu Stępień - mój szkolny fryzjerze. Z rozrzewnieniem wspominam jak na lekcjach towaroznawstwa prof. Zając pozwalał nam zaplecze klasowe zamienić na zakład fryzjerski. I co ciekawe do dzisiaj wierna jestem fryzurze, którą ponad 30 lat temu ukształtował mój stylista Jasio.Bardzo liczę na spotkanie Grażyny Wójcik,Teresy i Stasia-naszego klasowego małżeństwa-, Halinki Duńskiej, o gościnności której tyle dobrego słyszałam.Jadziu, koleżanko szkolnych lat, odezwij się czy również będziesz z nami w środę. Cieszę się na spotkanie wszystkich mieszkających w Lublinie-Izy,Zosi,Ewy,Urszuli.Dużą niespodzianką byłaby obecność naszego kochanego Wychowawcy oraz kolegi prof. Henia.A teraz specjalny apel do Tomka. Jeśli nie uda Ci się do
kiedy: 2004/10/17 19:03:43


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Brawo Marysiu, nareszcie bratnia dusza. Wiecie co, chyba zrobie większy szantaż. Wystarczyłoby aby każdy kto wejdzie na stronę napisał, że "byłem - xyz" i już wiem, że mam dla kogo rozwijać dalej tą stronę. A tak przy okazji XYZ z poprzdniego wpisu to też trzy litery ? Zgadza sie ? Wg zapisów w księdze gosci pojawia się 4 osoby z tego 2 aktywne. Z licznika odwiedzin (aktualnie 394 osoby) wynika, że zaglada więcej osób. Dajcie znać, że czytacie !
kiedy: 2004/10/17 15:19:11


nazwisko: Hetman
e-mail:
www:
treść: Moja refleksja. Uważam,że zbyt mała jest nasza aktywność,co widać po wpisach w Księdze Gości.Tomek męczy się i poci daje z siebie wszystko a my zbyt bierni.Niech liczna obecność na spotkaniu będzie wyrazem podziękowania dla Tomka. Apel: POKAŻMY NA CO NAS STAĆ. Do zobaczenia.
kiedy: 2004/10/17 11:42:36


nazwisko: M.Hetman
e-mail:
www:
treść: Wszyscy z listy Tomka/tak,tak to pozostanie/którzy mieliby ochotę powspominać dawne młodzieńcze nałęczowskie czasy,pogawędzić o obecnym "dojrzałym życiu"proszeni są o przybycie na spotkanie 20.10.04./środa/Zbiórka: Lublin-Brama Krakowska godz.16. Póżniej Danusia obiecała pokazać nam gdzie to podają najlepszą kawę. Pozdrawiam Marysia
kiedy: 2004/10/17 11:08:54


nazwisko:
e-mail:
www:
treść: Pozdrawiam wszystkich i spieszę na spotkanie we środę. Do zobaczenia XYZ
kiedy: 2004/10/15 11:51:52


nazwisko: Radzka Danuta cdcd
e-mail:
www:
treść: cd ki Pani Profesor Grażyny i naszego kolegi Pana Profesora Henryka.Dzień dzisiejszy to miła okazja aby pokłonić się nisko tym, którzy wiele lat swego zycia edukacji narodowej poświęcili i tym, którzy czynią to nadal. Napewno wszyscy jesteśmy w tym zgodni i razem życzymy Wam Kochani wszystkiego najlepszego. Serdeczności-Danusia
kiedy: 2004/10/14 21:19:32


nazwisko: Radzka Danuta
e-mail:
www:
treść: De gustibus non est disputandum - niech to będzie odpowiedzią na Tomka pierwsze zdanie ostatniego wpisu!Cieszę się, że korespondencja moja dotarła do Twórcy naszej klasowej internetowej poczty i że zapowiada On "uczynić z niej pożytek". Chętnie spotkam się z grupą Mroczkowo-Hetmańską.Termin spotkania niech ustalą "ojcowie chrzestni" pomysłu i dadzą nam wiadomość tele- lub interlinią. Na miejsce spotkania mogę zaproponować kawiarnię Vanilla Caffe, gdzie podają najlepszą w Lublinie kawę(w tym miejscu można wypowiedzieć przytoczoną przeze mnie na wstępie łacińską maksymę- W SPRAWACH SMAKU-gustów,upodobań NIE MA DYSKUSJI ). Kawiarnia ta jest przy deptaku,a więc dobrym miejscem spotkania może być Brama Krakowska.Nie znamy wobec tego już tylko przysłowiowego dnia i godziny.Marysiu i Stasiu to zadanie dla Was!Brzmi to prawie jak polecenie Wielkiego Brata.Nie chciałam tego tak wypowiedzieć! Ale napewno chcę wypowiedzieć dzisiaj najlepsze życzenia dla naszego Profesora i Wychowawcy Zygmunta,dla naszej koleżan
kiedy: 2004/10/14 21:07:39


nazwisko: Tomek D
e-mail:
www:
treść: Otrzymałem przesyłkę z nową porcją inforacji od Danusi czy Danki (jak wolisz ? Mnie podoba się to pierwsze) za co baaaardzo dziekuję. Zaglądajcie na stronę często, naprawdę warto będzie. Będą nowe ekscytujące (wprawdzie cz-b) zdjęcia i jeszcze coś ale to będzie niespodzianka. Muszę popracować nad ich cyfrową obróbką ale to sama przyjemność. Co do propozycji Stasia Mroczka jestem "za a nawet przeciw" ale nie wiem czy się wyrobię bo postanowiłem schudnąć 5 kg a do środy ..... . Chyba, że da mi ktoś cudowną dietę to chętnie skorzystam. Tą "m-ż" i jej odmiany znam i nie interesują mnie one.:-). Pozdrowienia.
kiedy: 2004/10/14 11:45:51


nazwisko: Marysia H
e-mail:
www:
treść: Oczywiście w grę wchodziłby zwykły dzień tygodnia np. środa około godz.16-tej z uwagi na pracujących.
kiedy: 2004/10/13 20:44:15


nazwisko: Hetman Maria
e-mail:
www:
treść: Dzwonił do mnie Stasio Mroczek,on nie ma kompa i dostępu do naszej strony. Proponuje natomiast spotkanie przy kawie na pogaduszkach w Lublinie np. w przyszłym tygodniu co wy na to? Kto jest chętny niech się odezwie.
kiedy: 2004/10/13 20:32:46


nazwisko: Tomek D
e-mail:
www:
treść: Za zdjęcia dziekuję - umieszcze je na stronie. Pamiętaj z wieku przedszkolnego szybko się wyrasta. Życzę sukcesów a szczególnie szybkiego dojrzewania informatycznego.
kiedy: 2004/10/13 17:34:09


nazwisko: Ela Perduta(Brzychcy)
e-mail:
www:
treść: wysłałam ci zdjecia ale jesli chodzi o komputer to jestem narazie na poziomie przedszkolnym;-)
kiedy: 2004/10/13 15:04:57


nazwisko: Tomek
e-mail:
www:
treść: Wielkie dzięki dla Marysi Hetman - zdjęcia dotarły i już wstawiłem je na stronę. Mozna podziwiać. Czekam na naśladowców. Cześć.
kiedy: 2004/10/13 09:41:00


nazwisko: Tomasz Dobosz (dawniej i dziś)
e-mail: tdobosz@euroekolas.pl
www:
treść: Marysiu, Przykro mi, zdjęć nie otrzymałem ale jak napisałaś adres tak jak w księdze gości to jest tam błąd i zapewne dlatego nie doszły. Prawidłowy adres to mailto:tdobosz@euroekolas.pl Dzięki za kontak. Słuchaj, może to jest metoda na ożywienie naszych kontaktów - będę robił kontrolowane pomyłki w celu pobudzenia zainteresowanego. W Twoim przypadku nie zrobiłem tego rozmyślnie - po prostu nie zapamiętałem dobrze (skleroza). Bardzo przepraszam. Sprostuję tak szybko jak będę mógł. _______________ Pozdrowienia ! Tomasz Dobosz
kiedy: 2004/10/12 08:10:34


nazwisko: Maria Młynarczyk
e-mail:
www:
treść: Młynarczyk to moje nowe nazwisko. Oczywiście moje prawdziwe nazwisko to HETMAN
kiedy: 2004/10/11 22:48:02


nazwisko: Młynarczyk Maria
e-mail: maria.mlynarczyk@radio-link.lublin.pl
www:
treść: Tomasz, prostuję nie pracowałam w tepsie lecz w spółdzielczości. Obecnie jestem zasłużoną emerytką. Wysłałam Ci na adres tdobosz@euroekolas zdjęcia, którymi dysponowałam. Jeżeli doleciały proszę o potwierdzenie. Księga Gości jest bd pomysłem. Myślę, że przyczyni się do ponownego poznania się i kolejnych spotkań. Pozdrawiam wszystkich Maria Młynarczyk
kiedy: 2004/10/11 22:44:41



nazwisko: Tomasz Dobosz
e-mail:
www:
treść: Czasami mały szantażyk nie zaszkodzi. Jak widać udało mi się Ciebie uaktywnić ! To też dużo. Szkoda, że reszta milczy ale mam nadzieję, że jak zrealizuję swój "złowieszczy" plan kontakty znacznie się poprawią. Błagam, wspomóżcie mnie brakującymi zdjęciami to w nagrodę odejdę od tego ponurego planu. Pozdrawiam Tomasz
kiedy: 2004/10/11 11:56:04


nazwisko: Danuta Radzka (Skrzypiec)
e-mail:
www:
treść: Bardzo mi się podoba idea tej strony, obiecuję dłuższy komentarz w liście, który wyślę na początku tygodnia. Pozdrawiam Wszystkich - Danusia. P.S. Nie bądź Tomek taki obrażalski i nie zastraszaj :-)
kiedy: 2004/10/10 00:57:41


nazwisko: Grykalowska
e-mail: jadwigamiler@poczta.onet.pl
www:
treść: Zagladam na ta strone i niestety nikogo nowego nie "widze" a szkoda, myslalam, ze bedziemy sie integrowac. Moze trzeba jeszcze troszke poczekac. Pozdrawiam Jadwiga
kiedy: 2004/10/06 23:00:48


nazwisko: TD
e-mail:
www:
treść: Co się dzieje ? Nikt się nie wpisuje. Licznik odwidzin pokazuje już ponad 140 wizyt na stronie a wpisów brak. Dajcie chociaż, że zaglądacie na stronę. Ponawiam pytanie, czy termin majowy 2005 roku jest odpowiednim na nasz zjazd klasowy z okazji 35-lecia matury.
kiedy: 2004/10/05 19:30:56


nazwisko: Ewa Górniak
e-mail: box29@poczton.pl lub ewago@post.pl
www:
treść: Uzupełniam adres mailowy.Dotyczy oczywiście Ewy zd Czekierda.Pytałeś Tomek o spotkanie w maju - JESTEM ZA!!! Świetnie, że uzupełniłeś nazwiska, zdjęcia poprzednie - kiedy byliśmy piękni i młodzi bo - muszę przyznać,że miałam nieco trudności w rozpoznaniu niektórych (o zgrozo! z moją pamięcią) osób biorących udział w Zjeździe. W wolnej chwili sięgnę do zdjęc ze szkoły i dam ci znać. pozdrawiam Ciebie i wszystkich odwiedzających tą stronę.
kiedy: 2004/10/03 20:48:16


nazwisko: Tomasz D
e-mail: euroekolas@euroekolas.pl
www: www.euroekolas.pl
treść: Za kilka dni będzie nowa poracja zdjęć "retro". Dostałem je od Wandzi Chanas. Może by mi ktoś zrobił listę obecności z naszej klasy (u mnie za dużo wapna w organizmie), spróbowałbym powoli skompletować całą klasę z fotkami. Wiem, że nasz profesor ma album z całą klasą, może udałoby się od niego wyłudzić go na kilka dni. Gdyby to się udało to przy każdym nazwisku umieściłbym zdjęcie - spokojnie to sprzed 35 lat.
kiedy: 2004/10/01 20:08:55


nazwisko: Perduta-Brzychcy
e-mail: perdutka@op.pl
www:
treść: Tomek fajnie to zacząłeś!!!!!!!!!!!!!!!!!!tak trzymac!!!!!!jak bedę miała zdjęcia to prześlę....do zobaczenia na necie....
kiedy: 2004/10/01 19:25:14


nazwisko: Perduta-Brzychcy
e-mail: perdutka@op.pl
www:
treść: Tomek fajnie to zacząłeś!!!!!!!!!!!!!!!!!!tak trzymac!!!!!!
kiedy: 2004/10/01 19:19:29


nazwisko: Tomasz D
e-mail:
www:
treść: Dzięki Ewa za uznanie. Jeżeli chcesz to prześlij mi swoje namiary to jak uzbieram tochę adresów to ponownie roześlę mailem. Co sądzisz o planach ponownego spotkania się w maju przyszłego roku z okazji 35-lecia matury ?
kiedy: 2004/10/01 16:31:35


nazwisko: Ewa Czekierda
e-mail:
www:
treść: uzupełnie o adres -e-mail. Świetna mysl z tą stroną!!! Gratuluję.wyślę trochę zdjęć z tamtych lat. Żałuję bardzo, że nie uczestniczyłam w tym zjeżdzie. Do ponownego spotkania.
kiedy: 2004/10/01 12:06:39



nazwisko: dobosz
e-mail: tdobosz@euroekolas.pl
www: www.euroekolas.pl
treść: Działa !!!!!!!!! Każdy kto tu dotrze proszony jest o wpisanie - czyli pozostawienie śladu.
kiedy: 2004/09/28 20:17:21


nazwisko: dobosz
e-mail: tdobosz@euroekolas.pl
www: www.euroekolas.pl
treść: Próba księgi czy działa.
kiedy: 2004/09/28 20:15:51
 

Powrót na stronę główną